Opinie (377) ponad 10 zablokowanych

  • ja mysle ze jest sens zarowno maseczek jak i dezynfekcji dloni czy noszenia rekawiczek.. moze nie uchroni nas to przed wirusem w 100% ale nie czarujmy sie, wiele ludzi kicha charka smarka itd publicznie potem nie stosuje

    ja mysle ze jest sens zarowno maseczek jak i dezynfekcji dloni czy noszenia rekawiczek.. moze nie uchroni nas to przed wirusem w 100% ale nie czarujmy sie, wiele ludzi kicha charka smarka itd publicznie potem nie stosuje odpowiedniej higieny i wirusy (nie tylko korona) sie roznosza. Dlatego ja mam plyn trisept, maseczki szylam sama a rekawiczki kupuje takie zwykle foliowe

    • 0 0

  • trisept max

    Trzeba pamiętać o higienie no i stosować maseczkę w miejscach publicznych. z tych żeli antybakteryjnych to polecam Trisept Max, dla mnie najlepszy bo działa potrójnie antybakteryjnie, antygrzybiczo no i antywirusowo

    • 0 0

  • maski

    Ja nakładam tylko wtedy kiedy wchodzę do sklepu. Maseczki i rękawiczki kupowałam na tej stronce http://www.medclean.com.pl/

    • 0 0

  • 51;16 min - proszę zobaczyć

    https://www.youtube.com/watch?v=fi6YDp5Cre8

    • 0 0

  • Wszyscy nosimy maseczki, to wtedy nie będziemy zarażać się nawzajem (12)

    Maseczka nie chroni osoby noszącej, ale jak wszyscy czy większość nosi to już tak, bo nosiciele wirusa nie będą tak łatwo zarażać innych, kropelki zostaną na masce.
    Maseczki nosimy krótko, tylko w sklepie lub autobusie a potem do prania.

    • 126 20

    • Tak się nie da A w pracy

      • 0 0

    • (6)

      Maseczka jest odpadem medycznym. Widzial ktos, zeby np. zakrwawione rekawiczki wrzucac do zmywarki ?
      Takie posty to najlepszy dowod, ze maseczki jedyne co daja to lepsze samopoczucie, bo ich uzytkownicy nie maja pojecia co z nimi nalezy robic.

      • 11 11

      • (5)

        Kurde przeczytałeś jeden artykuł o specjalistycznych maseczkach antywirusowych, których używają laboranci, lub inne przeszkolone do tego osoby i się teraz bez sensu mądrzysz, nie rozumiejąc o co chodzi.

        • 6 6

        • DoMacka.. (2)

          Ale przeciez ten czlowiek ma racje.. Kazda zdjeta maseczka to odpad medyczny i nalezy ja wyzucac/utylizowac. Co w tym nie rozumiesz??

          • 5 3

          • Następny specjalista (1)

            Każda zdjęta maseczka? Nawet taka prowizoryczna? Przeczytałeś artykuł, pod którym zamieszczasz komentarz?
            Cytuję: "Maski są jednorazowego użytku. Planujemy je dezynfekować we własnym zakresie - mówi Katarzyna

            Każda zdjęta maseczka? Nawet taka prowizoryczna? Przeczytałeś artykuł, pod którym zamieszczasz komentarz?
            Cytuję: "Maski są jednorazowego użytku. Planujemy je dezynfekować we własnym zakresie - mówi Katarzyna Brożek, rzecznik spółki Copernicus PL. - Nie wiemy, jak podczas takiej dezynfekcji zachowa się materiał, ale musimy spróbować wszystkiego. Hurtownie są puste. Chcielibyśmy kupić, ale zwyczajnie nie mamy skąd - przyznaje." Jakbyś poszukał w necie, to znajdziesz całą masę ofert maseczek, które można prać i prasować i nie zmieniają właściwości materiału.

            • 5 3

            • Juz widze jak Janusz przeprowadza dezynfekcje jak w szpitalu hahahah

              • 2 0

        • (1)

          Ja proponuje zamiast maseczek nosic na twarzy filtry HEPA z odkurzacza. Ewentualnie zmywalne filtry powietrza do samochodu. Ten "specjalistyczny" artykul byl wrzucony na trojmiasto.pl i byl o zwyklych maseczkach. Ale w

          Ja proponuje zamiast maseczek nosic na twarzy filtry HEPA z odkurzacza. Ewentualnie zmywalne filtry powietrza do samochodu. Ten "specjalistyczny" artykul byl wrzucony na trojmiasto.pl i byl o zwyklych maseczkach. Ale w takim razie autor artykulu to i**ota, ktory sie madrzy.
          Ty z kolei przytaczasz wypowiedzi lekarzy, nie rozumiejac kontekstu oraz sposobu uzywania tych maseczek. Pasy bezpieczenstwa w aucie mozesz sobie zawiazac na czole, ale jak nie zapniesz ich jak trzeba to nie zadzialaja jak trzeba. Bardziej obrazowo sie chyba nie da...

          • 4 3

          • Umiesz czytać? Artykuł nie był specjalistyczny, tylko maseczki w nim opisane. Wiem, że był na trojmiasto.pl, bo też go czytałem. Mówił o tym, że są maseczki, które dają ochronę przed wirusem noszącemu, ale trzeba umieć

            Umiesz czytać? Artykuł nie był specjalistyczny, tylko maseczki w nim opisane. Wiem, że był na trojmiasto.pl, bo też go czytałem. Mówił o tym, że są maseczki, które dają ochronę przed wirusem noszącemu, ale trzeba umieć je zakładać. Pisali również o tym, że zwykła maseczka nie daje Ci takiej ochrony. Ale rozmowa jest o tym żeby nie myśleć tylko o sobie lecz również o innych, a taka zwykła maseczka daje taką ochronę, innym przed Tobą. Zrozum to wreszcie.

            • 5 3

    • Masla chirurgiczna nie chroni przed wirusami!

      • 0 1

    • ...bzdura jak dowiodly testy maseczka rowniez chroni osobe je noszaca

      • 4 3

    • a potem do prania (1)

      gdzie????!!!!

      • 4 2

      • Razem z papierem toaletowym po wytarciu d*py :D

        • 4 2

  • Maseczki

    One nic nie dają połowa ludzi nosi bo mandatów się boją

    • 0 0

  • Dr Judy Mikovits | Nosząc maski, zabijemy więcej ludzi niż ten cały wirus.

    Dr Judy Mikovits na kanale na you toube Andy Choiński , tłumaczy , że maski spowodują tylko dodatkowe problemy zdrowotne. Sami posłuchajcie i zapoznajcie się z tym

    • 0 0

  • Oficjalne stanowisko WHO z 4 kwietnia:

    WHO pozostaje nieugięte: maski nie pomogą.
    Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała podsumowanie swojego stanowiska w tej sprawie. Wynika z niego w zasadzie to,

    Oficjalne stanowisko WHO z 4 kwietnia:

    WHO pozostaje nieugięte: maski nie pomogą.
    Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała podsumowanie swojego stanowiska w tej sprawie. Wynika z niego w zasadzie to, co wiemy: noszenie masek nie zapobiega infekcji Covid-19. Tego rodzaju ochrona jest niewystarczająca, by uchronić się przed zakażeniem.

    Wiele osób nosi maski własnej roboty, które niczego nie filtrują, zatrzymują tylko duże krople utrzymującego się w powietrzu aerozolu. Nie można takimi maseczkami zasłaniać ust długo, bo nasiąknięte śliną same stanowią zagrożenie.

    Jest jednak pewien istotny argument, który pozwala zrozumieć nakaz noszenia masek. To imperatyw psychologiczny!
    Podróżując niezatłoczonym autobusem, poczujemy się bezpieczniej, gdy zakatarzone osoby będą miały na sobie maseczki a sami mając je na nosie, również przyczynimy się do tego, że mniej ludzi będzie się ich wstydzić!

    • 0 0

  • Maseczki

    W Gdyni na ul.Starowiejskiej /na początku/ można kupić u cwaniaka maseczki po 12zł za sztukę.

    • 0 0

  • 1. Na pewno minimalizują zarażenie siebie
    2. Na pewno ograniczają zarażanie innyxh

    To wartość dodana. Odpowiedzialność spoleczna.
    Od początku tym manipulowano. Tak jak teoria że wirus atakuje tylko starych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.