2021-07-04 12:14
Od "Skazanego na bluesa" wiedziałem, że ma potencjał. Musi tylko trafić na odpowiednie angaże, bo ewidentnie na to zasługuje. Mam nadzieję, że go dostrzega, a nie skończy się na rolach typu drzewo albo statyści, lub
Od "Skazanego na bluesa" wiedziałem, że ma potencjał. Musi tylko trafić na odpowiednie angaże, bo ewidentnie na to zasługuje. Mam nadzieję, że go dostrzega, a nie skończy się na rolach typu drzewo albo statyści, lub blond dekoracja planu 90/60/90, tak jak Skorupko. Znam go osobiście z czasów studenckich, już wtedy dorabiał jako statysta w zagranicznych filmach. Rano pracowaliśmy na zmywaku u Wietnamczyka, potem zamykał bo na pejdżerze dostał cynk, że są potrzebni statyści do filmu tego i tego. Paryż to było super miejsce. Za studenta ciężko pracował by związać koniec z końcem, w sumie nie powiem, ale dużo mu pomogłem gdy był w potrzebie, tak samo on pomógł mi i jak żona mnie wyrzuciła z domu za picie alkoholu to mogłem u niego zamieszkać na balkonie za Freeko.
pozdrawiam
2021-07-05 09:13
Ani błyskotliwe, ani zabawne. To miała być recenzja, nie Twoje chore filmy na temat Kota. Zmień dilera lub psychiatrę, bo robisz się męczacy
2021-07-05 12:52
pozdrawiam
2021-07-05 14:35
2021-07-05 14:56
Jest parę fragmentów na youtube.
2021-07-05 19:30
Camera Cafe to chyba najbardziej udana kalka sitvomu z zagranicy.
2021-07-04 12:27
2021-07-04 13:11
Dialogi napisane fatalnie. Ogólnie widać, że mógłby wyjść z tego świetny film, gdyby wziął się za niego doświadczony reżyser. Szkoda Tomasza Kota, mam nadzieję, że kolejną rolę międzynarodową zagra w czymś lepszym, szczerze mu tego życzę.
2021-07-04 14:40
niż w polskojęzycznych produkcjach, nie rozumiem zachwytu.
2021-07-04 14:43
2021-07-05 00:39
Aż oko cieszy widzieć ulubionego aktora w zagranicznym filmie. Bardzo podoba mi się to jak gra w tym filmie i ta mowa.. Życzę mu sukcesów w swoim zawodzie i żeby szedł coraz wyżej i zbierał doświadczenia w takich filmach. To co pokazał w tym filmie to mogę już napisać, że zasługuje na oscara :D
2021-07-05 10:13
Bieda
2021-07-05 12:37
Gdy wychodzisz z kina i nie masz wszystkich odpowiedzi, ale aż cię to wkurza, myślisz o tym, dyskutujesz, to wiesz że to był niezły nietuzinkowy film. Kot super!
2021-07-05 13:12
"Nie wszystkie elementy zagadki zostają w pełni wyjaśnione. Jak choćby to, dlaczego akurat w tym konkretnym momencie dochodzi do konfrontacji Jeremiasza i Texel."
To akurat wydaje się oczywiste - żeby nie
"Nie wszystkie elementy zagadki zostają w pełni wyjaśnione. Jak choćby to, dlaczego akurat w tym konkretnym momencie dochodzi do konfrontacji Jeremiasza i Texel."
To akurat wydaje się oczywiste - żeby nie spoilerować - powrót do Paryża i budynku zaprojektowanego przez niego lotniska. Dość natrętnie nawiązywały do tego pojawiające się nadprogramowe elementy makiety.
2021-07-05 15:47
2021-07-08 13:04
Jego ojca ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.