2021-03-22 09:54
Opinia wyróżniona
Największym problemem kredytów udzielonych we frankach jest to, że nie wiadomo ile wyniesie całkowity koszt kredytu. Pożyczony kapitał ulega zmianie według kursu waluty. Wszyscy mówią o wysokości rat, ale to nie o to
Największym problemem kredytów udzielonych we frankach jest to, że nie wiadomo ile wyniesie całkowity koszt kredytu. Pożyczony kapitał ulega zmianie według kursu waluty. Wszyscy mówią o wysokości rat, ale to nie o to chodzi. Problem jest w tym, że pożyczając 13 lat temu 300 tys. złotych na 25 lat nie wiem ile ostatecznie będzie trzeba oddać. Każdego dnia mój kapitał do spłaty zmienia się i raz to jest 425 tys., innym razem 475 tys. a kiedy indziej 570 tys. Polskie prawo zabrania takiego procederu. Klient musi znać całkowite koszty zakupionego produktu, również finansowego. Kredyty w złotówkach owszem mają wyższe oprocentowanie (no bo odpada możliwość mnożenia kwoty przez jakiś inny wskaźnik), ale przynajmniej wiadomo ile ostatecznie będzie trzeba oddać - do pożyczonej kwoty doliczyć należy odsetki, prowizje i wiemy na czym stoimy, pożyczam 300 tys. i z każdą ratą zmniejszam kapitał - we frankach tak nie jest. Nikt o tym mi wówczas nie wspomniał i nikt nie chciał udzielić kredytu w złotówkach. Teraz już wiem dlaczego. Dla banku to czysty zysk, bo na moim kredycie zarabia 3 razy, prowizja, odsetki i kurs waluty. To była zwykła manipulacja i tyle. Tak naprawdę bank nie pożyczył mi ani jednego franka tylko złotówki, które przelicza po jego kursie a ja nie oddaję franków tylko złotówki... Taka ze mnie finansowa cwaniara, jak niektórzy określają posiadaczy kredytów we frankach. Płacę i płaczę i modlę się, żeby mi zdrowia i życia starczyło, żeby to udźwignąć... Jak słyszę jak to banki są zagrożone i będą wymagały wsparcia to szlag mnie trafia.
2021-05-05 12:46
Rozsądnie napisane, szkoda że inni tego nie rozumieją. Np. kredyt na 100tys.w roku 2006 , splacone 130 a do zapłaty pozostało 150 tys. I to nadal nie koniec ..bo kwota może się zwiększyć.
Nie chodzi o , że ktoś
Rozsądnie napisane, szkoda że inni tego nie rozumieją. Np. kredyt na 100tys.w roku 2006 , splacone 130 a do zapłaty pozostało 150 tys. I to nadal nie koniec ..bo kwota może się zwiększyć.
Nie chodzi o , że ktoś nie przeliczył na początku, lub nie brał ryzyka walutowego pod uwagę. Ale o stosowanie przez giganta(bank) wobec jednostki są stosowane praktyki zakazane i niezgodnych z prawem. I jestem dumna, że ktoś jako pierwszy poszedł do sądu. Bo to jest miejsce na takie praktyki.
2021-04-08 08:52
Dla banków nie ma mowy o żadnych stratach wynikających z ryzyka kursowego, gdyż banki nie kupowały franków. Banki już na kredytach frankowych bardzo dużo zarobiły. Kredyty były spłacane a oni tymi pieniędzmi obracali.
Mam nadzieję, że SN ukróci te bankierskie oszustwa!
2021-04-06 17:45
Brawo zgadzam się w 100%
2021-03-26 06:58
Tłumaczono wam że frank to najstabilniejsza waluta więc będziecie wiedzieli ile będzie do spłaty(co prawda jak można nie wiedzieć że kurs zawsze może podskoczyć i podwoić kredyt) W złotówkach nie mieliście zdolności to
Tłumaczono wam że frank to najstabilniejsza waluta więc będziecie wiedzieli ile będzie do spłaty(co prawda jak można nie wiedzieć że kurs zawsze może podskoczyć i podwoić kredyt) W złotówkach nie mieliście zdolności to braliście we franku bo można było wziąć więcej a teraz płaczecie. Szkoda tylko że takiej możliwości nie mają ludzie z kredytem złotówkowym czy też euro. Totalnie nie zgadzam się z tym że wszyscy mają się teraz na to składać... To tak jakby iść do kasyna podjąć ryzyko a później płakać ze kasyno nas okradło i teraz wszyscy skadajmy się na moją strate. Kurs był taka sama loteria jak gra w kasynie i wy ta grę podjeliscie
2021-04-08 09:25
Nie oczekuję żadnego składania, tylko żeby barn przestał mnie ograbiać. Po prawie 13 stu latch spłacania kredytu hipotecznego mam do spłacenia samej podstawy dużo więcej niż pożyczyłam.
Bank nie straci, tylko ograbi mniej niż zakładał! i to oburza banksterów!
2021-03-25 06:41
trzeba była wziąć w złotówkach a nie teraz beczysz. Nie zgadzam się na anulowanie Wam kredytów jest to nie uczciwe w stosunku do uczciwego kredytobiorcy który spłaca kredyt w złotówkach !!!!!
2021-03-24 15:01
Większość Frankowiczów, to Cwaniacy, którzy braki CHF by mieć niższą ratę (czym przez lata się chełpili). Gdy Frank skoczył z 2 złotych na 3 złote, to ludzie brali kredyty, w nadziei że znów spadnie na 2 złote (tak
Większość Frankowiczów, to Cwaniacy, którzy braki CHF by mieć niższą ratę (czym przez lata się chełpili). Gdy Frank skoczył z 2 złotych na 3 złote, to ludzie brali kredyty, w nadziei że znów spadnie na 2 złote (tak zrobił mój Brat). Argument o większej zdolności też mnie nie przekonuje, bo znajomy, który chciał przycwaniakować i wziąć w CHF (w okolicach 3 zł) nie dostał takiego kredytu (bo za mało zarabiał)- miał opcję tylko w złotówkach.
2021-03-23 18:48
ty pożyczyłeś 150000 CHF, które ci wypłacili w PLN i masz oddać 150000CHF + procent jako wynagrodzenie banku. To jest może poziom Nobla z ekonomii dla niektórych jak widać, ale - teraz uważaj - jak zmienia się kurs
ty pożyczyłeś 150000 CHF, które ci wypłacili w PLN i masz oddać 150000CHF + procent jako wynagrodzenie banku. To jest może poziom Nobla z ekonomii dla niektórych jak widać, ale - teraz uważaj - jak zmienia się kurs PLN/CHF, to zmienia się wartość kredytu wyrażona w PLN, ale nie zmienia się wartość kredytu wyrażona w CHF. W każdej innej walucie, niż w CHF się zmienia. I nie mów, że nie ma w tym kredycie CHF, nie oddajesz CHF - ileście się nawalczyli, żeby mieć możliwość spłat w CHF kupionych poza bankiem, bo przy podpisywaniu umów nikt nie zajarzył, że nie ma takiej możliwości, a przez to ograniczenie bank sam ustalał kurs korzystny dla siebie? Tak, wiem, nie było innej możliwości kredytowania, banki nie dawały możliwości kredytu w PLN i torturami zmuszali ludzi do podpisywania umów na kredyt w CHF...
2021-04-08 09:21
W mojej umowie jest PLN.
Bank nie miał prawa wciskać zakładu o kurs franka pod płaszczykiem udzielenia kredytu hipotecznego.
2021-03-23 12:49
2021-03-23 06:54
Nie było problemu aby wziąć kredyt w złotówkach. Prawda jest taka, że wziąłeś kredyt we frankach bo było to na tamten czas bardzo opłacalne. A tak swoją drogą to biorąc kredyt w złotówkach też nie wiesz jaką będzie ostateczna cena kredytu bo stopy procentowe się zmieniają...
2021-03-22 15:45
Nie prawda. Jeśli bierzesz pod uwagę kredyt z odsetkami to w złotówkach też nie wiesz ile oddasz. Oczywiście kapitał jest stały i jak masz kasę to możesz w każdej chwili spłacić. Ale mi na spadku stóp koszt kredytu na chwilę obecną zmalał o 50 tys ale jak stopy pójdą w górę to może i wzrosnąć o kolejne 150 tys
2021-03-22 15:40
To tak jakbym teraz kupił milion franków po 6zł i za 2 lata sprzedał po 4zł bo przez ten czas waluta szła w dół. Byłby płacz bo przecież liczyłem, że pójdzie do góry a tu d*pa i co? Teraz mam szukać winnych dzięki którym kurs poleciał?
Płaćcie i płaczcie cwaniaczki
2021-03-22 15:24
Największym problemem jest to, ze one nigdy nie były we frankach, tylko w złotówkach pomnożonych oręż współczynnik bazujący na kursie franka, a ustalany w sposób zupełnie dowolny, bowiem sam kurs stanowił tylko element
Największym problemem jest to, ze one nigdy nie były we frankach, tylko w złotówkach pomnożonych oręż współczynnik bazujący na kursie franka, a ustalany w sposób zupełnie dowolny, bowiem sam kurs stanowił tylko element tego współczynnika i jak bankowi brakło to sobie dorzucał. Poza tym jak kurs rósł to rata rosła ale jak spadł i marzą miała być ujemna to bank i tak ograniczał ja tak, ze zawsze na swoje wyszedł. A zatem ryzyko ponosił wyłącznie klient a bank zawsze się wypiął
2021-03-23 07:36
Weź umowę i zobacz, co w niej jest napisane (szkoda, że nie zrobiłeś tego przed jej podpisaniem) - nie jest istotne, jak jest to zapisane, ale istotny jest efekt, czyli wg jakiej waluty rozliczny jest kredyt. Jest odniesienie do CHF? Dziękuję, dobranoc.
2021-03-22 15:57
A co jak bank pożyczył chf ze Szwajcarii? Np w BPH tak finansowano.
Przekręt jest wtedy jak bank nigdy chf nie miał.
2021-03-22 15:14
Pożyczyłeś np 300 tys franków i musisz spłacić to + koszty - nie złotych.
Skoro brałeś kredyt w obcej walucie powinieneś być świadomy, że kursy ulegają ciągłej zmianie i że dzisiaj jesteś do przodu a jutro
Pożyczyłeś np 300 tys franków i musisz spłacić to + koszty - nie złotych.
Skoro brałeś kredyt w obcej walucie powinieneś być świadomy, że kursy ulegają ciągłej zmianie i że dzisiaj jesteś do przodu a jutro możesz być 5 razy do tyłu. Sorry, ale wpienia mnie teraz skowyt frankowiczów, bo gdy te kredyty były takie popularne wielu z was śmiało się z nas "frajerów" biorących kredyty w złotówkach.... kto się śmieje ten się teraz śmieje ostatni. Prawda jest taka, że w 70 % osób nie było najzwyczajniej stać na taki kredyt i tu jest problem. Zasada jest prosta, bierzesz w walucie w której zarabiasz, wtedy się nie martwisz o to czy kurs się zmieni.
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby było w drugą stronę tzn kurs spadł by znacznie a bank by przewalutował do złotówek w momencie brania kredytu - wtedy był by kwik, że bank okradają bo teraz trzeba zwracać więcej niż jest to warte aktualnie...
2021-03-22 23:40
jest kurs chf. Brakuje wam elementarnego zrozumienia tematu.
2021-04-08 09:17
Dlatego gdy frank się umocnił, banki się wycofały z zakładania się o kurs franka, wciskane ludziom, którzy przyszli po kredyt hipoteczny do instytucji zaufania publicznego.
2021-03-22 15:45
akurat by tak było, wtedy banki wypowiadały by umowy kredytowe misiu kolorowy
2021-03-22 18:49
No to poczekajcie parę lat, jak pod wpływem tych wszystkich Nowych Ładów i cudów gospodarczyhc złoty będzie niebotycznie mocny, to banki będą Was prosić o zmiłowanie.
2021-03-22 14:32
Większym problemem dla mnie jest to, że kupując małe mieszkanie w 2008 roku nie możemy zmienić go na większe, bo saldo kredytu mamy nadal wyższe niż wartość nieruchomości. Po 13 latach spłacania i spłacie prawie 240 tys.... nadal mamy do spłaty 460 tys z 320 tys. które zaciągneliśmy. No i tak się gnieździmy na tych 48 metrach z dwójką dzieci...
2021-03-23 07:23
że wzięłaś kredyt hipoteczny w CHF, którego zabezpieczeiem jest mieszkanie. I teraz wszystko powinno byc już jasne (szkoda, że nie bylo w 2008): masz do spłaty konkretną kwotę w CHF, a mieszkanie nie zmienia swojej
że wzięłaś kredyt hipoteczny w CHF, którego zabezpieczeiem jest mieszkanie. I teraz wszystko powinno byc już jasne (szkoda, że nie bylo w 2008): masz do spłaty konkretną kwotę w CHF, a mieszkanie nie zmienia swojej wartoci. No szkoda trochę, że pensji w CHF nie dostajesz, bo uniknęłabyś tego ryzyka zmian kursów walut, na które się świadomie zdecydowałaś, no ale to był twój wybór - rówie dobrze to złotówka mogła się umacniac względem CHF, no mogło tak być przecież, nawet jeszcze może... ;)
2021-03-22 16:53
Był kiedyś taki jedyny dostępny kredyt na mieszkanie w PKO i zwał się alicja. wziąłem 70 000 w roku 1999, po czym oprocentowanie tak pędziło do góry, że po pięciu latach oddałem trzy razy tyle. A proszę pamiętać, że
Był kiedyś taki jedyny dostępny kredyt na mieszkanie w PKO i zwał się alicja. wziąłem 70 000 w roku 1999, po czym oprocentowanie tak pędziło do góry, że po pięciu latach oddałem trzy razy tyle. A proszę pamiętać, że płaciło się jeszcze karę za szybszą spłatę kredytu. Gdybym spłacał jak sobie bank zaplanował to pewnie jeszcze bym płacił. I można iść tylko do Pana Boga na skargę bo przecież nikt problemu nie widział.
2021-03-22 13:55
2021-04-08 09:15
Kredytobiorca musi oddać pożyczone środki wraz z odsetkami w terminie ustalonym z bankiem, a także zapłacić nałożoną przez bank prowizję.
Sęk w tym, że banki pod płaszczykiem kredytów wciskały zakłady o kurs franka, co jest niegodne z prawem.
2021-03-22 13:42
I ostatecznie tu Ty ponosić odpowiedzialność za zrozumienie tego co podpisujesz
2021-03-22 14:43
ja wszystko zrozumiałem, ale teraz dowiaduję się, że bank mnie oszukał w umowie i nie miał prawa wpisywać pewnych klauzul, wiec oczekuję naprawy tego stanu, żeby umowa była zgodna z prawem
2021-03-22 13:36
A możesz nam podać, jak zmienia się kwota do spłaty wyrażona w CHF? Czy przypadkiem nie jest tak, że systematycznie maleje, wraz z kolejnymi spłacanymi ratami?
2021-04-08 09:11
PO 13 latach spłacania mam samej podstawy kredyty dużo więcej niż pożyczyłam , a rata jest większa.
2021-03-22 13:34
Ma oddać konkretną kwotę w CHFach
A ze CHF wzrosły z dwa razy to już pretensje ( dziś ) do PISu
2021-03-22 18:14
Mało wiem, ale się wypowiem, bo czemu nie.
Rozumiem, że w/g Ciebie to PiS nakłonił rząd Szwajcarii do uwolnienia kursu Franka?
O ile wiem stało się to w styczniu 2015, a wtedy na czele rządu stała niejaka pani Kopacz...
Znaczy PiS z podziemia działał tak skutecznie?
2021-03-22 23:38
Polska jest 6 światem i możne ich nakłonić jedynie do śmiechu.
2021-03-22 14:41
pretensje mam do PIS, ze wiedza ze bank mnie oszukał, przy umowie i nic z tym nie robi, sa kraje gdzie rząd ustawowo załatwił sprawę, nawet ukochane przez Jarka Węgry, ale u ANs Mateusz związany z systemem bankowym nie zrobi mu krzywdy
2021-04-08 09:10
Raz przez bank, drugi raz przez pis
2021-03-22 16:48
a do tych co pozwalali tak robić bankom pretensji nie masz? bo chyba powinieneś mieć większe
2021-03-22 12:49
W złotówkach oprocentowanie jest zmienne, co będzie za x lat też nie wiadomo (stopy procentowe itp) tak samo waluty zawsze było wiadomo że raz się zyska raz straci po to są podawane kursy a teraz krzyk bo nie wiedziałam
W złotówkach oprocentowanie jest zmienne, co będzie za x lat też nie wiadomo (stopy procentowe itp) tak samo waluty zawsze było wiadomo że raz się zyska raz straci po to są podawane kursy a teraz krzyk bo nie wiedziałam i wszyscy mają do tego dokładać.Każdy komu podskoczyły raty może powiedzieć to samo a nie tylko frankowicze . Przekombinowali a teraz udają ofiary.
2021-04-08 09:09
Banki stosowały niedozwolone klauzule, zgodnie z prawem bankowym wtedy obowiązującym te umowy nie były "kredytem", a po to przyszłam do banku, po kredyt hipoteczny, a nie o zakład o kurs franka, którego na oczy nie widziałam.
2021-03-22 13:08
To banki przekombinowały
2021-03-22 12:37
Ale nikt nie kazał nikomu brać kredytu we frankach. Ludzie podejmowali świadomą decyzję i chcieli przycwanić gdy było korzystnie. Był przecież czas, że frankowicze mieli dwa razy mniejsze raty niż ludzie posiadający
Ale nikt nie kazał nikomu brać kredytu we frankach. Ludzie podejmowali świadomą decyzję i chcieli przycwanić gdy było korzystnie. Był przecież czas, że frankowicze mieli dwa razy mniejsze raty niż ludzie posiadający kredyt w złotówkach i zamiast spłacać go szybciej, to woleli się śmiać z ludzi, że "widzisz po co Ci był ten kredyt w złotówkach?"Teraz zrobił się problem i nagle oni biedni, a ludzie mający kredyty w złotówkach nie. Życie. Podpisuje się umowę na kredyt w obcej walucie, to trzeba się niestety liczyć z ryzykiem.
2021-04-06 17:55
Jak ktoś coś pisze i się wypowiada to powinnien najpierw coś wiedzieć. Kredyty we Frankach jak stwierdxił Trybunał Sprawiedlisości i Sąd Najwyzsxy są niezgodne z prawem i nie mają prawa istnieć a banki nie chcą oddać ludziom tego co wcześniej z tego tytułu nakradły.
2021-03-24 19:48
Banki stosują do obecnej chwili zasadę - przyjdź do nas po kredyt a my już Ciebie ustawimy pod wiatr . Zgromadź wszystkie dokumenty i dostarcz je do banku ( najistotniejszy dokument to umowa przedwstępna z uiszczonym
Banki stosują do obecnej chwili zasadę - przyjdź do nas po kredyt a my już Ciebie ustawimy pod wiatr . Zgromadź wszystkie dokumenty i dostarcz je do banku ( najistotniejszy dokument to umowa przedwstępna z uiszczonym zadatkiem ) i zaczyna się taniec z chochołami . Odwlekanie chwili podpisania umowy kredytowej pod byle pozorem ( w moim przypadku nagle się okazało że wstępna ocena mojej zdolności kredytowej w zł była za słaba i mogłem podpisać umowę tylko na kredyt w CHF ) a umowa kredytowa do podpisania dostarczona dawno po minięciu terminów zawartych w umowie przedwstępnej . Mogłem zrezygnować ale po pierwsze straciłbym zadatek a po wtóre w/g doradcy kredytowego kurs franka może wzrosnąć o góra 20 gr a po takim wzroście to kredyt frankowy i tak nadal jest opłacalny . Podpisałem i praktycznie mam już prawie spłacony . Fakt czuje się nabity w butelkę ale czego można spodziewać się po państwie z kartonu . Węgrzy już dawno rozprawili się zbanksterami - można ? Można ale w Polsce mamy tak skonstruowane prawo żeby żeby cwany papuga zawsze mógł wygrać sprawę przed sądem . Obecnie jest lekka odwilż w sprawie frankowiczów ale bez papugi i tak tego nie ugryziesz . Więc nie zamierzam się kopać z koniem i spłacę ten kredyt bez oglądania się na tą pseudo sprawiedliwość na której zarobieni będą tylko kancelarie adwokackie !!!
2021-03-22 15:12
w tamtym czasie mnostwo ludzi miala zdolnosc kredytowa jedynie we frankach (przy normalnych zarobkach) i banki nie chcialy dawac kredytow w zlotowkach..
2021-03-22 18:46
Jak ktoś nie miał zdolności kredytowej w złotówkach, czyli najbardziej bezpiecznym udzielonym w walucie, w której zarabiał, to po kie ciężkie licho brał się za franki, które ze względu na duże ryzyko wahań kursu są tylko dla osób dość zamożnych?
2021-04-06 18:03
Frank najbezpieczniejsza waluta na świecie.Jak frank będzie po 3 zł tobędzie koniec świata.Tak namawiali ci wspaniali bankowcy
2021-03-22 14:29
ale ja się cały czas liczę z ryzykiem, tylko teraz dowiedziałem się, że bank mnie oszukał i to co wpisał w umowę jest niezgodne z prawem, więc musi ponieść tego konsekwencje po prostu
2021-03-22 12:50
Nie chodzi o podejmowane ryzyko tylko o to, że banki stosowały w umowach niedozwolone klauzule. Gdyby tego nie robiły (z pełną premedytacją), to dziś po prostu nie byłoby tematu.
2021-04-08 09:04
a stosowały niedozwolone klauzule. W polskim prawie bankowym nie było takiej możliwości.
To był gruby przekręt, dlatego tak bardzo namawiali na te kredyty.
2021-03-22 13:40
Tematu nie byłoby również, gdyby dziś 1 CHF kosztował 1 PLN. Nikt nie krzyczałby, że bank go okradł.
2021-04-06 18:00
A był po 1 zł?????? Nigdy nie był i nigdy nie będzie. To była lichwa, zaplanowane oszustwo bankowe.
2021-04-08 09:05
uknute przez bankierów.
Ciekawe dlaczego teraz tych kredytów nie wciskają.
2021-03-22 14:31
kazdy bank przy kursie po jakich były brane kredyty nagle sam by wypowiadał umowy bo jest niezgodna z prawem, to było zabezpieczenia dla banków przed nizazym kursem, wtedy przyznaliby sie do winy ;-)
2021-03-22 12:31
.. powodzenia
2021-03-22 12:35
Wiesz ile musisz oddac ale we frankach, na tym to polega. Nie wiem po co przeliczać to na złotówki albo dolary? Wiadomo że wtedy to się zmienia. Równie dobrze kredyt w złotówkach możesz przeliczać na franki i też jakieś obcserwacje mieć.
2021-03-22 12:25
A jak pozyczysz w zlotowkach i sobie prrzeliczasz na dolary tak samo rozne kwoty beda. Twoj wybor
2021-03-22 13:07
Nie masz zielonego pojęcia o niczym.
2021-03-22 10:14
Święta racja
2021-03-22 10:09
Z kredytem w złotówkach jest podobnie. Też nie wiadomo ile się odda, bo nie wiadomo jaki będzie WIBOR ustalony przez RPP. Z tego co mi wiadomo ani jeden bank nie oferuje obecnie kredytów hipotecznych ze stałym oprocentowaniem, na np. 25 lat.
2021-04-08 08:57
Ale nie rośnie podstawa kredytu. Odsetki są ruchome, można się liczyć z podwyżką , choć kredyty hipoteczne są najniżej oprocentowane. Co innego jest we frankach, po 13 latach spłacania mam o 30. tys więcej niż pożyczyłam, samej podstawy nie mówiąc o odsetkach. Jak w mafii.
To był duży przekręt.
2021-03-22 15:33
Będą Wam wmawiać, że jest odwrotnie, bo im zależy na niewolnikach. Człowiek bez kredytu i innych zobowiązań, posiadający jakieś oszczędności, to człowiek wolny! Zawsze może zwolnić się z roboty lub zacząć coś na własną
Będą Wam wmawiać, że jest odwrotnie, bo im zależy na niewolnikach. Człowiek bez kredytu i innych zobowiązań, posiadający jakieś oszczędności, to człowiek wolny! Zawsze może zwolnić się z roboty lub zacząć coś na własną rękę jak mu przyjdzie ochota. Człowiek żyjący na wynajmie i kredycie, to niewolnik. Garba się dorobi, a i tak będzie musiał tyrać na swojego "Pana". I nie mówcie, że inaczej niż z kredytem i pod zastaw się nie da. Da się, tylko trzeba trochę ruszyć głową.
No ale od zawsze na świecie byli niewolnicy. W starożytnym babilionie niewolnik mógł mieć nawet rodzinę, dzieci i żyć w sumie spoko, ale nadal uzależniony był od swojego Pana. To było 6-8tys. lat temu. Dzisiaj w sumie wiele się nie zmieniło. Znikną tylko handel niewolnikami. Trzeba ich zdobywać podstępem.
2021-03-22 11:08
...co jest normą, że jest ruchoma. Autorka powyższego pisze o zmiennej części kapitałowej, co jest już swoistym kuriozum i trzeba jej przyznać rację.
2021-03-23 08:26
Nie jest gdy bierze się kredyt w walucie innej niż ta, w której się zarabia. Jest to podstawowe ryzyko kredytu walutowego. Wystarczy zobaczyć przed wzięciem kredytu jak wahał się kurs na przestrzeni x poprzednich lat żeby mieć pojęcie o ryzyku.
2021-03-22 23:27
ze banki zarabiają na kursie. Reprezentuje kredytobiorców w kilkudziesięciu sprawach tzw frankowych i w mojej ocenie najsprawiedliwszym rozwiązaniem tego problemu byłoby traktowanie tych kredytów jak kredyty w PLN po WIBOR.
2021-03-23 07:30
no z taką linią argumentacji, logiką i jasnością wyrażania myśli to ja bym radził tym twoim kliento czym prędzej uciekaaać do kogoś innego ;)
2021-03-23 08:33
uzyskała już korzystne dla siebie wyroki wiec raczej tej rady nie posłuchają. Lina argumentacji, logika i jasność wyrażania myśli nie budzi wątpliwość dla osoby, która ma jakiekolwiek pojęcie o temacie.
2021-03-23 12:44
Odnosiłem się do wypowiedzi wiążącej brak zarobku banków na na kursie (chyba chodziło o spread?) ze zdaniem o reprezentowaniu klientów i wizją rozwiązań prawnych w kwestii zawartych umów. Powiedz mi jeszcze, co ma
Odnosiłem się do wypowiedzi wiążącej brak zarobku banków na na kursie (chyba chodziło o spread?) ze zdaniem o reprezentowaniu klientów i wizją rozwiązań prawnych w kwestii zawartych umów. Powiedz mi jeszcze, co ma sprawiedliwość do działania na rzcz klienta? Jako reprezentant masz uzyskać dla klienta możliwie korzystny wyrok, nie mieszając w to sprawiedliwości
2021-03-23 20:08
Bank nie zarabia ani nie traci na kursie ponieważ zmiana kursu wpływa na wysokość zobowiązań banków na rynku międzybankowym. Jak kurs CHF rośnie to zobowiązania banku rosną, ale bank dostaje tez więcej PLN od
Bank nie zarabia ani nie traci na kursie ponieważ zmiana kursu wpływa na wysokość zobowiązań banków na rynku międzybankowym. Jak kurs CHF rośnie to zobowiązania banku rosną, ale bank dostaje tez więcej PLN od kredytobiorcy. Jak kurs CHF spada to zmniejszają się zobowiązania banku, ale bank dostaje tez mniej PLN od kredytobiorcy. Bank zawsze wychodzi na zero. Spread to różnica miedzy kupnem kupna i sprzedaży waluty ustalonym przez bank. Kursy te nie są rynkowe tylko ustalane przez bank. Na tym spreadzie bank oczywiście zarabia w sposób nieuczciwy i ten mechanizm jest główna ale nie jedyna przyczyna upadku umowy. Opinia o PLN po WIBOR to moje zdanie jak w miarę sprawiedliwy sposób rozwiązać problem kredytów tzw frankowych z uwzględnieniem interesów obu stron. Nie można zapominać ze w bankach są depozyty milionów ludzi i nie można 100% kosztów przerzucić teraz na system bankowy.
2021-03-24 06:59
Ty mi nie tłumacz oczywistych rzeczy, wiem czym jest spread, wiem że bank "nie zarabia na kursie" (chociaż cośtam jednak zarabia, bo nie 100% finanuje z transakcji na rynku międzybankowym) i nie pisz, że bank wychodzi na
Ty mi nie tłumacz oczywistych rzeczy, wiem czym jest spread, wiem że bank "nie zarabia na kursie" (chociaż cośtam jednak zarabia, bo nie 100% finanuje z transakcji na rynku międzybankowym) i nie pisz, że bank wychodzi na zero, bo to nieprawda (bank zarabia). Zarobek na spreadzie to zysk, jak każdy inny (a jak nie, to zdelegalizujmy kantory). A już pisanie, że "system bankowy" nie udźwignie ew. uznania umów za nielegalne jest świadectwem braku logiki - system bankowy to sieć przedsiębiorstw, z których mały % to polskie firmy będące własnoscią skarbu państwa. Do zabezpieczenia braku płynności służy BFG, na który banki płacą składki, więc to banki w 100% poniosą ew. skutki niekorzystnego dla nich wyroku i żaden się z tego owodu nie wywróci, a jeśli ktora centrala uzna, że warto w imię zysu uwalić polski oddział, to zobowiązania będą pokryte z BFG. A niby kto ma uczestniczyć w tym "sprawiedliwym podziale przerzutu zobowiązań"? Ja jako podatnik?! Czyli ja de facto mam finansować prywatne banki?!?! Też mi sprawiedliwość...
2021-03-22 12:36
jakim kuriozum? częśc kapitałowa jest we freankach i nie jest zmienna.
Kursiozum jest przeliczać kredyt we frankach na złote i się zastanawiać dlaczego wartość się zmienia
2021-03-22 15:17
2021-03-22 11:45
Jeśli bank podaje kwotę kapitału tylko w złotówkach - to masz rację. Jeśli podaje ją równolegle, również we frankach - to problemu nie ma. Skoro kredyt został udzielony we frankach, to klient powinien wiedzieć ile faranków ma do oddania. Co więcej, powinien wiedzieć ile ich odda w każdej racie kredytu.
2021-03-22 12:19
Na tym problem polega, wiesz ile masz oddać franków, ale franków nie było i nie ma, są tylko kredyty złotowe oparte na jego kursie. Nie wiesz zatem ile masz oddać złotówek bo zależne to jest od kursu wyznaczonego sobie
Na tym problem polega, wiesz ile masz oddać franków, ale franków nie było i nie ma, są tylko kredyty złotowe oparte na jego kursie. Nie wiesz zatem ile masz oddać złotówek bo zależne to jest od kursu wyznaczonego sobie przez bank (jedna z klauzul niedozwolonych będąca podstawą do unieważnienia umowy kredytowej). Banki od lat wiedzą, że klauzule takie i różne inne są niedozwolone i nic z tym nie rozbiły a teraz jak dzisiaj podano wyciągają rękę do budżetu o pokrycie rzekomych strat, które poniosły z winy swojej chciwości.
2021-03-23 08:29
Franków nie było, ale niskie stopy procentowe (Frankowie) były, niskie raty z tego wynikające tez były. Jedyne co się zmieniło to kurs franka, czyli ryzyko jakie się ponosi podczas brania kredytu walutowego.
2021-03-22 12:37
Co by się zmieniło gdyby pani w banku przyniosła walizkę franków, napisała na umowie liczbę franków? I potem musiałbyś przed zapłatą deweloperowi wymienić te franki i i tak spłacać franki.
Ani bank by na tym nic nie stracił ani ty zyskał.
2021-03-22 23:14
Bank zarabia na kursie przewalutowania. Stosowane kursy co najwyżej stały obok rynkowych. Tak samo było ze spłatami. Ludzie ostro kombinowali, żeby móc wpłacić franki kupione spoza banku. Potem się ta sytuacja stopniowo cywilizowała.
2021-03-22 12:27
Co to znaczy nie bylo?
Po co mialbys wyniesc z banku franki jak deweloper mial miec zlotowki?
Dlatego od razu wyplacano kwote w zlotych
2021-03-22 12:39
Nawet gdyby wypłacano dokładnie w gotówce we frankach to co by to zmieniło?
Co za problem wymienić ileś franków na złotówki albo odwrotnie?
W dniu podpisania umowy kurs jest stały więc w czym się wypłaca naprawdę nie ma znaczenia.
A ryzyko dalszych kursów (w jedną lub w drugą stronę) to już ryzyko danej transakci.
2021-03-22 23:30
bo spadek kursu oznacza dla banku ze oddaje mniej na rynku finansowym. Bank zawsze wychodzi na zero przy zmianach kursu.
2021-03-22 22:37
walut. Kraj niedorozwojów normalnie.
2021-03-22 14:27
gdybym dostał franki oddałbym franki i nie ma żadnego z tym problemu, ale bank nie dawał mi franków, kredyt był złotówkowy i dostałem złotówki, teraz dowiedziałem się, że bank mnie oszukał, bo to jest niezgodne z prawem, więc umowa jest nieważna po prostu
2021-03-23 08:22
Po pierwsze i najważniejsze - bank ci nic nie daje, kredytu się nie "bierze" - kupuje się, a zatem płaci się za użycie kapitału. I teraz - w momencie podpisywania w banku pokazałeś: o to mieszkanie, warte 200000PLN, chcę
Po pierwsze i najważniejsze - bank ci nic nie daje, kredytu się nie "bierze" - kupuje się, a zatem płaci się za użycie kapitału. I teraz - w momencie podpisywania w banku pokazałeś: o to mieszkanie, warte 200000PLN, chcę kredyt. A bank odpowiedział - OK, to jest 100000HCF, tyle masz oddać przez 25 lat, a odsetki od niespłaconego kapitału wynoszą 2% + stopa banku centralnego. Problemem jest to, że zarabiasz w PLN, więc żeby spłacić kredyt musisz wymienić PLN na CHF (a przynajmniej przeliczyć, bo tak się um,ówiłeś z bankiem), a pach chciał, że siła nabywcza PLN wobec CHF spadła (dziwne, nie?), więc dla ciebie koszt wzrósł. Ot i wszystko.
2021-03-23 06:57
I może jeszcze Bank ma oddać ci to co już spłaciłes a mieszkanie sobie zostawisz? Takie darmowe mieszkanie dla cwaniaka?
2021-03-22 10:05
Opinia wyróżniona
Trochę tego nie rozumiem , jak nie mam zdolności to zapala mi się żarówka że jak nie mam kasy to nie kupuje chaty . Też mam kredyty na dwa mieszkania ale na każde miałem uzbierane 30% wkładu , miałem uzbierane na
Trochę tego nie rozumiem , jak nie mam zdolności to zapala mi się żarówka że jak nie mam kasy to nie kupuje chaty . Też mam kredyty na dwa mieszkania ale na każde miałem uzbierane 30% wkładu , miałem uzbierane na wykończenie i kredyty na 15 lat żeby było taniej . Teraz nadpłacam i uwine się w 10 lat . Gdy my nie mail nawet na wkład a bank mi by mówił że nie mam nawet zdolności kredytowej to bym dłużej zbierał i tyle .
2021-03-22 21:52
Życie nie zawsze jest takie proste. Są ludzie którzy zwyczajnie nie są tak błyskotliwi i zapobiegawczy jak ty. Są ludzie którzy nie mają na start niczego a gdzieś musza mieszkać. Wybierają kredyt bo wynajem jest jeszcze droższy. Tobie się udało i niech Ci się wiedzie ale nie drwij z ludzkiego nieszczęścia
2021-03-23 05:30
Dzięki za komplement , jestem taksówkarzem , każdy może to robić a od dwóch lat do naszego stowarzyszenia próbujemy znaleźć ludzi do pracy i nie ma . Ludzie są leniwi , wola zarobić 2500 na etacie niż 5000 ale na swoim bo trzeba założyć działalność , poświęcić swoje auto , płacić ZUS itp.
2021-03-23 09:38
Zgadzam się z tobą że sporo ludzi jest leniwych ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Wśród frankowiczow zapewne znajdziesz takich którzy faktycznie cwaniaczyli i pokupowali 3 mieszkania pod wynajem a teraz mają
Zgadzam się z tobą że sporo ludzi jest leniwych ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Wśród frankowiczow zapewne znajdziesz takich którzy faktycznie cwaniaczyli i pokupowali 3 mieszkania pod wynajem a teraz mają siły i środki aby walczyć w sądach. Szary Kowalski niestety nie zawsze ma takie możliwości. Nie zawsze ma kase na walkę z bankiem. Uwierz mi kancelarie zadają sporych sum. Nie zmienia to wszystko faktu że banki oszukiwały klientów i teraz powinny zmierzyć się z problemem, który same stworzyły
2021-03-22 14:46
2021-03-22 13:57
wspaniala opowiesc
2021-03-22 13:32
Jak proponujesz wadliwy towar to ponosisz konsekwencje.
2021-03-22 13:26
Ale głupoty piszesz :) widać że nie wiesz jak to działa :)
2021-03-22 11:12
..to byś mógł nawet i 50 lat zbierać. Warunki stawiałby takie, jakie mu by się aktualnie podobały i zawsze by wychodziło, że akurat teraz, wyjątkowo, w wyniku niesamowitego zbiegu okoliczności to akurat tylko w CHF'ach
..to byś mógł nawet i 50 lat zbierać. Warunki stawiałby takie, jakie mu by się aktualnie podobały i zawsze by wychodziło, że akurat teraz, wyjątkowo, w wyniku niesamowitego zbiegu okoliczności to akurat tylko w CHF'ach się uda. A w złotówka to na razie nie. Ale proszę się dowiadywać, dzwonić... Będziemy na bieżąco informować... I tak w koło Macieju.
2021-03-22 11:20
To banki zarabiają na kredytach więc w ich interesie jest ich udzielać a jeśli nawet bank który na kredycie na 300tys zarobi przy 30latach 250.000 mówi Ci " nie ma pan zdolności , niech pan nie kupuje " to tym bardziej dziwię się że ludziom się nie zapala lampka
2021-03-22 08:19
Pamiętam jak moi znajomi chwalili sie na lewo i prawo że biorą kredyt, do tego że we frankach bo się bardziej opłaca i mają do spłacania takie małe raty.
Dostali kasę, wydali na mieszkania domy a teraz pora za to
Pamiętam jak moi znajomi chwalili sie na lewo i prawo że biorą kredyt, do tego że we frankach bo się bardziej opłaca i mają do spłacania takie małe raty.
Dostali kasę, wydali na mieszkania domy a teraz pora za to przecież zapłacić.
Ja troszkę sobie poczytałem o tych kredytach i mimo namów nie ryzykowałem.
Ludzie w tym kraju naprawdę są jacyś tępi, to przez zabory??? Czy dodają nam coś podprogowo w TVP???
2021-03-22 08:50
Opinia wyróżniona
prawda jest taka, ze sa dwie grupy 'frankowiczów' - ci którzy wzięli kredyt na początku mieli bardzo niskie raty (w stosunku do złotówkowców) , ci którzy się spóźnili są rozczarowani
jak ktoś wziałby (gdyby
prawda jest taka, ze sa dwie grupy 'frankowiczów' - ci którzy wzięli kredyt na początku mieli bardzo niskie raty (w stosunku do złotówkowców) , ci którzy się spóźnili są rozczarowani
jak ktoś wziałby (gdyby ktokolwiek dawał) kredyt w bitcoinach, to dopiero miałby problem - ale na tym polega ryzyko walutowe
trzeba było wprowadzić Euro i byłoby i niskie oprocentowanie i brak ryzyka walutowego
2021-03-24 15:19
Teraz banki zawrą z nimi ugody, oczywiście te banki takiej kasy na ugody nie mają (bo wydały na sowite premie dla prezesów), więc podupadną "na zdrowiu". Wtedy wkroczy NBP, Prezez wspaniałomyślnie dodrukuje tyle ile
Teraz banki zawrą z nimi ugody, oczywiście te banki takiej kasy na ugody nie mają (bo wydały na sowite premie dla prezesów), więc podupadną "na zdrowiu". Wtedy wkroczy NBP, Prezez wspaniałomyślnie dodrukuje tyle ile potrzeba i da bankom, by je uratować przed upadkiem. Najbardziej oberwie jak zwykle zwykły Ciułacz i zapłaci za imprezę własnymi oszczędnościami.
2021-03-24 19:56
że banki mają na to 200 mld zł.
2021-03-22 20:16
Niektórzy brali kredyt we frankach w roku ok 2003 za 3.5zł a spłacali w 2009 za 2.09zł.
2021-03-24 19:59
może zarobią jeszcze więcej. Poza tym nikt nie brał kredytu na mieszkanie na 6 lat.
2021-03-25 18:25
Kredyty brali "normalnie" na 30 lat. Ale spłacali wcześniej po sprzedaży mieszkania po 6 latach.
2021-03-22 11:55
Na ten temat ma się wypowiedzieć Sąd Najwyższy.
Wszelkie opinie "ekspertów" i innych osób nie mających pojęcia o przepisach obowiązujących w tej materii są bezcelowym biciem piany.
2021-03-22 12:23
Na temat niezgodności tych kredytów z prawem orzekają sądy powszechne i powszechnie uznają te umowy za nieważne. Pytania do SN dotyczą tylko sposobu przywrócenia stanu zgodnego z prawem oraz technicznych kwestii związanych z rozliczeniem wzajemnych roszczeń po unieważnieniu kredytu (a tak w 90 % orzekają obecnie sądy).
2021-03-22 11:24
To powinna być uczciwa transakcja. W totolotku to jest ryzyko ale bank to nie jest kasyno
2021-03-22 10:09
Już widzę jak się cieszyli, nie wiesz nie pisz głupot.
2021-03-22 08:13
Jedno jest pewne. Frankowicze podnieśli lament dopiero gdy zmienił się kurs franka na niekorzystny dla NICH. Wcześniej było hulaj dusza, jeteśmy sprytniejsi od innych.
2021-03-22 08:54
....hahahhahhahahaha
pozdrawiam zarobionych
2021-03-22 09:10
banki były świadome tego, że kurs franka w krótkim czasie wystrzeli i celowo ładowały klientów w kredyty frankowe, aby zarobić na spekulacji. Problem w tym, że gra była jednostronna. Frankowicze myśleli, że biorą kredyt hipoteczny a w rzeczywistości stali się nieświadomymi uczestnikami gry spekulacyjnej banków.
2021-03-22 09:29
czyli instytucji istniejącej dokładnie po to, żeby przed takimi praktykami ludzi uchronić.
Nadzór bankowy od 2004 r. ostrzegał przed ryzykiem związanym z udzielaniem kredytów w walucie obcej. W listopadzie
czyli instytucji istniejącej dokładnie po to, żeby przed takimi praktykami ludzi uchronić.
Nadzór bankowy od 2004 r. ostrzegał przed ryzykiem związanym z udzielaniem kredytów w walucie obcej. W listopadzie 2000 r. ówczesna Komisja Nadzoru Bankowego (KNB) uchwaliła wprowadzenie wymogów kapitałowych dla banków na otwarte pozycje walutowe. W marcu 2006 r. KNB wydała rekomendację S, ograniczającą udzielanie kredytów mieszkaniowych denominowanych w walucie obcej. Z kolei w marcu 2007 r. KNB podwyższyła wagę ryzyka dla kredytów walutowych na potrzeby wyliczania wymogów kapitałowych z 35% do 75% oraz ustaliła wiążące banki normy płynności
2021-03-22 10:55
...jakbyś nie zauważył. W tym przypadku do banków. One sprawę zlekceważyły, więc teraz muszą spijać to piwo, które sobie nawarzyły.
2021-03-22 13:02
Do banków kierowane są nakazy, taka mała różnica.
2021-03-22 13:07
chyba nie sugerujesz, że mam monitorować wszystkie komunikaty ze wszystkich instytucji Państwowych?
2021-03-22 15:38
Nie idziesz kupić pączka do sklepu, tylko podjąć decyzję której skutki będą się ciągnąć latami.
Wypadałoby sprawdzić chociaż czy instytucja powołana do ostrzegania przed złymi decyzjami nie ostrzega czasem przed Twoim wyborem.
2021-03-22 09:29
no widzisz... chcieliśmy wziąć kredyt w PLN, bank nie dał - nie mieliśmy zdolności kredytowej, ale na kredyt we franakch w tym samym banku już mieliśmy zdolność...
Banki celowo wpychały ludzi na minę, doskonale wiedziały, że na tym nieźle zarobią
2021-03-22 10:48
O proszę to jest wspaniały kredyt złotówkowy na jeszcze wspanialsze mieszkanie.
Niestety nie stać Cię bo za mało zarabiasz. Ale jak troszkę pokombinujemy to dostaniesz jeszcze wspanialszy kredyt we frankach, będziesz mieć niższe raty i takie samo wspaniałe mieszkanie jak za kredyt w złotówkach! Nie zaświeciła Ci się żaróweczka w głowie?
2021-03-22 13:01
Bo bez szklanej kuli trudno przewidywać przyszłość, zwłaszcza zwykłemu Kowalskiemu i w tak skomplikowanej materii. Z kolei banki to instytucje zaufania publicznego, a skoro celowo i przez wiele lat umieszczały w umowach niedozwolone klauzule to powinny ponieść konsekwencje działań podejmowanych na szkodę klienta.
2021-03-22 10:57
Wtedy się zacznie lament! zostaliśmy oszukani, nie wiedzieliśmy, rata wzrosła o połowę, nie było tego w umowie, kto mógł przewidzieć, specjalnie obniżyli stopy procentowe żeby ludzie nabrali kredytów a teraz podnieśli je żeby za bezcen odebrać nam nieruchomości.
2021-03-22 12:25
Więc jeżeli w Twojej umowie są niedozwolone zapisy (jak w umowach frankowych) to masz wolną drogę do pozwania banku.
2021-03-22 12:42
nie zmienili kurs tylko go uwolnili. wiedziałeś , że go sztywno trzymali na tym samym poziomie?
Bo ja nie. spraw mam juz w sądzie.
2021-03-22 20:27
gdy drozal nie obnizal
a mogl tak robic, bo mial klauzule abuzywne
np kurs/oprocentowanie ustalane przez bank, nie LIBOR
pelno tu propagandzistow oplacanych przez banki ktorzy robia czarny pr frankowiczom
2021-03-22 08:16
Ci co kumali że branie kredytu w obcej walucie jest ryzykowne, a w szczególności w Fraknach, są największymi frajerami. Teraz się okazuje że lepiej było brać więcej w Frankach, a nie teraz biadolić że zostali oszukani.
Ci co kumali że branie kredytu w obcej walucie jest ryzykowne, a w szczególności w Fraknach, są największymi frajerami. Teraz się okazuje że lepiej było brać więcej w Frankach, a nie teraz biadolić że zostali oszukani. Sam znam osobiście osoby które w PLN nie miały zdolności, a w frankach mieli zdolnośc na 120.000zł. Ci co brali np. w PLN powinni dostać odszkodowanie
2021-03-22 10:56
Za to, że podpisali umowy zgodne z prawem? Hmm...wątpię, aby to przeszło.
2021-03-22 11:34
kredyty o których ciągle mowa to kredyty udzielone w złotych indeksowane lub dominowane do chf. na tym polega wałek, że można było udzielić niby kredytu niby frankowego nie mając franków, a teraz podnosić larum, że się straty poniesie bo frankowicz zamiast oddać 4 razy tyle odda tylko 2 razy więcej.
2021-03-22 14:45
Jezeli bank wpisał w kredyt PLN niezgodne z prawem punkty to oczywiscie niech oddaje kasę
2021-03-22 08:19
2021-03-22 10:50
ma ponieść winowajca, który świadomie skonstruował tak umowy
2021-03-22 11:33
Tez uważam że bank nie chce wziąść odpowiedzialnosci za swoje prywatne, i błędne decyzje biznesowe
2021-03-22 13:07
Nie błędne tylko od początku
do końca oszukańcze.
2021-03-22 12:17
Iruś,zapamiętaj " zyski są nasze ,a straty są ich" stara zasada, ale jak świadomie się zakłada ,że " orznie " się klienta to bank musi się liczyć że taki proceder nie przejdzie płazem.
2021-03-22 12:26
Oczywiście masz na myśli banki?
2021-03-22 20:30
Irenka do garow wracaj...
2021-03-22 08:19
Pamiętam jak moi znajomi chwalili sie na lewo i prawo że biorą kredyt, do tego że we frankach bo się bardziej opłaca i mają do spłacania takie małe raty.
Dostali kasę, wydali na mieszkania domy a teraz pora za to
Pamiętam jak moi znajomi chwalili sie na lewo i prawo że biorą kredyt, do tego że we frankach bo się bardziej opłaca i mają do spłacania takie małe raty.
Dostali kasę, wydali na mieszkania domy a teraz pora za to przecież zapłacić.
Ja troszkę sobie poczytałem o tych kredytach i mimo namów nie ryzykowałem.
Ludzie w tym kraju naprawdę są jacyś tępi, to przez zabory??? Czy dodają nam coś podprogowo w TVP???
2021-03-22 08:50
Opinia wyróżniona
prawda jest taka, ze sa dwie grupy 'frankowiczów' - ci którzy wzięli kredyt na początku mieli bardzo niskie raty (w stosunku do złotówkowców) , ci którzy się spóźnili są rozczarowani
jak ktoś wziałby (gdyby
prawda jest taka, ze sa dwie grupy 'frankowiczów' - ci którzy wzięli kredyt na początku mieli bardzo niskie raty (w stosunku do złotówkowców) , ci którzy się spóźnili są rozczarowani
jak ktoś wziałby (gdyby ktokolwiek dawał) kredyt w bitcoinach, to dopiero miałby problem - ale na tym polega ryzyko walutowe
trzeba było wprowadzić Euro i byłoby i niskie oprocentowanie i brak ryzyka walutowego
2021-03-22 11:24
To powinna być uczciwa transakcja. W totolotku to jest ryzyko ale bank to nie jest kasyno
2021-03-22 11:55
Na ten temat ma się wypowiedzieć Sąd Najwyższy.
Wszelkie opinie "ekspertów" i innych osób nie mających pojęcia o przepisach obowiązujących w tej materii są bezcelowym biciem piany.
2021-03-22 12:23
Na temat niezgodności tych kredytów z prawem orzekają sądy powszechne i powszechnie uznają te umowy za nieważne. Pytania do SN dotyczą tylko sposobu przywrócenia stanu zgodnego z prawem oraz technicznych kwestii związanych z rozliczeniem wzajemnych roszczeń po unieważnieniu kredytu (a tak w 90 % orzekają obecnie sądy).
2021-03-22 20:16
Niektórzy brali kredyt we frankach w roku ok 2003 za 3.5zł a spłacali w 2009 za 2.09zł.
2021-03-24 19:59
może zarobią jeszcze więcej. Poza tym nikt nie brał kredytu na mieszkanie na 6 lat.
2021-03-25 18:25
Kredyty brali "normalnie" na 30 lat. Ale spłacali wcześniej po sprzedaży mieszkania po 6 latach.
2021-03-24 15:19
Teraz banki zawrą z nimi ugody, oczywiście te banki takiej kasy na ugody nie mają (bo wydały na sowite premie dla prezesów), więc podupadną "na zdrowiu". Wtedy wkroczy NBP, Prezez wspaniałomyślnie dodrukuje tyle ile
Teraz banki zawrą z nimi ugody, oczywiście te banki takiej kasy na ugody nie mają (bo wydały na sowite premie dla prezesów), więc podupadną "na zdrowiu". Wtedy wkroczy NBP, Prezez wspaniałomyślnie dodrukuje tyle ile potrzeba i da bankom, by je uratować przed upadkiem. Najbardziej oberwie jak zwykle zwykły Ciułacz i zapłaci za imprezę własnymi oszczędnościami.
2021-03-24 19:56
że banki mają na to 200 mld zł.
2021-03-22 10:09
Już widzę jak się cieszyli, nie wiesz nie pisz głupot.
2021-03-22 08:21
a od kiedy to, sądy tworzą uchwały ?
2021-03-22 12:03
a czy ktos na oczy franki widzial, czy tylko w necie?
2021-03-22 12:19
2021-03-22 18:53
mniej więcej, orzeczenia to to wszystko, co wymieniłeś, i jeszcze parę innych.
2021-03-22 12:28
Nie wiem od kiedy, ale tworzą. Wujek Google pomoże wyjaśnić Twoje wątpliwości.
2021-03-22 13:06
2021-03-23 12:04
Sądy jako takie nie tworzą uchwał ale w sprawach bardzo doniosłych dla porządku prawa takie uchwały podejmują pełne składy Izb Sądu Najwyższego. W sprawie frankowej taką uchwałę ma podjąć pełny skład izby cywilnej. Treść tej uchwały zostanie wpisana do księgi zasad prawa i stanowić będzie takie samo prawo jak ustawy
2021-03-22 08:24
Uwierzcie, że początkujący przedsiębiorca z żoną na bezpłatnym wychowawczym nie dostał kredytu w złotych, a we frankach tak? I to na dom? Wkładem własnym była działka. I co? I przynajmniej mieszka z rodziną godnie i
Uwierzcie, że początkujący przedsiębiorca z żoną na bezpłatnym wychowawczym nie dostał kredytu w złotych, a we frankach tak? I to na dom? Wkładem własnym była działka. I co? I przynajmniej mieszka z rodziną godnie i spłaca już 15 lat, chociaż bywają ciężkie okresy, bo rata wzrosła prawie o połowę. Oczywiście jest ryzyko walutowe, ale dlaczego, aż tyle?
2021-03-22 08:26
2021-03-22 09:13
2021-03-22 09:32
2021-03-22 10:19
2021-03-22 12:30
Dlaczego waluty maja kursy?
A dlaczego pensja w bitcoinach spadla o milion razy i co teraz?
2021-03-22 08:34
a człowiek chciał mieszkać na "swoim" to brał tego franka. A okazuje się że banki udawały że go mają i że te umowy były wymyślone przez sektor bankowy nieudacznie... to teraz niech banki zrezygnują ze swoich marż, a
a człowiek chciał mieszkać na "swoim" to brał tego franka. A okazuje się że banki udawały że go mają i że te umowy były wymyślone przez sektor bankowy nieudacznie... to teraz niech banki zrezygnują ze swoich marż, a mieli kilka dekad pięknych wyników finansowych i pójdą na kompromis z ludźmi, którzy nie byli spryciarzami, tylko nie mieli wyjścia...
teraz po 15 latach spłacania mam kapitał kredytu we frankach do spłaty po przeliczeniu nadal wyższy niż otrzymane PLN 150 tys.
2021-03-22 08:38
bo wtedy ceny mieszkań szły w górę co miesiąc, i mieszkanie było droższe niż wybudowanie domu! to może niechaj deweloperzy po społu z bankami pójdą na ugodę z frankowiczami..
2021-03-22 10:11
Ja tak samo , Bank nie posiadał i nie posiada do dzisiaj franka. Konto można otworzyć tylko w euro i dolarach. Ja się ma franki to oni przeliczą i pójdzie na konto euro lub dolar, cwaniacy
2021-03-22 08:38
Bank "wciska" (bo nie była to propozycja) wątpliwe prawnie kredyty, następnie okazuje się że wszystko się rozpada i trzeba będzie oddać nienależnie pobrane środki etc. Ten sam bank otrzyma wsparcie państwa bo będzie
Bank "wciska" (bo nie była to propozycja) wątpliwe prawnie kredyty, następnie okazuje się że wszystko się rozpada i trzeba będzie oddać nienależnie pobrane środki etc. Ten sam bank otrzyma wsparcie państwa bo będzie niewypłacalny. A teraz drodzy Państwo, proszę się zastanowić co by się stało gdyby to konsument był niewypłacalny... Czy ów Państwo też by go dofinansowało?
2021-03-22 09:29
2021-03-22 10:22
a mówił, że mamy zdolność tylko na CHF ( w złotówkach kilka banków odmówiło), i , że kurs franka jest stabilny od 1945 roku. A kupowaliśmy ,,tylko" 50 metrowe mieszkanie, żaden luksus.
Nie na wszystkim musimy się
a mówił, że mamy zdolność tylko na CHF ( w złotówkach kilka banków odmówiło), i , że kurs franka jest stabilny od 1945 roku. A kupowaliśmy ,,tylko" 50 metrowe mieszkanie, żaden luksus.
Nie na wszystkim musimy się sami znać, jesteśmy specjalistami w swojej dziedzinie, w końcu dlaczego nie ufać profesjonaliście ? Tym bardziej, że rok 2005 to były początku kredytów hipotecznych na dużą skalę. ZA rok kończymy spłatę, do żadnego sądu nie idziemy.
2021-03-22 12:38
Jak by mi ktos powiedzial ze nie stac mnie na auto produkcji krajowej ale stac na super zagraniczne to bym sie z lekka zastanowila gdzie jest haczyk
2021-03-22 14:50
Gdy lekarz zapisuje leki produkowane za granicą lub badania tomografem wyprodukowanym za granicą, także zastanawiacie się, czy jest tam jakiś haczyk ?
2021-03-22 15:40
"Leczenie będzie kosztowało 100k PLN, ale jak trochę pokręcimy i użyjemy sprzętu i leków z zagranicy, to wtedy zmieścimy się w 1000PLN"
Zastanawiałbyś się czy haczyka nie ma?
2021-03-22 15:01
2021-03-22 12:42
To już banku sprawa komu daje możliwość kredytu a komu nie i jakiego.
Korzystasz lub nie.
Nie wiem do czego ten kurs miał być stabilny? Może chodziło o oprocentowanie?
2021-03-22 09:32
To nie pomoc państwa, tylko ubezpieczenie.
2021-03-22 09:03
Na szczęście zarobiłem na zachodzie na mieszkanie w centrum prawie 100m, w ciągu 2.5 roku.
Nie mam żadnego kredytu i to pozwala śmielej patrzeć w przyszłość
2021-03-22 09:29
Michał, co robiłeś na zachodzie ?
2021-03-22 11:20
Świntuch jeden
2021-03-22 12:07
Fakt, mega mi się poszczęściło z projektem i stawką jaką tam dostałem.
2021-03-22 09:39
ta opinia nic nie wnosi do dyskusji o kredytach frankowych
2021-03-22 12:06
Mogłem wziąć kredyt po studiach tak jak rodzina mówiła. Ale nie widziałem potrzeby i sensu na tym etapie
2021-03-22 13:39
W mieście kawalerka droższa.
2021-03-22 13:40
2021-03-22 14:41
a ja na szczęście pracuje w UM na stanowsku i też nie musiałem brać kredytu.
2021-03-24 18:25
Brawo Michał - Tobie się udało ale inni zostali nabici w butelkę.
2021-03-22 09:16
W najczarniejszym scenariuszu dla banków, sąd może zostawić kurs franka, taki jaki był w umowie. Czyli nadal byłoby to np. 2,5 zł. Zostawiłby też marżę banku z umowy i zmienne oprocentowanie franka (aktualnie ujemne
W najczarniejszym scenariuszu dla banków, sąd może zostawić kurs franka, taki jaki był w umowie. Czyli nadal byłoby to np. 2,5 zł. Zostawiłby też marżę banku z umowy i zmienne oprocentowanie franka (aktualnie ujemne oprocentowanie). Tak czy owak, bank na takim kredycie nadal zarobi. Zarobi dokładnie tyle, ile przewidział, że zarobi w dniu udzielenia tego kredytu po ówczesnym kursie.
2021-03-22 11:05
Jakbyś chciał zostawić kurs CHF z dnia podpisania kredytu, to musiałbyś zmodyfikować treść umowy, a tego robić nie wolno. Zastępować abuzywny fragment innym - tym bardziej. Sądowi nie pozostaje nic innego, jak uznać
Jakbyś chciał zostawić kurs CHF z dnia podpisania kredytu, to musiałbyś zmodyfikować treść umowy, a tego robić nie wolno. Zastępować abuzywny fragment innym - tym bardziej. Sądowi nie pozostaje nic innego, jak uznać umowę za nieważną, ponieważ fragment odnoszący się do zmiennych tabeli bankowych stanowi istotną część umowy kredytowej, bez której umowa nie może być wykonywana, wobec czego upada.
2021-03-22 19:57
2021-03-22 20:34
chyba ze platforma wroci do wladzy to wiadomo komu bedzie robic dobrze...
2021-03-22 13:02
Najczarniejszy (dla banków) scenariusz to trzy ostatnie pytania do SN. Odrębne roszczenia oznaczają roszczenie kredytobiorcy w stosunku do banków, przedawnienie roszczeń banku (tylko trzy lata dla roszczeń banków) oraz
Najczarniejszy (dla banków) scenariusz to trzy ostatnie pytania do SN. Odrębne roszczenia oznaczają roszczenie kredytobiorcy w stosunku do banków, przedawnienie roszczeń banku (tylko trzy lata dla roszczeń banków) oraz brak możliwości pozywania klientów za "nieumowne korzystanie z kapitału". W przypadku negatywnego dla banków orzeczenia SN niektóre banki faktycznie popłyną. Z własnej winy, od lat wiedzą co jest nie tak w umowach, liczyły na parasol ochronny polityków i kasowały pieniądze wpływające od frankowiczów nie reagując na propozycje ugód i nie proponując własnych.
2021-03-22 20:22
Bieg roszczenia wg SN liczy się od daty wyroku, a więc nie od podpisania umowy. Już był taki wyrok.
Unieważnienie umowy i bezpłatny kredyt przez X lat. Wzajemny zwrot roszczeń.
Nieumowne korzystanie z kapitału już dawno zostało obalone.
2021-03-22 20:35
2021-03-22 17:09
Pan Błażej Kochański twierdzi, że banki, które udzielały kredytów nic nie zarabiają na wysokim kursie franka, a jedynie instytucje, które to finansowały. Tak wynika z tego artykułu. Pytanie co to za instytucje i kim jest Pan Błażej, który broni bankowych cwaniaczków.
2021-03-22 23:50
a spam nie ma pojęcia jak ten mechanizm działa. Jak kurs CHF rośnie to PKO ma większe koszty obsługi swojego długo. Koszty te zawsze pokrywa kredytobiorca płacąc wyższa ratę w pln.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.