Opinie (164) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (4)

    takie mamy durne pokolenie ;(

    • 76 20

    • A ja wole kapuśniaczek.

      • 2 3

    • taa za prl było mądre. a panie pod zaborami to już nie ma co, debeściaki

      • 14 7

    • Jasne, bo kiedyś pokolenia były inne. (1)

      Niezliczona ilość wojen od zarania dziejów pokazuje, że poprzednie pokolenia wcale nie były lepsze.

      • 11 8

      • a wręcz poprzednie pokolenia

        były gorsze, człowiek ewoluuje i niestety stare pokolenia były po prostu niedopracowane tak jak te obecnie. trzeba się z ttym pogodzić moi mili.

        • 0 0

  • To autobiografia (1)

    To o Panu ?

    • 28 11

    • serio, to przyjaciol nie ma? znajomych rodziny w miescie?

      • 0 2

  • Ujmujac w ladne slowa... (20)

    Tinder jest dla dziewczyn, ktore chca zarobic i dla panow, ktorzy maja pieniazki. Randki...smiech na sali. Oczywiscie nie brakuje desperatow/ek, ktorzy wierza, ze znajda swoja druga polowke w internecie. Siedzi taka

    Tinder jest dla dziewczyn, ktore chca zarobic i dla panow, ktorzy maja pieniazki. Randki...smiech na sali. Oczywiscie nie brakuje desperatow/ek, ktorzy wierza, ze znajda swoja druga polowke w internecie. Siedzi taka osoba i przebiera...i przebiera. Fajny, nie, fajna...nie... Ten swiat czeka samozaglada. Glupota zwycieza i tego nie da sie tego cofnac. No i mnostwo jest par z tindera, ktore wziely slub, trafili w 10-tke... Na pewnych portalach wiadomo chociaz, ze 'randka' jest czysta, a nie skonczy sie jakims 'adidasem'. Moze starosc ale ciekawe jak tinderowcy beda opowiadac swoim dzieciom jak sie poznali. A wiesz...twoja matka byla top 3 na mojej liscie, ja bylem 18-nasty na jej liscie ale 17-nastu ja olalo i teraz sie kochamy. Dno.

    • 77 46

    • Konczac. (9)

      Niektorzy zwariowaliby, gdybym opisal jak poznalem moja ukochana i ile czasu walczylem o jej wzgledy, o serducho. 12 lat razem. Nie bylem ksieciem z jej bajki, a jednak sie nim stalem. Oboje mamy takie samo podejscie do

      Niektorzy zwariowaliby, gdybym opisal jak poznalem moja ukochana i ile czasu walczylem o jej wzgledy, o serducho. 12 lat razem. Nie bylem ksieciem z jej bajki, a jednak sie nim stalem. Oboje mamy takie samo podejscie do pewnych kwestii i mamy beke z tych wszystkich oszolomow, ktorzy nabieraja sie na te 'upiekszane' fociunie, a potem zderzenie z rzeczywistoscia. Nie wspominajac o tym, ze nie brakuje osob, ktore moga pozniej wykorzystac pewne rzeczy do zlych celow. Tak jak ma to miejsce od czasow NK. No ale powodzenia!

      • 10 15

      • no czyli tak samo (7)

        nie byłeś księciem z jej bajki, byłeś 18-ty, ale 17-tu ją olało i się nim stałeś

        • 37 5

        • I tu sie mylisz. (6)

          Nie szukala nikogo. Nigdy nie byla w zwiazku przede mna, wiec porownanie kiepskie, marne wręcz. Ja jestem happy.

          • 9 18

          • (5)

            Ta, jasne, A w ogóle to była dziewicą, jest i pozostanie.

            • 22 10

            • (3)

              Jestes idealnym przykladem tego nowego, mocno skrzywdzonego pokolenia. Komus sie udalo? Komus sie powiodlo? Ktos szczesliwy? Nieudolnie posmieszkujmy. Na bank klamie! A ja sie usmiecham przy takich komentarzach, bo ja wiem swoje, wiem jak wyglada moje zycie i jestem szczesliwy. Zabron mi.

              • 23 5

              • (2)

                Nie chodzi że z niego śmieszkujemy, bo jemu się powiodło, a oto że sam krytykuje innych. Jego analogowe randki były cacy, a teraz cyfrowe są be

                • 12 5

              • (1)

                Smieszkujac z normalnej sytuacji, jakich wiele, sami sie osmieszacie. Poznalo sie dwoje ludzi, chlopak zabiegal o wzgledy dziewczyny, zakochali sie w sobie, pokochali, prowadza wspolne zycie. Tylko tyle, a dla niektorych

                Smieszkujac z normalnej sytuacji, jakich wiele, sami sie osmieszacie. Poznalo sie dwoje ludzi, chlopak zabiegal o wzgledy dziewczyny, zakochali sie w sobie, pokochali, prowadza wspolne zycie. Tylko tyle, a dla niektorych az tyle. Zamiast podac jakies argumenty, to smieszkowanie. Mam znajomych, ktorzy z tego korzystali, wiem jak to dziala, poznalem ich opinie i jest tez cos takiego jak prywatnosc, bo jape trzeba pokazac. Oni znaja moje zdanie, niektorych przekonalem, innych nie ale to nie moja sprawa. Nawet jak sie przejada, to nie bede z nich smieszkowal albo mowile: a nie mowilem...? Chcialbym nawet, zeby kolega/kolezanka znalezli swoje polowki, zalozyli rodzine ale jeszcze sie nie doczekalem. Dla mnie mozecie szukac swoich dziewczyn nawet w burdelach, wasza sprawa. Obyscie byli szczesliwi. A takie szukanie na sile, przebieranie wsrod tysiecy... A i sa tu wpisy osob, ktore korzystaly z tindera i jakos brakuje tych: ja znalazlem/-am! Pogratulowalbym i zyczyl szczescia zamiast pisac: ta, jasne! A, tutaj internet, wiec jutro nawet nie bede pamietal o tej powiedzmy dyskusji ale w realnym zyciu zdarzaly sie osoby, ktore zazdroscily, ktore byly falszywe, ktore tez smieszkowaly i bylo widac, ze cos ich boli. W wiekszosci samotni. Chcialem napisac, ze ciekawe co u nich ale to nie jest ciekawe, nie w ich przypadku. Przepadli.

                • 10 5

              • jak papiez powiedzial?

                • 2 2

            • kocham ten krai

              • 0 1

      • to ty zwykły stalker byles. po wspolczesnemu :)

        • 0 1

    • obserwowałam z bliska życie takich tinderowych panien (3)

      wiek 20-30, brak zainteresowań i umiejętności (np prasowania, gotowania, zadbania o siebie, brak stylu), uroda radiowa; głowy pełne marzeń, ale ambicji brak, lenistwo górowało w każdym aspekcie życia, rodzice się martwią i wierzą, że ktoś się z nimi zwiąże, będą wnuki, a jest pustka no i jeszcze postawa roszczeniowa

      • 22 5

      • I vice versa.

        • 11 7

      • (1)

        Ja obserwuję z bliska panów z portalu randkowego.

        Wiek 40-60, brak zainteresowań i umiejętności (np prasowania, gotowania, zadbania o siebie, brak stylu), uroda radiowa; głowy pełne marzeń, ale ambicji brak,

        Ja obserwuję z bliska panów z portalu randkowego.

        Wiek 40-60, brak zainteresowań i umiejętności (np prasowania, gotowania, zadbania o siebie, brak stylu), uroda radiowa; głowy pełne marzeń, ale ambicji brak, lenistwo góruje w każdym aspekcie życia. Ci po 50tce zastanawiają się czy chcą mieć dzieci, zamiast dawno bujać już wnuki, podgardle do pasa i jeszcze postawa roszczeniowa, że kobieta musi być zadbana. Każdy manager i dyrektor, a w rzeczywistości bezrobotny na zwolnieniu od psychiatry. Dziękuję, do widzenia.

        • 26 13

        • wszystko się zgadza poza wiekiem panów

          • 10 4

    • (1)

      ok boomer

      • 6 12

      • jak tam zbieranie na wkład własny?

        • 11 4

    • (1)

      Co to są pieniążki????

      • 7 8

      • A takie coś, o czym można pogadać przy kawusi, a co?

        • 9 1

    • na całe szczęście coraz więcej facetów zaczyna przeglądać na oczy.

      • 5 3

    • Juz teraz ludzie bez obciachu mowia ze sie poznali na Tinderze

      takie czasy, czytałeś? 30-40% sie poznaje w internetach

      • 2 1

  • Tinder= dno (4)

    Założyłem Tindera myśląc że to portal gdzie można poznać "miłość". Wszedłem, zobaczyłem te profile z wyretuszowanymi zdjęciami... Powiem krótko- analizując zdjęcia, opisy i informacje z profili dziewczyn odrazu

    Założyłem Tindera myśląc że to portal gdzie można poznać "miłość". Wszedłem, zobaczyłem te profile z wyretuszowanymi zdjęciami... Powiem krótko- analizując zdjęcia, opisy i informacje z profili dziewczyn odrazu doszedłem do 2 wniosków. Po pierwsze dziewczyny tam to same pustaki które szukające sponsorów. Po drugie- natychmiast usunąłem swój profil;) dno dna. no chyba że ktoś szuka automatu do lodów który kocha jego portfel;)

    • 65 24

    • (2)

      Z facetami jest to samo. Odejmuja sobie od kilku do kilkunastu lat, retuszują zdjęcia, nakładają na nie filtry że wyglądają jak właśni synowie. Albo wrzucają zdjęcia sprzed 20 kg.

      • 19 7

      • w czym prolem podobno tak lubicie starszy facetów

        • 19 4

      • ale wam chodzi tylko o to aby znaleźć bankomat do sponsorowania zagranicznych wycieczek wiec czego wymagacie jak same nic nie oferujecie poza d*pą?

        • 26 6

    • To ty jestes pustakiem? Tak, poprawnie oceniasz siebie!!!

      Hahahahaha z Ciebie!

      • 1 6

  • (6)

    Nie mam tindera, fejsa,insta,tłitera....czy jestem normalny?

    • 75 19

    • Patrzac na ilosc twoich komentarzy na t.pl...

      Nie. Patrzac na to ile czasu spedzasz przed kompem, pewnie masz to wszystko ale jakies fejkowe konta, zeby sledzic zycie tych, ktorym sie udalo.

      • 45 3

    • Jesli madrze sie korzysta z social media to mozna poznac fajnych ludzi, rozkrecic biznes itd itp wiec bez przesady.

      • 10 7

    • nie

      • 5 1

    • Anormalny....

      • 1 3

    • Ja też nie korzystam z fejsbuka itp. syfów.

      • 0 0

    • Nie, Svenus, nie jesteś.Absolutnie nie dlatego, że nie masz kont na portalach społecznościowych, ale dlatego że, z uporem maniaka komentujesz każdy artykuł na trojmiasto.pl.

      • 0 0

  • Zabawne. (2)

    Generalizując, w pewnym sensie jesteśmy pokoleniem "fast food" ,

    Bzdura.

    Powinno brzmieć "Generalizując, w pewnym sensie śmieciowi ludzie żyją śmieciowo", niezależnie od daty urodzenia.

    Generalizując, w pewnym sensie jesteśmy pokoleniem "fast food" ,

    Bzdura.

    Powinno brzmieć "Generalizując, w pewnym sensie śmieciowi ludzie żyją śmieciowo", niezależnie od daty urodzenia.

    Szybki seks, szybkie związki - świadczą wyłącznie o niestabilności emocjonalnej i braku dojrzałości psychicznej. Prawdopodobnie, źródłem jest brak poczucia bezpieczeństwa w domu rodzinnym, gdzie rodzice zajmowali się sobą/nie potrafili wychować dzieci.

    Narcystycznym i egoistycznym pokoleniem - kolejna rzecz wyniesiona z domu.

    Galopujący konsumpcjonizm i rozpieszczenie? Człowiek od małego dostawał wszystko co chciał, by się odczepił i nie zawracał głowy rodzicom.

    • 54 12

    • Bzdura (1)

      nie oceniaj wg. Swojej miary , bo oceniając jesteś opisem Swojej oceny

      • 6 9

      • Właśnie go oceniłeś...

        ... mówiąc, że jest opisem własnej oceny.
        Oj nieładnie :|

        • 4 0

  • (2)

    Ja tam wolę grinder

    • 17 5

    • XD

      • 2 0

    • a ja gender

      • 0 3

  • miałem tindka kilka razy (11)

    na przestrzeni kilku lat, po parę tygodni, miesięcy. Jest tam cała masa plastikowych lambadziar, ale też dużo normalnych dziewczyn, z którymi spotkałem się raz-dwa, albo spotykałem się nawet parę tygodni lub miesięcy i

    na przestrzeni kilku lat, po parę tygodni, miesięcy. Jest tam cała masa plastikowych lambadziar, ale też dużo normalnych dziewczyn, z którymi spotkałem się raz-dwa, albo spotykałem się nawet parę tygodni lub miesięcy i było ok. Ludzie demonizują, najbardziej ci, co najmniej mieli z tym do czynienia. Znam udane związki ludzi, którzy poznali się w ten sposób. Wszystko jest dla ludzi.

    • 80 11

    • (3)

      Zobacz kto tam ma konta. Większość facetów to zwykli napalency- desperaci co udają nadzianych ludzi sukcesu żeby podupczyć tępe dzidy. A dziewczyny z Tindera? Raczej chodzący koncert życzeń do których codziennie wypisuje 10 napaleńców. Co one mają do zaoferowania? Nic, najwyżej kupczą ciałem;) Jedni drugich warci.

      • 29 7

      • wybacz

        ale interesują mnie kobiety, tej drugiej strony nie znam. Ale że to niezły cyrk, to wierzę. Wiele ludzi, którzy mocno angażują się w media społecznościowe, to pozerzy, a co dopiero tam:)

        • 18 3

      • z tego co piszesz to pasuja do sieibie, wiec w czym problem ? (1)

        • 3 1

        • zawsze swoje ze swoim sie zejdzie ;)

          • 1 0

    • spotkałeś się, ale związku na życie z tego nadal nie ma? (5)

      no właśnie

      • 10 7

      • no właśnie właśnie (4)

        zabłysnąłeś?

        Każda randka z nowo poznaną kobietą skończyła się co najmniej zamieszkaniem na 2 lata razem?

        • 13 3

        • (3)

          Z jednej strony pełno tu ludzi, którzy generalizują i widzą tylko jedno. Z drugiej on ma trochę racji. Ja z kilkoma spotykałem się dłużej, nie liczyłem powiedzmy 1-3mc. Wiek 30-40, więc niby ludzie bardziej dojrzali.

          Z jednej strony pełno tu ludzi, którzy generalizują i widzą tylko jedno. Z drugiej on ma trochę racji. Ja z kilkoma spotykałem się dłużej, nie liczyłem powiedzmy 1-3mc. Wiek 30-40, więc niby ludzie bardziej dojrzali. Nic z tego, dlaczego ? Czasami po pewnym czasie zauważasz że różnice światopoglądowe i i inne są jednak nie do przeskoczenia. Jednak czasami to chyba brakuje zaangażowania, chęci podjęcia ryzyka i kompromisu. Ja chce mieszkać nad morzem, ja chce to, ja chce tamto, ja muszę to nie mam czasu, ja muszę tamto.... a jak nie pasujesz do oczekiwań to kosz i szukanie nowej zabawki w sklepie z ludźmi

          • 25 0

          • jak się ma 30-40, to już się człowiek ukształtował na samotnika i nie chce iść na kompromis (1)

            młodszym łatwiej się dopasować

            • 16 5

            • Czasami tak, czasami nie. Tak czy inaczej ludzie dokonali już różnych wyborów samotnie czy w poprzednich związkach i tak jak mówisz mają ukształtowane podejście. Tylko że nie jest możliwe znalezienie osoby, która będzie temu dokładnie odpowiadać (pomijając nawet sprzeczność z samym/mą sobą ;). Kompromis jest niezbędny.

              • 13 0

          • W punkt zgodnie z moimi odczuciami. Sklep z ludźmi. Czy raczej magazyn. Bierzesz z półki jeden egzemplarz, w międzyczasie zerkasz na pięć innych. Jak się nie spodoba, to kolejny - bo przecież musi być idealnie. I tak w kółko, w końcu ideałów nie ma, w każdym razie na pewno nie tam.

            • 16 0

    • Ja też, moja kumpela tak poznała narzeczonego. Oboje zapracowani, zasuwający w korpo do 19, niezbyt śmiali. Jak mają inaczej poznawać ludzi?

      • 1 0

  • bo ludzie oddalili sie od Boga i Jego 10-ciu przykazań oraz jego Słowa zapisanego w Starym i Nowym Testamencie. (24)

    Zacznijcie od przeczytania Nowego Testamentu-tam są wskazówki jak ma wyglądać prawdziwe życie, relacja i miłość...

    • 38 62

    • (3)

      Jak mogli oddalic sie od Boga, skoro jest podobno wszedzie? Chocby chcieli, to nie da rady...

      • 19 14

      • Bogu to poniekąd wisi.. To człowiek potrzebuje Boga, a nie na odwrót. Może kiedyś dotrze to do niektórych homo sapiens (2)

        Bóg jest wszędzie, ale człowiek nie buduje z nim relacji i nie potrafi budować trwałych związków z drugim człowiekiem, dlatego mimo obecności Boga, lekceważąc Go oddalamy się od Stwórcy. Pozdrawiam

        • 14 9

        • (1)

          Ale ja bym z nim chetnie przybil piatke, napil sie czegos dobrego, zaprosil na obiad, porozmawial o zyciu, o meczu Barcy...a on jest na nie. To co ja mam zrobic? W pilke bym z nim chetnie pogral ale na rownych zasadach, bo jak jest wszedzie, to nigdy bramki nie strzele. Ja otwarty na nowe znajomosci!

          • 5 9

          • ubaw po pachy...........

            • 2 4

    • (6)

      boga nie ma. Podobnie jak szatana. Po śmierci jest nicość. Człowiek to tylko kawał mięsa, ożywionego impulsami elektrycznymi. Zwykła biologia i chemia.

      • 17 21

      • Nieprawda. Ja to wiem.

        • 9 10

      • Skąd wiesz, że Boga nie ma? (3)

        Ja wierzę, że istnieje, ale nie mam co do tego pewności w 100%

        • 9 10

        • Skąd wiesz, że Bóg jest? (2)

          Ja nie wierzę że istnieje, ale nie mam co do tego pewności w 100%.

          • 6 6

          • Nie jest zatem najgorzej:))

            Wiara to dar, decyzja. Jak w miłości. Później tylko musisz ją pielęgnować, rozwijać jak relacje z drugim człowiekiem inaczej obumrze niczym kwiat bez wody i słońca. Pozdrawiam:)

            • 8 3

          • no właśnie nie wiem czy jest tylko wierzę, że istnieje

            słowo klucz w tym przypadku to : w i a r a

            • 5 0

      • Musiałbyś przeżyć to co ja. Wtedy zmieniłbyś zdanie.

        Umysł ludzki jest zbyt mały żeby to pojąć.

        • 0 0

    • (2)

      Co ma do tego jakis pambuk? Litosci, to nie roraty.
      A jest tam cos o dzikim sexie??? :)

      • 5 10

      • Chyba to nie rekolekcje:P Pozdro;)

        • 5 1

      • Tak.

        Ze mozesz o nim pomarzyc:)

        • 2 0

    • (1)

      To akurat dobrze, religie to ogłupianie ludzi

      • 5 6

      • Religie to edukacja ludzi.

        • 4 0

    • boga nie ma (3)

      pozdro 600

      • 4 11

      • i tu nie masz pewności:) (2)

        • 7 2

        • Ja mam! (1)

          • 2 8

          • masz? udowodnij!!

            wszyscy ciekawi zapewne:D

            • 4 0

    • Tak, wskazówki z przed 2000 lat, jak znalazł.

      • 4 8

    • Jest napisane tam ze Rodzina mieszka w szopie z krowa owcami i oslem, dziecko pochodzi z In Vitro od ducha (2)

      a wychowuje je konkubent matki.
      a potem ze dorosly mezczyzna mieszka caly zycie z matka, nie pracuje i krazy od wioski do wioski opowiadajac historie ze jest krolem zydow.

      to prowadz sobie takie "prawdziwe zycie" jak to okreslasz.

      • 4 4

      • jejuuuu ile Ty masz lat?

        już dawno po wieczorynce!! czas do łóżka!!

        • 4 0

      • zobacz w internecie co znaczy 'in vitro'

        to najpierw

        • 0 0

  • (3)

    Okropny tekst pełen generalizacji i mam wrażenie projekcji lub nostalgią za wyidealizowanymi minionymi czasami. Kto chce używać tindera ten używa, jeśli nie jesteś w stanie odróżnić szlaufa który leci na kasę od dziewczyny z IQ powyżej temperatury pokojowej to już kwestia twojej naiwności, a nie całego pokolenia...

    • 53 16

    • amen

      j/w

      • 5 3

    • Oho...

      Znawca kobiet! Jeden rzut okiem na zdjecie, jedno zdanie i...on juz wie!

      • 11 3

    • Patrzcie na mnie, jaki jestem mądry...

      • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.