2019-06-25 19:32
Opinia wyróżniona
35 lat ani jednej przeczytanej książki, a w tym roku czytam szóstą.
Do czego zmierzam... polecam wszystkim taką zmianę!
2019-06-25 20:37
Opinia wyróżniona
Lat 42.
Od 8. roku życia czytałem namiętnie - tak do studiów. Pochłaniałem książki, a niektóre rozdziały wiele razy ponownie. Głównie beletrystyka wojenna.
Teraz też kupuję książki, ale czytam na wyrywki.
Lat 42.
Od 8. roku życia czytałem namiętnie - tak do studiów. Pochłaniałem książki, a niektóre rozdziały wiele razy ponownie. Głównie beletrystyka wojenna.
Teraz też kupuję książki, ale czytam na wyrywki. Nie potrafię przeczytać od deski do deski. Nie ma w nich fabuły, więc nie muszę czytać w kolejności... Czytam wybrany fragment, następnym razem inny, dopóki nie złapię się na tym, że przeczytałem to, co mnie interesuje. Wiedzę z książek traktuję wybiórczo, nie chce mi się czytać "pustych słów". Wolę szukać wiedzy w internecie - głównie zasobów archiwalnych. Na dobrą sprawę nie mam kiedy poświęcić się czytaniu książki przez dłuższą chwilę, bo tyle jest spraw do załatwienia. Ale książki są wspaniałe. Nie da się ich czytać "na ekranie".
2019-06-26 15:07
Polecam reportaże . W Polsce mamy wielu wybitnych przedstawicieli tego gatunku . Pozdr.
2019-06-25 21:27
Nie da się ich czytać "na ekranie" - tez tak myślałem póki mi koleżanka nie pokazała swojego Kindla. Na początku jest dziwnie, potem normalnie i naturalnie. Przy czym wolę układ poziomy bo wiersze są dłuższe, wygodniej się czyta.
2019-06-26 14:33
Mogę Ci pokazać swojego kindla... buziaczki
2019-06-26 19:44
W tamtym roku miałem to samo. Jak przeczytałem jedną to nagle pod koniec roku prawie trzydzieści przeczytanych. Nawet nie wiem kiedy :) jak na razie moje ulubione tytuły to "Gra o tron" i "Szklany Tron"
2019-06-25 18:51
Opinia wyróżniona
Książki o astronomii i o himalaistach. I jedne, i drugie, jako książki bogate w ilustracje czy wykresy lub wzory wolę mieć w wersji papierowej (i kupuję je, ze względu na niższą cenę, wyłącznie w księgarniach
Książki o astronomii i o himalaistach. I jedne, i drugie, jako książki bogate w ilustracje czy wykresy lub wzory wolę mieć w wersji papierowej (i kupuję je, ze względu na niższą cenę, wyłącznie w księgarniach internetowych). Beletrystykę wolę w wersji elektronicznej. Nie zaglądam do stacjonarnych księgarni, bo niestety nie stać mnie na książki w cenie okładkowej, a to jest niestety największy problem :(
2019-06-25 21:14
Też ostatnio czytam o himalaistach. Wszystkie książki kupuję w necie, czasem zdaży się trafić coś w cenie nawet o połowę niższej niż okładkowa. E-booków i audiobooków nie lubię...
2019-06-25 21:21
2019-06-25 23:15
Każdemu może się zdarzyć, ale już forumowy polonista nie mógł się powstrzymać.
2019-06-25 20:15
Napisz coś więcej o sobie...
Wzrost, waga itd.
Może razem wybierzemy się do księgarni?
2019-06-25 17:14
ale bardzo często wypożyczam. Pozdrawiam wszystkich jeszcze czytających:)
2019-06-26 02:28
Niestety jestes jednym z nielicznych bo reszta to naladowani niechecia i nienawiscia trojmiejscy nieudacznicy jacy swoimi stale ponurymi komentarzami zasmiecaja zarowno portal jak i nasza Polske.
2019-06-25 17:16
2019-06-25 17:29
nigdy sie nie starzeja wiec po co wydawac pieniadze na ich kupowanie... Widok mezczyzny w bibliotekach to rzadkosc. Wiekszosc w bibliotekach to mlode mamy z malymi dziecmi i samotne kobiety. Mezczyzni tlumacza to ze
nigdy sie nie starzeja wiec po co wydawac pieniadze na ich kupowanie... Widok mezczyzny w bibliotekach to rzadkosc. Wiekszosc w bibliotekach to mlode mamy z malymi dziecmi i samotne kobiety. Mezczyzni tlumacza to ze ich zadaniem jest zarabiac pieniadze na utrzymanie rodziny a nie marnowac czasu na ksiazki. Jesli chodzi o nowe wydawnictwa to przewaznie z dziedziny IT, prawa i psychologii czlowieka nad tym jak poprawic swoje samopoczucie i wyrabiac pewnosc siebie w dzisiejszym bardzo rozpedzonym swiecie. Bo o tym stare ksiazki kiedys absolutnie nie rozprawialy. Poza tym kolorowe obrazkowe broszurki dla malenkich dzieci. Nie mozna dawac do reki starych (wartosciowych ale starych) ksiazek swoim malenstwom. A ksiazki kucharskie to odrebny temat i nie bede o tym pisal.
2019-06-26 19:24
To wlasnie od tych baranow ktorzy biblioteke widzieli tylko na zdjeciu w gazecie lub TV. Sam przez jakis czas dorabialem do emerytury pracujac w jednej z bibliotek, to widzialem jak to wyglada. Internet odbral rozum wielu "smartphonowym intelektualistom". I tu jest z nimi problem.
2019-06-25 18:30
Funkjconują witryny typu Wolne Lektury, Docer.pl, itp. czy np. biblioteki cyfrowe udostępniające w sieci książki za darmo. Polecam, miłego.
2019-06-25 21:18
2019-06-25 17:17
... a czy ja wiem? Nie bardzo. Ale jak by się dało. To zależy. To w zależności od tego.
2019-06-25 17:32
2019-06-25 20:28
Nie powiem panu dlaczego. Nie powiem.
Kurde, sam miałem to napisać, ale tak czułem, że ktoś mnie uprzedzi. Pozdrawiam czytelnika, co nigdy książki nie widział! :)))
2019-06-27 19:56
Nie wiem, jakoś przestały mnie interesować wymyślone historie. Kiedyś czytałem kilkanaście książek miesięcznie, teraz może z dwie na rok.
2019-06-25 18:05
Rzadko kupuje książki, nie mam na nie miejsca ani pieniędzy. Wypożyczam i czytam je z biblioteki. Kupuje tylko te które wiem że jeszcze kilka razy przeczytam.
2019-06-26 02:32
Ale raczej malo jest takich jak ty. Reszta to mrowisko glupoty.
2019-06-25 18:44
w których każda "miernota" może wydać książkę skutecznie oddaliła mnie od kupowania książek. Kupujesz czytasz pierwszy rozdział i szlag Cię trafia, bo okazuje się, że "autor" nie potrafi sklecić zdania po polsku. Niestety nastały czasy bylejakości i miernoty literackiej.
2019-06-25 19:57
2019-06-27 04:35
Niestety opinie też często pisza miernoty. Teraz każdy może być każdym, takie czasy...
2019-06-25 21:27
To prawda. Mnie przeraża fenomen Mroza. Nie wiem jak można czytać tę grafomanię.
2019-06-25 22:01
Coś ci się pomyliło.
Mrozu to znany polski, wybitny, artysta estradowy.
2019-06-26 08:46
Hahahaha, no tak, do tego ma miliony monet :-)
2019-06-26 02:52
sprawdzane. Pamietasz tzw eratty zalaczane do ksiazek? To bylo po ich wnikliwej analizie. Poza tym sam autor czyta swoje dzielo po kilka a czasem kilkanascie razy aby miec pewnosc ze text brzmi "melodyjnie" a nie jak z pod reki jakiegos moderatora o watpliwych kwalifikacjach.
2019-06-26 12:03
Poza morzem miernoty zalewającej rynek ukazuje się wiele pozycji wartościowych. Kto chce, ten znajdzie. Żeby nie szukać metodą chybił-trafił warto prześledzić portale i blogi czytelnicze, sprawdzić na 2-3 książkach, z którym recenzentem jest nam "po drodze", z czyimi opiniami się zgadzamy i potem to już jakoś idzie - można odsiać ziarno od plew.
2019-06-25 18:51
Opinia wyróżniona
Książki o astronomii i o himalaistach. I jedne, i drugie, jako książki bogate w ilustracje czy wykresy lub wzory wolę mieć w wersji papierowej (i kupuję je, ze względu na niższą cenę, wyłącznie w księgarniach
Książki o astronomii i o himalaistach. I jedne, i drugie, jako książki bogate w ilustracje czy wykresy lub wzory wolę mieć w wersji papierowej (i kupuję je, ze względu na niższą cenę, wyłącznie w księgarniach internetowych). Beletrystykę wolę w wersji elektronicznej. Nie zaglądam do stacjonarnych księgarni, bo niestety nie stać mnie na książki w cenie okładkowej, a to jest niestety największy problem :(
2019-06-25 20:15
Napisz coś więcej o sobie...
Wzrost, waga itd.
Może razem wybierzemy się do księgarni?
2019-06-25 21:14
Też ostatnio czytam o himalaistach. Wszystkie książki kupuję w necie, czasem zdaży się trafić coś w cenie nawet o połowę niższej niż okładkowa. E-booków i audiobooków nie lubię...
2019-06-25 21:21
2019-06-25 23:15
Każdemu może się zdarzyć, ale już forumowy polonista nie mógł się powstrzymać.
2019-06-25 19:19
od stycznia przeczytałam 22 książki.....większość powyżej 400 stron. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w bibliotece, w domu mam ich ponad 300 na ten moment, do przeczytania zostało mi ok 10. Często pożyczam książki od
od stycznia przeczytałam 22 książki.....większość powyżej 400 stron. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w bibliotece, w domu mam ich ponad 300 na ten moment, do przeczytania zostało mi ok 10. Często pożyczam książki od znajomych, dostaję z okazji urodzin/imienin/Święta.....kupuję sama w promocji.....Pracuję, studiuje zaocznie, żyję w związku....wolę zamiast głupot w telewizji - czytać ;-)
2019-06-25 20:33
Albo czytasz w pracy, na studiach, albo masz słaby związek, ewentualnie nie śpisz w nocy i czytasz.
2019-06-25 21:24
Mnie na 35 książek w tym roku starczyło 1-1,5 godziny czytania dziennie. Albo wolno czytasz albo nie czytasz dużo i nie umiesz sobie wyobrazić tylu książek w takim czasie.
2019-06-26 09:45
Ja czytam głównie w komunikacji miejskiej i czasem wieczorem w domu. Jestem w związku, pracuję, niedosypiam.
2019-06-25 21:29
Większość po 400 stron.
Noooo liczba stron w tym wszystkim najważniejsza! A wszystkie książki są w okładkach pasujących do koloru ścian?
2019-06-25 19:32
Opinia wyróżniona
35 lat ani jednej przeczytanej książki, a w tym roku czytam szóstą.
Do czego zmierzam... polecam wszystkim taką zmianę!
2019-06-25 20:37
Opinia wyróżniona
Lat 42.
Od 8. roku życia czytałem namiętnie - tak do studiów. Pochłaniałem książki, a niektóre rozdziały wiele razy ponownie. Głównie beletrystyka wojenna.
Teraz też kupuję książki, ale czytam na wyrywki.
Lat 42.
Od 8. roku życia czytałem namiętnie - tak do studiów. Pochłaniałem książki, a niektóre rozdziały wiele razy ponownie. Głównie beletrystyka wojenna.
Teraz też kupuję książki, ale czytam na wyrywki. Nie potrafię przeczytać od deski do deski. Nie ma w nich fabuły, więc nie muszę czytać w kolejności... Czytam wybrany fragment, następnym razem inny, dopóki nie złapię się na tym, że przeczytałem to, co mnie interesuje. Wiedzę z książek traktuję wybiórczo, nie chce mi się czytać "pustych słów". Wolę szukać wiedzy w internecie - głównie zasobów archiwalnych. Na dobrą sprawę nie mam kiedy poświęcić się czytaniu książki przez dłuższą chwilę, bo tyle jest spraw do załatwienia. Ale książki są wspaniałe. Nie da się ich czytać "na ekranie".
2019-06-25 21:27
Nie da się ich czytać "na ekranie" - tez tak myślałem póki mi koleżanka nie pokazała swojego Kindla. Na początku jest dziwnie, potem normalnie i naturalnie. Przy czym wolę układ poziomy bo wiersze są dłuższe, wygodniej się czyta.
2019-06-26 14:33
Mogę Ci pokazać swojego kindla... buziaczki
2019-06-26 15:07
Polecam reportaże . W Polsce mamy wielu wybitnych przedstawicieli tego gatunku . Pozdr.
2019-06-26 19:44
W tamtym roku miałem to samo. Jak przeczytałem jedną to nagle pod koniec roku prawie trzydzieści przeczytanych. Nawet nie wiem kiedy :) jak na razie moje ulubione tytuły to "Gra o tron" i "Szklany Tron"
2019-06-25 20:31
Interesuje mnie jak zarobić na emeryturę, której nie dostanę mimo już przepracowanych uczciwie 40 lat. Dlatego zapierniczam od 7 do 18, żeby na starość mieć na chleb.
2019-06-25 22:50
2019-06-26 19:31
tak ciezko zycie ciebie traktuje?
2019-06-26 20:24
Po co ci emerytura, skoro już teraz żyjesz tylko po to by pracować?
2019-06-25 21:18
Co to za tytuł? Kobiety kupują może też więcej piwa i chipsów ale nie koniecznie więcej spożywają.
2019-06-25 21:31
Ty sobie kup słownik poprawnej polszczyzny.
2019-06-25 21:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.