Opinie (130) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (1)

    Masakra te teleporady, niedługo pożar będą gasić przez telefon.

    • 136 8

    • Nie można ocenić tylko na tak lub nie.

      W prostych przypadłościach bardzo ułatwiają życie. Problem pojawia się gdy dzieje się coś poważniejszego.

      • 9 1

  • (4)

    Inscenizacja na zdjęciu jak z Hollywood :D
    Już kilkanaście stanow w USA zrozumiało o co chodzi w tej "pandemii" :)))

    • 49 14

    • (1)

      Ciekawi mnie tylko czy Niedzielski doczeka sprawiedliwego procesu za te 70 tys ofiar paniki, którą wprowadził i podsyca do dzisiaj razem z Morawieckim, Simonem, Horbanem, Grzesiowskim i całą resztą realnych beneficjentów tego cyrku czy też zostanie zlikwidowany przez swoich mocodawców, żeby nie mógł zeznawać.

      • 21 7

      • serio ?

        Co powiesz hipokryto o Budce i Grodzkim i ich kopertach śmierci, gdy liczba przypadków była procentem tego co jest w tej chwili ?

        • 4 14

    • (1)

      Co ty sadzisz za farmazony?Tylko Teksas luzuje nieco restrykcje. I to tymczasowo. A dlaczego?Bo mają szczepionek pod dostatkiem i szczepią masowo obywateli. A i szpitale są bardziej wydolne niż u nas.

      • 7 11

      • Kilkanaście stanów w tym Teksas dają wolną rękę ludziom i przedsiębiorcom. Chcesz nosić maskę? Proszę bardzo ale nie ma takiego obowiązku i nie wolno nikomu narzucać jej noszenia. Boisz się choroby, zakażenia, pozytywnego testu, kataru, pająków, węży, niedzwiedzi i td to siedź w domu ale nie nakazuj siedzieć innym. To jest wolność.

        • 19 5

  • Jest bardzo dobrze.
    Poszedłem z bólem pleców, prześwietlenia, wizyta u lekarza, diagnozy itp
    Po wszystkim dostałem tez skierowanie na turnus w Szwajcarii, na NFZ

    • 29 3

  • Już wkrótce nowość (1)

    teleoperacje

    • 94 2

    • dobre dobre...

      • 13 0

  • (4)

    Po drugiej teleporadzie poddałem się i poszedłem prywatnie.

    • 80 2

    • My rownież (2)

      ...do tej samej doktor. Prywatnue się nie boi covid a na NFZ już tak.

      • 28 0

      • Bo kowid zaraza tylko na NFZ, wirusy nie maja pieniedzy.

        • 22 0

      • I to jest skandal. A paragon dali?

        • 0 0

    • Pewnie do tego samego lekarza, ktory udzielał teleporady

      • 5 0

  • przychodnia NCM na Kolobrzeskiej (4)

    Z okazji epidemii zamknieto zewnetrzne wejscie do przychodni dla chorych dzieci. Teraz trzeba z dzieckiem przejsc przez cala przychodnie gdzie dzieciak rozsieje swoje zarazki i zbierze dodatkowe od doroslych. Wiecej komentowac nie trzeba.

    • 80 2

    • (2)

      Przychodnia na Jagiellońskiej: parking z tyłu, przywożę starszą osobę kulejącą z problemem z chodzeniem, tylne wejście - zamknięte. ... .. d... do człowieka. I dookoła w śniegu zasuwane...

      • 17 0

      • Zrób zadymę w przychodni !

        • 4 0

      • ej, gdzie jest parking do przychodni na jagielońskiej?? gdzie się wniego wjeżdza?

        • 1 0

    • Przychodnia

      To nie wyżalaj się na forum tylko zrób zadymę w przychodni i kropka !

      • 5 0

  • Zdrowi są testowani i objęci przymusem leczniczym (1)

    a chorzy pół roku czekają na zwykłe USG, nic dziwnego że mamy najwyższy w Europie wzrost śmiertelności (ponad 20% w porównaniu do średniej 2015-2019) - nasz system ochrony zdrowia to polityczna wydmuszka gdzie o wszystkim decydują politycy a lekarze za najdrobniejsze brzdąknięcie lecą przed komisję dyscyplinarną.

    • 61 8

    • podaj źródło i podpisz się

      bo tak pisać to można wszystko np o dzieciach z Afryki i o tym, że do 18 roku życia dożywa tam najlepsze pokolenie (bo 8/10 urodzonych, chorych i słabszych nie dożywa 5 roku życia)

      • 0 8

  • Lekarstwo jest gorsze od choroby!

    Dużo więcej ludzi zmarło przez zamknięcie służby zdrowia niż z powodu korony. Odpowiedzialni za to ludobójstwo powinni stanąć przed trybunałem stanu. Mordercy!

    • 71 7

  • Przychodnia na Oruni Górnej (5)

    Spróbujcie wejść do przychodni na Oruni Gónej - Baltimed, to napotkacie na mur, pytania jakbyście byli zadżumieni a przychodnia łaskawie was obsługiwała. Przychodnia się obwarowałą i traktuje ludzi jak trędowatych. Panie

    Spróbujcie wejść do przychodni na Oruni Gónej - Baltimed, to napotkacie na mur, pytania jakbyście byli zadżumieni a przychodnia łaskawie was obsługiwała. Przychodnia się obwarowałą i traktuje ludzi jak trędowatych. Panie z rejestracji warczą na pacjentów i traktują jak zło konieczne.
    Teleporady i teleporady, rzadko można dostać się osobiście na wizytę do lekarza podstawowej opieki.
    Kiedyś bardzo lubiłąm i ceniłam tę przychodnię, należę do niej ponad 20 lat, ale niestety coraz częściej myślę o zmianie przychodni.
    Pozdrawiam

    • 71 1

    • kierownik za to udziela sie w telewizji jako ekspert

      • 15 0

    • Dokładnie

      Jeszcze do specjalisty łaskawie wpuszczą bo milionie zadanych pytań. A poz? Nie licz że cię przyjmą. A jak już idziesz na szczepienie z dzieckiem do dzieci zdrowych to najpierw szybki wywiad przez telefon a potem poganianie w gabinecie. Wstyd proszę Państwa. I wy uważacie że pomagacie ludziom?

      • 12 0

    • Walka z chorobą dobrym słowem i pozytywnym myśleniem (1)

      Od dziecka chodzę do przychodni Baltimed. Nigdy nie miałam powodów do tego, aby powiedzieć o niej złe słowo. Ale to co dzieje się teraz to jest kpina i śmiech na sali. Lekarze świadczący tak zwane teleporady w zasadzie

      Od dziecka chodzę do przychodni Baltimed. Nigdy nie miałam powodów do tego, aby powiedzieć o niej złe słowo. Ale to co dzieje się teraz to jest kpina i śmiech na sali. Lekarze świadczący tak zwane teleporady w zasadzie leczą tylko dobrym słowem. Od kilku miesięcy leczę bóle szyi i bóle w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Przy czym lekarz upiera się, że mój ból spowodowany jest siedzącym trybem życia. Otóż nie...
      Mówienie pacjentowi, że "poczekamy, może samo przejdzie" kiedy ból trwa drugi czy trzeci tydzień, to nie leczenie. I fakt, jak przyjdziesz tam do nich na miejsce to nawet oprzeć o blat się nie można bo panie z rejestracji (które nomen omen nie mają czasu odebrać łaskawie telefonu) od razu robią z tego powodu aferę. Szkoda, że takie podejście do chorych/osłabionych pacjentów ma w ogóle miejsce. Źle to świadczy o tymże podmiocie leczniczym.

      • 12 1

      • Co prawda to prawda

        W przychodni czasem cię czeka chłodniejsze przyjęcie niż w urzędzie. Rozumiem, że dużo ludzi przychodzi i jest "pełno pracy", ale cóż... taka praca. Trzeba było nie iść do szkoły pielęgniarskiej, jak się nie ma cierpliwości do ludzi i chęci pomocy osobom, które często są schorowane, zdenerwowane, niedosłyszące, starsze.

        • 5 0

    • Leczenie w Baltimedzie covid przez telefon to kpina

      • 0 0

  • Teleporada (4)

    Nie prawdą jest że pacjent ma wybór czy teleporada czy osobiście. W przychodni ul Aksamitna Gdańsk jest tylko teleporada , nie ważne co dolega. Jak można zbadać pacjenta przez telefon? To jest chore. Czemu jak się

    Nie prawdą jest że pacjent ma wybór czy teleporada czy osobiście. W przychodni ul Aksamitna Gdańsk jest tylko teleporada , nie ważne co dolega. Jak można zbadać pacjenta przez telefon? To jest chore. Czemu jak się pójdzie prywatnie do lekarza to przyjmuje jeszcze rękę podana na do widzenia, bo za pieniądze nie boi się/ Poniewaz juz rok czasu zamknięta jest przychodnia powinni zwrócić nam składki.

    • 90 1

    • (1)

      To nie jest kwestia pieniędzy. O sposobie działania placówki medycznej decyduje kierownik placówki a nie przyjmujący lekarz. W przychodni muszę pracować tak jak zdecyduje kierownik przychodni. Natomiast w ramach mojej

      To nie jest kwestia pieniędzy. O sposobie działania placówki medycznej decyduje kierownik placówki a nie przyjmujący lekarz. W przychodni muszę pracować tak jak zdecyduje kierownik przychodni. Natomiast w ramach mojej Prywatnej Praktyki Specjalistycznejtylko ja decyduję o sposobie przyjęcia Pacjentów. Czy kiedyś to do was dotrze?Bo już nie wiem jak tłumaczyć....

      • 11 10

      • A wy tacy potulni?

        Jakaś etyka, coś, gdzieś? Może coś dotrze!

        • 15 1

    • Podpisuje sie pod tym, jak najbardziej jestem "za"

      • 2 0

    • Prawdziwi lekarze jezdza do krajow zadzumionych, przebywaja wsrod chorych na cholere, ebole i jakos sie nie boja, a ci tzw. lekarze rodzinni boja sie. A specjalisci na NFZ przjmuja normalnie i jakos sie nie boja

      • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.