Opinie (17) 2 zablokowane

  • Super materiał! Bardzo ciekawe legendy. Szczególnie spodobała mi się ta o Żabim Kruku :) (6)

    • 21 2

    • pytanie (5)

      Może jest jakaś książka, w której zebrano takie legendy?

      • 0 0

      • tytul ksiazki:"legendy gdanskie". (1)

        Wiem, że pan Sam pisał o Gdańsku

        • 0 1

        • Samp, przepraszam zjadłam literkę

          • 2 0

      • (1)

        "Legendy gdańskie" Jerzego Sampa

        • 0 0

        • Dzięki.

          Już szukam. Dzieciak lubi takie opowieści :)

          • 0 0

      • Polecam

        Okręt w Herbie Franciszka Fenikowskiego....zaczytywalem się tym za młodu a teraz swojemu siedmiolatkowi czytam często do snu :)

        • 0 0

  • Świetna seria

    Z chęcią przeczytam ewentualne kolejne artykuły na ten lub podobny temat.

    • 20 2

  • Gdańskie Miniatury

    4 lata temu w ramach "Gdańskich Miniatur" spacerowaliśmy z dziećmi i młodzieżą po poszczególnych dzielnicach Gdańska, poznając gdańskie legendy.
    Bardzo miło wspominam te spacery. W tym roku ,co miesiąc, omawiamy kolejne style gdańskiej architektury :)

    • 8 2

  • Krzyż

    znajduje się na dachu najstarszej części kościoła (1434r) konsekrowanej jako kościół Wieczerzy Pańskiej. Po ukończeniu budowy głównej części kościoła stał się prezbiterium kościoła Św. Trójcy. Ząb.Cóż. Różne opowieści

    znajduje się na dachu najstarszej części kościoła (1434r) konsekrowanej jako kościół Wieczerzy Pańskiej. Po ukończeniu budowy głównej części kościoła stał się prezbiterium kościoła Św. Trójcy. Ząb.Cóż. Różne opowieści na ten temat krążą,
    Mnie najbardziej odpowiada ta opowiadająca że kiedyś miał przybyć do Gdańska Diabeł Boruta w przebraniu polskiego szlachcica. Ktoś rozpoznał go w czasie gdy ten wszedł do Dworu Artusa, co spowodowało że niezwłocznie został wyrzucony za drzwi na tzw. zbitą mordę i na schodach przed Dworem wybił sobie ząb. W rzeczywistości jest to nasadka na kopie turniejową, zabezpieczająca przed przebiciem zbroi przeciwnika podczas pojedynku

    • 14 1

  • hm, komu potrzebne sa te dyrdymaly>>??? (1)

    • 3 45

    • GO

      tyle rozumu co wykształcenia

      • 0 0

  • nenka

    Legende o wiezy Bazyliki Mariackiej wybrałam jako temat wypracowania na egzaminie wstępnym do I LO w 1963 r. Powiodlo się!

    • 19 1

  • Spoko są takie artykuły

    Warto jest poznawać swoje miasto i być Gdańszczaninem nie tylko z urodzenia :)

    • 14 1

  • Dawajcie legende o tym jak pewien gość dopisał na czeku kilka zer i wyjechał nowym samochodem z salonu w RFN.

    • 7 0

  • Żabi Kruk (1)

    Niemiecka nazwa Poggenpfuhl została błędnie przetłumaczona, w rzeczywistości była to "kałuża", a nie kruk.

    • 5 1

    • Poggenpfuhl to "ropusze bajoro". Natomiast Żabi Kruk zaistniał w Gdańsku po II wojnie światowej, no bo skoro był w Krakowie to i w Gdańsku też. W ogóle osoby nadające nazwy po wojnie robiły to dość specyficznie. Np plac

      Poggenpfuhl to "ropusze bajoro". Natomiast Żabi Kruk zaistniał w Gdańsku po II wojnie światowej, no bo skoro był w Krakowie to i w Gdańsku też. W ogóle osoby nadające nazwy po wojnie robiły to dość specyficznie. Np plac noszący imię znakomitego gdańskiego burmistrza Leopolda von Wintera nazwano radośnie .... Zimowym, a dawna Knipawa stała się Rudnikami ( ponoć nazwał ją tak urzędnik o nazwisku Rudnicki)
      A jeśli chodzi o Żabi Kruk to oznacza on tyle co odgłos wydawany przez żaby, bowiem one w staropolszczyźnie nie kumkały , nie skrzeczały, ale kruczały

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.