Opinie (146) 1 zablokowana

  • Sport (4)

    Lekarz ma rację, łatwiej wziąć tabletkę niż poćwiczyć. Niestety nie ma u nas kultury sportu. Jeszcze na PG trener nam tłumaczył, że w krajach Skandynawskich lub Beneluksu aktywnych studentów w kołach sportowych jest >80

    Lekarz ma rację, łatwiej wziąć tabletkę niż poćwiczyć. Niestety nie ma u nas kultury sportu. Jeszcze na PG trener nam tłumaczył, że w krajach Skandynawskich lub Beneluksu aktywnych studentów w kołach sportowych jest >80 %, a u nas ~10 %. To się przenosi dalej w życie, bo trudno sobie wyrobić nawyk ćwiczenia w wieku 30 czy 40 lat. A jak chcesz zacząć to zaraz komentarze, że kolana, stawy i w ogóle to lepiej wziąć taki specyfik niż się spocić.

    • 27 3

    • Ale u nas rodzice pomagają dzieciom w szkołach załatwiać zwolnienia z WF -u, by się Jacuś, czy Cacuś nie przemęczył. Po przeżyciu ponad pół wieku doszedłem do wniosku, że najważniejszą lekcją w szkole jest WF, bo co ci

      Ale u nas rodzice pomagają dzieciom w szkołach załatwiać zwolnienia z WF -u, by się Jacuś, czy Cacuś nie przemęczył. Po przeżyciu ponad pół wieku doszedłem do wniosku, że najważniejszą lekcją w szkole jest WF, bo co ci po wiedzy, gdy jesteś przykuty do łóżka, czy fotela? Bo w życiu najważniejsze jest nie życie, a zdrowie. A Goździkowa najpierw niech się przewietrzy, dobrze nawodni organizm, spróbuje się przespać, a dopiero na końcu łyknie tę swoją Margarynę, Endorfinę, czy co ona tam reklamuje.

      • 0 0

    • (1)

      tu nie chodzi o ćwiczenia tylko żeby dzieci były uczone nie obżerania się za komunę w polsce nie było tylu grubasów co teraz a w usa same grubasy były te złe nawyki i podłość przyszła z zachodu nie było złego jedzenia

      tu nie chodzi o ćwiczenia tylko żeby dzieci były uczone nie obżerania się za komunę w polsce nie było tylu grubasów co teraz a w usa same grubasy były te złe nawyki i podłość przyszła z zachodu nie było złego jedzenia każdy w domu jadł i ludzie wyznawali że lepiej dać naturalne jedzenie żołądkowi niż lekarzowi jedli warzywa owoce i mięso ale w umiarkowanych ilościach i nie było pośpiechu tak jak teraz ludzie byli pogodni i życzliwi

      • 0 0

      • mądra odpowiedź brawo

        • 0 0

    • co jest ważne w życiu to żeby wyglądać jak miss sportu czy być kochanym i zadowolonym

      • 0 0

  • A ilu lekarzy potrafi pomóc naturalnymi metodami? (3)

    Pacjenci często chcą coś łyknąć, załatwić problem tu i teraz i pędzić dalej.
    Jednak to lekarze powinni pohamować te zapędy do łykania leków. Są tacy, ale obecnie mało który lekarz stara się pacjenta realnie

    Pacjenci często chcą coś łyknąć, załatwić problem tu i teraz i pędzić dalej.
    Jednak to lekarze powinni pohamować te zapędy do łykania leków. Są tacy, ale obecnie mało który lekarz stara się pacjenta realnie wyleczyć. Bardzo rzadko spotykam się z zaleceniami stawiania baniek, picia ziół, a tym bardziej zaleceniami dla budowania odporności...

    Do tego lekarze często przyjmują przeróżnych przedstawicieli medycznych. Nie bez powodu.

    • 51 6

    • (2)

      Ale pierdoły-jeżeli pacjent wchodzi i chce szybko wyzdrowieć i wie lepiej bo nie ma czasu na chorobę to dostaje to czego chce. Jest sporo miejsc gdzie banki można postawić a zrobić sobie herbatę lipowa z miodem i malinami to chyba nie potrzeba lekarza.

      • 4 8

      • (1)

        Nie trzeba lekarza do podania herbaty z miodem, podobnie jak do połknięcia pigułek lub syropu.
        Do podania imbiru również nie potrzeba lekarza, a nie wszyscy powinni imbir spożywać w większych ilościach.
        Wg mnie lekarz, znając choć trochę pacjenta, powinien mu zaproponować środki, które poprawią zdrowie na dłużej.

        • 5 1

        • Bo lekarz ma cię leczyć, a nie wyleczyć. On jest jedynie narzędziem do budowania kapitału koncernu farmaceutycznego. Dlaczego badanie wit. D nie jest refundowane, choć gros populacji ma jej na skrajnie niskim poziomie?

          Bo lekarz ma cię leczyć, a nie wyleczyć. On jest jedynie narzędziem do budowania kapitału koncernu farmaceutycznego. Dlaczego badanie wit. D nie jest refundowane, choć gros populacji ma jej na skrajnie niskim poziomie? Dzięki temu lekarz nie wie o jej niedoborze i nie musi jej przepisywać. A jej brak w organizmie jest przyczyną wielu dolegliwości, na które zawsze znajdą radę firmy farmaceutyczne. Czy np. ktoś z Was usłyszał od swojego stomatologa, że powinien łykać tę witaminę? Czy ktoś słyszał od lekarza, by nie zakwaszać organizmu? Jak niedomagasz dostaniesz tabletki, a jak to nie pomoże to cię zoperują i po problemie. A tego wszystkiego często można uniknąć prowadząc higieniczny tryb życia.

          • 1 1

  • (13)

    Polska ma jeden z najgorszych systemów opieki zdrowotnej w Unii Europejskiej. Niedofinansowany, źle zorganizowany i niedostępny. Nic dziwnego, że pacjenci leczą się samemu lub u farmaceuty.

    • 55 9

    • Proszę jechać do Norwegii i zobaczyc jak tam działa system- ,,ekologicznie", (4)

      dziecka z objawami w spektrum autyzmu nie kierują na terapię, gdyż wolą mu dać lepszą opiekę w szkole, potem mieszkanie i rentę. Do koleżanki lekarz powiedział: ,, dlaczego pani go tak męczy? "(chciała dostać się na

      dziecka z objawami w spektrum autyzmu nie kierują na terapię, gdyż wolą mu dać lepszą opiekę w szkole, potem mieszkanie i rentę. Do koleżanki lekarz powiedział: ,, dlaczego pani go tak męczy? "(chciała dostać się na terapię z dzieckiem). Mieszka w Oslo i w jej dzielnicy w przychodni nie ma pediatry.
      U nas nie jest źle, wina leży po stronie ludzi- chodzą z byle czym do lekarza, mam wielu znajomych 50 +, którzy nie mogą zrozumieć, że w tym wieku stawy mogą czasem pobolewać , zgagę mają non stop bo się źle odżywiają, plama na nodze to nie od razu bolerioza- a tymczasem z takimi sprawami biegają po lekarzach, wymuszają specjalistyczną diagnostykę , w tym rezonans. Potem mówią, że lekarze nic nie wiedzą i oni zapisanych leków nie będą brać ( rezonans nie wykryl strasznej choroby , na którą chorują. Chodzą po lekarzach, a leków od niech nie przyjmują, gdyż dr Google jest mądrzejszy od lekarzy. Zajmują miejsca naprawdę chorym. Ja mam 56 lat, regularnie ,,się marszuję" z psem- dziennie po pracy 4 km, na śniadanie owsianka bez cukru, białe pieczywo i fast foody wyrzucone z jadłospisu, od czasu do czasu włączam zioła na 3 miesiące i nie bywam u lekarza częściej jak raz na 3-4 lata.

      • 11 5

      • (1)

        No fajnych masz znajomych, ale powiedz to wszystko ludziom z małego miasta albo wsi.

        • 6 0

        • Boże, jak mało jest takich mądrych ludzi! Ruch, odrzucenie białej śmierci i przetworzonej, konserwowanej żywności. A większość mądrzeje, gdy lekarz rozkłada ręce, dzieci załamują ręce, a ksiądz ręce składa :( Ktoś wygłosił ostatnio ciekawą teorię, że chorujemy, bo za często chodzimy do lekarzy.

          • 0 0

      • częściowa odpłatność rozwiązała by problem hipochondryków (1)

        nie latali by z byle czym. Nie twierdzę że powinny to być duże kwoty, ale symboliczne czemu nie.

        • 12 1

        • To sprawdziło się np. w Czechach.

          Drobna opłata za wizytę, rzędu naszych 8-10 zł i ilość wizyt u lekarza spadla o ponad 30%.

          • 10 0

    • (2)

      To nie jest prawda - W wielu krajach system opieki działa zle majac gdzieś pacjenta. U nas jest za dużo symulantów i dlatego wszystko jest zapchane.

      • 8 2

      • Głównie to nauczyciele oni to potrafią chorować

        • 0 0

      • U nas jest za dużo symulantów? Bzdura! Ludzie umieraja na skutek blednych diagnoz lekcewazacych czlowieka potrzebujacego pomocy. Znajoma dopiero po dwoch latach chodzenia od lekarza do lekarza trafila na jednego

        U nas jest za dużo symulantów? Bzdura! Ludzie umieraja na skutek blednych diagnoz lekcewazacych czlowieka potrzebujacego pomocy. Znajoma dopiero po dwoch latach chodzenia od lekarza do lekarza trafila na jednego kompetentnego ktory poprawnie zdiagnozowal chorobe i skierowal na niezbedne badania ktore potwierdzily diagnoze. U wszystkich poprzednich lekarzy traktowano go jak symulanta i hipochondryka. Zgroza. Mialem podobne doswiadczenie z ortopeda, o maly wlos nie wyladowalem przez niego na wozku inwalidzkim. Podczas mojej (ostatniej u niego) wizyty zarzucil mi symulanctwo. Chamstwo, znieczulica i brak wiedzy. Tydzien pozniej wysiadajac z auta wyladowalem na ziemi, bezwlad nog. Rodzina przetranspotrowala mnie do kliniki gdzie natychmiast rozpoznano ze dysk mi wypada. Ucisk powodowal bol, mrowienie i omdlewanie nog. Straszne uczucie. Musialem decydowac albo natychmiastowa operacja albo wozek inwalidzki. Na szczescie wszystko dobrze sie dla mnie skonczylo dzieki wspanialemu neurochirurgowi. Nikomu nie zycze takiego doswiadczenia. Uwazam ze lepiej chodzic do kilku lekarzy niz do jednego.

        • 1 1

    • (2)

      Nie masz pojecia co sie dzieje w Anglii. Jak nie jestes zamozny (czyli nie leczysz sie prywatnie), to na praktycznie kazdy bol dostajesz srodki przeciwbolowe i wysylaja cie do domu. Serio. Anglia jest jak oboz pracy, zwykle getto.

      • 17 1

      • Zgadzam sie z powyzszym (1)

        Angielska sluzba zdrowia upadala, a teraz juz jest masakra po covidzie. Czlowieku, lecz sie sam. Polacy przyzwyczaili sie do narzekania, ale w innych krajach jest to samo.

        • 13 2

        • To napiszcie gdzie jest dobrze. Skandynawia źle, Anglia źle, to gdzie dobrze?

          • 0 0

    • Jak patrzę na statystyki szpitala covidowego na narodowym to nie wierzę (1)

      Szpital obsłużył 1,8 tys. pacjentów zaś personel liczył 1,2 tys. osób - aktualnie część z nich grozi sądem domagając się dodatków kowidowych 100% pensji.
      Koszt funkcjonowania szpitala od listopada do kwietnia

      Szpital obsłużył 1,8 tys. pacjentów zaś personel liczył 1,2 tys. osób - aktualnie część z nich grozi sądem domagając się dodatków kowidowych 100% pensji.
      Koszt funkcjonowania szpitala od listopada do kwietnia wyniósł ponad 100 milionów - wychodzi więc prawie 60k na jednego pacjenta - w dodatku trafiali tam pacjenci w stanie, w którym normalne szpitale wypisywały po prostu do domów.
      Nie taniej byłoby łóżek dołożyć? Pewnie taniej, tylko raz, że to nie byłaby propaganda na miarę dżumy XXI wieku a dwa, w szpitalach było nawet trzy razy mniej pacjentów niż w zeszłym roku, więc dla kogo miałyby być te łóżka?

      • 6 0

      • Przecież tylko o to chodziło.

        Kto miał na tych "szpitalach" zarobić, ten zarobił.

        • 4 0

  • A to się różnimy od innych krajów zachodu? Tam też jest podobnie (2)

    • 12 8

    • W Wielkiej Brytanii żeby dostać coś poza paracetamolem to trzeba na głowie stanąć. Nie mówiąc już o antybiotykach. U nas to najpierw dostajesz receptę na antybiotyk a dopiero potem się zaczyna badanie. Nie wiem jak jest w innych krajach zachodniej Europy

      • 9 1

    • Względnie dobrze jest jeszcze we Francji, np. dla dzieci do 16 r.ż. 99% leków za darmo

      • 0 0

  • Sama prawda (1)

    To wszystko prawda. Można to zobaczyć podczas krótkiej wizyty w aptece co ludzie kupują. Magnez na zmęczenie, bo syn przepracowany. Syrop na kaszel ale nie wiem jaki w sumie to obojętnie itp. Aż dziwne, że ludziom nie

    To wszystko prawda. Można to zobaczyć podczas krótkiej wizyty w aptece co ludzie kupują. Magnez na zmęczenie, bo syn przepracowany. Syrop na kaszel ale nie wiem jaki w sumie to obojętnie itp. Aż dziwne, że ludziom nie szkoda pieniędzy na te wszystkie cudowne pigułki, bo naprawdę kosztują bardzo dużo.
    A lekarze antybiotyki przepisują jak cukierki. Chciałam przyjść do przychodni żeby lekarz tylko osłuchał syna a tu teleporada i antybiotyk na katar bez obejrzenia dziecka.

    • 37 1

    • Kiedys poszedem do lekarza z katarem i bolacym gardlem. Lekarz mnie osluchal i zajrzal do gardla. Przepisal tabletki do ssania na gardlo, tabletki na katar sienny i antybiotyk o szerokim spektrum. Tragedia.

      • 0 0

  • "nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani" - czego kowit najlepszym przykładem (5)

    Bo wg definicji to nie jest nawet choroba a jedynie pozytywny wynik testu - natomiast narracja jest taka, jakby człowiek musiał już testament pisać. Oczywiście wszystko w tym samym celu co zawsze: aby odebrać ludziom

    Bo wg definicji to nie jest nawet choroba a jedynie pozytywny wynik testu - natomiast narracja jest taka, jakby człowiek musiał już testament pisać. Oczywiście wszystko w tym samym celu co zawsze: aby odebrać ludziom wolność i pieniądze.
    A najgorsze w tym jest to, że to nie jest nic nowego, ten trend jest od lat: wmawianie ludziom zdrowym, że są chorzy a chorym lekko, że są chorzy ciężko, więc mamy eksplozję jakiś ADHD, lekka zgaga zmieniła się w armagedoński refluks żołądkowo-przełykowy itp.
    Najbardziej to widać w USA, kraju od lat trawionym plagą komercji i lobbingu: amerykanie wydają coraz to więcej i więcej na leki, mimo to ich średnia długość życia zaczęła w pewnym momencie wyraźnie odstawać od średniej OECD - czyżby efekt przedawkowania?
    Na świecie rządzą ci, co mają pieniądze a pieniądze mają właściciele wielkich korporacji, którzy są w stanie kupić sobie media, środowiska medyczne i oczywiście polityków - ale na samym końcu jest zwykły człowiek i to od nas tak naprawdę zależy, czy kupimy tą retorykę i będziemy chcieli żyć w takim właśnie świecie.

    • 36 11

    • (1)

      Kolejny filozof - zapraszam do zakaźnego.

      • 8 11

      • A ja zapraszam do walca, albo oberka ewentualnie kujawiaka.

        • 1 3

    • generalnie się zgadzam (2)

      ale z tą zgagą to radzę uważać, bo przewlekła rodzi poważne konsekwencje. A lek na nią nie jest drogi, nie wiem czy jest dofinansowany czy nie, ale inhibitor pompy protonowej to wydatek 6,5 zł. Po miesięcznej kuracji przechodzi jak ręką odjął.

      • 4 0

      • Oczywiście, problemem jest wyznaczenie granicy (1)

        między marketingiem a leczeniem - gdzie kończy się lekarz a zaczyna akwizytor?
        Dlatego ja zawsze staram się korzystać z porad co najmniej dwóch lekarzy - jeden wprost mi kiedyś powiedział: "a, to był pan w lecznicy

        między marketingiem a leczeniem - gdzie kończy się lekarz a zaczyna akwizytor?
        Dlatego ja zawsze staram się korzystać z porad co najmniej dwóch lekarzy - jeden wprost mi kiedyś powiedział: "a, to był pan w lecznicy X - to jakie drogie leki dał pan sobie wcisnąć?"
        Już chyba ponad połowa amerykanów jest otyłych lub ma nadwagę - ile osób umiera i ma problemy ze zdrowiem przez to? Mimo to zakazuje się działalności sportowej a każe brać jakieś preparaty - żyjemy chyba w najbardziej zakłamanych czasach w historii.

        • 9 0

        • Cały czas żyjemy w zakłamaniu, teraz to się po prostu obnażyło.

          • 3 0

  • Lekarze ciągle wypisują leki (1)

    Bardzo rzadko zdarza się że jakiś bardziej zainteresuje się pacjentem i da jakieś inne zalecenia niż leki. A później przepisują tylko coraz większe dawki i nie wiedzą czemu coś nie działa.
    Masakra...

    • 42 1

    • Mam szczescie

      Moja lekarka najpierw wykonuje badania, potem przepisuje leki lub suplementy.

      • 2 1

  • nie wierzę jakiś lekarz powiedział prawdę (3)

    i przestańcie ściemniać w ankiecie :)

    • 11 10

    • (2)

      To nie jakas prawda, a proba przerzucenia odpowiedzalnosci z lekarzy na pacjentow. Ani pierwsza, ani ostatnia - od pewnego czasu widac takie ruchy nie tylko w przypadku lekarzy, ale i innych umoczonych zawodow w tej

      To nie jakas prawda, a proba przerzucenia odpowiedzalnosci z lekarzy na pacjentow. Ani pierwsza, ani ostatnia - od pewnego czasu widac takie ruchy nie tylko w przypadku lekarzy, ale i innych umoczonych zawodow w tej covidowej szopce. Paradoksalnie ubezpieczyciele sa w tym najczystsi: od samego poczatku mowia wprost, ze nie ubezpiecza na zycie zaszczepionych i kropka. Ale pozostali juz sie przygotowuja do wielce pradodpodobnej sytuacji, gdy zaszczepieni wrecz hurtowo beda lekarzy oskarzac o utrate zdrowia, czy smierc bliskich. A wtedy "lekarze" powiedza: to nie nasza wina, przeciez to wina pacjenta, sami chcieliscie, my mamy czyste rece. Czego od nas chcecie?

      • 3 6

      • wyluzuj bo ideologia przesłania ci argumenty (1)

        facet gada że masz jeść zdrowo i nie przesadzać z lekami. Nie ma w tym nic z przerzucania odpowiedzialności

        • 1 0

        • Nie wiedzialem, ze doswiadczenie i inteligencja jest wsrod normow nazywana "ideologia". Wy ciagle musicie miec jakies "terminy-klucze", aby sie nie przemeczac z "mysleniem". Biedne te wasze glowy.

          • 0 0

  • Panuje pogląd, że obecnie żywność pozbawiona jest wartości odżywczych (5)

    Programy tv jak "Wiem co jem" tylko nas w tym utwierdzają. Stąd pęd po suplementy diety. Witaminy z grupy B, selen, cynk, żelazo, kurkumina czy berberyna no i minerały. Myślę, że jak łykniemy garść suplementów, to

    Programy tv jak "Wiem co jem" tylko nas w tym utwierdzają. Stąd pęd po suplementy diety. Witaminy z grupy B, selen, cynk, żelazo, kurkumina czy berberyna no i minerały. Myślę, że jak łykniemy garść suplementów, to mamy poczucie, że dostarczyliśmy organizmowi niezbędnych składników. Trudno się dziwić jedząc w grudniu pomidory o wyglądzie i smaku papieru toaletowego, albo borówkę amerykańską za 72 zł za kg, że szukamy innych rozwiązań

    • 26 5

    • Aktualnie jest wiele prostych produktów, które dostarczą niezbędnych minerałów, witamin (4)

      Jabłka, śliwki, gruszki- można jeść codziennie, jabłka także podpieczone z dodatkiem miodu. Kiszonki- róbmy sami, to proste a bardzo zdrowe. Warzywa: buraki, seler, pietruszka, marchew- super zupa z nich pokrojonych, gotowanych krótko. Do tego kasze (kasza gryczana- potężne źródło żelaza), orzechy, kefir.

      • 15 0

      • Zdrowe? A środki ochrony roślin, pestycydy (3)

        To nie jest zdrowe, uczulenia, wysypki i inne schorzenia na porządku dziennym, więc sama to jedz. Rak gwarantowany.

        • 0 9

        • taaa a wpigułach to masz samo zdrowie, tam chemii nie ma :D

          jasne że chemia nas otacza, ale najprostszym sposobem by się na nią jak najmniej wystawiać jest jedzenie produktów nisko przetworzonych

          • 9 0

        • (1)

          Proponuję nic nie jeść i problem rozwiązany, albo zrobić sobie łuk i latać po lesie za dzikami.

          • 1 0

          • Za sarnami i jeleniami jak juz

            Dzik ci sprzeda włośnicę, chyba że jesteś myśliwym i go przebadasz legalnie

            • 0 0

  • Nie dbają o swoje zdrowie, a oczekują szacunku i pomocy od lekarzy :) (1)

    Tak jest obecnie w każdej dziedzinie życia :( hipokryzja !

    • 11 13

    • Lekarze nie lecza a potem narzekaja ze pacjenci chorzy.

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.