2018-08-10 07:34
2018-08-10 10:59
2018-08-10 07:42
W rękawiczkach i bez szalika ?
2018-08-10 07:54
Hahah. Buty, mało. Zarowiasty skafanderek, mało. Jeszcze rękawiczki z logo muszą mieć, żeby był lans na Instagramie. Niech nie zapominają o aplikacjach.
2018-08-10 09:33
2018-08-10 10:27
Nie :)
2018-08-10 11:24
MAsz naprawdę milon miejsc w internecie gdzie robienie z siebie głupka będzie imponować reszcie.
Więc się realizuj gdzieś indziej
2018-08-10 22:33
ciągle te same komentarze o obcisłych gaciach i lansie. Kto się lansuje, kto ogląda te instagramy?
2018-08-10 08:08
Odkąd mając 14 lat wywaliłem się krzywej drodze rowerem, co skończyło się
założeniem szwów na dłoni, zawsze jeżdżę w rękawiczkach. A to było dobre 25 lat temu.
człowiek uczy się na błędach.
2018-08-10 09:48
2018-08-10 12:52
A wcale nie jedze w bokserskim ochraniaczu na zęby…
2018-08-10 15:51
Mi np. kask 3 razy uratował życie, a przynajmniej ocalił przed poważnym urazem głowy. Nie dalej jak wczoraj przypadkiem zawadziłem o wystającą ostrą gałąź na zakręcie. Gdyby nie kask,...., uff, wolę o tym nie myśleć.
rozwiń...
Mi np. kask 3 razy uratował życie, a przynajmniej ocalił przed poważnym urazem głowy. Nie dalej jak wczoraj przypadkiem zawadziłem o wystającą ostrą gałąź na zakręcie. Gdyby nie kask,...., uff, wolę o tym nie myśleć.
A rękawiczki często się sprawdzają. W jednym z moich rowerów MTB mam takie uchwyty, że bez rękawiczek ani rusz. Spocone ręce za bardzo się po nich ślizgają. A nie jest to tani rower markietu;)
2018-08-11 06:28
człowiek naturalnie wyczuwa gdzie jest czubek głowy. w kasku nie ma tego wyczucia i łatwiej zahaczy o gałąź. Nie znaczy to, że nie popieram jazdy w kasku, tyle, że przykład z gałęzią, czy futryną jest nienajlepszy.
2018-08-11 06:11
Różnica jest taka, że przy upadku naturalnym odruchem nie jest podparcie się wysuniętą do przodu rzuchwą. A ręce właśnie do tego służą.
2018-08-11 06:36
przeleciałem przez kierownicę i pojechałem po betonie. Wełniane rękawiczki się przetarły i ręce też. Dość długo nosiłem kamyki w skórze. Dziś chyba bym musiał nosić ochraniacze takie dla rolkarzy. od tamtego czasu miałem
przeleciałem przez kierownicę i pojechałem po betonie. Wełniane rękawiczki się przetarły i ręce też. Dość długo nosiłem kamyki w skórze. Dziś chyba bym musiał nosić ochraniacze takie dla rolkarzy. od tamtego czasu miałem jeszcze kilka mniej groźnych przewrotek przez kierownicę, kilka niezłych szlifów i raczej nogi obrywały. Raz połamane żebra, ale nie wybierając się na szosę nie nakładam stroju do dh. Nawet nie mam takiego. Rękawiczki noszę, bo wiosną zimno, a potem jest tak ciepło, że biorę izotonik i mam poklejone łapy, a owijka czysta :)
2018-08-10 08:09
2018-08-10 08:16
A Ty zapewne byłbyś cały chory, gdybyś nie mógł dodać czegokolwiek z samego rana?
2018-08-10 16:06
Prezerwatywy.
2018-08-10 08:39
W Gdyni nie widać żadnych inwestycji z tym związanych.
2018-08-10 09:01
Wreszcie?
2018-08-10 09:29
2018-08-10 11:15
skoro rowerzyści mają swoje indywidualne
2018-08-10 11:59
ruchu drogowego.
Kierowcy stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu nagminnie lekceważąc przepisy dotyczące ograniczeń prędkości i innych ważnych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego.
2018-08-10 12:22
I rowerzyści i kierowcy powinni przestrzegać przepisów.
2018-08-10 12:43
no popatrz a mimo ze kierowcy maja egzaminy i prawo jazdy to ich nie przestrzegaja. to po co egzaminy i prawo jazdy?
2018-08-10 13:10
Tak samo, jak nie ma egzaminu z prawa karnego.
Masz znać PoRD, czy jesteś kierowcą, czy nie i tyle.
Szkoda tylko, że w szkole marnują czas na rozwielitki, albo życiorys zmarłych 700 lat temu królów zamiast tego uczyć...
2018-08-10 22:26
nie warto znać literatury, historii, matematyki, czy fizyki. Trzeba się nauczyć w szkole przepisów ruchu, jak wypełnić pit i jak kupić bilet na samolot. Praktyka i jeszcze raz praktyka. Po co pracownikowi jakiś tam Joyce, Modigliani, Cezar, czy poziomy Fermiego.
2018-08-11 03:47
Przede wszystkim nie stawiaj pierdół, jak historia, którą możesz sprawdzić w komórce w 30s na równi z matematyką, albo fizyką.
A uczyć się rzeczy wyższych powinno się po opanowaniu podstaw i tyle.
rozwiń...
Przede wszystkim nie stawiaj pierdół, jak historia, którą możesz sprawdzić w komórce w 30s na równi z matematyką, albo fizyką.
A uczyć się rzeczy wyższych powinno się po opanowaniu podstaw i tyle.
Część społeczeństwa nie jest w stanie opanować wszystkiego, więc na wszelki wypadek zajmijmy ich wiedzą nieprzydatną na co dzień...
2018-08-10 09:13
Jóź nie mogę się doczekać artykułu o gaciach na rower dla facetów. Tytuł artykułu "Niezbędne akcesoria na rower dla facetów". Gatki obcisłe i kas i jazda wokół bloku
2018-08-10 09:32
I powiedz mu, że ma pe***skie skarpety :)
2018-08-10 09:47
ale ten spaslak ma zarosniety mózg tłuszczem to mu nie funkcjonuje
2018-08-10 11:16
że lewy jakoś wygląda a nie facet z brzuchem w obściślakach ble
2018-08-10 09:47
2018-08-10 11:25
Chłopakow swojemu planujesz kupić?
2018-08-10 11:45
Ale żeby się o tym przekonać, to trzeba w takich pojeździć. Tak więc tkwij w swoim przekonaniu, zresztą przecież wiadomo, że nie o gacie tu chodzi ;)
2018-08-10 13:29
A co, jara Cię to?
2018-08-10 15:38
Tatuśki
2018-08-10 15:46
Jakie to już nudne.....
2018-08-10 09:46
i jest tez od tego amortyzator.rekawiczki to sie przydają ale w zimie i na jesień.latem tylko dodatkowo sie w nich poca rece!
Ale na tym samy portalu była reklama wełnianych czapek na lato :) pod nazwą idealne do selfi:)
2018-08-10 10:08
W rękawiczkach latem ręce się nie pocą
Chyba że w gumowych. Tłumienie drgań też jest prawdą. Szczególnie na szosie. Osobiście przetestowane że wstawki silikonowe lepiej tłumią i po 100 km wyraźnie czuć różnicę bez i z.
2018-08-10 11:05
ale także tłumienie "drgań" podczas upadku, przetestowane w praktyce niestety, i o tym też jest w artykule, bez rękawiczek ręce zdarte, a tak to tylko problem z nadgarstkiem i odpoczynek na miesiąc... ale wielu profi jeździ na szosie bez i dają radę, także można
2018-08-10 11:27
Widać masz pojęcie...
Pewnie jesteś pro zawodnikiem dh lub szosy...
i latem nie są ci potrzebne
2018-08-11 06:38
praktycznie wszyscy jadą w rękawiczkach.
2018-08-10 15:34
Rękawiczki chronią przed upadkiem ?Jeśli ciągle wywalasz się na rowerze to znaczy ze nie potrafisz jeździć na rowerze. Widziałem nieraz takiego gimbus co mnie wyprzedzał by potem wylądować na glebie albo w krzakach.
2018-08-10 15:50
Nie kompromituj się...
Chyba, że piszę do jakiegoś zawodnika FR lub Dh, ale oni mają rękawiczki...
No ale ty jesteś od nich lepszy
2018-08-11 03:49
To znaczy, że jeździsz poniżej swoich możliwości.
Nie mówię tu o toczeniu się po mieście, tylko o prawdziwej jeździe ;)
2018-08-10 10:16
jak sie pocą dłonie aby sie na chwytych nie slizgały.
i tutaj są niezastąpione.
Całe to gadanie o tłumieniu jest …
2018-08-10 11:58
I oczywiście nie chronią dłoni po upadku...
2018-08-10 12:34
zakładasz rękawiczki bo chronią przed upadkiem? Ochraniacze na kolana, piszczele czy łokcie też nosisz na co dzień?
gdyby były sprzętem ochronnym to uwierz ale nie nosiłbym ich chyba wcale.
A jeżdżę w rękawiczkach sporo.
2018-08-10 12:52
Ja mam zawsze
Poprawiają chwyt i chronią przed otarciami
Amatorskie mtb
Kto nie chce niech nie nosi
Mi kilka razy ochroniły dłonie
2018-08-10 15:40
Ja jeździłem w rękawiczkach latem tylko dlatego, że się w nich dłonie nie lepią. Ale przestałem, i jest okej - ale może dlatego, że jeżdżę krótsze dystanse
2018-08-10 22:21
żeby nie brudzić owijki. Rękawiczki z aliexpressu prane co drugi dzień w pralce służą już trzeci sezon, a owijka się nie lepi, nawet gdy się pije te dziadowskie izotoniki ( zawsze się trochę uleje)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.