Opinie (48) 2 zablokowane

  • (14)

    Teraz przeliczmy parytet siły nabywczej pieniądza. Nagle okazuje się, że taki niemiec zapłaci za tego lexa tyle, ile polak za insignię. O ile w niemczech aż tak tego nie widać (duży odsetek żyjących na socjalu) polecam

    Teraz przeliczmy parytet siły nabywczej pieniądza. Nagle okazuje się, że taki niemiec zapłaci za tego lexa tyle, ile polak za insignię. O ile w niemczech aż tak tego nie widać (duży odsetek żyjących na socjalu) polecam przejażdżkę po Austrii. Spróbujcie na autostradzie pośród stu napotkanych samochodów znaleźć coś starszego niż 5 lat i niższej klasy niż audi a6. Dlatego nie rozumiem reklamy tego lexa w Polsce. Ich obecność na tym rynku ma chyba wyłącznie wymiar wizerunkowy, bo wątpię, aby wartość sprzedaży u nas wyniosła choćby promil ich sprzedaży światowej. Ale grunt to dalej rozdawać socjal, przekonując naiwniaków jak to niemcy nam zazdroszczą takiego "nieugiętego" rządu. Gdzie ja żyję...

    • 47 19

    • Bogactwo nie bierze się z pracowitości , tylko z eksploatacji innych. (6)

      My Polacy mieliśmy miękkie serca, bo zamiast podbijać mordować sąsiadów już wczasach Kazimierza Wielkiego, to byliśmy tacy ludzcy dla nich. Teraz jesteśmy przegrani, bo nasza bieda i pariactwo ma swój początek już w

      My Polacy mieliśmy miękkie serca, bo zamiast podbijać mordować sąsiadów już wczasach Kazimierza Wielkiego, to byliśmy tacy ludzcy dla nich. Teraz jesteśmy przegrani, bo nasza bieda i pariactwo ma swój początek już w Średniowieczu. Nie ma dla nas przyszłości, bo jesteśmy słabi. Ten świat ma ważną zasadę: jak jesteś silny to pożryj słabszego, zanim on urośnie w siłę.

      • 24 10

      • (1)

        Serio? Naszą obecna biedę przypisujesz temu co działo się blisko 650 lat temu? Niewątpliwie wydarzenia historyczne mają wpływ na społeczeństwo i dobrobyt państwa ale nie przesadzaj. Przy takim biernym nastawieniu i robieniu z siebie ofiary całego świata chyba jednak mamy to na co zasługujemy.

        • 12 3

        • Nie ja tylko żartowałem............................................

          • 0 1

      • Zdegradować tego króla Kazimierza do rangi giermka.

        • 2 0

      • Sorry ale piszesz głupoty. Nasza magnateria należała do najbogatszych w Europie. Henryk Walezy jak przyjechał do Polski nie mógł się nadziwić przestronności polskich pałaców. U nas problemem było to ze polscy magnaci wykazali się krótkowzrocznością i chciwością. Nie zamierzali dzielić się z państwem swoimi zyskami. stąd potem upadek państwa.

        • 1 0

      • bogactwo bierze się z pracy, z podboju tylko czasem (1)

        Niemiecka gospodarka jest 10 razy większa od naszej (nie wyolbrzymiam), a populację mają tylko 2 razy większą. Więcej produkują, sprzedają i dlatego są bogatsi. U nas pokutują zeszłe lata w głupim systemie który nas zrujnował.

        • 6 0

        • Podobnie Szwecja...

          Ostatnio media obwieściły, że całkowite PKB Polski zrównało się z PKB Szwecji... Sęk w tym, że w Szwecji mieszka 4 razy mniej ludzi niż w Polsce - i oni wytwarzają przy tym tyle samo dóbr (a raczej dóbr o porównywalnej

          Ostatnio media obwieściły, że całkowite PKB Polski zrównało się z PKB Szwecji... Sęk w tym, że w Szwecji mieszka 4 razy mniej ludzi niż w Polsce - i oni wytwarzają przy tym tyle samo dóbr (a raczej dóbr o porównywalnej wartości) co my.
          Nie dziwcie się więc że oni zarabiają 4 razy więcej. Ekonomia jest nieubłagana i żadne sztuczne regulacje, typu urzędowe podnoszenie płac, tego nie zmienią.

          • 2 0

    • Parytet... (2)

      A parytet siły nabywczej w Luksemburgu czy Norwegii jest jeszcze większy. I Twoje dowody na temat socjalu, rządu czy polityki mają się nijak do reklamy tego konkretnego Lexa w Polsce. A wiesz dlaczego? Po pierwsze, nikt

      A parytet siły nabywczej w Luksemburgu czy Norwegii jest jeszcze większy. I Twoje dowody na temat socjalu, rządu czy polityki mają się nijak do reklamy tego konkretnego Lexa w Polsce. A wiesz dlaczego? Po pierwsze, nikt nie kupuje aut Premium za gotówkę - tylko leasing i pochodne instrumenty. Po drugie, jak kogoś będzie stać na takie auto (a uwierz mi, że w Polsce jest bardzo dużo takich osób), to prawdopodobnie kupi swojej żonie jakiegoś SUVa, kochance kabrioleta, a teściowej hatcha - z rodziny Lexa. Po trzecie, każdy z otoczenia tego "prezesa" będzie chciał też kupić takiego LS-a, a jak pieniędzy zabraknie, to będzie szukać niższej klasy. A, ktoś, kto porównuje Polaka i Niemca, prawdopodbnie skończy w salonie Toyoty, na dziale aut używanych, i nazwie swojego Yarisa - Leksiem... I też będzie zadowolony z życia, a Lexus podniesie swój promil sprzedaży w naszym pięknym kraju.

      • 7 9

      • akcyza

        Bardziej chodziło chyba przedmówcy o BRAKU akcyzy (18,3% wartośći) i BEZPROBLEMOWĄ możliwość odliczenia CAŁEGO VAT'u (19% w Niemczech) + duża sprzedaż w salonie daje możliwości uzyskania większego rabatu.
        I mamy

        Bardziej chodziło chyba przedmówcy o BRAKU akcyzy (18,3% wartośći) i BEZPROBLEMOWĄ możliwość odliczenia CAŁEGO VAT'u (19% w Niemczech) + duża sprzedaż w salonie daje możliwości uzyskania większego rabatu.
        I mamy 50% ceny w Polsce.
        99% tego typu samochodów sprzedaje się na firmę, a czy w leasingu czy nie to i tak trzeba spłacić tylko mniej.

        • 5 0

      • akurat w Norwegii parytet sił nabywczej jest niższy

        a na pewno w stosunku do samochodów które są tam 2 razy droższe niż w Niemczech

        • 3 0

    • (1)

      Musisz wiedzieć jedno. Na zachodzie większość ludzi z grubym portfelem ch kładzie na to czym jeździ. Oczywiście nie jeżdzą przysłowiowym maluchem,ale mają używane czesto nawet 20 letnie auta,ale w top wersji i super

      Musisz wiedzieć jedno. Na zachodzie większość ludzi z grubym portfelem ch kładzie na to czym jeździ. Oczywiście nie jeżdzą przysłowiowym maluchem,ale mają używane czesto nawet 20 letnie auta,ale w top wersji i super stanie. Mają za to jachty za grube pieniądze i letnie rezydencje w Marbelli. Polak golas musi się pokazać autem. Wakacje spędza w Grecji przez tydzień bo na weekend w Szwajcarji nie stać.

      • 14 5

      • a czym się różni pokazywanie się w jachcie od pokazywania się w aucie?

        tak samo próżne.

        • 7 5

    • Poczytaj sobie w sieci wyniki sprzedaży Lexusa w Polsce, szczególnie flagowych modeli jak RX, LC, LS i wtedy wróć tu z komentarzem. Bo jak narazie masz klapki na oczach.

      • 0 0

    • grosz do grosza i będzie kokosza

      • 2 0

  • To ten za garnizonu?!

    • 12 1

  • (4)

    Niezla sciema, silnik v6, masa powyzej 2 ton, automat, naped 4x4 i srednie spalanie w cyklu mieszanym ok. 8l - to chyba jadac Slowackiego z gorki 70 km/h.
    Maly bagaznik jak na auto tej klasy, osiagi przecietne jak

    Niezla sciema, silnik v6, masa powyzej 2 ton, automat, naped 4x4 i srednie spalanie w cyklu mieszanym ok. 8l - to chyba jadac Slowackiego z gorki 70 km/h.
    Maly bagaznik jak na auto tej klasy, osiagi przecietne jak na taka moc i 10 biegow. Stylistycznie jednym sie bedzie podobac, innym nie, mi sie podoba, chociaz jak dla mnie w srodku za duzo tabletow, ktore za 10 lat beda razic swoim archaicznym wygladem.

    • 10 17

    • To hybryda, startujesz na prądzie. 8 to raczej normalny wynik. Czego sie spoddziewasz 12 litrow przy hybrydzie?

      • 10 3

    • OJ oj oj

      boli, nie musisz kupować jak się nie podoba. Mi się podoba, choć nie stać mnie na takie auto.

      • 8 1

    • i dlatego za 10 lat będzie kosztował 10% obecnej ceny w komisie koło reala

      • 6 5

    • 8 na trasie spali przy delikatnej nodze

      w mieście zejdziesz do 10 jak nie bedziesz pałował

      • 2 0

  • Ależ "męczące" wnętrze. Zewnątrz pięknie się prezentuje poza grillem i detalami,których jest za dużo. Elegancja polega na czymś innym. To oczywiście tylko moje zdanie. Wśród konkurencji nie ma szans konkurować,ale w sumie to ich plus gdyż Lexus jednak jest niszowy.

    • 11 7

  • (3)

    Ktoś z Was jeździ ls-em z około 2009 roku? Warto to kupić?

    • 4 2

    • Warto

      • 6 1

    • wszyscy, a jak ktoś nie jeździ LSem to M3

      tak wynika przynajmniej z moich obserwacji tego forum

      • 5 0

    • Warto

      Kazdego LS brac warto.

      • 1 0

  • Czy na plac pod MWII mozna wjężdżać i parkować? (2)

    Chyba należy się mandacik.

    • 7 12

    • można zorganizować sesje zdjęciową i poprosić o zgodę na wjazd administratora obiektu (1)

      • 10 2

      • Za odpowienią kasę , wiadomo po zmianach dojnej zmiany.

        • 1 2

  • Cena niewygorowana za takie auto

    Trzeba brac

    • 7 4

  • Nie zgodzę się z autorem (1)

    Ekstrawagancja jak najbardziej, ale nie elegancja. Ten samochód jest tak przeładowany stylistycznie, że aż oczy łzawią. Elegancja w Leksusie minęła razem z latami 90. Dziś ich styliści liczą na efekt WooW!, zapominając

    Ekstrawagancja jak najbardziej, ale nie elegancja. Ten samochód jest tak przeładowany stylistycznie, że aż oczy łzawią. Elegancja w Leksusie minęła razem z latami 90. Dziś ich styliści liczą na efekt WooW!, zapominając że działa to bardzo krótko. Ale patrząc z drugiej strony ma to niestety sens, biorąc pod uwagę jednorazowość dzisiejszej motoryzacji.... Szkoda.

    • 7 7

    • Tak samo to widzę, ale LS nigdy nie był elegancki,

      był neutralnie nudnawy, dokładnie tak jak nowe A8. Teraz stał się kiczowato krzykliwy (i te połyskliwe felgi!).

      • 3 3

  • ujdzie ale tylko wersja hybrydowa (1)

    • 3 2

    • nieprawda, jest odczuwalnie cięższa i ma mały kufer

      zwyły jest ok, tyle że napęd tylko na tył

      • 2 1

  • Przestylizowany, odstraszy grupę docelową 55+ jeśli nie 60+ (1)

    W tej klasie wymagany jest stonowany styl i nudna, ale jednak, elegancja. Lubiłem Lexusa dopóki, dopóty nie epatował azjatycko-amerykańskim stylem (wiem, determinuje to rynek zbytu).
    ps. Wybrałbym w tej klasie

    W tej klasie wymagany jest stonowany styl i nudna, ale jednak, elegancja. Lubiłem Lexusa dopóki, dopóty nie epatował azjatycko-amerykańskim stylem (wiem, determinuje to rynek zbytu).
    ps. Wybrałbym w tej klasie Toyotę Century (zakładając, że miałby być japończyk), niech trąci myszką, byle nie raziło w oczy (niestety nie ma wersji EU, ale wełniane fotele są urzekające)

    • 8 4

    • Jezdzilem wersjami od drugiej do przedostatniej i cenilem to o czym napisales,

      bylem sporo, a i teraz wciaz ponizej wspomnianej grupy docelowej (wiekowo), dlatego niepozornosc modelu byla propsem. W samochodach cenie nienachalność i umiarkowanie, jak w ludziach.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.