Opinie (70) ponad 10 zablokowanych

  • Ach ten rozwój techniki (3)

    Może ktoś mi wytłumaczy czy silniki elektryczne są już "turbo":
    Układ łączy w sobie rozrusznik i alternator w jeden mocny silnik elektryczny, który montowany jest między jednostką spalinową a skrzynią biegów. Jest ładowany za pomocą elektrycznej sprężarki pomocniczej i turbosprężarki.

    • 13 0

    • tam jest elektryk, elektronik, turbo, turbina, sprężarka, hybryda, kryptyda i hydra ! (1)

      w końcu za coś trzeba wziąć te kilkaset tysięcy

      • 8 0

      • I trzy kompresory, a wszystko podpiete do superdoladowania.

        • 0 0

    • Jest Porsche Taycan Turbo. A jest elektrykiem

      • 0 0

  • (3)

    Jaka jest rata miesieczna w leasingu i czy jest znizka dla grup zawodowych?

    • 6 8

    • jak sie pytasz na forum to cie nie stac

      • 7 6

    • Jest zniżka dla działkowców :)

      • 26 0

    • se policz, jak bierzesz nówkę to dadzą ci nawet 5% w 5 letnim okresie leasingowym

      za ten z artykułu za 470 koła zapłacisz miesięcznie 8200 brutto przez 5 lat

      • 4 0

  • only G class (2)

    jw

    • 4 8

    • (1)

      i najlepiej od opalonego niemca z placu pod Berlinem przebieg 195 000

      • 2 0

      • lepiej od opalonego polaka z placu pod gubinem przebieg 95 000

        • 4 0

  • Kiedyś oznaczenie AMG 53 wprost wskazywało na zamontowanie silnika 5,3 litra. (4)

    Obecnie mamy turbodoładowaną jednostkę 3000 cm^3, która nie brzmi jak nic rasowego ze stajni Mercedesa.

    • 32 3

    • Ostatni rasowy to był V8 6.2 l .... (3)

      Poza tym kiedyś Mercedes oznaczał klasę, trwałość, bezawaryjność ponadczasowy projekt Bruno Sacco.

      Teraz plastikowe aluminium, odpustowe wnętrza, silniki Dacii Duster i podejście do klienta jak na filmie o Mercu za milion na ytubie.

      • 10 1

      • w tym nie uświadczysz silnika z dacii duster (2)

        co do trwałości to te z Dustera przetrwają tyle ile będzie jeździł nimi pierwszy właściciel. Ten tutaj dużo dłużej bo to duży silnik i na bank nie będzie jeździł w rajdach. Tak w ogóle powiedz mi po co ktoś miałby robić produkty dla drugiego właściciela z którym nie ma żadnego sprzężenia zwrotnego? Dziś samochód to nie jest coś na pokolenia.

        • 0 2

        • Na pokolenia nie, ale na jakieś 5-7 lat bezawaryjnej jazdy... (1)

          Ostatnio nawet z tym jest problem - byle padło zaraz po gwarancji.... Producenci i serwisy muszą zarobić, a największy zysk jest na częściach i naprawach.
          Co do wytrzymałości dużych silników - czasem wystarczy

          Ostatnio nawet z tym jest problem - byle padło zaraz po gwarancji.... Producenci i serwisy muszą zarobić, a największy zysk jest na częściach i naprawach.
          Co do wytrzymałości dużych silników - czasem wystarczy mała zębatka i robi się porażka jak w v6 z ML350. O wspomnianym v8 6.2 z wyciągającymi się szpilkami nie wspomnę.
          To nie są Dustery za 60k PLN - to MB.
          Marka podobno premium, a premium to nie tylko cena, ale i jakość i obsługa klienta (polecam filmik o S klasie za bańkę).

          • 7 0

          • taka fura to ci styknie nawet na 10 lat bezproblemowej jazdy

            nawet te maluchy z silnikami z kosiarek. A to co opisujesz to przypadki marginalne. Sory ale w firmie mamy pierwsze maluchy z turbokosiarkami pod maską i przebiegami dochodżącymi do 300k. Nadal nie dymią na niebiesko. A nawet tego nie ma jak porównać do 3 litrowego merca.

            • 0 2

  • ciekawe czy w lesie przejedzie chociaż 50 m (5)

    • 24 3

    • (3)

      to jest suv, a nie samochod terenowy. Powtorz za mną: Sport utility vehicle

      • 7 5

      • to jest nieporadna krowa na kołach, popatrz jeszcze raz i jeszcze raz przeczytaj

        nieporadna krowa na kołach

        • 20 4

      • (1)

        wytłumacz co w nim sportowego?

        • 6 2

        • Mozesz w nim zabic rodzine w piec sekund od pierwszego obrotu kol.

          • 2 0

    • po błocie? nawet moja Corsa przejedzie

      W lesie nie wolno zjeżdżać z wyznaczonych dróg. W ostry teren i tak nit takimi nie jeździ bo nie ma po co, z resztą nie chodzi o zdolności terenowe. Tu masz piękny błyszczący lakier. To nie jest auto do przepraw które robi się dla sztuki.

      • 3 0

  • (4)

    Ciut za wysoki.

    • 11 3

    • (3)

      i tak cie nie stać to co za różnica

      • 1 9

      • (2)

        Na kupno nie na ratę tak. Więc nie stać nas obu.

        • 6 1

        • (1)

          Niestety golas zawsze pozostanie golasem i kredyt tego nie zmieni.

          • 2 4

          • a mitoman co nie ma na kredyt mitomanem co nie ma na kredyt

            takich aut sie nie kupuje za gotówkę, to marnotrawstwo, chyba że ktoś kocha płacić za duże podatki

            • 1 0

  • (4)

    Ten samochod jest po prostu brzydki z zewnatrz.

    • 56 13

    • taki konik garbusek po redbullu

      • 11 0

    • Powiedzmy wprost: jest paskudny. Do tego ten wieśniacki tableto-wyświetlacz przyklejony na silikon. A fe!

      • 11 0

    • tak mają niemce z wyjątkiem 911

      bardzo eleganckie ale niezbyt urodziwe. Zawsze mi się podobała E46 M3, ale ile razy by jej nie postawił obok alfy romeo to wyglądała jak silna sporcmenka z NRD przy młodej Monice Belucci.

      • 7 0

    • Pewex, że jest.

      Tylko pytanie czy ci wszyscy ludzie, którzy go kupią o tym wiedzą? Może byś stanął przy salonie i informował o tym potencjalnych kupców? Ktoś musi ich uświadomić, przecież to będzie mega przykre jak rodzina, przyjaciele

      Tylko pytanie czy ci wszyscy ludzie, którzy go kupią o tym wiedzą? Może byś stanął przy salonie i informował o tym potencjalnych kupców? Ktoś musi ich uświadomić, przecież to będzie mega przykre jak rodzina, przyjaciele i ludzie na ulicy będą z nich bekę kręcić. Przy okazji daj im znać, żeby przyszłe zakupy od razu konsultowali z forumowiczami 3to.pl... To i może te tępe dzidy z mercedesa się ogarną i zaczną robić coś tak porządnego, żeby przynajmniej 60% łapek było w góre pod pozytywnymi komentami...

      • 2 0

  • Świetny czas na premiery (5)

    Sprzedaż nowych samochodów spadła w europie Zach. o 75% ciekawe jak będzie u nas.

    • 21 0

    • ciekawe czy rzeczywiste parametry pokrywają sie z tymi na papierze :) czy znów trzeba kłamać by potrzymac mit niemieckiej jakości ?

      • 3 1

    • (3)

      Jeszcze gorzej. Szczegolnie, ze sporo firm uswiadomilo sobie, ze mozna pracowac 100% zdalnie, a 70% sprzedawanych aut w europie to wlasnie leasingi i najmy dlugoterminowe czyli biznes. Ja nie caly rok temu kupilem diesla

      Jeszcze gorzej. Szczegolnie, ze sporo firm uswiadomilo sobie, ze mozna pracowac 100% zdalnie, a 70% sprzedawanych aut w europie to wlasnie leasingi i najmy dlugoterminowe czyli biznes. Ja nie caly rok temu kupilem diesla bo mnie poprzedni benzynowy za drogo kosztowal przy dojazdach do pracy i wycieczkach po europie. Teraz chce sie pozbyc diesla i kupic znowu benzyne bo pracuje 100% z domu.

      • 5 0

      • hehe ja też i przenieśli siedzibę firmy tak że zamiast 20km w jedną stronę dojeżdżam 2 km :D

        tyle że kupiłem dobry egzemplarz z mikrym przebiegiem i mi po prostu szkoda go sprzedawać

        • 0 0

      • skoro mniej jezdzisz to diesel nadal jest tanszy.... (1)

        ....chyba, ze raz w tyg. do sklepu po zakupy.... to faktycznie trzymanie diesla nie ma sensu, w ogole trzymanie auta nie ma sensu.....

        • 2 0

        • no tak ale wystarczy że nawet raz w tygodniu chcesz dalej pojechać

          i już warto dla wygody. Niekoniecznie nowy. Jak się mało jeździ to i używka wystarczy bo silnika się nigdy nie zajedzie. Car sharing jest spoko o ile ma się w okolicy jakąś bazę no i druga sprawa że oferta jest

          i już warto dla wygody. Niekoniecznie nowy. Jak się mało jeździ to i używka wystarczy bo silnika się nigdy nie zajedzie. Car sharing jest spoko o ile ma się w okolicy jakąś bazę no i druga sprawa że oferta jest ograniczona. Nie wiem czy ktoś wypożycza np. kombivany, a ja takiego auta najczęściej używam. Trójka dzieci, raz w tygodniu wypad do dziadków 100km, i o ile jest pogoda to podróż z teleskopem za miasto. Jakbym miał za każdym razem jechać gdzieś komunikacją by to auto pożyczyć to traciłbym mnóstwo czasu. A do pracy no cóż... komunikacją.

          • 0 0

  • no nie mozna zaprzeczyc ze bardzo ladne auto (1)

    tylko jedno mnie mierzi - hipokryzja- producenci (nie tylko merc) trabia o ekologii a kreuja mode na nieekologiczne auta. klienci podazaja za ofertami jak owce...

    • 9 15

    • To nie Ferrari czy Maserati, wiec owszem, mozna zaprzeczyc.

      Malo tego, smiem twierdzic, ze wieksza czesc ludzkosci ocenilaby wyglad tego pojazdu negatywnie. Moze jest to technicznie zaawansowany produkt, ale akurat estetycznie nie wypada on dobrze, taki plastik fantastik na sterydach.

      • 2 0

  • To coś ... (2)

    wygląda jak olbrzymi ziemniak .

    • 54 8

    • Der Kartoffel - tak powinien się nazywać.

      W środku miejsca nieprzesadnie dużo, a nadmuchany do granic możliwości.

      • 15 1

    • fakt, wygląda komicznie

      i jeszcze tyle szmalu za jeżdżenie samochodem, z którego wszyscy się śmieją. Taka Multipla z gwiazdą na masce za 100x wyższą cenę (prócz środka, bo środek auta okej)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.