Opinie (27)

  • To są ogrody/ogródki a nie wyprowadza się za miasto i wykostkuja 80 procent działki bo kosić się nie chce albo chwasty powyrywać raz na jakiś czas. Stara ławka pod Jabłonką i kawa o 7 rano w sezonie to jest czysta bajka.

    • 41 1

  • Trawniki - monokultura przedmieść (15)

    Zabiją bioróżnorodność, warkot kosiarek i trawka na 3 cm - ekologicznie mówiąc dramat. Najpierw tną tę trawę jak po rąbani, a potem podlewają jakby się szaleju najedli, leją te hektolitry jakby wodą pitna nigdy nie miala

    Zabiją bioróżnorodność, warkot kosiarek i trawka na 3 cm - ekologicznie mówiąc dramat. Najpierw tną tę trawę jak po rąbani, a potem podlewają jakby się szaleju najedli, leją te hektolitry jakby wodą pitna nigdy nie miala się skończyć. Uprawa trawy w skrócie. Pszczoły umierają z głodu, bo wszędzie tylko trawa i roundup. No i kostka, tradycyjnie. Jak najwięcej. Żeby wodą nie miała jak wsiąkać. I białe kamyczki, żeby ta trawa co ją obok uprawiają, nie mogła wymknąć się spod kontroli. Prawdziwe ogrody to są na wsiach. Sady, łąki kwietne - tętniące życiem o każdej porze dnia. A nie ta trawnikowa sahara.

    • 38 12

    • (14)

      A kiedy ostatnio byłaś na wsi? Żyję tu na co dzień. Każdy dom, jeden po drugim, to piękne ogrody. Zadbane, trawniki strzyżone co weekend, doniczki, krzaczki, trawki, ozdobne huśtawki, drzewka, kosteczki, kamyczki, fontanny i inne cuda. Co jeden to ładniejszy, rewia mody na ogrody.

      • 4 4

      • TrWniki strzyżone co weekend (13)

        Martwe Pola zielonego chwasta, który nie przeżyje tygodnia beż podlewania w taka pogodę. To ma być piękne? To jest głupia moda. I latanie co dwa dni na kolanach żeby mlecze wyciągać, ludzie powariowali. Co tydzień

        Martwe Pola zielonego chwasta, który nie przeżyje tygodnia beż podlewania w taka pogodę. To ma być piękne? To jest głupia moda. I latanie co dwa dni na kolanach żeby mlecze wyciągać, ludzie powariowali. Co tydzień koszenie hehehe, znam ten typ :) Żeby wam te tchuje uschły na amen. Nasadzili obcych roślin, a potem leją tej wody, bo ledwo to żyje albo choruje, marznie. Ale to już trzeba mieć coś we łbie więcej niż olej napędowy do diesla z kosiarki, żeby takie rzeczy wiedzieć.

        • 9 10

        • Skąd w tobie tyle nienawiści... (9)

          I myślisz, że jak sobie "wyhodujesz" łąkę, to już nie musisz o nią dbać i będzie pięknie wyglądać?

          • 5 4

          • Tak (6)

            Bo po określeniu tak zwanej kośności łąki robisz to dwa albo 3-4 razy w sezonie. Nie podlewasz - oszczędasz czystą wodę. Pszczoły i owady mają schronienie i pokarm. Dbasz o środowisko. A te wszystkie powodzie ostatnio,

            Bo po określeniu tak zwanej kośności łąki robisz to dwa albo 3-4 razy w sezonie. Nie podlewasz - oszczędasz czystą wodę. Pszczoły i owady mają schronienie i pokarm. Dbasz o środowisko. A te wszystkie powodzie ostatnio, to myślicie, że skąd się wzięły? Jak koszą pobocza, ziemia się nagrzewa, a kiedy się nagrzewa - to wysycha. W momencie gwałtownego opadu nie jest w stanie przyjąć tyle wody i wtedy Armageddon. Ale nie, trzeba kosić przed blokowiskami, bo wymyślacie kleszcze i inne pierdy. A potem płacz, że panie kto to widział. Degradacja przyrody to wasza wina - pseudoamatorów ogrodnictwa.

            Trawniki to śmierć. Naprawdę.

            • 5 3

            • (5)

              Kleszcze, kto to wymyślił? Też tak myślałam dopóki kleszcz nie podzielił się ze mną boleriozą. Też chcesz? Za darmo. A kłopot, męczarnia i wydatkowanie kasy na lata...

              • 2 4

              • (4)

                W całym życiu mialam więcej kleszczy niż palców u rąk, a długo tu nie żyję. Nie mam boreliozy. Nie będę poświęcać planety żebyś ty mogła łazić chodnikami wśród wyschniętych, przekoszonych, wyeksploatowanych zieleńców.

                W całym życiu mialam więcej kleszczy niż palców u rąk, a długo tu nie żyję. Nie mam boreliozy. Nie będę poświęcać planety żebyś ty mogła łazić chodnikami wśród wyschniętych, przekoszonych, wyeksploatowanych zieleńców. Nie będziesz miała co do gęby włożyć, bo już są problemy z suszami, rolnictwem ale będziesz szczęśliwa, bo żaden kleszcz na ciebie nie wlezie, to najważniejsze. Nie będzie wody pitnej ale paniusia będzie miała za to ładny widok. Rośliny chłodzą ziemię, a kiedy osiągniemy tak zwana temperaturę mokrego termometru, przy której nasze ciała już nie będą potrafiły się schłodzić, ludzie zaczną walczyć o życie. Ale najważniejsze, że ty nie będziesz miała kleszcza. Super.

                • 4 4

              • (2)

                Po 1 . Co ma do tego woda pitna? Leję masę wody na ogródek i ani kropli wody z kranu.
                Po 2. Przez dziesiątki lat miałam na prawdę kleszczy na sobie wiele, bardzo wiele. I niestety o tego jednego chorego za dużo. Jak już sie przekonasz jak ciężkie jest życie z boleriozą to wtedy pogadamy jeszcze raz, ok?

                • 1 1

              • Chcesz mi powiedziec (1)

                Że nie rozumiesz, że woda która lejesz z kranu na ogród to słodka woda pitna? I jeszcze mi powiedz, że do picia to tylko w plastikowych butelkach, to juz będę miała bingo. Wiesz, ze w napojach w plastikowych butelkach

                Że nie rozumiesz, że woda która lejesz z kranu na ogród to słodka woda pitna? I jeszcze mi powiedz, że do picia to tylko w plastikowych butelkach, to juz będę miała bingo. Wiesz, ze w napojach w plastikowych butelkach jest mikroplastik? Przyczynia się on do ogrzewania atmosfery. Ludzie, błagam, myślcie o czymś więcej niż tylko o własnych 4 literach.

                • 1 1

              • To Ty nie rozumiesz, że ogrodu nie trzeba podlewać wodą pitną - i zapewne o to chodziło Twoje przedmówczyni. Nie słyszałeś o gromadzeniu deszczówki i jej wykorzystywaniu w ogrodzie?

                • 3 1

              • Kobito

                wyluzuj trochę, trawnik zadbany świata nie zmieni, dookoła trawnika są nasadzenia to owady będą miały co robić, a trawnik wodę chłonie, łąka na terenie posesji to mrzonka fanatycznych ekologów. każda skrajna postawa jest śmieszna, pomyśl o tym :) w ten sposób nic nie osiągniesz poza współczuciem

                • 3 1

          • Tak. (1)

            Będzie pięknie wyglądać. Każda łąka jest piękna. W przyrodzie nie ma czegoś takiego jak "chwast".

            Jedynym chwastem w przyrodzie jest człowiek. Taka prawda.

            • 6 4

            • Nie,k są jeszcze rośliny modyfikowane przez człowieka i przez niego sadzone. To też dramat. Często powoduje degradację środowiska.

              • 0 4

        • kosiarka (2)

          na ropę?

          • 1 2

          • Takie traktorki. Mniejsze spalinowki są na benzynę.

            • 1 1

          • Nie, elektryczne. Każdy ma panele na dachu to na rope za drogi interes.

            • 1 1

  • Konkursy dla bogaczy (2)

    Worek pieniędzy aby tak zagospodarować posesję.

    • 15 17

    • Kasy też. Jednak to trzeba kochać

      • 6 1

    • Nie. Wystarczy przede wszystkim czas. Taki ogród to nie kwestia roku, ale kilku czy nawet kilkunastu lat. Mój ogród prowadzę 3 lata. Sporą część roślin dostałam od sąsiadek, dzięki czemu na prawdę dużo zaoszczędziłam.

      • 12 3

  • Najładniejszy i tak będzie ogródek na Oruni, gdzie niedawno hasały daniele

    • 14 3

  • Dalej (1)

    Ja bym poszedł dalej konkurs na najlepszą Spółdzielnię Mieszkaniową w Gdyni a mamy takie choćby Za Falochronem w Gdyni Karwiny. Mieszkańcy w Gdyni chętne wypowiedzą się na temat swojej spółdzielni.

    • 3 1

    • A co się dzieje?

      Naprawdę jest spoko? Czy to sarkazm?

      • 0 1

  • A w tym samym czasie zblatowani z UM deweloperzy...

    ... wytną "nieuporządkowane" tereny leśne, 100-letnie aleje lub jeszcze coś innego.

    • 6 2

  • (2)

    Super sprawa^^ my teraz czekamy na klucze do naszego mieszkania na Park Południe - będziemy mieć kawałek ogródka, właśnie zastanawiam się, jak do niego podejść, czy skorzystać z projektanta czy na własną rękę próbować (choć mam średnią rękę do roślin)... ale kusi mnie, żeby sama się za to zabrać^^

    • 4 3

    • To nie jest trudne. Popatrz w internecie na aranżację ogrodów coś zawsze podpasujeszmpod siebie. Ja tak robiłam i wys,lo super. Ogród tworzy się latami co roku zawsze coś kupisz z roślin i tak się to tworzy

      • 1 1

    • Cała frajda to projektowanie samemu

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.