Opinie (288) 7 zablokowanych

  • (12)

    Niestety dobro mieszkańców kontra deweloper/miasto zawsze przegra ten pierwszy.Widać to doskonale na przykładzie Trójmiasta...układ zamknięty.

    • 102 9

    • (2)

      Na przykładzie każdego miasta. Polecam wycieczkę na warszawską Białołękę albo poznańskie Naramowice.

      • 8 1

      • (1)

        Nie no warsiafka wiadomo Walzowa i Trzasek raczej po stronie wiadomo kogo.

        • 8 6

        • Z jednej strony buduje się solidnie, a z drugiej stale sprowadza się obce wzory, używając cyfrową linijkę, ekierkę i cyrkiel.
          W erze deweloperów każde miasto zadłuża się po uszy, bo stale goni za deweloperem lub

          Z jednej strony buduje się solidnie, a z drugiej stale sprowadza się obce wzory, używając cyfrową linijkę, ekierkę i cyrkiel.
          W erze deweloperów każde miasto zadłuża się po uszy, bo stale goni za deweloperem lub gra w ruletkę. Jedyny sposób na chaos to aktywny udział miasta w procesie tworzenia - z jednej strony przez zatrudnienie geniusza na czele biura planowania, a z drugiej przez konsekwentne korygowanie obrazu, gdy już istnieją braki i skrzywienia.
          Przykład: rondo, które swoją symetrią wymaga pewnego porządku otoczenia. Dlatego rondo ma sens, gdy wokół jeszcze nic nie stoi, wtedy to rondo zmusza do zachowania porządku bezpośrednio, bo formą i pośrednio przez normy, które po jego budowie obowiązują.

          • 1 3

    • (5)

      Kacperku, w artykule przywołana jest ustawa lex deweloper autorstwa twoich kolegów z pis, nie wiem czy doczytałeś, że w Trójmieście jak na razie udało się nie dopuścić do inwestycji bazujących na tych przepisach, dopiero

      Kacperku, w artykule przywołana jest ustawa lex deweloper autorstwa twoich kolegów z pis, nie wiem czy doczytałeś, że w Trójmieście jak na razie udało się nie dopuścić do inwestycji bazujących na tych przepisach, dopiero by się działo. Oczywiście ty swoje wpisy tworzysz wyłącznie ku chwale swoich pisowskich towarzyszy no i dla tych 60groszy, które zasilają twoje konto bakowe po każdym wpisie.

      • 10 10

      • Lex deweloper funkcjonuje od kilku lat, a problem z patodeweloperką jest dużo starszy. (4)

        A artykuł jest próbą zrzucenia winy tylko na rząd.

        • 8 6

        • (3)

          A kto ustanawia prawo? Rząd czy samorząd? Samorząd działa w granicach wyznaczonych przez rząd. Gdyby tylko Trójmiasto było patologią, to w innych miastach nie byłoby patodeweloperki. A patodeweloperka, chaos i bałagan przestrzenny jest od gór po morze i od Odry po Bug.

          • 9 3

          • Tak nie masz racji. MPZP uchwała rada Miasta, ( w naszym wypadku PO) pod przewodnictwem Prezent Miasta (2)

            • 3 5

            • On tego nie kuma.

              • 2 2

            • To kto pozwolił miastom na uchwalanie takich planów? Państwo! Wiadomo było, że gminy są na to za przeważnie za słabe kadrowo i kompetencyjnie, nie udźwigną ciężaru, i nie lokalnym oprą się naciskom. Za PRL to było w gestii województw, wyłączone spod MRN-ów. I dodatkowo można było spójnie planować także kwestie wykraczające poza granice gmin.

              • 1 0

    • Budować budować budować - im wyżej tym lepiej.

      A poza tym trąba trąbi wieś się pali a my idziemy dalej.

      • 3 3

    • Czy ty czytałeś w ogóle artykuł?

      • 1 0

    • nie osmieszajcie sie

      Przecież to artykuł wybielający działania kniazini i jej poprzednika.

      • 1 0

  • (6)

    "Bezradne samorządy"...hmmm a kto decyduje o MPZP....?))A wystarczy tak to planować aby było miejsce i na parki i na drogi rowerowe i na apartamenty....ale niestety jak to jest widzimy wszysco kto ważniejszy.

    • 74 13

    • (3)

      Mpzp nie może być w oderwaniu od własności gruntu i tu się pojawia problem.

      • 8 7

      • tzn?? masz przykład z centrum Gdyni. Zrobili park na prywatnym gruncie. Bez konsekwencji dla miasta (1)

        Więc teza Twoja i artykułu nijak się ma do rzeczywistości

        • 2 4

        • Zrobili park na prywatnym gruncie, a powinni zrobić tam Forum Morskie. Nie został spełniony cel wywłaszczenia grubo ponad 40 lat temu (na bazie prawa z czasów PRL) i w efekcie dzisiaj toczy się spór o zwrot gruntu i plan zagospodarowania na zabudowę.

          • 4 1

      • Może. Tylko nikt nie chce, bo fetysz własności prywatnej. Poza tym Miasto prawie nie korzysta ze scalania czy wywłaszczeń.

        • 0 2

    • Przecież to artykuł wybielający działania kniazini i jej poprzednika. (1)

      • 15 9

      • dokladnie / genau

        • 0 0

  • (7)

    Nie ma żadnych szans na zmianę póki ludzie będą wierzyli, że kapitał prywatny rozwiąże problemy przestrzenne. Patodeweloperka umacnia się i wyrzuca mieszkańców już za Banino.

    • 125 8

    • Ale każe im ktoś tam kupować?

      • 6 18

    • (5)

      Ten artykuł to farmazony wyssane z palca by usprawiedliwić nieróbstwo włodarzy gminnych wystarczy spojrzeć na statystyki, miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego obejmują jedynie około 30 procent powierzchni

      Ten artykuł to farmazony wyssane z palca by usprawiedliwić nieróbstwo włodarzy gminnych wystarczy spojrzeć na statystyki, miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego obejmują jedynie około 30 procent powierzchni kraju. Cała reszta problemów jest wtórna, inwestorzy czy to ci mali budujący własny dom czy dewelopery dostosowują się jedynie do realiów... Wszytko dało by się jakoś rozwiązać np zamieniając się działkami ale jak gminy sprzedają wszytko na potęgę ;D Wspomina się tu że gmina buduje drogę ale o tym jakie przychody generują nowi mieszkańcy przemilcza, już pomijając że nikt nie pomyślał o tym gdzie te drogi mają być jak się miasto rozrośnie... To samo z miejscem na komunikację zbiorową, jak się nie chce mieć korków to trzeba budować więcej tras dla SKM.
      Przerzucanie całej odpowiedzialności za ten bajzel na sektor prywatny jest śmieszne bo to nie sektor prywatny takie zasady ustalił...

      • 11 14

      • (3)

        Problem polega na tym, że brak planów nie blokuje zabudowy. Kumasz?

        • 5 2

        • (1)

          a dlaczego nieróbstwo samorządu ma blokować prywatne inwestycje?
          w takim układzie ceny mieszkań wystrzeliły by w kosmos ;)

          • 4 4

          • Nikt w tym kraju niemyślni i nie planuje a takie aglomeracje jak trójmiasto powinno mieć już ogarnięte przestrzenie do rozwoju na kilkadziesiąt lat do przodu....
            brak patrzenia w przyszłość daje taki efekt jak mamy obecnie

            • 7 0

        • 30 lat

          i w dalszym ciągu nie można zrobić planów? Chciałbyś być blokowany przez 30 lat przez nierobów?

          • 1 1

      • a i jeszcze podawanie przykładów zarządzania przez PRL to wisienka na torcie obłudy...
        PRL kradło pole rolnikowi więc nie dziwi że musiano zbudować wszytko ;)

        • 3 4

  • Planowanie przestrzenne to nie farsa tylko zemsta gmin na obywatelu... (6)

    Znamy to doskonale w Gdyni. Spadkobiercy właścicieli odzyskali teren w centrum miasta - cyk i w MPZP jest zapis że można tam posiać trawkę i zrobić park żeby nie daj Boże nie mogli postawić tam jakiegoś budynku. To że

    Znamy to doskonale w Gdyni. Spadkobiercy właścicieli odzyskali teren w centrum miasta - cyk i w MPZP jest zapis że można tam posiać trawkę i zrobić park żeby nie daj Boże nie mogli postawić tam jakiegoś budynku. To że naprzeciwko był park i gmina opchnęła to deweloperowi a ten wybudował mieszkalne bloki nikomu w Urzędzie nie kłóci się z logiką.
    I podobnie jest wszędzie tam gdzie Gdynia utraci nieruchomość na rzecz spadkobierców dawnych właścicieli - cyk i już w MPZP jest zapis że nie da się tego w żaden sensowny sposób wykorzystać...
    A AB inwestor jakimś cudem buduje wszędzie - również tam gdzie do tej pory była miejska zieleń...

    • 86 9

    • (5)

      A co mają zrobić władze, jak wcześniej były to grunty pod zabudowę, a właściciele zostali wywłaszczeni na cel publiczny, który nigdy nie powstał?

      • 5 9

      • (1)

        Minusujacych zapraszam do dyskusji i odpowiedzi na zadane pytanie.

        • 3 2

        • Oddać, wykupić lub zamienić się gruntami ale oddać nie chcą bo nie, wykupić nie mogą bo już zdefraudowali a kredytu nie dostaną bo zdolności brak, zamienić nie mają na co bo już sprzedali...
          W skrócie zarządzanie gminne w Polsce ;)

          • 4 2

      • zrealizowac cel wywlaszczenia (1)

        I z glowy.
        Oraz dbac o porzadek w papierach, aby nie bylo pretekstow do przejec.

        • 2 1

        • Czas na realizację celu wywłaszczenia już dawno minął, więc to nie wchodzi w grę. Przegrana sprawa albo gigantyczna kwota odszkodowania.

          • 2 1

      • Zostali wywłaszczeni, odszkodowanie dostali, więc w czym problem? A jeśli chcą odzyskać, to powinni zapłacić dzisiejszą cenę.

        • 0 2

  • Popieram. Co gorsza, farsą w Polsce jest też: komunikacja, służba zdrowia, edukacja, system emerytalny, (1)

    rolnictwo, technologia i piłka nożna. Ostał się jeno Chopin.

    • 78 4

    • tak tak

      wszystko dzięki ludziom potrafiącym tylko anonimowo narzekać a sami mają dwie lewe łapy do czegokolwiek

      • 1 0

  • Zabudowa (8)

    Dlaczego miasto chwali się ze zbuduje park w południowej części a nie chce zaniechać zawalenia budynkami deweloperskimi nadmorskie Brzezno pytam grzecznie

    • 88 7

    • (4)

      Przeczytaj, a się dowiesz dlaczego. Na Południu działki są komunalne, a w Brzeźnie dewelopera.

      • 13 7

      • (3)

        A KTO je sprzedał deweloperowi? Św. turecki?

        • 26 2

        • (2)

          W Brzeźnie wojsko. To był dawny ośrodek MON.

          • 3 4

          • (1)

            Czyli też państwo.

            • 1 0

            • Państwo w państwie,jak kolej i port....

              • 0 0

    • Brzezno !! (2)

      Sytuacja w Brzeznie ukazuje rzeczywistosc jaka nas dotyczy w tym miescie. Mam na uwadze projekty zabudowy. To calkowita zaglada przyzwojtosci i troski o to miasto. Czy my obywatele tego miasta i nie tylko nie mamy nic do powiedzenia ??? Co zostawimy potomnym??

      • 11 1

      • Nie masz nic do powiedzenia (1)

        Alternatywa są rządy PiS. Więc i tak wszyscy zagłosują za Dulkiewicz

        • 7 3

        • Jak słyszę PiS, to robi mi sie słabo

          czy wy macie wszyscy oczy

          • 2 1

  • Ta bezradność sporo kosztuje deweloperów

    • 14 1

  • Mniej demokracji niż w komunizmie (2)

    To smutne, że nie ma prawdziwego wkładu obywateli w rozwój sytuacji. Wszystkie projekty powinny przejść przed radami obywatelskimi, aby wszystkie główne indywidualne projekty deweloperskie zostały zatwierdzone. Jeśli

    To smutne, że nie ma prawdziwego wkładu obywateli w rozwój sytuacji. Wszystkie projekty powinny przejść przed radami obywatelskimi, aby wszystkie główne indywidualne projekty deweloperskie zostały zatwierdzone. Jeśli projekt nie zostanie zatwierdzony, wymagałoby to super większości w zarządzie miasta, aby uchylić decyzję rady obywatelskiej. W ten sposób działa wiele wspaniałych miast. Obywatele często oferują wspaniałe pomysły, które zarówno poprawiają projekt, a czasami nawet oszczędzają pieniądze. Wielu deweloperów docenia wkład obywateli w ich projekty. Smutnym faktem jest to, że w Polsce obywatele mają mniej do powiedzenia na temat deweloperów niż nawet w czasach komunizmu. Nie jest przesadą stwierdzenie, że deweloperzy są ponad prawem tutaj w Gdańsku, jak widzieliśmy w przeszłości.

    • 49 5

    • I sekretarz

      komuno wróć!!!!

      • 2 0

    • Tak, już widzę, jak szczęśliwcy z centrum

      przez zasiedzenie albo co kupili jeszcze dawno temu - za każdym razem torpedowaliby jakiekolwiek projekty, bo nie chcą sąsiedztwa. Ogólnie Polacy bardzo chętnie się budują, a potem płaczą, żę sąsiad obok dom stawia. Albo blok.

      • 2 0

  • Gdyby miasto nie budowało dróg dla developerów (18)

    To developerzy by nie budowali mieszkań, bo nikt nie kupi mieszkania do którego nie ma drogi! Wystarczy zaprzestać inwestycje miejskie na polach uprawnych i problem sie sam rozwiaże. Kilka lat, ludzie zmądrzeją i developer będzie musiał sam zrobić dojazd do swojej inwestycji.

    • 199 81

    • (1)

      Jak to nie? A cała Niepolomicka i okolice? Tak właśnie tam jest. Dróg właściwie brak a domów pełno.

      • 77 0

      • Drogi są, ale jest ich za mało. Na wydanie pozwolenia na budowę wystarczy jednak nawet najwęższa jedna droga publiczna.

        • 27 3

    • (1)

      Gdyby ludzie nie kupowali mieszkań to by im się opłacało budować. Póki jest popyt będzie podaż

      • 39 0

      • Ale każdy chce i musi gdzieś mieszkać, problem w tym, że państwo praktycznie wcale nie buduje mieszakń i ludzie są zdani tylko na deweloperów.

        • 5 3

    • Bzdura (2)

      Jak sieclokale na Anny Jagiellonki budowały, to był dojazd przez błoto i kilkaset metrów przez błoto do przystanku, co jakoś nikogo nie powstrzymało przed kupnem. Dziś jest tam wszystko - i właśnie nadzieja na to wszystko za pare lat kieruje ludźmi, którzy kupują *apartamenty* na zad*piu w środku pola.

      • 37 1

      • Właśnie dlaego sie sprzedało bo na pewno (1)

        Miasto zbuduje, za podatki ludzi ze starego Gdańska. No nowi i tak sie rozliczają na mazurach

        • 21 7

        • Sorry, ale na nowych dzielnicach nie kupują wyłącznie przyjezdni. Urodziłam się w Gdańsku, płacę tu podatki, ale nie mam swojego mieszkania w "starym" mieście. I co mam zrobić? Wynajmować do końca życia, a na emeryturze

          Sorry, ale na nowych dzielnicach nie kupują wyłącznie przyjezdni. Urodziłam się w Gdańsku, płacę tu podatki, ale nie mam swojego mieszkania w "starym" mieście. I co mam zrobić? Wynajmować do końca życia, a na emeryturze iść pod most jak już nie będę w stanie pracować na utrzymanie mieszkania? Kupuję tam, gdzie mnie stać, a gdyby nie dziki rynek mieszkań na wynajem krótkoterminowy, który opanował stare dzielnice, to może gdańszczanom byłoby łatwiej zdobyć mieszkanie w rozwiniętych rejonach.

          • 14 0

    • Klocki układają się ale nie tak jak trzeba

      "Władze Gdańska nie mogą zatrzymać wydawania pozwolenia na budowę osiedli"...to jest jakaś farsa. W przypadku ulicy Świętokrzyskiej powinien być audyt drogowy wskazujący na przeciążenie istniejącego układu drogowego i

      "Władze Gdańska nie mogą zatrzymać wydawania pozwolenia na budowę osiedli"...to jest jakaś farsa. W przypadku ulicy Świętokrzyskiej powinien być audyt drogowy wskazujący na przeciążenie istniejącego układu drogowego i zezwolenia na nowe budowy przyczynią się na jeszcze większe przeciążenie tejże ulicy...To byłby argument na nie wydawanie zezwoleń. Wtedy budowa Nowej Świętokrzyskiej by miała sens ale u nas jest zawsze odwrotnie ku uciesze deweloperów "My budujemy a wy martwcie się dalej".

      • 19 3

    • Drogi Hitlera pamiętają.

      Z nowych budynska i armii krajowej. Plus osiedlowe. Czyli wyasfaltowane dawne dojazdy do dawnych pól uprawnych.

      • 7 3

    • Deweloperzy nie są głupi. (1)

      Budują tak by na drogi wydać jak najmniej. Ciepną tanią kostkę albo betonowe płyty i voilà - droga gotowa. Ulica Kampinoska w Gdańsku jako przykład.

      • 17 1

      • tą Kampinoską to 20 lat temu ciepnęło samo Miasto Gdańsk i co roku robi jej remont bo druty z płyt wystają, bo dziury na pół opony...autobusy miejskie też przez te 20 lat jazdy po płytach remontują - ot taka gospodarność - przynajmniej ludziom nie zrobili za dobrze

        • 2 0

    • Deweloper przerzuci koszty drogi na przyszłych lokatorów (2)

      i tyle.

      • 5 1

      • (1)

        A czy tak właśnie nie powinno być?

        • 4 0

        • No właśnie, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Wiadomo jakie są potrzeby, a teraz trzeba wskazać źródła finansowania. Właściwie to trzeba wskazać kto te źródła ma napełniać, bo z ich opróżnianiem to już

          No właśnie, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Wiadomo jakie są potrzeby, a teraz trzeba wskazać źródła finansowania. Właściwie to trzeba wskazać kto te źródła ma napełniać, bo z ich opróżnianiem to już nie będzie problemu. Napełniać trzeba z podatków, tylko trzeba ustalić kto i ile ma płacić i co miasto za te pieniądze ma wziąć na wspólne utrzymanie. Tylko tyle i aż tyle.

          • 0 0

    • Kupi

      Przecież zawsze jakoś to będzie

      • 1 0

    • To deweloper zrobi wtedy dojazd po kosztach w postaci drogi z płyt jumbo. A ludzie i tak kupią, bo nie stać ich na dobrze skomunikowane mieszkania.

      • 0 1

    • marycha

      a uprawy czego?

      • 0 0

    • Najgorsze to jest w tym wszystkim to,że budując nowe osiedla developerzy niszczą drogi starych osiedli mieszkaniowych,budowanych kiedyś przez miasto .Tak jest w NP

      • 0 0

  • po przeczytaniu mam jedą refleksję (1)

    w tej sytuacji uratować mogą nas tylko taczki... po jednej dla każdego polityka i patodewelopera...

    • 76 3

    • Lub radykalna zmiana całego sytemu prawnego. Trzeba wycofać się z błędów 30-lecia.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.