Opinie (284) 10 zablokowanych

  • Lokale na najem krótkoterminowy powinny być w budynkach do tego przeznaczonych. (16)

    W tej chwili doprowadziliśmy do koszmaru, chaosu prawnego, podatkowego i mieszkaniowego.

    • 264 41

    • tak! (5)

      ceny za wynajem długotermionowy to jakaieś nieporozumienie!

      • 28 13

      • rynek (4)

        • 4 4

        • (3)

          W takim razie zacznijmy produkować samochody bez żadnych zabezpieczeń: absu, esp, wspomagania kierownicy, koła zapasowego. Rynek.

          • 5 3

          • (2)

            koła zapasowego już dawno nie ma - postęp

            • 2 2

            • (1)

              No właśnie potwierdziłeś, że przedmówca ma rację :) Te oferowane po taniości zestawy naprawcze można se w d wsadzić, dużo lepiej mieć całe koło

              • 1 0

              • całe koło zapasowe?,'... a nie lepiej drugi samochód?

                • 1 0

    • A kiedy zaczyna się krótkoterminowy a kończy długoterminowy? (5)

      I co to znaczy "budynki do tego przeznaczone"? Wyróżnione jakimś szczególnym kolorem? To są populistyczne puste słowa, które dobrze brzmią w mediach ale nie przekładają się kompletnie na nic.
      I nowe regulacje

      I co to znaczy "budynki do tego przeznaczone"? Wyróżnione jakimś szczególnym kolorem? To są populistyczne puste słowa, które dobrze brzmią w mediach ale nie przekładają się kompletnie na nic.
      I nowe regulacje niczego nie rozwiążą a jedynie dołożą nowych problemów.
      Mamy już dość starych, problematycznych regulacji i to nimi trzeba się zająć - np. ustawie o ochronie praw lokatorów, która może była dobra w latach 70 ale kompletnie nie przystaje do nowej rzeczywistości.
      A jednym z największych raków są pośrednicy i to od nich bym zaczął a nie od właścicieli czy turystów - jest od 7 do 10 typowych zagrywek pośredników, które są co najmniej etycznie wątpliwe. Dlatego zacząłbym od pytania: "dlaczego jak chcę coś kupić/sprzedać/nająć/wynająć to muszę iść do pośrednika"?

      • 21 47

      • (3)

        Od roku szukam ziemi pod dom i firmę i prosze mi wierzyć, że 90% pośrednikom nie warto dać złotówki, oni tylko wrzucają ogłoszenie z fotkami i to wszystko... 90% pośredników nie wie jakie są lokalne plany

        Od roku szukam ziemi pod dom i firmę i prosze mi wierzyć, że 90% pośrednikom nie warto dać złotówki, oni tylko wrzucają ogłoszenie z fotkami i to wszystko... 90% pośredników nie wie jakie są lokalne plany zagospodarowania co z nich wynika i z jakiego roku one są. Druga sprawa to nie śledzą na bierząco zmian w tych planach i zdarzają się informacje nieaktualne - bo wszedł nowy plan i nie mają pojęcia że w związku z nowym planem przez 5 lat pierwszych należy w przypadku sprzedaży ziemi opłacić spory podatek od zmiany wartości związanych ze zmianą planu zagospodarowania. I nagle na spotkaniu panika, bo własciciel nieruchomości nic nie wie, wycofuje się do sprawdzenia albo nie chce na własny koszt przeprowadzić oceny wartości i wyliczyć sobie tego podatku i powiedzieć o ile drożej chce - ja przychodzę na spotkania i tylko czas marnuje bo nawet dokumentów w postaci mapy co celów informacyjnych pośrednik nie ma, co jest podstawa już na spotkaniu kupiec - własciciel. A na koniec 2-3 % od kwoty transakcyjnej... Chyba powariwoaliście!

        • 39 0

        • miałem takiego co przyprowadzał klientów oferujących 20% mniej i próbował wmówić, (1)

          że jak na mój lokal to i tak dobra cena. Drań. Pogoniłem i sprzedałem niedługo potem za cenę 20% większą niż początkowo chciałem (a nie 20% mniejszą jak ten pośrednik wmawiał).

          • 18 0

          • Miałem dokładnie tak samo. Pośrednik mówił, że 500k to dużo za moje mieszkanie.

            Bez pośrednika sprzedałęm za 560k w dwa tygodnie.

            • 11 0

        • W jakiej odległości od Gdańska szuka pan ziemi, bo mam ładną działkę do sprzedania.

          • 6 0

      • 30 dni

        Na tyle określają to przepisy w cywilizowanych krajach

        • 7 4

    • Sa w budynkach do tego przeznaczonych (1)

      Kup sobie dom.

      • 3 21

      • Kup sobie dom i tam rób hotel i imprezy

        • 25 5

    • W krajach zachodnich juz dawno zrozumieli, (1)

      że najem krótkoterminowy niszczy dzielnice. W Polsce ważniejsze są grupy interesów, najczęściej powiązane z lokalną władzą.

      • 18 6

      • i deweloperami

        • 13 0

  • no tak (26)

    niestety osoby, które wynajmują mieszkania bardzo często nie liczą się z tym, że za ścianą mieszkają Sopocianie, którzy chodzą do pracy, chcą po pracy odpocząć. Ludziom puszczają wszelkie hamulce, często robią rzeczy,

    niestety osoby, które wynajmują mieszkania bardzo często nie liczą się z tym, że za ścianą mieszkają Sopocianie, którzy chodzą do pracy, chcą po pracy odpocząć. Ludziom puszczają wszelkie hamulce, często robią rzeczy, których nie zrobiliby normalnie w swoim domu.
    Niestety dla mnie jako Sopocianki, wakacje są najgorszym okresem, bo w spokoju nie można nawet po pracy posiedzieć na balkonie, bo turyści akurat wtedy dają swoim dzieciom wolne i biegają po tarasie wrzeszcząc w najlepsze. Niestety większa swoboda oznacza to, że mogą robić wszystko bez szacunku dla mieszkańców.
    Niestety rządzący Trójmiastem nie widzą problemu z poziomu mieszkańca... to że dostaniemy numer do firmy wynajmującej nie zwróci nam odpoczynku, snu, dobrego samopoczucia, naszego komfortu skoro płacimy podatki....
    stop wynajmom krótkoterminowym w budynkach mieszkalnych sopocian!!!!!!!!!!!

    • 231 33

    • jesli Karnos spocil sie czytajac ten wpis tak jak ja

      to sprawa wlasciwie zalatwiona. w koncu ktos cos zrobil!

      • 8 5

    • Weź worek z fekaliami i pierdyknij na taras podczas ich nieobecności.

      • 24 7

    • NIestety takie są minusy mieszkania w kurorcie lub na starym mieście, bądź na starówce (5)

      Zawsze tak było, że w takich miejscach mieszkańcy nie mieli łatwo - starówki, rynki ... tam w okresie letnim jest życie nocne, w kurortach - tam jest życie turystyczne... zamieszkując takie miejsca trzeba brać to pod

      Zawsze tak było, że w takich miejscach mieszkańcy nie mieli łatwo - starówki, rynki ... tam w okresie letnim jest życie nocne, w kurortach - tam jest życie turystyczne... zamieszkując takie miejsca trzeba brać to pod uwagę, niestety. Ja wyprowadziłem się z Gdańska tylko po to, żeby właśnie mieć spokój, mam już swoje lata i nie bawi mnie cotygodniowa biba po klubach - wolę w spokoju się wyspać, zrobić grila lub ognisko. NIestety nie wygrasz z biznesem, a wynajem mieszkań turystą to biznes i to całkiem niezły.

      • 18 24

      • hm (4)

        jeśli tak będzie się do tego podchodzić, to nikt z tym nigdy nic nie zrobi... powinny być jakieś granice, zasady.
        w budynku do tego przeznaczonym proszę bardzo, można wynajmować, ale nie tam gdzie mieszkają

        jeśli tak będzie się do tego podchodzić, to nikt z tym nigdy nic nie zrobi... powinny być jakieś granice, zasady.
        w budynku do tego przeznaczonym proszę bardzo, można wynajmować, ale nie tam gdzie mieszkają ludzie. powinno to się już tyczyć na poziomie deweloperskim. a nie deweloperzy świetnie reklamują: oferta świetna pod inwestycję.... tylko biznes i kasa się w tym świecie liczy. a mówienie rządzących, że myślą o mieszkańcach albo rozmawiają z nimi, ma się nijak i jest bujdą....

        Dlaczego zamiast psuć świat, nie naprawiać go?

        • 38 8

        • To o czym piszesz było by idealne (3)

          ale... nie w świecie którym rządzi pieniądz, niestety :-( A jest to walka z wiatrakami, ja po 3 latach dałem sobie spokój, za fajne pieniądze sprzedałem mieszkanie i tak jak wspomniałem wcześniej, wyprowadziłem się poza

          ale... nie w świecie którym rządzi pieniądz, niestety :-( A jest to walka z wiatrakami, ja po 3 latach dałem sobie spokój, za fajne pieniądze sprzedałem mieszkanie i tak jak wspomniałem wcześniej, wyprowadziłem się poza Gdańsk. Szkoda nerwów. A teraz mam ciszę i spokój. Ale to może ja jestem dziwny, bo każdy ma prawo do decydowania gdzie chce mieszkać.

          • 23 4

          • Jesteś normalny (1)

            Ale zaraz Cie zje 10 innych, którzy twierdzą, że poza centrum to mieszka plebs i w perspektywie 80 lat się to nie opłaca bo wiecej stracisz na dojazdy autem. No świetnie :D

            • 7 6

            • Normę stanowi ogół

              '... a w Sopocie ogół, to właściciele wynajmujący swoje mieszkania turystom i turyści

              • 0 1

          • W dalszej perspektywie

            Wyrzucanie mieszkańców na przedmieścia to nonsens. Turyści są przez 2 miesiące w roku, a Ty dojeżdżasz do pracy przez okrągły rok i generujesz korki.

            • 17 3

    • och, dzieci przeszkadzają... (6)

      to może na wieś trzeba się wyprowadzić. Wszyscy mają być ciiiiiichuuuutko, bo Pańcia odpoczywa po pracy o 18:00...

      • 11 69

      • No nie , wszyscy muszą słuchać jak ty piłujesz japę podczas kopulacji z jakimś szympansem.

        Bo to twoja praca i ty zaczynasz o 18:00. Tylko czemu w budynku mieszkalnym.

        • 47 4

      • Nie wiesz co to normalne

        Życie, skoro nie rozumiesz, jakie życie ludzie prowadzą po pracy. Blok mieszkalny to nie hotel, ludzie chcą odpicząć, muszą się wyspać, a nie cierpieć z powodu jakichś imprez

        • 23 3

      • Twoja głupota jest odziedziczona czy ci za to płacą?

        • 0 0

      • Bo ma takie prawo. Poza tym jest kilka paragrafów pod które takie dzikie zachowanie podlega.

        Turyści stają na głowach ich dzieci jeszcze gorzej, a nawet nie wiedzą, że łamią prawo.

        • 2 5

      • Pożyjemy, zobaczymy. Jak lekarz nie odpocznie, nie wyśpi się, a ty do niego trafisz np. (1)

        na stół operacyjny lub wizytę. Wtedy będziesz się trząsł (-ła), czy niewyspany lekarz postawi dobrą diagnozę lub prawidłowo przeprowadzi operację. Bo widzisz, jest zasada: Żyj i daj żyć innym, a nie że dzicz a inni nas nie obchodzą.

        • 3 0

        • Co Ty do nich mówisz, jaki lekarz, ich wyobraźnia nie sięga tak daleko, żeby wiedzieć, że za ścianą też mieszkają ludzie wykonujący różne zawody i też chcą żyć

          • 1 1

    • Sprzedaj i się wyprowadź puki jest koniunktura

      Na lepsze już nigdy się nie zmieni pudel zrobił burd.l z "sopotu". Nie da się mieszkać w takich warunkach

      • 17 10

    • W Singapurze znajomy dostał chyba z tysiąc dolców mandatu (5)

      za żucie gumy w miejscu publicznym. A za palenie jest chyba dwa tysiące. To, że nie potrafimy wyegzekwować porządku to nie jest wina najmu krótkoterminowego. Potem mamy absurdy tupu prohibicja i inne takie PRLowskie

      za żucie gumy w miejscu publicznym. A za palenie jest chyba dwa tysiące. To, że nie potrafimy wyegzekwować porządku to nie jest wina najmu krótkoterminowego. Potem mamy absurdy tupu prohibicja i inne takie PRLowskie rozwiązania, które nie są niczym innym jak rozpaczliwym krzykiem naszej bezradności jako społeczeństwa w obliczu inwazji drobnych pijaczków.
      I jak komuś bawiące się dzieci przeszkadzają no to sorry - tylko dom spokojnej starości mogę polecić :) Jak ktoś nie lubi turystów to po co mieszka w Sopocie, Helu, Łebie, Władku itp?

      • 12 11

      • (3)

        Mieszkam w Sopocie od urodzenia. Tu mam znajomych, rodzine itd
        Wiec dlaczego mam sie wyprowadzac ????????
        Niech rzad ureguluje zasady najmu.

        • 24 6

        • Sa uregulowane (2)

          Placimy podatki i za nie jest wsparcie dla zrzedliwych bezrobotnych

          • 5 13

          • sr*nie-w-banie (1)

            8% ryczałtu? 80% transakcji to gotówka bez recept?
            no uczciwość typowo polska

            • 8 6

            • Place

              32 procent plus sciagam podatek uzdrowiskowy aby miasto sie rozwijalo. Przepisy ppoz spelniam i cisze nocna tez. Smieci segreguje. Moi turysci generuja setki tysiecy przychodu dla miasta. A wasze chrzanienie i zycie z

              32 procent plus sciagam podatek uzdrowiskowy aby miasto sie rozwijalo. Przepisy ppoz spelniam i cisze nocna tez. Smieci segreguje. Moi turysci generuja setki tysiecy przychodu dla miasta. A wasze chrzanienie i zycie z zasilkow ile zasysa z publicznej kasy? Ruszcie sie wieczorem na Dlugi Targ i zobaczcie jak to rozkręciło i ożywiło zatęchłe miasto. A nie zawiść i powtarzanie bzdur o rykach najemców. Skupcie sie na tym by zom sprzatal miasto a nie wszedzie kipiace kosze i kupy psie w centruk kurortu.

              • 3 2

      • Bo mało jest wychowanych dzieci.

        • 0 0

    • (1)

      Mieszkam w Sopocie od urodzenia. Ale juz nie daje rady....W moim domu tylko my mieszkamy reszta mieszkan to wynajem. Własciciele maja wszystko gdzies bo liczy sie tylko kasa.

      • 22 6

      • Mam podobnie.

        Niestety, mam podobnie. Pozdrawiam. Gdańsk-Przymorze

        • 1 4

    • Jestem szczesliwy

      Ze nie mam cue za sasiadke. W hedbej wypowiedzi 4 zaprzeczenia. Jad i zawisc.

      • 3 13

    • Mieszkam w kamienicy, centralnie Stare Miasto. 70% mieszkam to apartamenty pod wynajem. Turysci sa naprawde nieuciazliwi, noce spokojne. Jedyny problem , to pozostawione przed Klatka worki ze smieciami, ale wiadomo, ze smietniki w naszej dzielnicy to temat tabu:(, .

      • 2 1

  • Około stówy za dobę trzeba mieć

    Czasem więcej, czasem mniej, dużo zależy od koniunktury (np. podczas penera ceny rosną nawet kilka razy) - można się też targować.
    Problemem jest raczej brak miejsc a nie ceny - wtedy polecam akademiki, niski standard a cena też taka sobie, bo od 60 PLN za miejsce w pokoju wieloosobowym. Mimo to zawsze lepiej niż pod molo xD

    • 22 2

  • zacząłbym od tego,że to nielegalne - prawo budowlane, ppoż, sanepid - a i często skarbówka (5)

    inną stroną jes to, że na wszystkim cierpią zwykli miezkańcy

    • 109 33

    • (4)

      Zmartwię cię, to jest w pełni legalne.

      • 14 6

      • gdyby prawo było przestrzegane literalnie to byłoby niemożliwe żeby na zasadach

        hotelowych wynajmować lokal mieszkalny w budynku o funkcji mieszkalnej a nie hotelowej.

        • 9 7

      • (1)

        Ciekawe co na to nadzór budowlany

        • 2 7

        • Hmmm ' co na to nadzór budowlany?
          Może zapytać Polskiego Związku Piłki Nożnej o zdanie?

          • 0 0

      • podaj namiary to UKS i inni to zweryfikują

        • 1 1

  • Rosnące ceny nieruchomości, rosnąca konkurencja i gigantyczne opodatkowanie powoli zabija ten biznes (22)

    Niech ktoś mi wyjaśni jaki ma sens wynajmowania mieszkania o wartości 600-800k za 400zł brutto za dobę i to tylko przez 2 miesiące w roku. Z pasożytem pośrednikiem to nawet na drobny remont nie zostanie.

    • 107 5

    • (18)

      nie rozumiesz
      mieszkanko nr 1 (rynek wtórny Osiedle Młodych do plaży 800 m) kupione za gotówkę w 2009 za 200 tys. - roczny zysk netto 20 tys. - obecna wartość 330-350 tys
      mieszkano nr 2 (nowe Chełm) 2014,

      nie rozumiesz
      mieszkanko nr 1 (rynek wtórny Osiedle Młodych do plaży 800 m) kupione za gotówkę w 2009 za 200 tys. - roczny zysk netto 20 tys. - obecna wartość 330-350 tys
      mieszkano nr 2 (nowe Chełm) 2014, gotówka, 250 tyś z wykończeniem - zysk netto 12 tys roczne - obecna wartość 350 tys.
      szukam trzeciego - zaraz będzie tąpnięcie jak w 10 lat temu i zakup za 300 tys coś się trafi ale tylko w pasie nadmorskim i tylko stare budownictwo, lokalizacja najważniejsza

      • 9 39

      • zapomniałeś podpisać się pośrednik (3)

        na tym biznesie zarabiają jedynie pośrednicy, cały koszt inwestycji plus ryzyko jest po stronie właściciela lokalu, jedyne na czym można zarobić to na wzroście wartości lokalu ale to inwestycja na 30 lat a i tak ryzyko duże
        no ale nikt wam niczego nie zabrania - wasza kasa

        • 37 4

        • Zarobili ci, ktozy zaczęli biznes kilka lat temu. Ci ktorzy zaczynają teraz.... cóż, ktoś musi cierpieć.

          • 29 1

        • Gold

          Wasza kasa jak z Amber Gold

          • 4 0

        • nie pośrednicy, a Państwo

          Najwięcej zarabia na wszystkim państwo, kto ma 23% marży na wszystkim!? , ok, gdzie nie gdzie trochę mniej: 20% , 8%...

          • 0 1

      • (5)

        12 tysi rocznie zysku na mieszkaniu ? niezla darmoszke tam urzadzasz, obecnie ceny najmu nie spadaja praktycznie ponizej 1500 + oplaty

        • 7 13

        • To sobie policz ile jest netto zysku jak dostajesz 1500zl z ktorych trzeba a)odprowadzic podatek b)oplacic pitoly w stylu ubezpieczenie mieszkania c)dokonywac biezacych napraw

          • 27 3

        • zysk to nie to samo co przychód, z tego co napisałeś widzę, że masz na myśli przychód (3)

          czyli przed odjęciem kosztów.

          • 7 0

          • Widocznie nie placi podatków (2)

            • 5 2

            • I przycina na opłatach

              • 1 0

            • Hahaha jak niemal wszyscy z nich

              • 4 1

      • Jezeli to jest Twoj zarobek z najmu krotkoterminowego to slabo. (6)

        Biorac pod uwage ilosc pracy ma to maly sens.
        Mam wiecej mieszkan w centrum i podam Ci przyklad z mojego najmu na dlugi termin. Nowe mieszkanie kupione w 2015 razem z remontem za 560 000. Po oplaceniu podatkow i czynszu zostaja mi 3 tys czyli rocznie 36 000. To 6.4 procent zysku netto.

        • 1 1

        • Dodam ze obecnie moje mieszkanie warte jest ponad 960 tys

          Z poczatkowej ceny 560 tys a i tak skromnie licze bo inne mieszkania z danego osiedla schodza o 1-2 tys/m2 .drozej

          • 1 2

        • (4)

          Chcesz powiedzieć, że ktoś ci płaci 4000 miesięcznie za wynajem długoterminowy mieszkania?

          • 5 0

          • Tak ktos mi placi ok 4 tys/mies

            • 1 2

          • nic dziwnego. ja otrzymuje za wynajem mieszkania nieco >80m2, w jednej z dzielnic poludniowych, prawie 3000 zl miesiecznie. (2)

            • 0 1

            • (1)

              Otrzymujesz za wynajem prawie 3000. Czyli zakładam, że coś na poziomie 2800-2900 za ponad 80m2. W to jestem w stanie uwierzyć, ale nie w to, że ktoś wychodzi na czysto 3000 za mieszkanie warte 560 tys. Albo wynajmujący

              Otrzymujesz za wynajem prawie 3000. Czyli zakładam, że coś na poziomie 2800-2900 za ponad 80m2. W to jestem w stanie uwierzyć, ale nie w to, że ktoś wychodzi na czysto 3000 za mieszkanie warte 560 tys. Albo wynajmujący jest totalnym frajerem albo ktoś tu naciąga rzeczywistość- jak kogoś stać na tak drogi wynajem to tym bardziej stać na drogi kredyt.

              • 0 1

              • 1. Osoby 55+ nie dostaną kredytu
                2. Mieszkania wynajmują również osoby potrzebujące lokum na kilka miesięcy, ponieważ maja kontrakt/robotę w City i oni zapłacą 3-4 tys. Zł

                • 1 0

      • lekarz?

        Nie każdego stać na odłożenie przez 5 lat (powiedzmy po opodatkowaniu) 250tyś (załóżmy że jak kupiłeś to pierwsze w 2009 zostałeś prawie goły).
        To takie "gadanie"!. Kulczyk też może Ci wyliczyć jego inwestycje i spuentować : "każdy może, wystarczy chcieć"

        • 3 1

    • na tym się nie zarabia kokosów, to inwestycja sama w sobie

      • 3 0

    • obecnie zysk jest na poziomie 5-8% rocznie
      to nie jest miejsce dla kredyciarzy
      kupują ci z nadmiarem gotówki
      wygrali ci co kupili wcześniej w dobrych miejscach ale
      sposób na życie to nie jest - chyba, że ma się kilkanaście lokali

      • 16 1

    • to raczej TEN biznes

      zabija normalny rynek najmu długoterminowego.

      • 9 4

  • sztuczny biznes i zagrozenie zycia (10)

    99% mieszkan nie spelnia warinkow sanepid i ppoz dotyczacych uslug hotelowych, ktorymi defecto są. w koncu cos sie sfajczy i wtedy siw dopiero straz wezmie za posrednikow

    • 82 16

    • Nie zgodzę się z Tobą (7)

      Większość mieszkań na wynajem jest do tego dobrze przygotowane, regularne przeglądy kominiarskie, elektryczne i gazowe. Właściciele, pośrednicy dbają o to ( w szczególności po aferach z escaperoomami ). To jest na prawdę

      Większość mieszkań na wynajem jest do tego dobrze przygotowane, regularne przeglądy kominiarskie, elektryczne i gazowe. Właściciele, pośrednicy dbają o to ( w szczególności po aferach z escaperoomami ). To jest na prawdę dobry biznes wynajem mieszkań i ludzie, którzy na tym zarabiają nie są głupi.Oczywiście znajdą się wyjątki ale to tylko prywatne osoby i jest tego dość mało.

      • 9 22

      • na 100% (6)

        gasnica jest? drogi ewakuacji oznaczone? sanepid sprawdzal ilosc wymian powietrza na godzine? badana byla woda? na to wszystko są normy o ktorych posrednicy nie maja pojecia, bo znaja sie tylko na swojej prowizji. idz do biura "costam nieruchomosci" i zapytaj czy maja to ogarniete, panienka zrobi wielkie oczy

        • 22 6

        • Mieszkania poprzerabiane na hotel to sprawa marginalna (1)

          Ale fakt, że cwaniaków, którzy w ramach jednego mieszkania wydzielają pokoje hotelowe powinno się ścigać z urzędu. Ostatnio jakiś pośrednik "biznjesmjen" wymyślił biznes - kupił mieszkania od dewelopera , wydzielił w nich pokoje hotelowe i sprzedane drożej.

          • 13 0

          • Nie trzeba dzielić.

            Wszystkie nowe budynki mają mieszkania po 40m2. Czasem są łączone jak jakiś wariat zechce tam sam mieszkać dłużej...

            • 2 0

        • (2)

          Przecież to są normalne mieszkania i podlegają rygorom użytkowania przypisanym mieszkaniom. A jak do ciebie przyjeżdżają goście to też oznaczasz drogi ewakuacyjne, badasz wodę i robisz wiele innych bzdur? Czym różni się zamieszkiwanie stałej rodziny od rodziny, która pomieszka tydzień?

          • 8 12

          • Anka

            Pomieszkaj przez miesiąc w sezonie koło takiego mieszkania i zobaczysz czym się różni :)

            • 11 5

          • tym czym hotel / pensjonat / hostel / przytulisko / noclegownia od budynku mieszkalnego

            • 9 2

        • Bzdury piszesz

          Przepisy rozgraniczaja wymogi od wielkosci. Badania wody? A co wode mineralna beda robć? Gaśnica? W budynku niezamieszkania zbiorowego? Może htdrant? A wiesz ile razy użyto hydrantu przez ostatnie 20 lat w Polsce? Bo hydrant ma byc dla ludzo a nie Psp. Mieszkancy zas wieja jak widza pozar a nie bawia sie w strazaka Sama.

          • 1 1

    • Całe szczęście, że mieszkasz w tym 1%.

      Uff

      • 1 0

    • Taaak?

      A co za roznica czy mieszkaja turysci czy emeryci ktorzy ostatni remont mieli w 1944 jak bomba wpadła? Z tym wyjatkiem zecdla turystow wyremontowane, sprawne, nowe.

      • 1 1

  • moja znajoma kupiła na kredyt mieszkanie na Przymorzu w nowym budownictwie (7)

    połowa mieszkań to tzw apartamenty na wynajem krótkoterminowy, codziennie dźwięk toczonych walizek, imprezy, krzyki, awantury puste butelki, wszystkie języki świata. dlaczego władze miasta nie uregulują tego olbrzymiego problemu?!?

    • 151 16

    • Bo najpierw musza pozwolic na to władze panstwowe

      • 5 11

    • Nie bardzo rozumiem zdziwienie ludzi, że są turyści. Też kupiłem nowe budownictwo na Przymorzu, ale liczyłem się z tym, że będą turyści. W sumie nawet głupi się połapie patrząc na układy pomieszczeń w mieszkaniach, że

      Nie bardzo rozumiem zdziwienie ludzi, że są turyści. Też kupiłem nowe budownictwo na Przymorzu, ale liczyłem się z tym, że będą turyści. W sumie nawet głupi się połapie patrząc na układy pomieszczeń w mieszkaniach, że większość jest pod wynajem. Ba, nawet jak się zapytasz bezpośrednio u dewelopera to on się z tym nie kryje (serio).
      Tych walizek wcale tak nie słychać. Imprezę może słyszę raz na jakiś czas, tak samo pogadanki na balkonie, no ale ej mieszkam w bloku i tak jest. Jak zapraszam rodzinę na imprezkę to inni też zapewne słyszą ;)

      • 18 26

    • A ja zazdrościłam mieszkańcom (3)

      tych nowych bloków...dzięki za info. Nie wiedziałam, że to tak wygląda, choviaż parę razy widziałam ludzi różnej narodowości niedaleko tych bloków np. Grupę Hindusów. Myślałam, że to nieliczne sytuacje, a bloki zamieszkują dobrze sytuowani polacy

      • 14 5

      • w tych nowych blokach czasami jest gorzej niż w akademiku

        • 20 5

      • Bogacze z bloków :) (1)

        • 10 3

        • Dom na obrzezach jest tanszy niz

          mieszkanie 4 pokojowe w nowym budownictwie w przyzwoitych lokalizacjach.

          • 8 0

    • Władze

      miasta to nie pisuar żeby mówić gdzie masz mieszkać i co jest dla ciebie najlepsze...

      • 5 10

  • (2)

    Pytanie do prawników:

    czy najem krótkoterminowy nie podpada pod czynność pozorną, gdy w istocie jest to usługa hotelarska, od której należy się normalny podatek dochodowy i normalne ozusowanie?

    • 100 16

    • Jest normalne opodatkowanie i to bardzo obniża rentowność takiej inwestycji

      Ale podobno tzw. regulacja ma zezwolić na ryczałt 8,5% (bez względu na charakter najmu) o ile nie będzie to główne źródło dochodu wynajmującego.

      • 3 8

    • W przepisach o usługach hotelarskich są zapisy o tym co musi posiadać hotel (tudzież motel, albo pensjonat), a w nich, że musi być minimum 10 pokoi, w tym większość 1 i 2 osobowych. Mieszkanie rzadko spełnia ten wymóg.

      • 16 4

  • To najbardziej chyba zagrożony niedaleką wtopą segment malego biznesu. Wszysykim wydaje się że kupią (2)

    apartament na kreche, po czym zostaną milionerami wynajmując krotkoterminowo rodzinom 2+2 z Bytomia a nawet Szwedom. Bardzo duzo osob tak mysli ostatnio - co widac po podaży "apartamentów" oraz po chorych cenach ofertowych nieruchomości. Otrzeźwienie "biznesmenów" i urealnienie cen będzie bolało.

    • 101 3

    • Jeśli każdy Janusz w to w chodzi to znaczy (1)

      że jest dawno za późno aby w to wejść. Ci co za gotówkę w 2009 zaczeli kupować dziś są do przodu. Ci co kupują dziś mieszkanie na górce i jeszcze na kredyt, będą w najbliższych latach panicznie wyprzedawać te nieruchomości.

      • 27 3

      • Słysze o tym urealnieniu od 8 lat

        • 5 0

  • (9)

    Współczuję mieszkańcom centrów miast i osiedli blisko plaży. Dlatego kupiłem mieszkanie na osiedlu z dala od centrum i mam spokój

    • 51 21

    • To jest własnie ta ślepa uliczka z którą boryka sie masa miast po tym jak podrózowanie stało się (7)

      bardzo dostępne i dziecinnie łatwe. Mieszkancy miast uciekają na przedmiescia by zwolnic miejsce dla "gości" . Dziwnym masochistycznym i na dodatek stadnym zachowaniem udostepniają swoje mieszkania w atrakcyjnych centrach miast przybyszom, sami spędzając wolny czas w korku na dojazdy na przedmieścia gdzie psy sczekają tyłkami.

      • 43 7

      • Zajmij się sobą i nie układaj życia innym (5)

        • 4 35

        • A tacy jak ty niech nie utrudniają życia innym. (2)

          Regulacje prawne i kataster was wykastrują byznesmeny.

          • 27 7

          • Dokładnie.

            • 10 0

          • Chcesz katastru? Właśnie wtedy rzesza zwykłych mieszkańców turystycznych dzielnic będzie musiała się wyprowadzić na peryferie. Nie z powodu turystów bynajmniej.

            • 9 14

        • Przecież to ty układasz życie mnie

          Wyspać się w nocy nie mogę, bo wakacje, zaparkować nie mogę, za to stoję w korkach, w których połowa rejestracji nie zaczyna się bynajmniej od GD

          • 16 3

        • Zauważ, że to oni sobie sami tak ułożyli zycie.

          • 1 0

      • Sopot ma juz tylko ponad 30 tys. mieszkancow. W 2050 ma byc ich 25t.

        • 10 0

    • Temat rzeka z centrami i perferiami. Każdy ma inne potrzeby chyba po prostu. Ja mieszkam już prawie 10 lat na obrzeżach i nigdy nie potrzebowałem centrum a w korku rano stałem może kilka razy w życiu. Zwyczajnie nie

      Temat rzeka z centrami i perferiami. Każdy ma inne potrzeby chyba po prostu. Ja mieszkam już prawie 10 lat na obrzeżach i nigdy nie potrzebowałem centrum a w korku rano stałem może kilka razy w życiu. Zwyczajnie nie potrzebuje jechać do centrum o 8 rano a pod domem mam wszystkie możliwe usługi i sklepy. Natomiast szanuje to jeżeli ktoś woli centrum, ma widocznie powody

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.