Opinie (94) 2 zablokowane

  • (1)

    No i dobrze...

    • 5 7

    • jak dobrze ? bogacze se zyjom a co majom robic ci co majom dzieci .Mysl ty czlowieku

      takie duze mieszkania trzeba podzielic na mniejsze i dac biednym bo bogacze majom 200 metruw a inni co majom jak nic.

      • 1 7

  • Wymagający luksusu ? Na kaszance i pasztetowej będą tak samo syci i mądrzy, różnicy nie obaczysz. (5)

    • 14 31

    • (4)

      Bzdury opowiadasz syci :) Życie nie jest po to by było byle jakie.

      • 15 2

      • pierniczysz, dla mnie kaszanka z gazety lepsza niż kawior na złotej tacy (2)

        każdy własne życie układa po swojemu
        tu wg.kogoś luxus to stara rudera z nową szpachlą
        a np dla mnie szczyt luxusu to namiot na własnej wyspie

        • 6 9

        • (1)

          Też wolałbym chałupkę ze strzechą na jakiejś egzotycznej plaży. Daleko od tego hejtu i polityki.

          • 5 1

          • Wystarczy że wyłączysz telewizor.

            • 1 0

      • O wartości twojego życia nie zdecyduje pieniądź czy luksus.

        • 5 0

  • (19)

    W starych kamienicach problem jest z ogrzewaniem i ciepłą wodą. Wykończenie jak wykończenie. Po za tym, co z tego, że odpicujesz sobie mieszkanie jak za chwile obok lub nad Tobą wprowadzą się imprezujący studenci bądź rodzinka z 3 biegającymi i wrzeszczącymi dzieciakami (wychowanie bezstresowe).

    • 61 39

    • to samo może spotkać Ciebie i w nowym "apartamentowcu" (10)

      jedynie póki co meneli nie będziesz miał w tym nowym. Ale póki co...bo kiedyś w blokach z płyty też meneli od razu nie było

      • 34 3

      • (9)

        Na to jest tylko jedna odpowiedź - jeśli tylko nie musisz jeździć do roboty do biura albo nie jedziesz w godzinach szczytu to odpowiedzią jest mały własny ciasny domek na przedmieściach - gdzieś pod laskiem, w ciszy i spokoju. Gdzie sąsiad mieszka 100 m dalej.

        • 11 8

        • w dzielnicy willowej u kuzynki działa warsztat cięcia płyt (nawet nie stricte stolarski) (8)

          mega hałas---nawet kilka działek dalej, bo pracują na dworze pod dachem, nawet zimą.

          • 18 0

          • (7)

            Miałem bardziej na myśli spokojną wieś - nie typowe osiedle domków jednorodzinnych. Ale to tylko dla pracujących zdalnie lub wpadających do firmy poza godzinami szczytu lub pracujących poza miastem. Dla ludzi na etacie w

            Miałem bardziej na myśli spokojną wieś - nie typowe osiedle domków jednorodzinnych. Ale to tylko dla pracujących zdalnie lub wpadających do firmy poza godzinami szczytu lub pracujących poza miastem. Dla ludzi na etacie w mieście wizja przedzierania się rano i popołudniu w korkach na wieś jest raczej mało kusząca i nawet świeże powietrze nie do końca potrafi przekonać w obliczu 1,5-2h dziennie w plecy na dojazdach.

            • 19 0

            • Rzeczywiście praca musi być okazjonalna. Weź odśnież (6)

              droge i dojedź do normalnej:-) Ja juz to przerabiałem, więc powiem - w lecie jest cudnie, ale kiedy przyjdzie wreszcie śnieżna zima to można się załamać brnąc przez pola na pekaes. Albo niech dzieciak zachoruje...

              • 16 0

              • Zimą jest super (1)

                Błocko jesienne po pas a potem wyślizgane dziury :) Mega czad !
                Na wsi się człowiek uczy do czego jest zdolny we własnym samochodzie.
                Dbasz o wóz + dobre opony i dzida !
                Za żadne skarby nie wrócę do centrum !

                • 8 3

              • Błoto i śnieg są super. Mam dwa samochoty. Ten po prawej przez rowy, zaspy i rzeczkę przejedzie :)

                • 1 2

              • Gdzie te śnieżne zimy?kup zimowe opony a nie będzie problemu. (3)

                • 3 5

              • Może od kilku lat już ich nie ma,

                ale wtedy kiedy mieszkałem poza miastem, potrafiło sypnąć po kolana. Zagwarantuj, że taka pogoda będzie trwać wiecznie, mądralo.

                • 5 0

              • Teoretyk:-) (1)

                Może kupię sobie jeszcze pług śnieżny?

                • 3 0

              • Śmigłowiec od razy, co tam.

                • 0 0

    • A gdzie tak masz?

      • 2 0

    • (2)

      W starych kamienicach jest problem z kanalizacją, często się zatyka i najzwyczajniej brzydko pachnie

      • 11 11

      • (1)

        Nonsens ! Ja mieszkam w stuletnim domu i kanalizacja byla wymieniona na nowa z pvc.
        Wstawiono nawet w piwnicy zasuwe burzowa, zeby szczurcie z miejskiej kanalizy nie wspinaly sie na pieterka i w 4L nie gryzly .... nie tak, jak w nowych apartamentach ....

        • 8 8

        • nawet zasuwę burzową?? WOW!!

          co prawda prawo w kwestii konieczności montażu takich klap istnieje od 1956r., ale kto by o tym pamiętał! (rozporządzenie Ministra Budownictwa oraz Gospodarki Komunalnej z dnia 9 października 1956 r. w sprawie urządzeń instalacji wodociągowych i kanalizacyjnych - Dz. U. z dnia 6 listopada 1956r.).

          • 13 1

    • Jaki to problem z ogrzewaniem i ciepla woda ? Wstawiasz sobie piec gazowy 2-funkcyjny i sam sobie grzejesz.
      Co do "bezstresowych bachorow", to moga one zagniezdzic sie wszedzie, nawet w pogierkowskim bloku. Zwlaszcza tam ...
      Twoje argumenty kupy sie nie trzymaja !

      • 11 4

    • bzdury... z ogrzewaniem? z wodą? po generalnym remoncie z wymianą całych instalacji ? kamienice wygrywają: lokalizacją, metrażem i akustyką
      imprezy są o wiele mniej uciążliwe niż w blokach z wielkiej płyty, nie

      bzdury... z ogrzewaniem? z wodą? po generalnym remoncie z wymianą całych instalacji ? kamienice wygrywają: lokalizacją, metrażem i akustyką
      imprezy są o wiele mniej uciążliwe niż w blokach z wielkiej płyty, nie wspominając już o żałosnych "apartamentach" z gazobetonu i karton-gipsu. Mieszkając w kamienicach i mając o wiele mniejszą wspólnotę łatwiej egzekwować takie standardy jak cisza po 22 czy sprzątanie po psach.

      • 18 3

    • Nie ma takich problemów. Ważny dobry projekt.

      • 0 1

    • święta prawda z tymi bachorami i menelami takich się powinno do jednego kontenera wsadzić i won Bożena i konradek za miasto

      • 1 0

  • Piękne mieszkania, ale tylko te jasne. (3)

    Te z brązowymi meblami nie mają klimatu.

    • 19 19

    • LOL (1)

      Człowiek nie może wyrazić własnej opinii, żeby nie dostać łap w dół od frustratów :)
      Ludzie, czy wy jesteście normalni? :D

      • 9 6

      • Jesteśmy normalni tylko mamy inny gust

        • 4 0

    • Mi się akurat podobają klasyczne ciemne wnętrza z dębowymi meblami - ręcznie rzeźbionymi.

      • 9 2

  • Nie ma jak domek na prerii. (8)

    Żadne mieszkanie w kamienicy czy apartamentowcu nie zastąpi komfortu mieszkania w domu wolnostojącym.

    • 41 19

    • (4)

      zwłaszcza zimą na przedmieściach hahaha

      • 12 9

      • (3)

        W czym problem? Mamy auto terenowe z napędem 4x4, można wszędzie dojechać. Do pracy nie muszę dojeżdzać, bo pracuję na statku, a będąc w domu wyznaję zasadę, że na lądzie to się odpoczywa, a nie pracuje. Żona do pracy nie musi dojeżdzać (nie pracuje, bo nie musi).

        • 7 13

        • Kura domowa (2)

          Wspolczuje zonie.

          • 11 3

          • a ja nie ;) marynarz w morzu a żona u mnie :) (1)

            • 8 2

            • jak na chętnego niewybrednego oporządzacza strych d_p przystało:)

              • 0 0

    • (2)

      Zgoda. Ale jeden warunek - dom w mieście

      • 9 4

      • (1)

        w mieście to jest pył zawieszony i benzoapiren - trzeba szukać podmiejskich wsi z zakazem palenia paliwem stałym - najlepiej gdzieś pod lasem.

        • 3 4

        • na Płycie Redłowskiej nie ma pyłu raczej, kurort to nie jest ale jest widok na zatokę dla tych z pierwszego czy nawet drugiego rzędu
          jest parę takich miejsc w Trójmieście: zacisznie, zdrowo, z widokami i z infrastrukturą

          • 3 0

  • a kable, kanalizacja i przegnite stropy też zabytkowe ? (12)

    3, 4 piętra każde po min 3,5 m a 'fundamenty' na 2 łokcie
    bo takie piękne i drogie
    ja chciałby zobaczyć jak wyglądają przed remontem albo co jest za tymi płytami gipsowymi
    a przede wszystkim, jak wygląda i czym pachnie piwnica

    • 37 12

    • (8)

      Po to jest wspólnota i remonty..... Mieszkam w kamienicy z lat 20,30 nie wiem dokładnie. Kamienica po remoncie (ocieplenie, dach, izolacja pionowa fundamentów, odprowadzenie wody, remont klatki, rewitalizacja podwórka i

      Po to jest wspólnota i remonty..... Mieszkam w kamienicy z lat 20,30 nie wiem dokładnie. Kamienica po remoncie (ocieplenie, dach, izolacja pionowa fundamentów, odprowadzenie wody, remont klatki, rewitalizacja podwórka i ogrodzenia, wymiana okien w piwnicy) W piwnicy nie ma wilgoci i jest sucho. W mieszkaniu remont kapitalny nowa instalacja wodna, grzewcza, elektryczna. I bynajmniej jest koło 100m2 nigdy bym tego nie zamienił na szadółki :)

      • 19 8

      • szadółki (2)

        nie ma stereotypy. nie ograniczaj się, poza miastem też jest życie. możesz trafić dobrze w kamienicy, mili sąsiedzi, miejsce parkingowe, brak turystów i imprezowiczów sikających pod wejściem, ale nie musisz. to samo za

        nie ma stereotypy. nie ograniczaj się, poza miastem też jest życie. możesz trafić dobrze w kamienicy, mili sąsiedzi, miejsce parkingowe, brak turystów i imprezowiczów sikających pod wejściem, ale nie musisz. to samo za miastem, możesz trafić w piękne miejsce pod lasem, masz miłych sąsiadów, piękny ogród, spokój, ptaszki, a możesz trafić źle. każdy wybiera co lubi, nie musisz obrażać innych.

        • 12 1

        • (1)

          Z tymi szadółkami to był przykład... ale tam śmierdzi okrutnie w zeszły weekend jak jechałem obwodnicą w tym rejonie to myślałem, że zwymiotuję. Szkodza mi czasu na spędzanie kilku godzin na dojazdy w aucie. Przy obecnych warunkach drogowych to koszmar a nie jazda.

          • 3 1

          • Okilice szadółek

            O smrodzie nie dyskutuje bo faktów nie zmienisz, na wschód od zakładu śmierdzi. Co do dojazdu... 20min z Zaspy tunelem w godzinach szczytu. No chyba, że Słowakiem pojedziesz albo WZ wtedy 40min licz. Więc nie przesadzaj.

            • 1 1

      • (2)

        A gdzie to cudo? .... Bo jezeli w Sopocie, to zielenie sie z zazdrosci .... ;-)

        • 2 1

        • (1)

          W oliwie :)

          • 1 0

          • Tez fajnie. Oliwski park jest przepiekny.
            Mozna tez isc sobie na spacer na Pacholek albo pojezdzic w lesie na rowerze.

            • 2 0

      • Winada jest ? (1)

        Bo jak nie to lipa.

        • 5 5

        • na parterze winda nie potrzebna ;)

          • 3 1

    • Piwnica pachnie butwą i będzie pachnieć butwą. (2)

      • 7 3

      • w starym budynku piwnica jest zagrzybiona podobnie kanały wentylacyjne (1)

        a z grzybem i pleśnią łatwo nie wygrasz

        • 4 3

        • tylko granatem

          albo buldożerem

          • 2 1

  • (2)

    Z całym szacunkiem, ale ja tu żadnego luksusu nie widzę... Gdzie te sypialnie z osobnymi toaletami, pokój kąpielowy ? Fajnie duze mieszkanie - z luksusu to tylko duże.
    Druga sprawa, że mieszkanie w gruntowanie

    Z całym szacunkiem, ale ja tu żadnego luksusu nie widzę... Gdzie te sypialnie z osobnymi toaletami, pokój kąpielowy ? Fajnie duze mieszkanie - z luksusu to tylko duże.
    Druga sprawa, że mieszkanie w gruntowanie wyremontowanej kamienicy z nowa klatką oknami, fasadą , czysta i suchą piwnicą - fantastyczna sprawa. Ale ile takich jest?! Większość tych klatek wygląda obrzydliwie i wali tam niekiedy autentycznie wszystkim, z okna widok na zaniedbane podwórko - przerobione siłą na parking na klepisku i śmietnik z którego wszystko się wysypuje. Dach wymaga remontu i masa mniejszych problem np z wentylacją.

    • 45 5

    • Nie ma to jak mieskzanie pod kręgielnią.

      • 1 1

    • Głupi jesteś.

      • 0 0

  • Brak windy to podstawowy problem. (14)

    • 27 11

    • (11)

      W budynkach z max 4 pietrami winda nie jest obowiazkowa.
      Poza tym ... po co dac zarabiac kardiologowi i salonom fitness ?

      • 8 3

      • (10)

        Zapewniam Cię, że nie jest przyjemnością wdrapywanie się na czwarte piętro z dzieckiem w wózku.

        • 9 6

        • (8)

          hym może źle to robisz - wózek zostawia się w wózkarni a na 4 piętro wchodzi się z dzieckiem bez wózka.

          • 6 3

          • a jak złamiesz nogę ty czy ktos z rodziny? (2)

            a jak złamiesz nogę ty czy ktoś z rodziny?, A jak będziesz po operacji itd. itp.

            Boże, ale ludzie są bezmyślni, ja mieszkam w bloku z windą na co dzień chodzę schodami dla zdrowia.

            Jednak gdybym zachorowała to wsiadam w windę i nie musze zamawiać tragarza. Mam ciężkie siaty jadę windą.....

            • 9 4

            • (1)

              Ale ile statystycznie w życiu chorujesz czy masz złamaną nogę.... Zakupy to można zamówić z dowozem i wniosą... także w czym problem.

              • 9 1

              • od urodzenia (32 lata) poruszam się na wózkach inwalidzkich

                klientem może być każdy
                więc winda, tym bardziej przy kosmicznych cenach mieszkań, powinna być

                • 7 1

          • Serio sadzisz ze w 100 letniej kamienicy jest wozkarnia??

            • 8 1

          • Z półrocznym dzieckiem i zakupami "się wchodzi" (2)

            cymbał nie zna życia i zabiera głos
            I to artykuł z działu "de lux ' to raczej winda powinna być czymś normalnym nawet w budynku dwu piętrowym jak to ma miejsce w apartamentach z prawdziwego zdarzenia a nie tych naciąganych.

            • 8 5

            • (1)

              Nie mam dzieci i nie widzę problemu :) czy to się nadaje do działu de lux to już zupełnie inna sprawa... :) A jak bolą ciebie plecy od noszenia dzieci to zatrudnij nianię niecha za 1500-2000zł mc rozwala sobie sama plecy nie ma przymusu posiadania dzieci.

              • 4 2

              • Urodzi Ci się dziecko to wtedy podyskutujesz sobie z żoną o wózku w wózkarni, wnoszeniu dziecka na piętro i zatrudnieniu niani za 2000 zł/m-c. Narazie nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz pojęcia :)

                • 8 4

          • w kamienicy, wózkarnia?!

            • 2 1

        • Hej przecież płaca 500 zł miesięcznie!

          ;) tofakt, że kamienica wymaga dobrych sasiadów aby mozna było zostawiac wózek na parterze

          • 1 0

    • W Gdyni wiele kamienic z lat 30. posiada windy (1)

      • 5 1

      • Byłem kiedyś i widziałem a nawet jechałem

        taką małą dwu osobową windą. Bardzo wolno jechała.

        • 6 0

  • stare, czy nowe - rzecz gustu i konta w banku (2)

    Piekne, wysokie mieszkania w 100-letniej, stylowej secesyjnej kamienicy to jest to !
    Tylko ze nie kazdego na to stac, zeby takie cacko remontowal.
    Niekiedy taniej wyjdzie zburzyc i na tym samym miejscu

    Piekne, wysokie mieszkania w 100-letniej, stylowej secesyjnej kamienicy to jest to !
    Tylko ze nie kazdego na to stac, zeby takie cacko remontowal.
    Niekiedy taniej wyjdzie zburzyc i na tym samym miejscu postawic cos nowego - chocby i identycznego z oryginalem (+ nowoczesne w srodku, bo XXI wiek oblige).
    W Las Vegas podobno kazdy budynek, kiedy tylko stuknie mu 50 lat, idzie pod buldozery. Po co uzerac sie z grzybem, plesnia, wilgocia, insektami ?
    Lepiej zburzyc, wydezynfekowac i postawic nowe, czyste na nastepne 50 lat.
    Ale to Las Vegas ...

    • 20 6

    • mieszkam w budynku 47 letnim

      jak na razie: ciepły (nawet zbyt ciepły), suchy, zero wilgoci, zero insektów, zero grzyba,podczas deszczu ulewnego w lipcu- ani kropla nie weszła.
      Wymieniałem instalacje elektryczne, wod.-kan.(w poziomie), piony wymieniła spółdzielnia.
      Niby stary dom, ale widzę dużo plusów.

      • 0 0

    • Mieszkanie w starej kamienicy

      Jak czytam tak beznadziejne i głupie komentarze to nie wiem kto je pisze? Ktoś kto ma choć trochę rozumu i dba o historię nigdy nie napisałby żeby burzyć stare i stawiać nowe!!!!!!!!!!.....

      • 0 0

  • Ale jaja! To się porobiło. Mieszkania w kamienicach przy Robotniczej i Jaracza w Gdańsku droższe niż apartamenty w Sea Towers! :D

    • 38 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.