Opinie (42) 3 zablokowane

  • jakaś schiza (3)

    Brawa dla TM za repertuar, poziom i oprawę.
    Ale na rok do przodu bilety ?
    A to się naród do kultury garnie!!!

    • 22 5

    • (2)

      niech kase dla pracowników wkońcu znajdą

      • 5 0

      • (1)

        Przecież dostaliście podwyżki (widzowie muszą płacić więcej za bilety...). Skoro macie problem z otrzymywaniem wynagrodzeń to chyba wiecie jakie są odpowiednie kroki do podjęcia... Pisanie takich komentarzy jest trochę niepoważne. Zawsze ktoś z Was może umówić się na wywiad i przedstawić ten problemu w sposób możliwy do uwierzenia.

        • 3 5

        • Mamy psuć wizerunek miasta sukcesu:)??

          • 1 3

  • No i doświadczenie dyr Michalskiego daje znać (3)

    ludzie walką oknami. Powodzenia !

    • 13 7

    • (2)

      Możesz wyjaśnić, dlaczego dla widza kupującego bilety do Muzycznego, jest istotne doświadczenie Michalskiego? Trochę to dla mnie absurdalne, bo za czasów Korwina również była świetna frekwencja, brak problemów ze

      Możesz wyjaśnić, dlaczego dla widza kupującego bilety do Muzycznego, jest istotne doświadczenie Michalskiego? Trochę to dla mnie absurdalne, bo za czasów Korwina również była świetna frekwencja, brak problemów ze sprzedażą biletów, to on zorganizował rozbudowę, więc w czym objawiają się jego zasługi? Jedyną różnicę, którą dostrzegam, jest olbrzymi spadek jakości repertuaru. Kiedyś oprócz spektakli "prostych, szybkich, lekkich i przyjemnych", pojawiały się przedstawienia ważne. Teraz takich brak - bo za czasów Michalskiego jedynie "Kumernis" pasuje do tej charakterystyki. Przekłada się to też na zainteresowanie mediów branżowych - żaden spektakl, oprócz "Kumernis", nie jest wyróżniany, nagradzany i doceniany poza Gdynią. Krótko mówiąc - jest kiepsko.

      • 12 4

      • Kumernis? (1)

        Lepiej sprawdź zainteresowanie biletami na Kumernis. A jeśli ci chodzi inne tzw. ważne spektakle to wpierw zapytaj kto da na ich produkcję, Selin czy Gliński?

        • 4 7

        • Miło byłoby, gdybys odpowiedział na moje pytanie, bo chętnie (bez ironii) poznam zasługi Michalskiego.
          Tak, "Kumernis" jest jedynym spektaklem, który moim zdaniem jest dobry i na ważny temat. To też jedyny

          Miło byłoby, gdybys odpowiedział na moje pytanie, bo chętnie (bez ironii) poznam zasługi Michalskiego.
          Tak, "Kumernis" jest jedynym spektaklem, który moim zdaniem jest dobry i na ważny temat. To też jedyny spektakl w Muzycznym, który został stworzony przez jedną z ważniejszych reżyserek w Polsce (opócz niej można jeszcze wymienić Kościelniaka, choć niestety trochę obniżył poziom... Spektakl Zadary to nieporozumienie). "Kumernis" pojawiło się na dwóch ważnych konkurach teatralnych (R@Port i Boska Komedia), na których dostało nagrody, zbiera świetne recenzje w pismach branżowych. I tylko niewyedukowana, gdyńska widownia ma z nim problem... Zauważ, że w Muzycznym nie ma żadnej oferty edukacyjnej (dla dorosłego widza, bo są tylko typowe zajęcia teatralne dla dzieci w Juniorze), co przekłada się na niższą frekwencję na "trudnych" spektaklach. Widz, który pójdzie na "Notre Dame..." czy "Gorączkę", będzie zaskoczony estetyką "Kumernis" i tym, że musi myśleć, interpretować, bo nie jest to czysta rozrywka (jak inne spektakle w Muzycznym), dlatego znajomym powie "nie warto".
          Sprawdź repertuary innych teatrów, a wtedy dowiesz się, że "trudne" spektakle też są dofinansowywane, a nie tylko komercyjne.

          • 9 2

  • A w Gdańsku teatr i opera się urlopują cały rok (2)

    Dwa dowiaduje spektakle w tygodniu i przerwa w wakacje

    Dotacja powinna wynosić % tego, co instytucja sama potrafi zarobić. Odechciałoby się strajków operowych.

    • 9 9

    • Dlaczego kłamiesz? To Muzyczny ma urlop przez większość wakacji, podczas ktorych gra zaledwie kilka razy i to chyba dopiero drugi rok... Wcześniej nic nie było w wakacje. Wybrzeże od lat gra codziennie (a nawet kilka razy dziennie) przez cały lipiec i sierpień (bo pozostałe miesiące w roku to norma)

      • 12 2

    • Muzyczny w wakacje gra głównie warszawskie komercyjne spektakle objazdowe

      Gawiedź idzie, bo chce na zobaczyć Cezarego Żaka albo Kożuchowska.

      • 2 0

  • na Wiedźmina żeby mieć miejsca z przodu kupowałem 7 mcy wcześniej

    • 9 3

  • Sprzedają też trochę z innego powodu, nie mają kasy na bieżące funkcjonowanie.

    Budżet Gdyni to ruina.

    • 15 10

  • a dla urzędników miejskich kilkaset darmowych wejściówek :)

    Jak mam tam iść i siedzieć dalej niż w 15 rzędzie to sobie daruję. Aktorzy grają również mimika twarzy a z takiej odległości tego nie widać.

    • 13 5

  • Też byłem kiedyś w teatrze (2)

    • 8 5

    • i nie masz juz wlosow

      • 4 0

    • samotnie czy z Grażyną?

      • 1 0

  • Co budżet pompujemy

    • 2 4

  • Opera (1)

    Ogłosiła repertuar na cały sezon , ale biletów nie sprzedaje

    • 2 3

    • Gdzie jest ten repertuar na cały sezon? Bo właśnie sprawdziłam i na stronie internetowej nie ma, na facebooku też nie.

      • 2 0

  • Nasz Teatr Muzyczny (3)

    Jest lepszy niż warszawskie

    • 6 7

    • Lepszy niż Roma i Buffo:)?? (1)

      Dasz mi towar który łykasz?

      • 5 0

      • taaa Roma...jeden tytuł na długi czas i super "fajno"

        • 0 0

    • Warszawskie teatry nigdy nie były konkurencją dla gdyńskiego Muzycznego. Po pierwsze - zbyt duża odległość. Po drugie - Roma stawia na jeden duży tytuł, podczas gdy w Muzycznym w Gdyni jest nieustanna rotacja na Dużej

      Warszawskie teatry nigdy nie były konkurencją dla gdyńskiego Muzycznego. Po pierwsze - zbyt duża odległość. Po drugie - Roma stawia na jeden duży tytuł, podczas gdy w Muzycznym w Gdyni jest nieustanna rotacja na Dużej Scenie, więc stosują inne, nieporównywalne modele eksploatacji. Inne stołeczne muzyczne to Buffo ze szczytem nieprofesjonalizmu w postaci nagrań z playbacku (!) czy przeciętna Rampa, a nowy profil Syreny jest zbyt dużą świeżynką, aby móc wyrobić sobie zdanie... Dlatego porównanie gdyńskiego Muzycznego ze stołecznymi nie stanowi dużego wyróżnienia. Chyba, że uważasz inaczej? Moim zdaniem to uświadamia jedynie niski poziom teatrów muzycznych w kraju. Szkoda, bo nie tak dawno (ok.10 lat temu) to właśnie gdyński Muzyczny był szczytnym przykładem, dostrzeganym nawet na tle teatrów dramatycznych. Szkoda zwłaszcza tego potencjału, bo wielu aktorów mają dobrych, tylko oni nie mają szansy na rozwinięcie się grając w niewymagających, błahych spektaklach....

      • 7 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.