2020-01-14 09:23
Opinia wyróżniona
Fajnie, że ktoś stworzył o tym artykuł, brawo autorko. Na pewno pomożesz wielu młodym sfrustrowanym Mamom, które uważają, że nie sprawdzają się w roli Matki.
2020-01-14 20:34
Niestety mam takiego dramat ale okno życia już czeka jak my padniemy
2020-01-14 18:13
Po polskiemu...
czy twoje dziecko jest noszone na rekach?
2020-01-14 11:23
Wszystkie dzieci nasze są .... ale takie to koszmar.
Jednak moje nie były takie straszne. Po latach widzę, że inni mają gorzej.
2020-01-14 10:07
poczekaj bo mi dzieciak wyje , musze na chwilę się nim zająć ale za chwilę wróce do komentowania artykułów i przeglądania internetu tylko daj mi momencik bo zasr*niec znowu czegoś chce
2020-01-14 08:10
U mnie w rodzinie dalekiej/bliskiej tylko jeden bobas był spokojny - cała reszta aaaaa, łaaaaa, bleeeeee cały dzień i pół nocy xD
Człowiek to bardzo aktywne zwierzę i po dzieciach doskonale to widać - potem jednak zaczyna się tłamszenie i tresura zamieniająca ludzi w zakompleksione mameje.
2020-01-14 08:39
ze dzieci sie takie nie rodza :)
to wszystkie bodzce jakie otrzymuja od urodzenia ksztaltuja ich psychike i zachowanie.
2020-01-14 09:25
to nie jest tak ze albo jedno albo drugie
2020-01-14 14:11
2020-01-14 20:59
2020-01-14 14:21
rodzą się z temperamentem
2020-01-14 15:53
są mieszanką zachowania obojga rodziców...
krzyczysz w jego obecnosci na innych - bedzie krzyczec na ciebie i innych
uderzasz w jego obecnosci innych - bedzie podnosic reke na ciebie i innych
to jest baaardzo proste, ale trudne do
2020-01-14 20:59
dwoje wychowywanych tak samo będzie zachowywać się odmiennie nawet wobec tych samych bodźców
2020-01-15 19:33
Dwoje nigdy nie jest wychowywanych tak samo, nawet jeśli rodzicom się tak wydaje. Może bliźniaki są tu wyjątkiem, ale też nie jestem pewna...
2020-01-16 13:36
2020-01-14 22:10
2020-01-14 08:37
w szczególności niech mamy nie karmią w miejscach publicznych.
2020-01-14 08:43
Się w czoło
2020-01-14 09:07
2020-01-14 11:40
to lęk przed gołym cyckiem
2020-01-14 18:06
Estetyczny.
2020-01-14 20:08
To po wuj patrzysz ćwoku?
2020-01-14 21:00
2020-01-15 06:47
Trudno nie widzieć parowko.
2020-01-15 09:37
ciekawskie jajo, mnie ma kto ci oczków zaslonić jak dzieciaczkowi , ojoj
2020-01-14 09:26
no chyba że właściciel nie będzie sobie tego życzył
2020-01-14 19:36
Ja też się zastanowiłem i gdy w restauracji bardzo mocno zachce mi się siku, odleje się do twojego talerza. Chyba, że właściciel nie będzie sobie tego życzył. Przecież to jest taka naturalna czynność, którą każdy wykonuje codziennie, więc nikt nie powinien być tym oburzony.
2020-01-14 20:09
Codziennie odlewasz się do talerza? Co to lpg+ robi z ludźmi...
2020-01-15 08:06
internetowy onanisto
2020-01-16 07:22
Co ma odlewanie do talerza do karmienia dziecka?
Rozumiem że wspomnienia wracają .. cóż niektórzy byli karmieni inaczej
2020-01-16 07:33
2020-01-14 15:25
bo jak nie nakarmi to kaszkojad bedzie darł mordę. A tego nie znoszę .
2020-01-14 20:07
Zwlaszcza w miejscach publicznych.
2020-01-14 20:10
To siedź w domu czopie teczowy
2020-01-14 21:04
tak samo jak ja mam prawo mieć to w d...e
2020-01-15 09:39
to jest choroba psychiczna ... ale ty na pewno jesteś zdrowy ze swoimi lękami i uprzedzeniami
2020-01-15 13:00
Na odległośc trafna diagnoza,cha cha.Nie mam żadnych lękow. Po prostu nienawidzę kaszkojadowego krzyku,harmidru i ich nadpobudliwosci. Tak jak ktos może nie lubic np kotow,burzy czy flakow.
2020-01-16 13:39
raz widziałem takiego pulpeta, wcinał drożdżówkę, nalany, nieskażony ruchem. Ręka sama się otwiera żeby dać z liścia. Ale jestem porządny, szanuję normy społeczne.
2020-01-14 20:08
A ty dalej siedz w piwnicy
2020-01-16 07:19
Zależy jak kobieta karmi, jeżeli wywala cyca ma stół i eksponuje wszystkim to ok faktycznie jest to przesada, ale jak ktoś zakrywa się tetra lub częścią garderoby to nie widzę problemu.
Chyba że ktoś ma problem z
Zależy jak kobieta karmi, jeżeli wywala cyca ma stół i eksponuje wszystkim to ok faktycznie jest to przesada, ale jak ktoś zakrywa się tetra lub częścią garderoby to nie widzę problemu.
Chyba że ktoś ma problem z cycami bo sam nie ma a chciałby, lub nie ma dzieci a chciałby, albo niestety jest z**b.. genetycznym i szuka wszędzie problemów z byle powodu..
P.S Nie chodź na plaże tam dużo cycków!
2020-01-14 08:37
Ale podroslo i teraz jest high weed
2020-01-14 08:41
jak zawsze mlody dostaje co chce a pozniej nie dostaje to tresuje rodzicow, szantazuje, placze, robi cyrki i najczesciej ... wygrywa, a jak ktos wygrywa to ktos musi przegrac i tymi przegranymi sa rodzice ktorzy zawsze odpuszczaja i nie maja swojego zdania. A najgorsze nie maja szacunku u dziecka i u smaych siebie
2020-01-14 09:20
Moja Paris zawsze dostaje co chce, ostatnio nawet jak jej babcia nie kupiła najnowszego ajfona to mnie spoliczkowała za kare, mimo rze ma dopiero roczek. Absolutnie nie można niszczyć psyhiki dziecka i mu zwracać uwage
Moja Paris zawsze dostaje co chce, ostatnio nawet jak jej babcia nie kupiła najnowszego ajfona to mnie spoliczkowała za kare, mimo rze ma dopiero roczek. Absolutnie nie można niszczyć psyhiki dziecka i mu zwracać uwage albo coś. W przyszłym roku zabieram ja na Openera, tylko moja stara musi dać kasę. Jej ojciec- Brajan, uciek jak dowiedział się że zaszlam w cionże od seksu z nim. Wszystko jest na mojej głowie ale radzę sobie doskonale jako matka na pełen etat. Jakoś daje radę się utszymac i dziecko bo utrzymuje nas babcia. Ogólnie widzę taki kontrast pokoleń bo babcia potrafi nakszyczec na moją Paris jak coś zrobi ale ja odrazu przepraszam moja curke..
2020-01-14 10:34
większość patolki wynika z braku zainteresowania ze strony rodziców i puszczenia dzieciaków samopas. W domu słuchają starego/starej bo to oni rządzą, no i dobrze, ale ogólnie to stary ma ich w d...e i jego wychowywanie
większość patolki wynika z braku zainteresowania ze strony rodziców i puszczenia dzieciaków samopas. W domu słuchają starego/starej bo to oni rządzą, no i dobrze, ale ogólnie to stary ma ich w d...e i jego wychowywanie kończy się na ustaleniu zasad. Natomiast poza domem ich zachowań nikt nie kontroluje, nikt nie pyta co robią i nikt im nie organizuje konstruktywnie czasu. Druga patologia to również nie tyle bezstresowe wychowanie co wmawianie dziecku że już przez sam fakt jego istnienia zasługuje na szacunek i nagrodę. Nie chwali się dzieci za dobrą robotę, tylko za to że są. "jaki ty jesteś mądry niuniuniu" zamiast, "dobra robota, napracowałeś się i są efekty". Inny przypadek, zawody sportowe. Medal za uczestnictwo :D Nic nie osiągnął i został doceniony. To demoralizacja.
2020-01-14 09:28
najgorsi są dziadkowie, sami byli nieustępliwi wobec dzieci, ale wnuków rozpuszczają
2020-01-14 22:23
dzieci się wychowuje, a wnuki kocha. Dopiero na wnuki ma się czas.
2020-01-15 08:09
i nie niszczyć efektów wychowania
2020-01-15 09:58
Stare powiedzenie: od wychowania są rodzice, a dziadkowie od rozpieszczania. Oczywiście z głową a nie hulaj dusza piekła nie ma.
2020-01-14 09:31
Ja pamietam jak raz czy dwa zrobiłam cyrk w sklepie bo chciałam jakieś cukierki, mama bardzo szybko postawiła mnie do pionu...a Trzeba przyznać ze wstyd przy publiczności na mnie świetnie działał.
2020-01-14 11:02
Bardzo madrze napisane !
2020-01-15 23:50
A ciotki będą nadal ciotkami. Ach to takie bezstresowe a potem zabójstwa, kradzieże , gwałty itp.. Tępe jest to społeczeństwo oj bardzo!
2020-01-14 09:02
2020-01-14 09:09
2020-01-14 09:09
Szczególnie dotyczy mieszkańców dużych miast.
2020-01-14 09:15
Odkąd się przeprowadziłam i nad głową mam sąsiadkę z 3 dzieci, siedzącymi w domu 24/7 i puszczonymi po mieszkaniu niczym z wolnego wybiegu ,nie lubię dzieci.
2020-01-14 09:26
Dlatego ja szukałam mieszkania tylko na ostatnim piętrze i w końcu mam spokój.
2020-01-14 10:05
w starym budownictwioe nic nie słychac ... nowe lane stropy przenoszą wszelki hałas no i kartonowe ścianki ... czego się spodziewasz , dwie warstwy kartony oblepionego gipsem i wata wygłuszająca 30 mm
2020-01-15 23:42
2020-01-17 00:33
w starym tez słychać, choc może mniej
2020-01-14 11:45
Mieszkam najwyżej, a sąsiad z piętra niżej gdzieś dawno temu już wybył. Mam świetny spokój.
2020-01-14 10:04
od kiedy pies wyje całymi dniami i załatwia sie przed klatką a właścieciel nie sprzata - nie lubie psów ... i te burki uwiązane prtzed sklepem albo drą pysk albo tym mokrym nosem muszą musnąć
2020-01-14 10:15
W sumie racja, w domu to powinna je raczej w klatce trzymać. Biegać będą, bachory.
2020-01-14 11:41
uuu efekt złego wychowania i złej matki
2020-01-14 19:44
To samo pomyślałam. W klatce trzymać bo kto to widział żeby dzieci mogły sobie po domu biegać... Jakim prawem, się pytam?
2020-01-14 14:12
powinnaś raczej nie lubić ich leniwych rodziców. Dziecko zrobi tylko tyle, na ile rodzic mu pozwoli. Małe dzieci są bardzo sprytne, testują granice bez żadnych zahamowań, a jak tylko rodzic postawi wyraźna granicę w
powinnaś raczej nie lubić ich leniwych rodziców. Dziecko zrobi tylko tyle, na ile rodzic mu pozwoli. Małe dzieci są bardzo sprytne, testują granice bez żadnych zahamowań, a jak tylko rodzic postawi wyraźna granicę w zachowaniu i nie zmięknie bo młode płacze czy ma innego rodzaju fochy to dziecko błyskawicznie się dostosowuje. Po kilku nieudanych próbach odpuszcza i nawet nie próbuje wywinąć tego numeru ponownie.
Wiem co pisze jestem tata sympatycznego 4 latka :) Mały spryciarz już wytestował, że u mamy wiele zdziała płaczem i jak coś ma do ugrania na swoją stronę, to od razu z rykiem do mamy. U mnie wie że nic płaczem nie zdziała, więc załatwia sprawy normalnie, po prostu prosi. Jak mu odmówię to nie ponawia próby
2020-01-15 00:26
matka jeszcze do przyuczenia
2020-01-14 22:49
Przeciez sama wybralas zycie we wspolnocie w bloku to o co teraz masz pretensje?
2020-01-15 00:58
matki też wybierają życie we wspólnocie a potem mają pretensje, że ktoś robi remont a ich bombelek akurat ma drzemkę
2020-01-15 09:41
przypominam że też byłeś dzieckiem, obrażając dzieci obrażasz siebie i swój gatunek ... no chyba że jeszcze ewoluujesz z malpy
2020-01-15 20:56
uwierz na słowo, nie każde dziecko musi drzeć japę, żeby się dobrze bawić. to, że ciebie rodzice nie spróbowali wychować i to, że ty nie próbujesz wychowywać swoich nie jest standardem.
2020-01-16 13:42
to że ciebie rodzice nie wychowywali tylko zatykali gębę skarpetą też nie jest standardem
2020-01-16 20:45
twoi też by zatykali, gdyby nie byli znieczuleni butelką
2020-01-14 22:58
Tam nie będziesz miała sąsiadów nad/pod/obok.
2020-01-15 00:58
Bezdzietnej bedzie latwiej sie wyniesc. A dzieciom normalniej zyc.
2020-01-15 20:57
dzietne mają dziwną definicję normalności :D tylko to, co one uważają za normalne jest normalne. oj, te dzieciory robią wam sieczkę...
2020-01-16 13:44
albo jeszcze lepiej "stare panny". Nie bez powodu określenie to ma negatywny wydźwięk.
2020-01-16 20:41
nic nie mów- poszłaś za pierwszego lepszego, żeby uniknąć losu starej panny :D okej, na miarę Ornety osiągnęłaś sukces!
2020-01-15 09:47
Dlatego mieszkam w centrum w starym bloku a'la kamienica, czasem jacyś Ruscy zrobią imprezkę czasem Norwegowie się pochleją a babcia nade mną słucha głośno Edith Piaf i 1 z 10. Do dźwięku walizek toczonych już się przyzwyczaiłem ale do krzyku dzieci nigdy się nie przyzwyczaję.
2020-01-14 09:15
Wiem co być dobrom matka
2020-01-14 11:42
dżesika nie byłas dziś pod sklepem na plotach a caua wieś czekaua
2020-01-14 12:25
2020-01-14 12:51
2020-01-14 14:16
pod 90% takich postów widzę odpowiedzi typu "głupia madka" itp. To jest napuszczanie ludzi na siebie. Świadome sianie fermentu.
2020-01-14 14:13
"Madkom" sie muwi
2020-01-14 09:20
Czego to ludzie nie wymyślą, żeby im nie wypominac braku kontroli nad własnym dzieckiem
2020-01-14 09:34
jaka kontrole masz nad kilkumiesiecznym dzieckiem, ktore placze jak tylko oderwane jest od rodzica?
2020-01-15 09:42
to ten co nic nie wie dzieci nie ma ale na wszystkim się zna , stary samotny zgorzkniały pierdziel głupio madry w każdym temacie
2020-01-14 10:20
co za dzban :D ze takie coś chodzi i zabiera innym powietrze
2020-01-16 13:49
wtykających nos w nie swoje sprawy i przywalających się do wszystkiego. Beżowa kamizelka i ręce splecione za plecami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.