2021-05-30 16:11
2021-05-31 22:24
2021-05-30 18:41
niedługo zobaczę, nie mogę się doczekać:)
2021-05-30 22:11
Najbrzydsze?
W jakim znaczeniu?
W mentalnym i moralnym?
Człowiek!
2021-05-31 11:05
Są dłużyzny i zbędne wątki (tafla wody, plastik, wywiad z tekturową postacią), ale generalnie spektakl bardzo ok - przede wszystkim czego dawniej nie było jest jakaś myśl przewodnia, wątek, początek, rozwinięcie i
Są dłużyzny i zbędne wątki (tafla wody, plastik, wywiad z tekturową postacią), ale generalnie spektakl bardzo ok - przede wszystkim czego dawniej nie było jest jakaś myśl przewodnia, wątek, początek, rozwinięcie i zakończenie - co wcale nie jest częste przy spektaklach robionych bez ładu i składu. Pierwszoplanowe role zagrane super, zwłaszcza postać Boga.
2021-05-31 12:43
Nie wiem czy dlatego, że dawno nie byłam w teatrze czy jestem mało krytyczna, ale przedstawienie zrobiło na mnie wrażenie. Pierwsze co to kostiumy i scenografia - fantastyczne. Wykorzystanie głosu Pani Czubówny i typowy
Nie wiem czy dlatego, że dawno nie byłam w teatrze czy jestem mało krytyczna, ale przedstawienie zrobiło na mnie wrażenie. Pierwsze co to kostiumy i scenografia - fantastyczne. Wykorzystanie głosu Pani Czubówny i typowy happy end z "udziałem" pierwszego amanta komedii romantycznych - rewelacja. na przedstawieniu śmiały się i dzieci i dorośli. Treści bardzo na czasie i dla każdego do przetrawienia. Chyba pójdę jeszcze raz.
2021-05-31 13:48
lalek. Dla dzieci. Na zawsze zapamietalem wizyte tam.
A dzisiaj?
2021-05-31 14:24
Bo dzisiaj nie kształci się nawet aktorów na lalkarzy. Ruszanie np. marionetką, czy jakąś jawajką co ma w huk pistoletów i czempuritów (a ma się tylko 2 ręce) to naprawdę sztuka. Nie wiem czy obecnie nawet w Miniaturze
Bo dzisiaj nie kształci się nawet aktorów na lalkarzy. Ruszanie np. marionetką, czy jakąś jawajką co ma w huk pistoletów i czempuritów (a ma się tylko 2 ręce) to naprawdę sztuka. Nie wiem czy obecnie nawet w Miniaturze jest aktor który to by potrafił. Dlatego nie da się pisać spektakli na "dawne" lalki skoro nikt już nie umie nimi grać (chwycenie za kijek i potrząsanie to nie gra).
2021-05-31 18:06
Aktorzy z Miniatury, to ludzie, ktorzy na studiach zaiwaniali z lalkami kilka lat, ze wszystkimi technikami. O czym ty piszesz człowieku...
2021-05-31 20:09
Napisz mi kto z grających na tym spektaklu aktorów zaiwaniał lalkami. Z tego co wiem to ci ze starszego pokolenia byli akurat aktorami dramatycznymi, wcześniej grającymi w innych teatrach (nie dla dzieci). Młodzi
Napisz mi kto z grających na tym spektaklu aktorów zaiwaniał lalkami. Z tego co wiem to ci ze starszego pokolenia byli akurat aktorami dramatycznymi, wcześniej grającymi w innych teatrach (nie dla dzieci). Młodzi natomiast nie uczyli się lalek w ogóle (pominę fakt że poza Czechami już nie ma specjalistów do robienia np. marionetek). Ci grający lalkami są już dawno na emeryturach.
2021-05-31 20:58
No ok. Jednego znalazłem.
2021-05-31 19:21
i jeszcze raz nie polecam. Bardzo często oglądam spektakle dla dzieci, więc mam dużą skalę porownawczą. Plusy: scenografia i kostiumy. Minusy: tempo akcji, dialogi i sama historia. Trudno nadążyć, przesłanie nieczytelne.
i jeszcze raz nie polecam. Bardzo często oglądam spektakle dla dzieci, więc mam dużą skalę porownawczą. Plusy: scenografia i kostiumy. Minusy: tempo akcji, dialogi i sama historia. Trudno nadążyć, przesłanie nieczytelne.
No i czy doprawdy trzeba się uciekać do takich zabiegów jak wkładanie w usta aktorów "pomyłek" słownych typu: "To jest gów... guzik warte", albo " dobra d*pa" - zamiast zupa? Ani to śmieszne, ani smaczne. Wystarczy, że w zwykłej szarej rzeczywistości tyle jest przemocy słownej. Naprawdę uważam, że warto ciągnąć poziom kultury w górę a nie w dół. Zwłaszcza w teatrze podczas spektaklu dla dzieci.
2021-06-01 07:07
Nie zdawałem sobie sprawy, że chamówa słowna wkroczyła do teatru dla dzieci.
2022-04-25 09:43
Przesłanie sztuki niewątpliwie ważne, ale niestety przekaz zupełnie niedostosowany do małego widza. Chyba nie o to chodzi żeby młody człowiek wychodził z "wulgaryzmem" w głowie, a tym niestety naszpikowana była
Przesłanie sztuki niewątpliwie ważne, ale niestety przekaz zupełnie niedostosowany do małego widza. Chyba nie o to chodzi żeby młody człowiek wychodził z "wulgaryzmem" w głowie, a tym niestety naszpikowana była wczorajsza sztuka. Dziwna postać BOGA, która nie wniosła wiele do sztuki, a tylko zniechęciła do siebie małych odbiorców. Dzieci generalnie zawiedzione i znudzone. Ja jako dorosły też. Aplauzu nie było ......... Wieka szkoda bo aktorów mamy świetnych i do tego cały repertuar genialnych, nietuzinkowy, nowoczesnych sztuk dla nich do zagrania.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.