2018-11-17 00:20
Jak dla mnie pan Stasiowski totalnie spartolił jubileuszową edycję. Kocham Narracje i kocham Oliwę, ale tej edycji nie będę dobrze wspominać. Chyba tylko przy dwóch pracach miałem ochotę postać dłużej. Zazwyczaj Narracje
Jak dla mnie pan Stasiowski totalnie spartolił jubileuszową edycję. Kocham Narracje i kocham Oliwę, ale tej edycji nie będę dobrze wspominać. Chyba tylko przy dwóch pracach miałem ochotę postać dłużej. Zazwyczaj Narracje sprawiały, że odkrywałem nieznane miejsca i zakamarki w danej dzielnicy - tym razem nic takiego nie miało miejsca. Wielkie, wielkie rozczarowanie i porażka jeśli chodzi o merytoryczną część festiwalu, produkcyjnie trudno do czegokolwiek się przyczepić, zespół IKM dał radę.
2018-11-17 00:37
no tak
2018-11-17 01:47
Mam wrażenie, że nowy kurator kompletnie nie rozumie tego festiwalu i poległ totalnie.
2018-11-17 16:25
w domu tez pewnie masz daeriusza do kochania?
2018-11-17 17:49
słaby trolling wieśniaku
2018-11-17 00:23
Ehh niestety muszę przyznać, że słabo... Z Oliwą wiązałem bardzo duże nadzieje. Poza instalacją na wysepce w Parku Oliwskim i instalacją z fotoreceptorem przy stawie cała reszta bardzo mierna. Kolejny potencjał bardzo
Ehh niestety muszę przyznać, że słabo... Z Oliwą wiązałem bardzo duże nadzieje. Poza instalacją na wysepce w Parku Oliwskim i instalacją z fotoreceptorem przy stawie cała reszta bardzo mierna. Kolejny potencjał bardzo ładnej dzielnicy Gdańska zmarnowany... Autorzy prac poszli totalnie na łatwiznę pozostawiając po sobie coś niezrozumiałego i nie związanego z Oliwą...
2018-11-19 00:01
Dokladnie. Narracje z lat poprzednich byly mega:
- Brzezno - mimo kilku wtopek swietne oddanie charakteru starego, miejskiego kurortu,
- Biskupia Górka - mimo paskudnej wtedy pogody, wspanialy klimat;
Dokladnie. Narracje z lat poprzednich byly mega:
- Brzezno - mimo kilku wtopek swietne oddanie charakteru starego, miejskiego kurortu,
- Biskupia Górka - mimo paskudnej wtedy pogody, wspanialy klimat; pokazanie na prawde nieuczeszczanych miejsc w sposob symboliczny i ciekawy (boisko, nakryty stół, duchy)
- Nowy Port - pokazanie wielu ważnych dla dzielnicy miejsc, bardzo charakterystycznych
- Wrzeszcz - mimo że ta edycja byla trochę słaba, to jednak miala swoj , ktory bardzo mocno odwoływał sie do historii wioski a pozniej dzielnicy,
- poprzednie narracje w glownym i dolnym mieście, stoczni - zdecydowanie najwspanialsze i najbardziej klimatyczne. Duzo ciekawych i zaskakujących instalacji w przemyslanych miejscach.
Mam nadzieję, że za rok bedzie lepiej. Chyba wszyscy trzymają za to kciuki. Pytanie tylko gdzie? :-)
2018-11-17 00:50
Zawsze jak jest trochę więcej hejtowania i pouczania w artykule niż zwykle, od razu wiem, że artykuł pisała Pani Palińska.
2018-11-17 01:07
akurat tu to nie hejtowanie tylko uzasadniona krytyka.
2018-11-20 22:21
przecież łatwo sobie wyobrazić, że artysta mógł chcieć wzbudzić i taką refleksję
2018-11-17 08:18
Artykuł bardzo w pubkt. Zgadzam się z każdym słowem. Nie ma tu hejtowania
2018-11-17 09:03
wlasciwie to o czym piszesz?
2018-11-17 01:35
W oliwie sama patola pętla pijaki i cyganie
2018-11-17 09:59
Co artykuł o jakiejś tam dzielnicy, to znajdzie się maruda pisząca o patoli. Nieważne czy to Orunia, czy Nowy Port, czy Zaspa, czy Oliwa, wszędzie to-to widzi tylko patolę. W każdej dzielnicy znajdzie się nieciekawe
Co artykuł o jakiejś tam dzielnicy, to znajdzie się maruda pisząca o patoli. Nieważne czy to Orunia, czy Nowy Port, czy Zaspa, czy Oliwa, wszędzie to-to widzi tylko patolę. W każdej dzielnicy znajdzie się nieciekawe towarzystwo, również na Głównym Mieście i w centrum Wrzeszcza. Może warto porozglądać się za czymś innym, skupić na czymś ciekawszym? Np. na architekturze, zieleni, stawie, ładnie ubranej osobie, czyimś uśmiechu?
2018-11-17 16:27
2018-11-17 20:03
2018-11-17 23:15
Łazicie jak stonka i zaglądacie ludziom w okna. Na zwróconą uwagę odpowiadają „ my z narracji i se obczajamy okolice”. Druga sprawa to oczywiście wdupiemienie mieszkańców przez organizatora. Co za kretyn pozwolił żeby do 1 w nocy grała muzyka w lesie i ludziom pod oknami
2018-11-18 08:13
To tylko 2 dni. Przeżyjesz. Poza tym dzielnica to nie Twoja własność.
2018-11-17 01:41
.. za mało takich, gdzie publiczność mogła dotknąć materii sztuki. Serio, gdybym chciała pooglądać sobie filmiki to bym włączyła Youtuba. Praktycznie co druga praca to byl po prostu film i telebim. W dodatku sporo z nich
.. za mało takich, gdzie publiczność mogła dotknąć materii sztuki. Serio, gdybym chciała pooglądać sobie filmiki to bym włączyła Youtuba. Praktycznie co druga praca to byl po prostu film i telebim. W dodatku sporo z nich było sprzed lat! Za mało prac, które odnosiły się bezpośrednio do dzielnicy i jej historii. Organizatorzy poskąpili również na koksownikach, które zawsze były nieodłączną częścią imprezy. Bardzo słaba edycja, zwłaszcza na jubileusz.
2018-11-17 03:36
No szkoda, nie wyszło. Na hu drążyć temat. Te "instalacje" równie dobrze można by wsadzić do Sosnowca i wszystkim powiedzieć że tym oto sosnowcem :D były inspirowane. Strasznie mocno naginany kontekst do dzielnicy. Merytorycznie im więcej wypije tym bardziej się zgadza, ale organizacyjnie jak zawsze spoko.
2018-11-17 19:28
Przy niektórych pracach nawet sam przewodnik przyznawał, że były już one gdzieś wystawiane (nadmuchiwana głowa), albo że nie mają związku z Oliwą (rzeźba dłoni). Niefajnie.
2018-11-19 08:21
Jestem Sosnowiczanką mieszkającą w Oliwie. Proponuję wycieczkę w region Śląsko- Zagłębiowski i możesz się zdziwić lub pozytywnie zaskoczyć, ile inspiracji można tam znaleźć.
2018-11-17 08:21
Niestety, ale muszę przyznać, że tegoroczne narracje nie w porównaniu do poprzednich edycji wypadły słabo :( jest to moj ukochany festiwal na który czekam caly rok. W tym roku artyści potraktowali temat bardzo
Niestety, ale muszę przyznać, że tegoroczne narracje nie w porównaniu do poprzednich edycji wypadły słabo :( jest to moj ukochany festiwal na który czekam caly rok. W tym roku artyści potraktowali temat bardzo powierzchownie, praktycznie żadna praca nie nawiązywała do bogatej historii Oliwy. Trasa długa, ale ciekawa,można poznać zakątki pieknej dzielnicy z historia. Niestety wartość artystyczna na bardzo niskim poziomie :(
2018-11-17 10:10
Uczestniczyłam w Narracjach pierwszy raz. Wzięłam ze soba15-letnią córkę. Przy większości nie rozumiała związku tych instalacji z Oliwą. Szczerze przyznam,że ja też nie. Jedyne co było fajne to to,że przeszłyśmy się po urokliwych uliczkach Oliwy.
Super spacer ale zachwytu Narracjami żadnego.
2018-11-18 15:34
...bo niby 500 tys na Festiwal, w styczniu mówiono, że Narracje w Oliwie, a program Festiwalu pojawił się dopiero na dwa dni przed wydarzeniem. To jak z organizacją 100-lecia niepodległości - znano datę 3 lata wcześniej, a prowizorka do ostatniej chwili. Polska rzeczywistość - na szybko, z łapanki, bez przemyślenia i planowania.
2018-11-19 09:04
2018-11-17 08:38
Wszędzie palacze i podpici ludzie.
Serio musisz palić w tłumie?
2018-11-17 11:26
2018-11-17 13:01
2018-11-17 16:34
o misiu jak nie palisz to jedz do lasu a nie miedzy ludzi
2018-11-17 16:34
2018-11-19 08:50
tylko plebs pali i d**ile
2018-11-17 09:11
Bardzo czekałam na jubileuszową edycję Festiwalu, która na dodatek odbywała się w cudownej Oliwie. Niestety poziom artystyczny na bardzo niskim poziomie i zdecydowanie za dużo filmików :( Według mnie największy potencjał
Bardzo czekałam na jubileuszową edycję Festiwalu, która na dodatek odbywała się w cudownej Oliwie. Niestety poziom artystyczny na bardzo niskim poziomie i zdecydowanie za dużo filmików :( Według mnie największy potencjał miała instalacja na wysepce w Parku Oliwskim, ale trochę inaczej sobie ją wyobrażałam... Przykro to mówić, ale 10. edycja powinna powalić wszystkich na kolana, a po reakcjach na żywo i komentarzach tutaj widać, że organizatorzy się niestety w tym roku nie popisali.
2018-11-17 16:33
a nie rozczarowane pokemony ogladac w mojej dzielnicy
2018-11-17 09:37
Niestety w Narracjach z roku na rok coraz mniej... narracji, czyli opowieści związanych z miejscem/dzielnicą w której się dana edycja odbywa. Oliwa jest kolejnym i najboleśniejszym tego przykładem i smutnym
Niestety w Narracjach z roku na rok coraz mniej... narracji, czyli opowieści związanych z miejscem/dzielnicą w której się dana edycja odbywa. Oliwa jest kolejnym i najboleśniejszym tego przykładem i smutnym rozczarowaniem. Do tej pory mam w pamięci niektóre realizacje z Wrzeszcza, Nowego Portu, czy nawet niedawnej Biskupiej Górki. W Oliwie jedynym związkiem z dzielnicą był powtarzający się motyw natury, zieleni, lasu (najbardziej podobał mi się filmik wg "Burzy" Shakespeara wyświetlany na skraju lasu w okolicach ulicy Podhalańśkiej). Ale co z Oliwą mają wspólnego liczne instalacje odwołujące się do motywu wolności, uchodźcy, azylanta, poczucia wykluczenia? Z Gdańskiem ("miastem wolności" - pewnie tak, ale z Oliwą??). Temu brakowi związku z miejscem sprzyjało też to, że kilka instalacji było "importowanych" z innych miejsc i wcześniejszych wystaw. Rozczarowanie. Ale sama Oliwa i jej zakamarki o zmroku - magiczna!
2018-11-20 21:34
Niestety nie przeszłam całej trasy ale kilka miejsc zrobiło na mnie wielkie wrażenie.Natomiast boleśnie odczułam brak znajomości dzielnicy przez autorów. Nie znalazłam ( może nie dotarłam) odniesienia do ogromnego
Niestety nie przeszłam całej trasy ale kilka miejsc zrobiło na mnie wielkie wrażenie.Natomiast boleśnie odczułam brak znajomości dzielnicy przez autorów. Nie znalazłam ( może nie dotarłam) odniesienia do ogromnego muzycznego zaplecza Oliwy a jest się czym zainspirować, począwszy od organów przez wybitnych ambasadorów tej dzielnicy i naszego miasta Marka i Wacka, Irenę Jarocką, Ewę Pobłocką czy Scholę Cantorum Gedanensis... Szkoda bo w połączeniu z tematem stanowiły ciekawe wyzwanie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.