Opinie (101) 2 zablokowane

  • najgorzej (4)

    Jak dla mnie pan Stasiowski totalnie spartolił jubileuszową edycję. Kocham Narracje i kocham Oliwę, ale tej edycji nie będę dobrze wspominać. Chyba tylko przy dwóch pracach miałem ochotę postać dłużej. Zazwyczaj Narracje

    Jak dla mnie pan Stasiowski totalnie spartolił jubileuszową edycję. Kocham Narracje i kocham Oliwę, ale tej edycji nie będę dobrze wspominać. Chyba tylko przy dwóch pracach miałem ochotę postać dłużej. Zazwyczaj Narracje sprawiały, że odkrywałem nieznane miejsca i zakamarki w danej dzielnicy - tym razem nic takiego nie miało miejsca. Wielkie, wielkie rozczarowanie i porażka jeśli chodzi o merytoryczną część festiwalu, produkcyjnie trudno do czegokolwiek się przyczepić, zespół IKM dał radę.

    • 107 7

    • No tak

      no tak

      • 2 1

    • Mam wrażenie, że nowy kurator kompletnie nie rozumie tego festiwalu i poległ totalnie.

      • 52 2

    • ale kogo obchodzi kogo kochasz i co kochasz (1)

      w domu tez pewnie masz daeriusza do kochania?

      • 0 15

      • słaby trolling wieśniaku

        • 8 2

  • Bardzo mieszane uczucia :-( (1)

    Ehh niestety muszę przyznać, że słabo... Z Oliwą wiązałem bardzo duże nadzieje. Poza instalacją na wysepce w Parku Oliwskim i instalacją z fotoreceptorem przy stawie cała reszta bardzo mierna. Kolejny potencjał bardzo

    Ehh niestety muszę przyznać, że słabo... Z Oliwą wiązałem bardzo duże nadzieje. Poza instalacją na wysepce w Parku Oliwskim i instalacją z fotoreceptorem przy stawie cała reszta bardzo mierna. Kolejny potencjał bardzo ładnej dzielnicy Gdańska zmarnowany... Autorzy prac poszli totalnie na łatwiznę pozostawiając po sobie coś niezrozumiałego i nie związanego z Oliwą...

    • 109 4

    • Dokladnie. Narracje z lat poprzednich byly mega:
      - Brzezno - mimo kilku wtopek swietne oddanie charakteru starego, miejskiego kurortu,
      - Biskupia Górka - mimo paskudnej wtedy pogody, wspanialy klimat;

      Dokladnie. Narracje z lat poprzednich byly mega:
      - Brzezno - mimo kilku wtopek swietne oddanie charakteru starego, miejskiego kurortu,
      - Biskupia Górka - mimo paskudnej wtedy pogody, wspanialy klimat; pokazanie na prawde nieuczeszczanych miejsc w sposob symboliczny i ciekawy (boisko, nakryty stół, duchy)
      - Nowy Port - pokazanie wielu ważnych dla dzielnicy miejsc, bardzo charakterystycznych
      - Wrzeszcz - mimo że ta edycja byla trochę słaba, to jednak miala swoj , ktory bardzo mocno odwoływał sie do historii wioski a pozniej dzielnicy,
      - poprzednie narracje w glownym i dolnym mieście, stoczni - zdecydowanie najwspanialsze i najbardziej klimatyczne. Duzo ciekawych i zaskakujących instalacji w przemyslanych miejscach.

      Mam nadzieję, że za rok bedzie lepiej. Chyba wszyscy trzymają za to kciuki. Pytanie tylko gdzie? :-)

      • 8 0

  • :) (4)

    Zawsze jak jest trochę więcej hejtowania i pouczania w artykule niż zwykle, od razu wiem, że artykuł pisała Pani Palińska.

    • 15 44

    • (1)

      akurat tu to nie hejtowanie tylko uzasadniona krytyka.

      • 27 3

      • wydźwięk tej anegdotki z dzieckiem to raczej by z gatunku słabego hejtu.

        przecież łatwo sobie wyobrazić, że artysta mógł chcieć wzbudzić i taką refleksję

        • 0 0

    • Artykuł bardzo w pubkt. Zgadzam się z każdym słowem. Nie ma tu hejtowania

      • 27 0

    • czytasz artykul od komentarzy?!

      wlasciwie to o czym piszesz?

      • 6 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Narracje w Oliwie

    (5)

    W oliwie sama patola pętla pijaki i cyganie

    • 13 63

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Narracje w Oliwie

      (1)

      Co artykuł o jakiejś tam dzielnicy, to znajdzie się maruda pisząca o patoli. Nieważne czy to Orunia, czy Nowy Port, czy Zaspa, czy Oliwa, wszędzie to-to widzi tylko patolę. W każdej dzielnicy znajdzie się nieciekawe

      Co artykuł o jakiejś tam dzielnicy, to znajdzie się maruda pisząca o patoli. Nieważne czy to Orunia, czy Nowy Port, czy Zaspa, czy Oliwa, wszędzie to-to widzi tylko patolę. W każdej dzielnicy znajdzie się nieciekawe towarzystwo, również na Głównym Mieście i w centrum Wrzeszcza. Może warto porozglądać się za czymś innym, skupić na czymś ciekawszym? Np. na architekturze, zieleni, stawie, ładnie ubranej osobie, czyimś uśmiechu?

      • 15 0

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Narracje w Oliwie

        jak ladnie ubranej jak tam sa same osoby w szmatach z lumpeksu?

        • 1 4

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Narracje w Oliwie

      A na lostowicach to Łohoho wielki świat

      • 2 0

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Narracje w Oliwie

      Patola to właśnie wy „spacerowicze” (1)

      Łazicie jak stonka i zaglądacie ludziom w okna. Na zwróconą uwagę odpowiadają „ my z narracji i se obczajamy okolice”. Druga sprawa to oczywiście wdupiemienie mieszkańców przez organizatora. Co za kretyn pozwolił żeby do 1 w nocy grała muzyka w lesie i ludziom pod oknami

      • 0 10

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Narracje w Oliwie

        To tylko 2 dni. Przeżyjesz. Poza tym dzielnica to nie Twoja własność.

        • 6 0

  • Za dużo prac wideo..

    .. za mało takich, gdzie publiczność mogła dotknąć materii sztuki. Serio, gdybym chciała pooglądać sobie filmiki to bym włączyła Youtuba. Praktycznie co druga praca to byl po prostu film i telebim. W dodatku sporo z nich

    .. za mało takich, gdzie publiczność mogła dotknąć materii sztuki. Serio, gdybym chciała pooglądać sobie filmiki to bym włączyła Youtuba. Praktycznie co druga praca to byl po prostu film i telebim. W dodatku sporo z nich było sprzed lat! Za mało prac, które odnosiły się bezpośrednio do dzielnicy i jej historii. Organizatorzy poskąpili również na koksownikach, które zawsze były nieodłączną częścią imprezy. Bardzo słaba edycja, zwłaszcza na jubileusz.

    • 102 1

  • Ojej (2)

    No szkoda, nie wyszło. Na hu drążyć temat. Te "instalacje" równie dobrze można by wsadzić do Sosnowca i wszystkim powiedzieć że tym oto sosnowcem :D były inspirowane. Strasznie mocno naginany kontekst do dzielnicy. Merytorycznie im więcej wypije tym bardziej się zgadza, ale organizacyjnie jak zawsze spoko.

    • 89 0

    • Zgadzam się

      Przy niektórych pracach nawet sam przewodnik przyznawał, że były już one gdzieś wystawiane (nadmuchiwana głowa), albo że nie mają związku z Oliwą (rzeźba dłoni). Niefajnie.

      • 9 0

    • Jestem Sosnowiczanką mieszkającą w Oliwie. Proponuję wycieczkę w region Śląsko- Zagłębiowski i możesz się zdziwić lub pozytywnie zaskoczyć, ile inspiracji można tam znaleźć.

      • 1 0

  • Zawiedziona (3)

    Niestety, ale muszę przyznać, że tegoroczne narracje nie w porównaniu do poprzednich edycji wypadły słabo :( jest to moj ukochany festiwal na który czekam caly rok. W tym roku artyści potraktowali temat bardzo

    Niestety, ale muszę przyznać, że tegoroczne narracje nie w porównaniu do poprzednich edycji wypadły słabo :( jest to moj ukochany festiwal na który czekam caly rok. W tym roku artyści potraktowali temat bardzo powierzchownie, praktycznie żadna praca nie nawiązywała do bogatej historii Oliwy. Trasa długa, ale ciekawa,można poznać zakątki pieknej dzielnicy z historia. Niestety wartość artystyczna na bardzo niskim poziomie :(

    • 75 2

    • (2)

      Uczestniczyłam w Narracjach pierwszy raz. Wzięłam ze soba15-letnią córkę. Przy większości nie rozumiała związku tych instalacji z Oliwą. Szczerze przyznam,że ja też nie. Jedyne co było fajne to to,że przeszłyśmy się po urokliwych uliczkach Oliwy.
      Super spacer ale zachwytu Narracjami żadnego.

      • 20 0

      • Trochę to martwi... (1)

        ...bo niby 500 tys na Festiwal, w styczniu mówiono, że Narracje w Oliwie, a program Festiwalu pojawił się dopiero na dwa dni przed wydarzeniem. To jak z organizacją 100-lecia niepodległości - znano datę 3 lata wcześniej, a prowizorka do ostatniej chwili. Polska rzeczywistość - na szybko, z łapanki, bez przemyślenia i planowania.

        • 5 0

        • 500 tys?

          • 0 0

  • (5)

    Wszędzie palacze i podpici ludzie.
    Serio musisz palić w tłumie?

    • 70 8

    • Tak

      • 9 9

    • co palili?

      • 1 4

    • jak sie nie podoba to zasmknij d*p...i filtruj (1)

      o misiu jak nie palisz to jedz do lasu a nie miedzy ludzi

      • 4 12

      • i guzik mie obchodzi co lubisz a co nie

        • 1 5

    • tylko plebs pali i d**ile

      • 2 2

  • Wielkie rozczarowanie (1)

    Bardzo czekałam na jubileuszową edycję Festiwalu, która na dodatek odbywała się w cudownej Oliwie. Niestety poziom artystyczny na bardzo niskim poziomie i zdecydowanie za dużo filmików :( Według mnie największy potencjał

    Bardzo czekałam na jubileuszową edycję Festiwalu, która na dodatek odbywała się w cudownej Oliwie. Niestety poziom artystyczny na bardzo niskim poziomie i zdecydowanie za dużo filmików :( Według mnie największy potencjał miała instalacja na wysepce w Parku Oliwskim, ale trochę inaczej sobie ją wyobrażałam... Przykro to mówić, ale 10. edycja powinna powalić wszystkich na kolana, a po reakcjach na żywo i komentarzach tutaj widać, że organizatorzy się niestety w tym roku nie popisali.

    • 67 0

    • a ja sie zwiodlem bo w sonote chialem odpoczac

      a nie rozczarowane pokemony ogladac w mojej dzielnicy

      • 1 4

  • słaba edycja, szkoda (1)

    Niestety w Narracjach z roku na rok coraz mniej... narracji, czyli opowieści związanych z miejscem/dzielnicą w której się dana edycja odbywa. Oliwa jest kolejnym i najboleśniejszym tego przykładem i smutnym

    Niestety w Narracjach z roku na rok coraz mniej... narracji, czyli opowieści związanych z miejscem/dzielnicą w której się dana edycja odbywa. Oliwa jest kolejnym i najboleśniejszym tego przykładem i smutnym rozczarowaniem. Do tej pory mam w pamięci niektóre realizacje z Wrzeszcza, Nowego Portu, czy nawet niedawnej Biskupiej Górki. W Oliwie jedynym związkiem z dzielnicą był powtarzający się motyw natury, zieleni, lasu (najbardziej podobał mi się filmik wg "Burzy" Shakespeara wyświetlany na skraju lasu w okolicach ulicy Podhalańśkiej). Ale co z Oliwą mają wspólnego liczne instalacje odwołujące się do motywu wolności, uchodźcy, azylanta, poczucia wykluczenia? Z Gdańskiem ("miastem wolności" - pewnie tak, ale z Oliwą??). Temu brakowi związku z miejscem sprzyjało też to, że kilka instalacji było "importowanych" z innych miejsc i wcześniejszych wystaw. Rozczarowanie. Ale sama Oliwa i jej zakamarki o zmroku - magiczna!

    • 62 1

    • muzyczna Oliwa raczej niezaistniała:(

      Niestety nie przeszłam całej trasy ale kilka miejsc zrobiło na mnie wielkie wrażenie.Natomiast boleśnie odczułam brak znajomości dzielnicy przez autorów. Nie znalazłam ( może nie dotarłam) odniesienia do ogromnego

      Niestety nie przeszłam całej trasy ale kilka miejsc zrobiło na mnie wielkie wrażenie.Natomiast boleśnie odczułam brak znajomości dzielnicy przez autorów. Nie znalazłam ( może nie dotarłam) odniesienia do ogromnego muzycznego zaplecza Oliwy a jest się czym zainspirować, począwszy od organów przez wybitnych ambasadorów tej dzielnicy i naszego miasta Marka i Wacka, Irenę Jarocką, Ewę Pobłocką czy Scholę Cantorum Gedanensis... Szkoda bo w połączeniu z tematem stanowiły ciekawe wyzwanie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.