2021-10-12 12:20
Opinia wyróżniona
My jesteśmy zadowoleni z przedszkola dwujęzycznego. Nasze dziecko nie miało szans na przedszkole publiczne, więc wybierając prywatne, chcieliśmy by wyniosło z niego "coś" dodatkowego. Ktoś pisał, że przedszkole i już
My jesteśmy zadowoleni z przedszkola dwujęzycznego. Nasze dziecko nie miało szans na przedszkole publiczne, więc wybierając prywatne, chcieliśmy by wyniosło z niego "coś" dodatkowego. Ktoś pisał, że przedszkole i już nauka, olaboga. Nie zapominajmy, że "nauka" w takim przedszkolu to zabawa, a nie przymus czy jakaś tyrania w stylu siedzenie w ławce i tluczenie słówek. Dzieci bardzo naturalnie i błyskawicznie przyswajają słowa, zwroty, nikt ich gramatyki na sile nie uczy, ale to fajne jak dziecko idzie zimą i mówi: patrzcie jaki fajny snowman- uprzedzając, dziecko zna słowo bałwan. Na pewno w szkole będzie miało nieco łatwiej, jak już pojawią się tradycyjne lekcje angielskiego.
2021-10-12 12:35
Tak , reszta uczniow z klasy dziecka wyrowna jego do poziomu wiedzy w pierwszych kilku lekcjach czyli jakies góra 2 tyg .
2021-10-12 14:04
moja kumpela ma męża z północy europy, więc córa siłą rzeczy trochę jego języka liznęła. Ma 3 lata i jak ojciec do niej mówi to ona to kuma i wykonuje mimo że sama prawie nie mówi w jego języku. Nie sądzę bym był w
moja kumpela ma męża z północy europy, więc córa siłą rzeczy trochę jego języka liznęła. Ma 3 lata i jak ojciec do niej mówi to ona to kuma i wykonuje mimo że sama prawie nie mówi w jego języku. Nie sądzę bym był w stanie w 2 tyg. zacząć w ogóle rozumieć co on mówi. Zbyt trudny język. Pojedyncze słowa, ale nie w zdaniu. I tak to będzie wyglądać w podstawówce. Zanim poziom się wyrówna minie pół roku.
2021-10-13 11:28
żeby przedszkolak mówił pół miesiąca lub sześć szybciej niż później. Dramat życiowy będzie.
2021-10-15 11:48
na tym etapie rozwoju 6 miesięcy wg ciebie nie robi różnicy?
2021-10-13 12:49
przecież dzieciaki uczą się przez zabawę. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Poza tym dzieciak uczy się nawyku, choćby akcentu. Dla niego później będzie to bardziej naturalne.
2021-10-12 12:25
I z polszczyzną coraz gorzej, a mało kto mówi dobrze po angielsku. Gdzieś bije dzwon? Czy nie?
2021-10-12 13:24
angielski dwa czy trzy razy w tygodniu to nie nauka. Poza tym, jeżeli się nic nie robi z angielskim po szkole to i tak się go nie nauczysz. W telewizji też puszczane są tylko filmy z lektorem, nie można włączyć napisów bo zazwyczaj nie są emitowane, a jak są, to nie ma oryginalnej ścieżki dźwiękowej.
2021-10-13 11:27
To ty chyba do tego oglądasz TVP...
2021-10-12 11:54
Ludzie oszaleliście. Przedszkolaki i juz nauka ! To czas zabawy, interakcji z rówieśnikami, uczenie sie podstawowych zasad współpracy w grupie.
Te 15 -20 słów ktore nauczy sie w przedszkolu to w wieku szkolnym opanuje 2-3 godziny lekcyjne w pierwszej klasie podstawowki!
Dajcie spokój to tylko wyciąganie kasy od rodzicow
2021-10-12 12:59
Opinia wyróżniona
Ale w tym przedszkolnym i przedprzedszkolnym wieku dzieci inaczej (lepiej) wchłaniają jezyk. Male dziecko otoczone na maksa angielskim intuicyjnie ogarnie gramatykę, starszemu bedziesz musiał to tłumaczyć, specjalnie
Ale w tym przedszkolnym i przedprzedszkolnym wieku dzieci inaczej (lepiej) wchłaniają jezyk. Male dziecko otoczone na maksa angielskim intuicyjnie ogarnie gramatykę, starszemu bedziesz musiał to tłumaczyć, specjalnie wykładać a on to będzie musiał zakuć na pamięć. To tak jak z polskim- jak mówisz po polsku normalne zdanie to dziecko po prostu samo zaczyna mówić, nie musisz mu robić lekcji z czasu przeszłego, stopniowania przyimków, imiesłowów itp
2021-10-13 11:30
Niewielu rodziców mówi poprawną polszczyzna, póżniej szkoła to musi wyprostować, niestety
2021-10-12 12:52
Ale uczenie języka w żadnym wieku nie powinno być wkuwaniem słówek. Mozna bawić sie po angielsku
2021-10-13 11:29
dlatego nie może się nauczyć, wkuwanie słówek to tez nie problem, to problem dla tych, którym się nie chce, lub przekracza to ich możliwości
2021-10-12 12:26
I są po prostu bardzo uzdolnione, zabawy je nudzą, więc spróbuj kazać dziecku bawić się na siłę to zobaczysz. Może masz po prostu przeciętne dziecko i już.
2021-10-12 12:15
Rozumiem, że z nauką mówienia, jedzenia, załatwiania się czy ubierania też należy poczekać do pierwszej klasy podstawówki?
Nie zastanawia cię, jakim cudem dzieci w pierwszej klasie umieją mówić? Przecież nie mają lekcji języka polskiego w przedszkolu. To ci dopiero zagadka, nieprawdaż?
2021-10-12 12:25
2021-10-12 12:12
Nauka tez może być przyjemna! zabawy przecież są dokładnie takie same, ale po angielsku otwieramy się na nowe! Zachęcam!
2021-10-12 09:19
to przyjemne (zabawa) z pożytecznym nauka). Inną kwestią jest to jaki język - pewnie taki który może się z większym prawdopodobieństwem przydać w późniejszym życiu (szkoła, a później praca) czyli np angielski, niemiecki.
to przyjemne (zabawa) z pożytecznym nauka). Inną kwestią jest to jaki język - pewnie taki który może się z większym prawdopodobieństwem przydać w późniejszym życiu (szkoła, a później praca) czyli np angielski, niemiecki. Bardziej "egzotyczne" typu włoski czy hiszpański to już tak nie za bardzo - wątpliwe by dziecko na tym jakoś speclanie skorzystało.
2021-10-12 09:38
dzieci dwujęzyczne dużo łatwiej uczą się w późniejszym życiu kolejnych języków, a włoski czy hiszpański są dość łatwymi językami, więc czemu nie
2021-10-12 12:13
Dzieciaki chłoną jak gąbki! Tempo nauki języka jest zaskakujące w tym wieku!
2021-10-12 12:26
Tylko trzeba chcieć się uczyć.
2021-10-12 12:29
2021-10-12 13:27
i więcej wymówek i lenistwo się wkrada
2021-10-12 13:58
przecież to nie wymówki, nigdzie nie napisał że on się już nie uczy. Tylko że młody umysł chłonie lepiej. Z resztą o co się kłócisz? Nie widziałeś nigdy jakiś naukowych artykułów na ten temat?
2021-10-12 14:18
to nie chodzi o kłócenie się. Jasne, że chłonność umysłu spada, ale to nie oznacza, że się nie da. Ludzie wymyślają milion wymówek, żeby się nie nauczyć, no bo przecież wiek nie ten, a bo ja nie mam talentu, a bo coś tam, a bo coś tam. Wystarczy chcieć.
2021-10-13 12:54
ja ciebie rozumiem, ale mam wrażenie że nie zrozumiałeś kontekstu tamtej wypowiedzi, bo chodziło tylko o dzieciaki a nie o wymówki
2021-10-12 10:53
W większości publicznych przedszkoli angielski jest powiedziałabym po macoszemu traktowany.... niestety
2021-10-12 10:56
Nie ma lepszego sposobu aby dziecko nauczyło sie jezyka . W interneciu mnostwo wskazówek, materiałów, tylko trzeba chcieć
2021-10-12 12:57
To są języki które najbardziej przydają się w przyszłej pracy więc dobrze by było aby dziecko jeszcze na etapie zabawy załapało że coś takiego istnieje, nauczyło się chociaż części słów
2021-10-12 11:22
zaczynaja nauke jezyka angielskiego w szkole podstawowej. jesli porownac dzieci i mlodziez szwedzka i polska, to mlodziez szwedzka umie porozumiec sie plynnie po angielsku a polska tylko duka majac juz angielski w
zaczynaja nauke jezyka angielskiego w szkole podstawowej. jesli porownac dzieci i mlodziez szwedzka i polska, to mlodziez szwedzka umie porozumiec sie plynnie po angielsku a polska tylko duka majac juz angielski w przedszkolu. w Szwecji nie ma pojecia korepetycji, placenia dodatkowych pieniedzy za korepetycje z matematyki, angielskiego itd.wszytsko zalezy od sposobu nauczania. w Szwecji uczy sie rozmawiac w jezykach obcych,w Polsce regulki, nacisk na gramatyke. stad sa takie marne efekty w nauce jezyka angielskiego.
2021-10-12 11:30
Panie, a u nas w Niemczech to.. Ale tuj jets Polska nie Niemcy. W Chinach uczą od 3 lat i mają najwyższe IQ, podobnie w Japonii. Prawda jest, ze większość zależy od rodzica, u mnie dziecko polski i angielski w wieku 2,5 roku rozumiało płynnie
2021-10-12 11:36
A jak wam to sie udało?
2021-10-12 14:00
czytali mu dzieła brytyjskich filozofów
2021-10-12 13:14
w Chinach matura z angielskiego jest trudna, a nie potrafią rozmawiać w tym języku.
2021-10-12 11:40
Zgodzę sie z tym, ze w Polsce uczy sie regułek, gramatyki i każe kuć pojedyncze słówka na pamieć. A to błąd, powinno sie uczyć słow w zdaniach, kolokacje, czyli jak uzywać slowa, z jakimi
Zgodzę sie z tym, ze w Polsce uczy sie regułek, gramatyki i każe kuć pojedyncze słówka na pamieć. A to błąd, powinno sie uczyć słow w zdaniach, kolokacje, czyli jak uzywać slowa, z jakimi czasownikami/przymiotnikami/przyimkami funkcjonuje. I mówić, mowic, mówić. Nie znam nikogo kto po wielu lekcjach od podstawówki po studia ( ile to lat!) nauczyłby sie w polskiej szkole mówić. Wiele prywatnych placowek jest nie lepszych. Ale uwazam, ze powinno sie zacząć jak najwcześniej. Nawet niemowlaka można a nawet trzeba osłuchiwać z jezykiem
2021-10-12 12:25
No super. Pewnie to jedyna różnica :P
Tyle, że jak nie chcesz wyjeżdżać do szwecji to lepiej wybrać dwujęzyczne czy zwykłe?
Nie mylmy dwujęzycznego z jakimiś dwiema godzinami lekcji.
2021-10-12 13:16
tylko jest jeszcze jedna różnica: w Szwecji nie ma lektora. Wszystkie zagraniczne produkcje puszczane są z napisami.
2021-10-12 14:00
Bo szwedzki jest bardziej podobny do angielskiego, tak jak nawet holenderski, francuski czy niemiecki
2021-10-12 11:54
Ludzie oszaleliście. Przedszkolaki i juz nauka ! To czas zabawy, interakcji z rówieśnikami, uczenie sie podstawowych zasad współpracy w grupie.
Te 15 -20 słów ktore nauczy sie w przedszkolu to w wieku szkolnym opanuje 2-3 godziny lekcyjne w pierwszej klasie podstawowki!
Dajcie spokój to tylko wyciąganie kasy od rodzicow
2021-10-12 12:12
Nauka tez może być przyjemna! zabawy przecież są dokładnie takie same, ale po angielsku otwieramy się na nowe! Zachęcam!
2021-10-12 12:15
Rozumiem, że z nauką mówienia, jedzenia, załatwiania się czy ubierania też należy poczekać do pierwszej klasy podstawówki?
Nie zastanawia cię, jakim cudem dzieci w pierwszej klasie umieją mówić? Przecież nie mają lekcji języka polskiego w przedszkolu. To ci dopiero zagadka, nieprawdaż?
2021-10-12 12:25
2021-10-12 12:26
I są po prostu bardzo uzdolnione, zabawy je nudzą, więc spróbuj kazać dziecku bawić się na siłę to zobaczysz. Może masz po prostu przeciętne dziecko i już.
2021-10-12 12:52
Ale uczenie języka w żadnym wieku nie powinno być wkuwaniem słówek. Mozna bawić sie po angielsku
2021-10-13 11:29
dlatego nie może się nauczyć, wkuwanie słówek to tez nie problem, to problem dla tych, którym się nie chce, lub przekracza to ich możliwości
2021-10-12 12:59
Opinia wyróżniona
Ale w tym przedszkolnym i przedprzedszkolnym wieku dzieci inaczej (lepiej) wchłaniają jezyk. Male dziecko otoczone na maksa angielskim intuicyjnie ogarnie gramatykę, starszemu bedziesz musiał to tłumaczyć, specjalnie
Ale w tym przedszkolnym i przedprzedszkolnym wieku dzieci inaczej (lepiej) wchłaniają jezyk. Male dziecko otoczone na maksa angielskim intuicyjnie ogarnie gramatykę, starszemu bedziesz musiał to tłumaczyć, specjalnie wykładać a on to będzie musiał zakuć na pamięć. To tak jak z polskim- jak mówisz po polsku normalne zdanie to dziecko po prostu samo zaczyna mówić, nie musisz mu robić lekcji z czasu przeszłego, stopniowania przyimków, imiesłowów itp
2021-10-13 11:30
Niewielu rodziców mówi poprawną polszczyzna, póżniej szkoła to musi wyprostować, niestety
2021-10-12 12:08
Zabawa i nauka w jednym! Córka chodzi od 1.5 m-ca do anglojęzycznego przedszkola, a już pięknie śpiewa, liczy i mówi pełne zadania po angielsku! Niestety, 1-2h w tygodniu nic nie dają, dopiero teraz to widzę. Rewelacja! Pozdrawiam!
2021-10-12 12:52
No no a później się obudziłem
2021-10-12 13:16
Tia. Moja córka prze 3 lata angielskiego w przedszkolu Gwno umie. Więcej nauczyła się oglądając bajki po angielsku.
2021-10-12 13:54
Cytuje może Szekspira? Bo moja 2 letnia córka już pisze dramaty.
2021-10-12 19:33
Moja juz robi w corpo na help desku po przedszkolu taki ma biegly angielski a dopiero 4 lata ma :)
2021-10-12 20:04
Wspaniała myśl wprowadzić dodatkowy język w przedszkolu .Mam znajomych jak w Polsce tak i w Niemczech czy Anglii którzy uczą swoje ipociechy po dwa a nawet wiele języków.Moje dzieci uczyły się 1 w szkole ale drugi w
Wspaniała myśl wprowadzić dodatkowy język w przedszkolu .Mam znajomych jak w Polsce tak i w Niemczech czy Anglii którzy uczą swoje ipociechy po dwa a nawet wiele języków.Moje dzieci uczyły się 1 w szkole ale drugi w przedszkolu i mogę powiedzieć młodszy lepiej przyswoił obcy język .Tak jak piszecie w przedszkolu dzieci uczą się przez zabawę a w szkole były slowka ,słówka i slowka a najlepsze było jak pojechaliśmy na wakacje mama i tata mieli spokojj bo dzieciaki wspaniałe bawili się z innymi dziećmi
2021-10-13 08:00
Ty uczyłaś/uczyłeś się pewnie tylko rodzimego, a i tak interpunkcja i budowa sensownych zdań to dla ciebie problem.
2021-10-12 12:14
,bo Pis z klechami , Konfederacją wywalą nas z Unii i granice nam zamkną i będzie dramat tak jak za komuny . ,.
2021-10-12 12:18
2021-10-12 12:39
Spokojnie damy radę.
W niedziele bylo widać na ulicach ze tak latwo im nie pójdzie.
2021-10-12 13:21
i jeszcze wywalić geografię żeby nie wiedzieli gdzie jechać
2021-10-13 11:45
Kolejny troll, możesz jeszcze dodaj słowo polexit i mamy typowego przedstawiciela totalnej oPOzycji
2021-10-12 12:20
2021-10-12 14:15
konfidenci SB ,a co 3 z nich donosił ,czemu teraz się tego nie ujawnia ,bo Pis z klerem u koryta ,a konfederacja jeszcze nie kradła więc do koryta się szykuje
2021-10-12 12:20
Opinia wyróżniona
My jesteśmy zadowoleni z przedszkola dwujęzycznego. Nasze dziecko nie miało szans na przedszkole publiczne, więc wybierając prywatne, chcieliśmy by wyniosło z niego "coś" dodatkowego. Ktoś pisał, że przedszkole i już
My jesteśmy zadowoleni z przedszkola dwujęzycznego. Nasze dziecko nie miało szans na przedszkole publiczne, więc wybierając prywatne, chcieliśmy by wyniosło z niego "coś" dodatkowego. Ktoś pisał, że przedszkole i już nauka, olaboga. Nie zapominajmy, że "nauka" w takim przedszkolu to zabawa, a nie przymus czy jakaś tyrania w stylu siedzenie w ławce i tluczenie słówek. Dzieci bardzo naturalnie i błyskawicznie przyswajają słowa, zwroty, nikt ich gramatyki na sile nie uczy, ale to fajne jak dziecko idzie zimą i mówi: patrzcie jaki fajny snowman- uprzedzając, dziecko zna słowo bałwan. Na pewno w szkole będzie miało nieco łatwiej, jak już pojawią się tradycyjne lekcje angielskiego.
2021-10-12 12:25
I z polszczyzną coraz gorzej, a mało kto mówi dobrze po angielsku. Gdzieś bije dzwon? Czy nie?
2021-10-12 13:24
angielski dwa czy trzy razy w tygodniu to nie nauka. Poza tym, jeżeli się nic nie robi z angielskim po szkole to i tak się go nie nauczysz. W telewizji też puszczane są tylko filmy z lektorem, nie można włączyć napisów bo zazwyczaj nie są emitowane, a jak są, to nie ma oryginalnej ścieżki dźwiękowej.
2021-10-13 11:27
To ty chyba do tego oglądasz TVP...
2021-10-12 12:35
Tak , reszta uczniow z klasy dziecka wyrowna jego do poziomu wiedzy w pierwszych kilku lekcjach czyli jakies góra 2 tyg .
2021-10-12 14:04
moja kumpela ma męża z północy europy, więc córa siłą rzeczy trochę jego języka liznęła. Ma 3 lata i jak ojciec do niej mówi to ona to kuma i wykonuje mimo że sama prawie nie mówi w jego języku. Nie sądzę bym był w
moja kumpela ma męża z północy europy, więc córa siłą rzeczy trochę jego języka liznęła. Ma 3 lata i jak ojciec do niej mówi to ona to kuma i wykonuje mimo że sama prawie nie mówi w jego języku. Nie sądzę bym był w stanie w 2 tyg. zacząć w ogóle rozumieć co on mówi. Zbyt trudny język. Pojedyncze słowa, ale nie w zdaniu. I tak to będzie wyglądać w podstawówce. Zanim poziom się wyrówna minie pół roku.
2021-10-13 11:28
żeby przedszkolak mówił pół miesiąca lub sześć szybciej niż później. Dramat życiowy będzie.
2021-10-13 12:49
przecież dzieciaki uczą się przez zabawę. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Poza tym dzieciak uczy się nawyku, choćby akcentu. Dla niego później będzie to bardziej naturalne.
2021-10-15 11:48
na tym etapie rozwoju 6 miesięcy wg ciebie nie robi różnicy?
2021-10-12 12:36
U mnie dziecko więcej języka obcego nauczyło się w domu niż w przedszkolu w którym takie lekcje się odbywają. Nie jest to dwujęzyczne przedszkole ale powinno i tak z przedszkola więcej wynieść.
2021-10-12 12:40
2021-10-12 12:48
Dzieci na wyjeździe czy rodziców różnych narodowości rozumiem chcą nie chcą są dwujęzyczne a w kraju niech czas wykorzystuja na naukę wierszy czy pięknych piosenek w języku ojczystym.W starszym wieku jak chcą niech się uczą i języków
2021-10-12 13:03
Najlepiej katolicko- patriotycznych ;)
2021-10-12 17:29
Na początku było trzech braci Lech, Jarosław i Antoni tak jakoś się zaczynaja
2021-10-15 11:53
uważasz zatem, że dzieci na wyjeździe albo rodziców różnych narodowości są męczone? języka obcego na tym etapie życia uczy się "przy okazji", do mnie babcia często mówiła po kaszubsku i teraz nie mam problemu ze zrozumieniem języka mimo, że sama nie mówię.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.