Opinie (79) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Warto bo dziecko bardzo szybko przyswaja nowy język, a w takim np przedszkolu (8)

    to przyjemne (zabawa) z pożytecznym nauka). Inną kwestią jest to jaki język - pewnie taki który może się z większym prawdopodobieństwem przydać w późniejszym życiu (szkoła, a później praca) czyli np angielski, niemiecki.

    to przyjemne (zabawa) z pożytecznym nauka). Inną kwestią jest to jaki język - pewnie taki który może się z większym prawdopodobieństwem przydać w późniejszym życiu (szkoła, a później praca) czyli np angielski, niemiecki. Bardziej "egzotyczne" typu włoski czy hiszpański to już tak nie za bardzo - wątpliwe by dziecko na tym jakoś speclanie skorzystało.

    • 13 8

    • dzieci dwujęzyczne dużo łatwiej uczą się w późniejszym życiu kolejnych języków, a włoski czy hiszpański są dość łatwymi językami, więc czemu nie

      • 6 0

    • Pewnie! (6)

      Dzieciaki chłoną jak gąbki! Tempo nauki języka jest zaskakujące w tym wieku!

      • 6 0

      • W każdym wieku jest tempo (5)

        Tylko trzeba chcieć się uczyć.

        • 0 6

        • Z wiekiem chłonność umysłu spada (4)

          • 9 0

          • (3)

            i więcej wymówek i lenistwo się wkrada

            • 0 4

            • (2)

              przecież to nie wymówki, nigdzie nie napisał że on się już nie uczy. Tylko że młody umysł chłonie lepiej. Z resztą o co się kłócisz? Nie widziałeś nigdy jakiś naukowych artykułów na ten temat?

              • 3 0

              • (1)

                to nie chodzi o kłócenie się. Jasne, że chłonność umysłu spada, ale to nie oznacza, że się nie da. Ludzie wymyślają milion wymówek, żeby się nie nauczyć, no bo przecież wiek nie ten, a bo ja nie mam talentu, a bo coś tam, a bo coś tam. Wystarczy chcieć.

                • 1 1

              • ja ciebie rozumiem, ale mam wrażenie że nie zrozumiałeś kontekstu tamtej wypowiedzi, bo chodziło tylko o dzieciaki a nie o wymówki

                • 2 0

  • (2)

    W większości publicznych przedszkoli angielski jest powiedziałabym po macoszemu traktowany.... niestety

    • 14 6

    • Warto rozpocząć samemu naukę w ramach dwujęzyczności zamierzonej

      Nie ma lepszego sposobu aby dziecko nauczyło sie jezyka . W interneciu mnostwo wskazówek, materiałów, tylko trzeba chcieć

      • 6 0

    • Angielski i niemiecki powinny być w publicznych przedszkolach istotnym elementem programu

      To są języki które najbardziej przydają się w przyszłej pracy więc dobrze by było aby dziecko jeszcze na etapie zabawy załapało że coś takiego istnieje, nauczyło się chociaż części słów

      • 5 0

  • dzieci w przedszkolu w Szwecji nie ucza sie angielskiego, (8)

    zaczynaja nauke jezyka angielskiego w szkole podstawowej. jesli porownac dzieci i mlodziez szwedzka i polska, to mlodziez szwedzka umie porozumiec sie plynnie po angielsku a polska tylko duka majac juz angielski w

    zaczynaja nauke jezyka angielskiego w szkole podstawowej. jesli porownac dzieci i mlodziez szwedzka i polska, to mlodziez szwedzka umie porozumiec sie plynnie po angielsku a polska tylko duka majac juz angielski w przedszkolu. w Szwecji nie ma pojecia korepetycji, placenia dodatkowych pieniedzy za korepetycje z matematyki, angielskiego itd.wszytsko zalezy od sposobu nauczania. w Szwecji uczy sie rozmawiac w jezykach obcych,w Polsce regulki, nacisk na gramatyke. stad sa takie marne efekty w nauce jezyka angielskiego.

    • 29 5

    • (3)

      Panie, a u nas w Niemczech to.. Ale tuj jets Polska nie Niemcy. W Chinach uczą od 3 lat i mają najwyższe IQ, podobnie w Japonii. Prawda jest, ze większość zależy od rodzica, u mnie dziecko polski i angielski w wieku 2,5 roku rozumiało płynnie

      • 2 5

      • (1)

        A jak wam to sie udało?

        • 1 0

        • czytali mu dzieła brytyjskich filozofów

          • 2 0

      • w Chinach matura z angielskiego jest trudna, a nie potrafią rozmawiać w tym języku.

        • 3 0

    • Zgodzę sie z tym, ze w Polsce uczy sie regułek, gramatyki i każe kuć pojedyncze słówka na pamieć. A to błąd, powinno sie uczyć słow w zdaniach, kolokacje, czyli jak uzywać slowa, z jakimi

      Zgodzę sie z tym, ze w Polsce uczy sie regułek, gramatyki i każe kuć pojedyncze słówka na pamieć. A to błąd, powinno sie uczyć słow w zdaniach, kolokacje, czyli jak uzywać slowa, z jakimi czasownikami/przymiotnikami/przyimkami funkcjonuje. I mówić, mowic, mówić. Nie znam nikogo kto po wielu lekcjach od podstawówki po studia ( ile to lat!) nauczyłby sie w polskiej szkole mówić. Wiele prywatnych placowek jest nie lepszych. Ale uwazam, ze powinno sie zacząć jak najwcześniej. Nawet niemowlaka można a nawet trzeba osłuchiwać z jezykiem

      • 8 1

    • No super. Pewnie to jedyna różnica :P

      Tyle, że jak nie chcesz wyjeżdżać do szwecji to lepiej wybrać dwujęzyczne czy zwykłe?

      Nie mylmy dwujęzycznego z jakimiś dwiema godzinami lekcji.

      • 1 0

    • tylko jest jeszcze jedna różnica: w Szwecji nie ma lektora. Wszystkie zagraniczne produkcje puszczane są z napisami.

      • 4 0

    • Bo szwedzki jest bardziej podobny do angielskiego, tak jak nawet holenderski, francuski czy niemiecki

      • 2 1

  • Przedszkole jezyki (8)

    Ludzie oszaleliście. Przedszkolaki i juz nauka ! To czas zabawy, interakcji z rówieśnikami, uczenie sie podstawowych zasad współpracy w grupie.
    Te 15 -20 słów ktore nauczy sie w przedszkolu to w wieku szkolnym opanuje 2-3 godziny lekcyjne w pierwszej klasie podstawowki!
    Dajcie spokój to tylko wyciąganie kasy od rodzicow

    • 13 23

    • Nauka tez może być przyjemna! zabawy przecież są dokładnie takie same, ale po angielsku otwieramy się na nowe! Zachęcam!

      • 9 2

    • (1)

      Rozumiem, że z nauką mówienia, jedzenia, załatwiania się czy ubierania też należy poczekać do pierwszej klasy podstawówki?
      Nie zastanawia cię, jakim cudem dzieci w pierwszej klasie umieją mówić? Przecież nie mają lekcji języka polskiego w przedszkolu. To ci dopiero zagadka, nieprawdaż?

      • 13 3

      • A podcierania tyłka do 18tki. Ten gość ma mylne pojęcie o tym na czym polega nauka języka w przedszkolu.

        • 6 0

    • Są dzieci, które lubia się uczyć

      I są po prostu bardzo uzdolnione, zabawy je nudzą, więc spróbuj kazać dziecku bawić się na siłę to zobaczysz. Może masz po prostu przeciętne dziecko i już.

      • 1 3

    • (1)

      Ale uczenie języka w żadnym wieku nie powinno być wkuwaniem słówek. Mozna bawić sie po angielsku

      • 5 1

      • Może dziecko ma problem z pamięcią

        dlatego nie może się nauczyć, wkuwanie słówek to tez nie problem, to problem dla tych, którym się nie chce, lub przekracza to ich możliwości

        • 0 1

  • Super opcja! (6)

    Zabawa i nauka w jednym! Córka chodzi od 1.5 m-ca do anglojęzycznego przedszkola, a już pięknie śpiewa, liczy i mówi pełne zadania po angielsku! Niestety, 1-2h w tygodniu nic nie dają, dopiero teraz to widzę. Rewelacja! Pozdrawiam!

    • 11 17

    • No no a później się obudziłem

      • 3 1

    • Tia. Moja córka prze 3 lata angielskiego w przedszkolu Gwno umie. Więcej nauczyła się oglądając bajki po angielsku.

      • 3 0

    • (1)

      Cytuje może Szekspira? Bo moja 2 letnia córka już pisze dramaty.

      • 6 1

      • Moja juz robi w corpo na help desku po przedszkolu taki ma biegly angielski a dopiero 4 lata ma :)

        • 4 0

    • 2 języki (1)

      Wspaniała myśl wprowadzić dodatkowy język w przedszkolu .Mam znajomych jak w Polsce tak i w Niemczech czy Anglii którzy uczą swoje ipociechy po dwa a nawet wiele języków.Moje dzieci uczyły się 1 w szkole ale drugi w

      Wspaniała myśl wprowadzić dodatkowy język w przedszkolu .Mam znajomych jak w Polsce tak i w Niemczech czy Anglii którzy uczą swoje ipociechy po dwa a nawet wiele języków.Moje dzieci uczyły się 1 w szkole ale drugi w przedszkolu i mogę powiedzieć młodszy lepiej przyswoił obcy język .Tak jak piszecie w przedszkolu dzieci uczą się przez zabawę a w szkole były slowka ,słówka i slowka a najlepsze było jak pojechaliśmy na wakacje mama i tata mieli spokojj bo dzieciaki wspaniałe bawili się z innymi dziećmi

      • 0 0

      • Super, ekstra pięć języków.

        Ty uczyłaś/uczyłeś się pewnie tylko rodzimego, a i tak interpunkcja i budowa sensownych zdań to dla ciebie problem.

        • 0 0

  • Nie ,nie , nie uczyć dzieci żadnego obcego języka bo mają tu w kraju siedzieć , klepać biedę która nadchodzi (4)

    ,bo Pis z klechami , Konfederacją wywalą nas z Unii i granice nam zamkną i będzie dramat tak jak za komuny . ,.

    • 10 9

    • nic dodać nic ująć po prostu w punkt

      • 1 0

    • Angielski w przedszkolu

      Spokojnie damy radę.
      W niedziele bylo widać na ulicach ze tak latwo im nie pójdzie.

      • 0 0

    • i jeszcze wywalić geografię żeby nie wiedzieli gdzie jechać

      • 0 0

    • Kolejny troll, możesz jeszcze dodaj słowo polexit i mamy typowego przedstawiciela totalnej oPOzycji

      • 0 0

  • No, I don't think so (1)

    • 8 4

    • twoja wątpliwość nic nie znaczy ,bo tak będzie i wtedy za komuny wyjeżdzali tylko komuchy za granicę i księża

      konfidenci SB ,a co 3 z nich donosił ,czemu teraz się tego nie ujawnia ,bo Pis z klerem u koryta ,a konfederacja jeszcze nie kradła więc do koryta się szykuje

      • 0 1

  • (1)

    U mnie dziecko więcej języka obcego nauczyło się w domu niż w przedszkolu w którym takie lekcje się odbywają. Nie jest to dwujęzyczne przedszkole ale powinno i tak z przedszkola więcej wynieść.

    • 3 5

    • Ja ucze swojego po rosyjsku zobaczycie jeszcze się kiedys przyda 50 lat się przydawał a wcześniej 123 lata

      • 7 1

  • Fanaberia i męczenie dzieci (3)

    Dzieci na wyjeździe czy rodziców różnych narodowości rozumiem chcą nie chcą są dwujęzyczne a w kraju niech czas wykorzystuja na naukę wierszy czy pięknych piosenek w języku ojczystym.W starszym wieku jak chcą niech się uczą i języków

    • 7 15

    • (1)

      Najlepiej katolicko- patriotycznych ;)

      • 3 1

      • Na początku było trzech braci Lech, Jarosław i Antoni tak jakoś się zaczynaja

        • 2 0

    • uważasz zatem, że dzieci na wyjeździe albo rodziców różnych narodowości są męczone? języka obcego na tym etapie życia uczy się "przy okazji", do mnie babcia często mówiła po kaszubsku i teraz nie mam problemu ze zrozumieniem języka mimo, że sama nie mówię.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.