Niepokojący debiut Mùlk Opinie do artykułu

Niepokojący debiut Mùlk

Opinie (14) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Proszę, proszę (2)

    Bardzo ciekawe... tylko osobiście wolałbym mniej krzyku.

    • 10 3

    • Nie tak dużo (1)

      Kurcze, to wcale nie jest "krzyczana" płyta. Te dwa singlowe numery, rzeczywiście, ale poza tym raczej "czysty" śpiew domuinuje na płycie.
      Album jest na Spotify, Tidau, iTunes, można się szybko przekonać :-D

      • 1 3

      • Dzięki

        • 0 1

  • Trochę udają styl Jack white-a, taki typowy "youtubowy" rock. (2)

    Mimo tego chętnie posłucham na żywo jesli zagrają koncert, trzeba doppingować wszystko co jest muzyką w i**otycznej erze pseudo muzyki- "rapsów" i gołych kostek;)

    • 11 3

    • Eee tam

      Nie wiem czy udają, czy nie udają. Ja w każdym razie to kupuje. Płyta ma dużo więcej do zaoferowania niż te dwa single. Taki "Szaman" (mój faworyt) przykładowo, nie ma IMHO nic wspólnego z Białym Jackiem.

      • 2 0

    • do Jacka White'a im daleko, nie mówię tego z przekąsem. Po prostu to inna bajka.

      • 0 0

  • A co z Progmą? (1)

    • 1 0

    • nie ma przecież

      • 0 0

  • Słabo

    A najgorsze jest to, że taka myśl się pojawia:
    Kurcze, gdzieś już to słyszałem...

    • 5 4

  • Jedyny Mulk

    Jaki znam i chce znać to restauracja z pysznym jedzeniem w Miszewku

    • 10 1

  • i czemu tak krzyczy?

    Śpiewać - nie krzyczeć. Ładunek emocjonalny przewożony tirem. Powodzenia!

    • 8 2

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Słyszałem wczoraj na koncercie Comy...

    Zapowiada się ciekawie. Nagłośnienie mieli nienajlepsze, więc nic więcej nie napiszę. Chętnie posłucham lepszej jakości. Generalnie chłopaku dają radę :)

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.