2020-09-18 08:51
olbrzymie fale i dość silny wiatr - połowę plaży w Orłowie zabrało w chwilę moment, dokładnie do linii koszy na śmieci. W przyszłym roku będzie można od nowa wozić piasek ;)
2020-09-18 16:05
ciesz się tym co zostało
2020-09-18 08:53
I wyślij głęboki na wejściu do wody. To nie było bezpieczne
2020-09-20 13:51
2020-09-18 09:16
Co kieruje ludźmi, którzy wchodzą do morza wieczorem/nocą; często po alkoholu, w dodatku sam na sam. Morze to żywioł. Nawet umiejętny pływak musi być ostrożny. Kocham morze, ale mam do niego duży szacunek. Jest silniejsze ode mnie.
2020-09-18 10:32
2020-09-18 23:53
też miewasz?
2020-09-18 13:55
nawet jakbyś był drugą otylką pływania wyczynowego ... pójdziesz na dno w 2-3 minuty
2020-09-18 23:54
Mnie dopadł skurcz ucha środkowego wczoraj wieczorem na basenie w Sopocie. Dzięki brawurowej akcji Sanepidu uszedłem z życiem heh
2020-09-18 16:24
Jeżdżę po zmroku, a co dopiero pływać i to w brudnej zatoce
2020-09-19 17:11
To nie jeździj i siedz w domu ale nie komentuj jesli nie wiesz jak bylo.
2020-09-18 19:09
Też teraz tego nie rozumiem ,ale jestem teraz po 50-tce.Jak bylem młody wchodziłem do morza i w dzień i póżną nocą przy dużych falach i to często po alkoholowych zabawach .Do tego jeszcze z kolesiami płyneliśmy w nocy w
Też teraz tego nie rozumiem ,ale jestem teraz po 50-tce.Jak bylem młody wchodziłem do morza i w dzień i póżną nocą przy dużych falach i to często po alkoholowych zabawach .Do tego jeszcze z kolesiami płyneliśmy w nocy w pełne morze z jakieś 200-300 metrow kto dalej i kto szybciej ,podobnie było na jeziorach.Dzisiaj stwierdzam jaki człowiek wtedy był głupi,bo mógł tyle razy życie stracić.Chyba Bóg nademną czuwał gdy robiłem te głupoty,dzisiaj mu za to dziękuję,bo życie to nie gra.
2020-09-18 23:56
Jak nie gra to co? Zabawa?
2020-09-20 08:14
Jak mówią Niemcy
2020-09-18 20:04
W artykule nie podano informacji, że człowiek wszedł do morza wieczorem i po spożyciu alkoholu
2020-09-19 17:13
No właśnie. Zataz pojawiaja sie fachowcy, którzy nigdy nie poszli do zawodu policjanta.
2020-09-18 20:32
...
2020-09-18 23:51
ode mnie też jest silniejsze a nawet mocniejsze. nigdy nie wchodziłoś do morza wieczorem albo po alko? albo wieczorem i po alko?
2020-09-19 17:10
Co kieruje Tobą ze piszesz po alkoholu i wieczorem? Wprowadzasz blad tym komentarzem
2020-09-18 10:53
nic nie mogłem zrobić, dobrze że zdążyłem wziąć chwilę wcześniej dużo powietrza i pojechałem ostro po dnie a na deser przy wynurzeniu następna fala uderzyła mnie w kręgosłup tak mocno że myślałem że mi pęknie i przeryłem
nic nie mogłem zrobić, dobrze że zdążyłem wziąć chwilę wcześniej dużo powietrza i pojechałem ostro po dnie a na deser przy wynurzeniu następna fala uderzyła mnie w kręgosłup tak mocno że myślałem że mi pęknie i przeryłem pod dnie przynajmniej kilkanaście metrów. masaż kręgosłupa i peeling miałem za darmo. to była szybka lekcja szacunku do wody. nie masz żadnych szans, zasysa cię jak wir. też do tamtej chwili myślałem: dobrze pływam, co mi tam kilkumetrowe fale.
2020-09-18 12:27
2020-09-18 12:39
2020-09-18 13:42
Tak ale pisze z chmury.
2020-09-18 14:04
przecież to oczywiste
2020-09-18 15:12
grubo. dobrze ze nie kilkaset
2020-09-19 12:09
Nazare to słynie z tego że są mega wysokie fale ;) mogłeś się spodziewać, ja to bym tam tylko do kolan weszła ;P
2020-09-23 16:36
Weszłam do połowy łydek: fala ścięła mnie z nóg, mną ścięła faceta stojącego w pobliżu, a potem ciałami po piachu, cofając się wciągnęła nas ze sobą. Jakoś się wykaraskalismy, ale ja już tam do Atlantyku nie wejdę.
2020-09-19 22:35
2020-09-20 07:44
To po kiego tam wchodziłeś bez powietrza? Najważniejsze że to nie był Bałtyk a Atlantyk i Nazare, prawda?
2020-09-18 10:59
do wody, wiatru i natury. Po tym jak mnie kilka razy wyrzuciło na kilka metrów w powietrze, potem przeleciałem następne 50 w poziomie. Żeby potem z impetem uderzyć tyłem w wodę.
Dlatego od przyszłego sezonu kupuje
do wody, wiatru i natury. Po tym jak mnie kilka razy wyrzuciło na kilka metrów w powietrze, potem przeleciałem następne 50 w poziomie. Żeby potem z impetem uderzyć tyłem w wodę.
Dlatego od przyszłego sezonu kupuje kask!! Mam drogi kask na rower, jeszcze droższy na motor (2500 zł) a na kite do tej pory pływałem bez. Dlatego pora to zmienić. Zdrowie jest najważniejsze.
Nie rozumiem skąd u wszystkich pływających facetów na kite na półwyspie jest przekonanie że kask to obciach. Latawiec przy 25-30 kts generuje taką moc, że gdyby nie trapez i hak to nie ma szans na utrzymanie go w rękach więcej niż 2-3 sekundy.
2020-09-18 11:35
Wczoraj plywalem na kite na zatoce od strony Gdanska, po wyplynieciu troche od brzegu fale mialy 4 metry, cala plaza zalana, uderzenie takiej fali moze to nie Nazare ale jedna po drugiej lamiace sie dla zwyklego
Wczoraj plywalem na kite na zatoce od strony Gdanska, po wyplynieciu troche od brzegu fale mialy 4 metry, cala plaza zalana, uderzenie takiej fali moze to nie Nazare ale jedna po drugiej lamiace sie dla zwyklego plazowicza to tonięcie murowane, mocne prądy przez cofajaca sie wode z plazy wciagaja pod wode a nadchodzi jedna fala za druga.
Kask to jedno, ale polecam tez pocwiczyc z kims towarzyszacym sobie wstrzymywanie oddechu pod plytka woda w momencie jak ktos Toba miota pod woda do okola wlasnej osi.
Przedwszystkim trzeba zachowac spokoj i rozgladac sie przed nadchodzacymi falami, zeby miec chwile na nabranie oddechu, poza tym powietrze w plucach pomaga Ci sie w miare unosic na powierzchni, kolejna rzecza to polozyc sie na plasko a nie nogami w dol, prady wodne sa pod powierzchnia wieksze niz na jej powierzchni.
Poza tym patrzec gdzie fale sie nie zalamuja i woda mocno pieni - to oznacza, ze tam sa prady wsteczne, ktore powoduja, ze nie doplyniesz do brzegu nie wazne jak silnym plywakiem bys byl, bo wciagajac Cie wglab morza. Trzeba wtedy plynac w bok - uciec od prądu, pozniej plynac do brzegu ciagle zwazajac na nadchodzace zza pleców fale. Jezeli opijesz sie wody i zaczniesz ksztusic to nie wpadac w panike tylko sprobowac jak najwyzej wyniesc glowe nad wode i sprobowac od ksztusic nabierajac powietrza przez nos a nie usta, zeby ewentualnie kolejna nadchodzaca fala Cie nie zalala i zebys mial mozliwosc wytrzymac chwile pod woda. Jezezli juz jestes na starciu z wielka fala to najlepiej jest dac mocnego nura przed jej zalamaniem albo pod jej zalamaniem, zeby fala Cie nie zmiotla.
A najwazniejsze, to nie wchodzic przy wysokich falach, nie wazne jakim jestem cwaniakiem fale na morzu to potezny zywiol, ktory ma potezna sile.
2020-09-18 11:47
Bardzo dobrze to opisałeś/ wyjaśniłeś. Dodam jeszcze trzeba przede wszystkim znać swoje własne możliwości i kondycję fizyczną. Na naturę nie ma cwaniaka. Trzeba mieć do niej szacunek. Kiedyś nurkowałem w Dahab i uczono
Bardzo dobrze to opisałeś/ wyjaśniłeś. Dodam jeszcze trzeba przede wszystkim znać swoje własne możliwości i kondycję fizyczną. Na naturę nie ma cwaniaka. Trzeba mieć do niej szacunek. Kiedyś nurkowałem w Dahab i uczono mnie, że pod wodą jak się zakrztusisz i będziesz kaszlał i dławił się wodą to nie ma innej opcji jak tylko zacząć przełykać tą wodę (tak wiem, że łatwo się mówi). Bo tylko w taki sposób można się uratować. Na głębokości 5 metrów (celowo nie mówię 20-40 metrów), nie zdejmiesz sobie maski i nie zrobisz wdechu. Tak jak napisałeś spokój i opanowanie w ekstremalnej sytuacji może Cię uratować. Ale do tego trzeba znać swoje ciało, i wiedzieć jak się zachować. Czyli na Twoim przykładzie jak cię na morzu na przykład na lini Sopot - Brzeźno wciąga pod wodę to nie należy walczyć i płynąć na siłę do brzegu. Tylko "dać" się ponieść fali, poczekać i spróbować odpłynąć na bok (prąd).
Wczoraj wiał Zachód - dlatego najlepiej się pływało nie na półwyspie tylko Osłonino, Puck, Rewa albo Brzeźno Gdańsk. Pozdrawiam brać od Kite.
2020-09-18 15:19
nie wiem co połykałeś w Dahabie ale musieli miec z ciebie beke
2020-09-18 15:15
na morzu pewnie miała 12, skoro na zatoce 4 :D lol ludzie macie fantazje. fala 4 metry to by sie wlała do cedrów wielkich. rozumiem że fala 4 metry ale krótka jak to na bałtyku? boże chroń Trojmiasto. ochłoń, pływaku
2020-09-19 02:10
aha ok, krotka
2020-09-19 02:26
napisałem ten komentarz, bo wiem, ze gdybym nie mial tej świadomości wtedy na morzu to mogło by byc nas dwoch tego dnia, oby nikt nie musiał się ścierać z takimi falami, to byly wyjątkowe warunki, uwazajcie na siebie.
napisałem ten komentarz, bo wiem, ze gdybym nie mial tej świadomości wtedy na morzu to mogło by byc nas dwoch tego dnia, oby nikt nie musiał się ścierać z takimi falami, to byly wyjątkowe warunki, uwazajcie na siebie.
bardzo współczuję rodzinie zaginionego, z wielką refleksja oglądałem swoj sprzęt jak po 15 minutach wyrzucały go fale a mi udalo sie wydostać..
dbajcie o siebie
p. s. do komentujących morskich żeglarzy, nie umniejszam zatoce, bo to mniejszy akwen, ale prady, odplywy i wiatr buduja duże fale, tylko bedac na lodzi, sytuacja surferow, kitesurferow i zwykłych pływaków daje inna perspektywe i obstawiam, ze jest o wiele trudniej niz na pokladzie.
2020-09-19 19:45
przysiegam 4 metry moze 4.5 tak bylo
2020-09-18 15:56
Skąd kask to obciach, a do tej pory sam bez kasku kite'ował :) Ty tak sam z siebie, czy ktoś Cię zmusił do skomentowania?
2020-09-19 17:18
Co ma kite do zaginiecia? Bez sensu.
2020-09-20 16:19
kask za 5.000 na motocykl nie uratuje twojego zdrowia i zycia jak pierdolniesz porzadnie i poszorujesz po czarnym....
pomyśl a potem pisz te bzdury....
2020-09-21 10:52
TO tylko znaczy ze nie umiesz dobrać sprzetu do warunków
albo masz mega stary sprzęt
2020-09-18 11:11
No coz, wspolczucia rodzinie
2020-09-18 13:44
Dzieki
2020-09-18 15:22
2020-09-18 20:04
Sami się męczcie w tym zapomnianym przez Boga kraju.
2020-09-18 12:24
2020-09-18 15:40
Po brzegu a nie wchodzil głębiej a moze poszedł dalej i np.spadl z jakies skarpy nie wszedzie jest monitoring Oby sie znalazł chory zdrowy obojetnie aby żywy
2020-09-18 15:53
2020-09-18 18:47
tylko się męczą , kochani Panowie Wszystko jest dla ludzi
2020-09-18 20:09
2020-09-19 17:17
A może triathlon. Depresję maja Ci którzy czytajac takie artykuły muszą skomentowac w sposób niekorzystny i wskazujący winnego. Rece opadają.
2020-09-19 20:06
raczej nie powiedział rodzinie idę się utopić
2020-09-19 21:50
Znam Pana Marka osobiście. Proszę nie pisać takich bzdur w obliczu takiej tragedii jaką jest zaginięcie!
2020-09-19 23:10
To prawda
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.