2020-12-01 07:28
Kupowałem co roku na gwiazdkę. Ale od pewnego czasu zauważyłem że starsze książki się rozklejają. Czy wam też te pierwsze wydania rozklejają się po czasie, może to ja miałem pecha i kupiłem takie egzemplarze?
2020-12-01 07:40
Ja mam wszystkie książki, nic się nie rozkleja.
2020-12-01 07:42
To znaczy, że z nich dużo korzystasz...
2020-12-01 10:58
2020-12-01 07:46
Moje nic nie rozklejają się.
2020-12-01 10:58
2020-12-02 13:09
Moje egzemplarze są wciąż w świetnym stanie, nawet te z pierwszych kupionych. Nie zrezygnuję z zakupu kolejnego albumu. Chcę mieć album z samymi fotografiami Pana Macieja.
2020-12-01 07:28
Piękne upamiętnienie tego fotografa, zdecydowanie za szybko odszedł, jeszcze tyle ciekawych miejsc czy wydarzeń do zachowania na pamiątkę.Na pewno warto kupić ten album.
2020-12-01 07:58
2020-12-01 09:14
10 zł?
2020-12-01 09:19
10 zł? 15?
2020-12-01 09:25
2020-12-01 09:51
Jak zestawisz z ceną za swoje przeciętne zakupy w spożywczaku, to już przestaje zwalać z nóg. Wiesz komu podziękować za wspaniałą inflację i podwyżki podatków.
2020-12-01 23:06
2020-12-01 10:46
to będziesz miał książkę
2020-12-01 15:04
Po ile???
2020-12-01 23:17
są za darmo.
2020-12-01 08:00
2020-12-01 08:42
2020-12-01 10:23
2020-12-01 10:54
2020-12-01 12:36
i przegadałeś z nim wiele godzin
2020-12-01 08:28
Kupię jak co roku. Wielki żal i smutek, że autora juz w tym roku zabraknie.
2020-12-01 10:13
2020-12-01 16:00
No tak, teraz to tylko autopilota slucham w RG
2020-12-01 19:01
bo to rodzaj nijaki.
2020-12-01 09:10
Szkoda jednak że pan Maciej nie zrobi już żadnego zdjęcia.
2020-12-01 09:23
Pewnie robi tam "u góry" :)
2020-12-01 10:14
2020-12-01 09:11
Najpierw syn sprzedawał zdjęcia zmarłego ojca. Teraz wdowa bierze się za zdjęcia męża. I co roku w grudniu "kap pan album". Nie przekonuje mnie to. Ojciec był znany bo nikt inny nie robił - nie mógł robić! zdjęć na taką
Najpierw syn sprzedawał zdjęcia zmarłego ojca. Teraz wdowa bierze się za zdjęcia męża. I co roku w grudniu "kap pan album". Nie przekonuje mnie to. Ojciec był znany bo nikt inny nie robił - nie mógł robić! zdjęć na taką skalę. Tylko często nie były to jego zdjęcia prywatne, nie robił ich jako osoba prywatna, tylko jako pracownik gazety. No i dziwnym trafem syn przejął jego archiwum. Sam robił o wiele słabsze zdjęcia, czasy się tez zmieniły. Kiedyś robiono 36 zdjęć przez cały rok, w tym chrzciny, wczasy w Bułgarii i dwa pogrzeby się zmieściły. A dziś pokolenie insta robi 20 zdjęć w kiblu. Teraz wdowa będzie dalej sprzedawać zdjęcia na sztuki.
2020-12-01 09:18
A ja po prostu cieszę się że ktoś to kontynuuje i będę mógł kupić kolejny album z długiej serii.
2020-12-01 09:22
Smutne i przykre, że tak piszesz. Pewni każdego kto wydaje książkę można zmieszać z błotem i wytknąć, że się sprzedał i takie tam. Spokojnie, nie róbmy problemu tak gdzie go nie ma.
2020-12-01 10:40
I tyle.
2020-12-01 10:05
jesteś małym człowiekiem
2020-12-01 10:08
Trochę masz rację a trochę nie masz - ale Kosycarze to w Gdańsku wciąż jeszcze tabu. Szkoda, że nie można o tym spokojnie porozmawiać, przedstawić fakty, argumenty i ocenić.
2020-12-01 10:52
2020-12-04 19:52
do Zniesmaczony: nikt nie zmusza do kupowania. Przecież możesz kupić album innego autorstwa. Nie ma przymusu. To, że jest ciągłość pokoleniowa to akurat dobrze. Poza tym, nieistotne ilu ludzi robi zdjęcia, tylko jakiej jakości artystycznej. Zazwyczaj miernoty mają najwięcej negatywnych odczuć i czepiają się wszystkiego. Pozdrawiam.
2020-12-06 09:54
2020-12-01 10:35
Książki powinny być szyte i klejone , a nie tylko klejone , No ale jak się chce tanio kupić to tak jest. Sa albumy o Gdańsku robione przez inne wydawnictwa i się nie rozklejają , bo są szyte.
2020-12-01 10:37
A na zdjęciach są uchwycone nie tylko najważniejsze chwile naszego miasta ale również najwybitniejsi ludzie - tych maluczkich po prostu nie ma - o nich historia i tak zapomni ponieważ nie zaPiSali się godnie :)
2020-12-01 10:52
2020-12-01 23:08
2020-12-01 11:05
2020-12-01 14:34
Zbigniew robił zdjęcia przypadkowym ludziom bez ich zgody i publikował w trójmiejskich gazetach. Teraz trzeba płacić kilkaset zł żeby łaskawie dostać swoje zdjęcie (znalazłam takie w archiwum Kosycarza - miałam wtedy chyba 5 lat). Czy to nie dziwne?
2020-12-01 11:07
Niestety drogo i nie ma żadnych promocji. Z żalem, ale nie kupię, bo mnie nie stać.
2020-12-01 14:17
Bo łamali prawa autorskie wielu fotografow i grafików
2020-12-01 14:56
to ile?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.