2019-11-18 07:12
Opinia wyróżniona
W każdej sytuacji życiowe można zmienić swoją rzeczywistość , bariery tkwią w naszych głowach. Meksyk , to kraj piękny , nasycony kolorami, historią, zapachami, niesamowitymi widokami ale przede wszystkim , to kraj
W każdej sytuacji życiowe można zmienić swoją rzeczywistość , bariery tkwią w naszych głowach. Meksyk , to kraj piękny , nasycony kolorami, historią, zapachami, niesamowitymi widokami ale przede wszystkim , to kraj uśmiechniętych ludzi. Również jednak pełny kontrastów od skrajnego ubóstwa do niewyobrażalnego bogactwa. Można się zachwycić, zachłysnąć, można dać się ponieść fali egzotyki i nieznanego nam piękna. Jednak to wszystko bywa często iluzją, co początkowo nas mami i i otumania,czasem staje się męczące. Tęsknimy za "naszym klimatem", za naszą "zwyczajnością", za językiem, tłokiem w tramwajach i autobusach, za naszymi ulicami , ludźmi, lasami , wsią, bezpiecznymi bezdrożami, za chłodnym umiarkowanym klimatem, za pięknymi plażami nad Bałtykiem....Wszędzie dobrze , gdzie nas nie ma, więc sprawmy, aby było dobrze tam , gdzie jesteśmy i bądźmy dobrzy dla siebie....
2019-11-19 17:10
A sąsiad z północy? Podobnie?
2019-11-18 10:46
idź z Bogiem nawet na księżyc, czy ludzie muszą słuchac takich głupot, które piszesz.
2019-11-18 23:52
2019-11-18 15:09
Swoją tępą i beznadziejną odpowiedzią wszystko opowiedziałeś/as o sobie. Pustak aż bębni po uszach. Meksyk mozesz sobie poogladac w google, o Polsce tez pewnie g....wiesz.
2019-11-17 14:15
Jak bym miał kasę która pozwoliła by mi na takie życie to też bym tak zrobił. Ja i wielu innych.
2019-11-17 15:05
I w lato byś dzień w dzień grillował, a w zimę kisił przed tv.
2019-11-17 15:06
Jak zwykle nic po środku...
Mam dom w Gdańsku, ale też hobby.
TV nie oglądam bo nic tam nie ma.
2019-11-17 23:12
2019-11-18 09:47
Dużo kobiet ma tam niełatwo
2019-11-19 04:48
2019-11-18 07:42
2019-11-18 07:52
Jest w necie
2019-11-18 08:56
Taki były płemieł , tchórz i tyle
2019-11-19 20:31
2019-11-18 07:38
Że 40 letnia kobieta została wymieniona na młodsza , że w pracy była za stara , bo są młodsze ...takie życie drogie panie . Ale żeby zaraz uciekać ?
2019-11-18 20:44
2019-11-18 08:58
2019-11-18 10:05
przeciez to ją mąż rzucił i córka się najpierw usamodzielniła... czytajcie ze zrozumieniem
2019-11-18 10:21
Czyli skończyła 18 i zamieszkała z 40 latkiem?
2019-11-18 10:22
I od razu znalazła partnera? A nie jest to kolega z pracy? Może mąż miał rację ? Kto zostawia córkę ?
2019-11-18 15:52
Meksyk to panstwo teoretyczne panuje tam przemoc gangi narkotykowe robia co chca wszyscy sa skorumpowani nigdy tam nie pojade
2019-11-17 14:20
Każdy wie gdzie jest Meksyk, nie każdy gdzie jest Polska.
2019-11-17 20:56
2019-11-17 20:57
jedyne co każdy wie, że meksyk to w tej chwili najniebezpieczniejszy kraj na świecie. z całą masą karteli, strzelanin i morderstw.
2019-11-17 23:22
Raczej w tym wyprzedza ich Brazylia ;)
2019-11-18 07:40
2019-11-18 06:27
Każdy kto siedzi na d*pie przed telewizorem i wie tyle co ktoś powie.
2019-11-18 13:39
Wyłącz TV włącz myślenie
2019-11-18 15:37
2019-11-17 21:06
Moze dlatego, ze meksyk zajmuje 2 mln m2, a polska tylko 300 tys? poza tym jest mniej krajow na mapie ameryki poludniowej i kazdy zna meksyk z filmow oraz ksiazek (narkotyki itp)
2019-11-18 13:55
2019-11-19 17:18
Milion m2 to 1000m x 1000m, czyli 1 km2. Gdynia większa od Meksyku?
2019-11-17 21:33
2019-11-18 07:40
Daleko nie pojechała
2019-11-18 11:10
Swoja drogą chętnie(j) bym przeczytał książkę o tym, jak rzuciła pracę i aby zacząć nowe życie zamieszkała w gdyńskim Meksyku:D Albo nawet jako poradnik: 1) Wybieramy pustostan:D
2019-11-19 18:14
lecz broszurka...
2019-11-18 08:51
Starsze panie tak mają
2019-11-18 09:00
2019-11-18 11:13
nawet wielki kremówczarz pierwszy wypad odwalił do meksyku.
2019-11-18 18:35
Obszar twojego mózgu jest zupełnie pusty!
2019-11-20 10:40
A jak się to ma do tematu artykułu? NIJAK!!! Poza tym w Gdyni też jest meksyk.
2019-11-17 14:52
A może słówko utrzymaniu? Zawsze mnie to ciekawi. Zgromadzone zasoby finansowe? Tzw "normalna" praca?Czy tylko miłością, czy świeżym powietrzem, czy żyje z opisywania tego jak się żyje w Meksyku.
2019-11-17 15:32
Wystarczy chcieć tego pragnąć
2019-11-17 15:48
2019-11-18 09:03
2019-11-17 23:23
Po coś ją wydaje... ;)
2019-11-18 09:40
2019-11-17 15:07
Ja w przyszłym roku planuje rzucić korpo i zająć się rapem na poważnie.
2019-11-17 15:33
Takie jest prawo ulicy
2019-11-17 16:41
Szacun yeee kmwtw ziom.. !!!!
2019-11-18 09:41
2019-11-17 16:21
2019-11-17 16:26
Jednak wolę rap.
Mam już tytuł plyty:
Nie chce akceptacji tylko samorealizacji
Elo
2019-11-18 07:09
może chociaż potrafisz spiewać
2019-11-18 07:16
to będzie dobry tytuł.
2019-11-18 09:42
Po 50 zostawi go dla meksykanina i napiszę książkę ,,czili boli dwa razy,,
2019-11-19 04:52
2019-11-19 00:22
Lepiej wyjdziesz na disco polo no i muzyka zgodna z linia pewnej slusznej partii .
2019-11-17 16:28
Ja rzucilem wszystko i wyjechałem do Nowego Dworu Wejherowskiego.
2019-11-17 18:52
I tak mi się urwał kontakt ze znajomymi, nie chcę mi się z Gdyni do NDW jeździć.
2019-11-17 19:11
zazdroszczę tobie!!!!!
2019-11-18 00:08
Czekam na artykuł o Tobie!
(całkiem bez ironii: pewnie byłby ciekawszy niż ten powyższy)
2019-11-18 07:20
2019-11-18 09:43
2019-11-18 00:58
2019-11-18 09:44
2019-11-19 10:32
A ja do Przetoczyna
2019-11-19 17:08
bo Polski nie porzuciłeś... Gdzie to jest? Kole Wejherowa?
2019-11-17 16:30
Z taką dziewczyną to mógłbym wszędzie wyjechać.
2019-11-17 23:55
na Morenę też?
2019-11-18 08:50
2019-11-19 17:25
...
2019-11-18 01:47
2019-11-18 10:12
2019-11-18 11:03
Bo w Pruszczu już masz?
2019-11-18 10:31
nie przeginaj
2019-11-17 16:40
tak mawiali w moim szpitalu, w którym pracowałem przez 10 lat. Mój beznadziejny wówczas los pozostawał niezmienny- mało zarabiałem, dużo pracowałem, miałem pokrywać wszelkiego rodzaju dziury na oddziale, izbie przyjęć i
tak mawiali w moim szpitalu, w którym pracowałem przez 10 lat. Mój beznadziejny wówczas los pozostawał niezmienny- mało zarabiałem, dużo pracowałem, miałem pokrywać wszelkiego rodzaju dziury na oddziale, izbie przyjęć i w przyszpitalnej izbie w ramach tego samego etatu, a zarówno szefostwo jak i pacjenci z NFZ wprost mówili że mają mnie i moje problemy i moją frustrację i zblazowanie głęboko w d*pie. Rzuciłem w końcu tam pracę. Na odchodne jeszcze usłyszałem że oni tyle mi dali, a ja ich teraz roluję. Fakty były takie, że dyżury były wliczane w czas pracy jak tylko była sposobność, na szkolenia nie dostałem ani złotówki, a jeszcze była wielka obraza że chciałem w nich uczestniczyć, choć były obowiązkowe. Teraz zarabiam dużo, mało pracuję. Dostałem kiedyś od nich telefon, że oni chcą mojego powrotu bo grafik się im nie dopina. Zgadnijcie co im wtedy odpowiedziałem
2019-11-17 17:35
Każdemu lekarzowi ipielęgniarce życzę wyjazdu za granicę i zobaczenia jak się pracuje.
Ps. Każdemu urzędnikowi też!!!!!
2019-11-17 18:52
zrobiłeś w tym szpitalu? I
2019-11-18 00:26
mało zarabiałem, dużo pracowałem
2019-11-18 15:42
2019-11-17 16:47
Ehh gdyby mnie bylo na kampera stac, albo na jakis samochod. Rzucic zone i prace nie jest trudno, tylko z czego tu zyc?
2019-11-17 16:54
z partnera
2019-11-17 21:04
Mało wiesz o życiu
2019-11-17 22:29
Jak się wie, czego się chce i ta żona jest normalna kobieta, to łatwo się normalnie rozstać. Gorzej jak jakaś histeryczka-wtedy może się dziać.
2019-11-18 06:34
Niektore potrafia samochody spalic
2019-11-18 09:45
2019-11-18 11:08
Z takimi się wiążecie panowie, więc wiecie mniej więcej czego się spodziewać :)
2019-11-17 17:09
2019-11-18 19:17
Do Pekinu blizej...
2019-11-17 17:23
Komunikuje się codziennie z Polską, wydaje książkę po polsku i jeszcze prosi o pieniądze na jej wydanie.
Co ona może robić w Meksyku? Jakieś rzeczy których nawet biedny Meksykanin nie chce tknac, no powiedzmy że
Komunikuje się codziennie z Polską, wydaje książkę po polsku i jeszcze prosi o pieniądze na jej wydanie.
Co ona może robić w Meksyku? Jakieś rzeczy których nawet biedny Meksykanin nie chce tknac, no powiedzmy że zna angielski to może w turystyce dostanie pracę za meksykańską pensję. Krótko mówiąc jak zapłaci czynsz za mieszkanie i kupi jedzenie to wątpię czy uzbiera przez rok na bilet do Polski. Tak tak, rzuć wszystko i jedz do ciepłych krajów, tam czekają dzikusy by Tobie uslugiwac. Ech......kolejny tekst po którym ktoś młody jeszcze uwierzy w te bajki
2019-11-17 17:54
Jak ktoś chce to da radę. Jest mnóstwo osób które odniosły sukces za granicą i nie proszą o pieniądze na książkę by mieć na jedzenie. Najważniejsze to pomysł, język, odwaga i chęć do p r a c y. Jezeli jestes zdeterminowy
Jak ktoś chce to da radę. Jest mnóstwo osób które odniosły sukces za granicą i nie proszą o pieniądze na książkę by mieć na jedzenie. Najważniejsze to pomysł, język, odwaga i chęć do p r a c y. Jezeli jestes zdeterminowy i dobrze sie przygotujesz to dasz radę. Zamiast czytac takie głupoty jak rzuciła wszystko i wynajela campera lepiej przeczytać jak pojechał/a bez niczego a teraz jest właścicielem/ką wielkiej firmy.
2019-11-17 19:23
Jest najbardziej toksyczną możliwą lekturą. Prawda jest taka, że osób, które rzuciły wszystko, a potem mają do spłacenia wielkie długi i śpią pod mostem, jest zdecydowanie więcej. Ale takie osoby nie piszą książek, nie afiszują się z tym.
2019-11-17 19:41
Dobrze powiedziane. Podobnie jak wyznania o martyrologii na studiach, nauce w nocy i pracy po szkole opowiadane przez niektorych. Mnie bardziej interesuja historie sukcesu przecietnych ludzi.
2019-11-17 20:25
Historie sukcesu, są jak wygrane w lotka - każdy może kupić bilet, ale nie każdy wygrywa.
Z historii o porażkach można wynieść zdecydowanie więcej, bo to jest prawdziwa szkoła życia.
Prosty przykład. Są
Historie sukcesu, są jak wygrane w lotka - każdy może kupić bilet, ale nie każdy wygrywa.
Z historii o porażkach można wynieść zdecydowanie więcej, bo to jest prawdziwa szkoła życia.
Prosty przykład. Są historie osób, które rzuciły studia, zaczęły w garażu jakiś biznes, i teraz są w top10 forbes. Są też historie osób, które zainwestowały całe swoje oszczędności w "biznes życia", ale coś poszło nie tak, i teraz śpią pod mostem. Wiadomo, których historii jest więcej. Dla mnie wartość tych historii jest zdecydowanie różna.
2019-11-17 22:58
Pisze o ciężkiej pracy, jeżeli ktoś ma pomysl na siebie za granicą to też to wchodzi w grę.
2019-11-17 20:52
Jest szczesliwa i to najwazniejsze. Moze wynajmuje mieszkanie w Gdansku i to jej wystarczy na utrzymanie? Siedzi na plazy i cieszy sie zyciem a Ty spedzasz 8h dziennie w robocie, ktorej nie cierpisz? Po kiego krytykowac czyjs wybor?
2019-11-18 10:34
Jeździ po polskich wioskach i promuje książkę. Pogoogluj sobie 2 min
2019-11-18 21:00
2019-11-18 21:01
2019-11-18 07:05
jak ułożyć sobie życie, żeby nie mieć zobowiązań wobec bliskich. Rozumiem, że córka wyfrunęła z domu i już więcej nie będzie potrzebowała wsparcia mamy tu, na miejscu. A rodzice? Większość osób w tym wieku opiekuje się swoimi rodzicami. Mi byłoby trudno ich zostawić bez wsparcia.
2019-11-18 09:14
Pamiętaj, że są ludzie, którzy się takimi sprawami nie przejmują - sam takich znam. Ty zapewne też.
Coś innego tu jest śmieszne - "rzucić wszystko" owszem, ale jakoś zadbać, by o tym na Trojmiasto.pl napisano, jakoś też ;)
2019-11-18 14:53
Może jej córka też jest gdzieś za granicą, może rodzice spokojnie radzą sobie sami / pomaga im ktoś inny, a może nawet nie żyją. Ludzie mają bardzo różne sytuacje rodzinne, nie twórzmy wyobrażeń na ich temat na własne podobieństwo.
2019-11-18 20:50
Nie wiesz jakie jest moje podobieństwo.
2019-11-18 20:49
Nie każdy ma takie "słabe" życie, żeby chcieć je rzucić.
2019-11-19 09:57
trochę wiecej info zanim piszesz....
Babka już nauczyła się hiszpańskiego, szyje torby i prowadzi bloga. W takich krajach jest inne życie. Nie poddajesz się konsumpcyjnemu pędowi kupowania co chwilę nowego telewizora lub ajfona i życie codziennie jest wówczas tańsze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.