Opinie (90) 6 zablokowanych

  • (5)

    "Nie ma tu żadnej średniej wiekowej - przychodzą dzieci, studenci, młodzież, dorośli i seniorzy."

    Seriously? Jak przychodzą dzieci i seniorzy to już średniej się nie da wyliczyć? Takie tam bajdurzenie, no ile tych dzieci bywa w polufce czy żaku? A seniorów >60?

    • 35 19

    • (1)

      Maruda. Polak.

      • 17 16

      • komntarz. rasizm.

        • 9 3

    • (1)

      czepiasz sie.

      • 4 3

      • pobudka

        • 0 0

    • Czepialski. Pewnie nie grasz tylko marudzisz od rana.

      Może lewatywa ;)

      • 1 0

  • (4)

    Kolejka w PRL - fajna gra :)

    • 36 4

    • (1)

      polecam Tabu

      • 13 0

      • Tabu niezłe

        Tabu jest niezłe, ale nie polecam w międzynarodowym towarzystwie :P

        • 4 0

    • a na zdjęciu Na chwałę Rzymu - świetna (a grafika z Łodzi pochodzi;-))

      • 3 0

    • Super

      • 0 0

  • "W sylwestra tak się zagraliśmy, że zapomnieliśmy o toaście!" (1)

    podobnie miałem w Sylwestra 2011

    • 18 5

    • Ale jakie to nowe ...

      ... chyba w 3 mieście, w moim miasteczku 10 lat temu było to popularne w każdym barze: chińczyk, bierki, karty, do tego pajda ze smalcem domowej roboty i dobre piwko ... bar zamykali po ostatnim kliencie - nie było łatwo, a do tego skórzane kanapy mega zapadające się i już nie wyleziesz :)

      • 5 0

  • Fajne dziewczyny na tym zdjęciu... (6)

    ...też miałem jedną wymyśloną, jak tylko poszedłem na ETI.

    • 54 5

    • to raczej historycy z UG (2)

      ewentualnie wydział matematyczno-fizyczny, no ale tak - mentalnie PG

      • 13 2

      • haha

        a to widzisz awf i prawo :D

        • 1 2

      • To prawnicy z UG.

        • 2 1

    • fajne??????????????????????????????????

      fajne ale po jakim względem chyba nie wyglądu same intelektualne pasztety

      • 5 9

    • (1)

      pewnie,że były fajne tak jak ja :) następnym razem proponuję wrzucić więcej zdjęć !

      • 2 2

      • fajne??????????????????????????????????

        z chęcią poznam koleżankę bliżej:)

        • 2 0

  • Takie gry to były dobre za komuny. (9)

    Teraz mam telewizor 60 cali,podłączam playstation z układem kierowniczym lub xbox z kinect i jest zabawa.
    A w takie gry to są dobre ale w domu starców.

    • 17 133

    • Ludzie bogaci mają małe telewizory i duże biblioteki, a ludzie biedni małe biblioteki i duże telewizory. (8)

      autor słów: ZIG ZIGLAR jeden z najbardziej uznanych mówców motywacyjnych na świecie.
      Myślę że jego słowa można też przekształcić na porównanie planszówek(bogaci) do gier komputerowych(biedni). Inna sprawa że planszówki tanie nie są

      • 28 6

      • Ludzie bogaci mają duże salony i mają gdzie trzymać książki. (6)

        Z telewizorami różnie bywa i niejednokrotnie jest tak że ludzie nie posiadają go wcale.
        Ludzie bogaci mają pieniądze na księgozbiory i ich czas na ich czytanie,ludzie biedni tyrają na dwa etaty aby związać koniec z

        Z telewizorami różnie bywa i niejednokrotnie jest tak że ludzie nie posiadają go wcale.
        Ludzie bogaci mają pieniądze na księgozbiory i ich czas na ich czytanie,ludzie biedni tyrają na dwa etaty aby związać koniec z końcem i nie mają czasu i siły na czytanie książek.
        A jeśli myślisz że gry komputerowe są tańsze od planszówek to jesteś w wielkim błędzie.

        • 10 2

        • zostań bogaty (1)

          i przestań drmatyzowac

          • 2 2

          • starcza mi to co mam

            i nie dramatyzuje

            • 0 1

        • (3)

          Ludzie bogaci często do fortuny dochodzą głową. Telewizji z jej głupotą w większości oglądac się nie da, programów sensownych i na poziomie jest niewiele. Kulturę własną, mądrość i umiejętności trzeba rozwijać. I zgadzam

          Ludzie bogaci często do fortuny dochodzą głową. Telewizji z jej głupotą w większości oglądac się nie da, programów sensownych i na poziomie jest niewiele. Kulturę własną, mądrość i umiejętności trzeba rozwijać. I zgadzam sie z tym cytatem, bo książki to rozwój, a z bijacych rekordy popularności programów rozrywkowych, seriali czy przygłupich kabaretów ani źdzbła do swojego rozwoju nie dołożysz.
          To nie bogaci ludzie czytają książki a biedni oglądają telewizję. To czytający ksiażki częściej dochodzą do fortuny a oglądający głupie programy stoją w miejscu.

          • 0 0

          • A co powiesz jeśli oglądam tylko programy tematyczne typu: (2)

            national geographic czy planet oraz im podobne.
            Czy też się ogłupiam?
            Telewizja jest dla ludzi z głową.
            Tak samo jak książki z których wiele nie jest wartych aby wziąć je do ręki.

            • 1 0

            • masz rację, ale wyjątki potwierdzają regułę

              • 1 0

            • Zgodzę się z tym, że są książki, które nie są warte czytania.
              Ale programy dokumentalne na kanałach typu NG czy Discovery nie zapewniają już rozwoju. Rzetelne dokumenty zostały zastąpione psuedointelektualnym show typu pogromcy mitów, amerykański chopper etc. Niestety dobre dokumenty pokazywane są tylko w nocy.

              • 0 0

      • ZIG ZIGLAR powiedział co powiedział.

        Reszta to już twoja MARNA nadinterpretacja jego słów.

        • 2 3

  • Super

    Ja mam xboxa, ale rzadko uzywam, regularnie gram za to w scrabble i rummibuka z chlopakiem, kolezanka, czasem w malej grupie czy rodzinnie. I bardzo to lubie! Lubie tez kawiarnie w ktorych mozna sciagnac z polki gre.

    • 18 3

  • planszówki także w bibliotece

    Biblioteka Manhattan zaprasza na spotkania z grami planszowymi, szczegóły na stronie biblioteki, najbliższe spotkanie 9 lutego w sobotę, w godz 11-15

    • 13 1

  • Lasek to ma pewno nie wyrwa w klubie na planszowki. (6)

    Ale co kto lubi... rozumiem ze hobby, ale takie cos to w domu.
    A nie w klubie, pelnym mlodych ladnych dziewczyn.
    Co za nerdy.

    • 15 40

    • ? (3)

      Uwierz mi, jak namówisz laskę na grę w Dixita, to pierwsze lody przełamane, a przy okazji sporo się o niej dowiesz. Bardzo integrująca gra :-)

      • 9 1

      • ...no i spora szansa, że po pierwszych lodach będą te drugie... (2)

        szczególnie jak się gra w dick'seat'a;)

        • 16 0

        • gratuluję talentu skojażeniowego :D świetne!

          • 2 0

        • Szególnie jak będziesz grał z kolegą.

          To będą nawet dwa lody.
          Jeden dla niego drugi dla ciebie.

          • 6 0

    • "A nie w klubie, pelnym mlodych ladnych dziewczyn" (1)

      w klubie z grami planszowymi ładne dziewczyny?
      coś ci się pomyliło

      • 9 8

      • nie wszyscy lubia skwarki z pandzimi oczami

        • 2 0

  • "Dzisiejsze planszówki dzielą się na dwie kategorie: gry planszowe (te z pionkami i kośćmi) i karciane.":) (4)

    Ale bełkot. Po pierwsze: gry karciane to nie planszówki, po drugie: planszówki nie muszą mieć kości i pionków.

    • 23 7

    • pewnie masz rację, (3)

      ale zawsze tak to jest, że przecież dziennikarz ZGŁĘBIA nieznany mu temat i ZAWSZE znajdzie się znawca tematu, który jakąś nieścisłość wytknie.

      • 4 3

      • No to niech zgłębi rzetelnie :) (1)

        Kategorie planszówek są właściwie trzy:
        - eurogry - tzw. gry rodzinne lub 'german style', najczęściej niezbyt konfrontacyjne, z ograniczoną losowością i luźnym nawiązaniem mechaniki do tematu gry (np. Osadnicy z

        Kategorie planszówek są właściwie trzy:
        - eurogry - tzw. gry rodzinne lub 'german style', najczęściej niezbyt konfrontacyjne, z ograniczoną losowością i luźnym nawiązaniem mechaniki do tematu gry (np. Osadnicy z Catanu, Wysokie Napięcie, Puerto Rico)

        - ameritrash - gry przesycone klimatem, pełne figurek, kart, dość ścisle starające się nawiązać mechaniką do tematu gry, często bywają dość losowe (np. Dracula, Battlestar Galactica, Last Night on Earth)

        - wojenne - odzwierciedlające przebieg kampanii lub bitwy, wiadomo (np. stare Ardeny czy Waterloo, z nowszych np Orzeł i Gwiazda, Hannibal: Rome vs Carthage, Combat Commander)

        Oczywiście są to nieostre kategorie i coraz więcej na rynku hybryd, czerpiących najlepsze elementy z każdej z tych grup.

        Ale dzielić gry na planszowe (z pionkami i planszą) i karciane (co wtedy, gdy karciane mają swoje plansze i pionki?) to trochę nieporozumienie. To tak, jakby dzielić samochody na te czterodrzwiowe i na pozostałe. No można, ale co taki podział powie o samochodach?

        • 5 0

        • Albo czterodrzwiowe i czerwone :)

          • 4 0

      • ale do tego nie trzeba być znawcą!

        wystarczy rozumieć język, którego się używa! ("planszówka").

        • 0 1

  • Tym graczom na zdjęciu to raczej zabawy ruchowe polecam:) (9)

    • 34 11

    • Raczej kroplówkę i opiekę psychologa..

      • 5 5

    • Ci gracze to moi kumple, więc won od nich !

      • 4 6

    • może

      grupensex?

      • 3 2

    • (5)

      a ja Tobie życzę, zebyś miał w życiu - osobistym i zawodowym - tyle klasy ile jej mają ci panowie na zdjęciu

      • 1 4

      • (3)

        Tym bardziej, ze tych dwoch kolesi (za wyjatkiem tej panny po lewej) jest prawnikami (aplikantami radcowskimi).

        • 3 1

        • To faktycznie (1)

          pławią się w bogactwie

          • 1 3

          • napisalam "klasy" a nie "kasy"
            widać co w głowie siedzi...

            • 4 1

        • Ten po lewej poszedł na prawo, bo to nieprawe być tak

          PRZYSTOJNYM!

          • 0 0

      • Kasy może tak ...

        ... Ale zdrowia to oni nie mają na bank ;)
        zawał koło 40tki jak nie wcześniej!
        nadciśnienie i brak kondycji też pewne!
        pozdrawiam

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.