Opinie (109) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (17)

    no, wreszcie się doczekałem na steki powyżej 200 zł, już myślałem, że Trójmiasto to jednak Trójwieś a tu proszę, miła niespodzianka

    • 128 8

    • (4)

      Racja
      Już jest lepiej, ale powyżej 300 zł dopiero jest gwarancja dobrego smaku i braku przypadkowych januszy kulinarnych...

      • 34 3

      • Guzik wiesz. (2)

        Tyle wiesz a ile Tobie powiedzą. Myślisz że jesz steak za 300 zł to jest lepszy niż ten tańszy?

        • 9 14

        • Ironia (1)

          Osiołku

          • 23 1

          • to chyba była ironia za piątaka

            w żłobie ją znalazłeś kłapouchu?

            • 2 9

      • Foodcost 90zl x300%

        Jak w temacie.... Za wrzucenie na ruszt

        • 7 3

    • Też uważam,że to niewygórowana cena. Mam nadzieję,że kufel dobrego piwa kosztuje powyżej 40zł. Bo czymś trzeba popić by to "przełknąć".

      • 26 3

    • (7)

      Dlaczego w Polsce wszystko jest tylko dla bogatych?

      • 13 4

      • (4)

        Mogłeś jak ja się uczyć i pracować w IT...

        • 6 31

        • ksiądz mu doradził, że wykształcenie to zło

          • 5 12

        • (2)

          uczyłem się i mnie nie stać, mam dr i nie chciałbym pracować w it

          • 22 2

          • właśnie udowodniłeś, że można "mieć" dr nie posiadając inteligencji (1)

            to świadczy źle o całym kraju, poza tym inteligentny człowiek wie, że pieniądze nie są wartością

            • 4 5

            • It to nie inteligencja

              To klepanie linijek

              • 4 0

      • Nieprawda . Głupota jest za darmochę. A ,że jest darmowa to jak widać ma wielu amatorów.

        • 5 1

      • zapisz się do PiS i wykonuj posłusznie rozkazy

        zaraz ci się tłuszcz na policzkach pojawi

        • 10 8

    • nie zawsze cena końcowa jest adekwatna do produktu (1)

      z miesa sie nie dowiesz ile płacili ale np wino mozesz sobie porównać ile przebitki maja na tobie za to ze ci troche pocukruja jak do nich wejdziesz

      • 8 0

      • ile można steki jeść? codzienne? nie sądzę

        co tydzień? też nie sądzę, tak samo mnie cena tego steka dotyczy jak cena lokomotyw, poza tym cena jest za klimat i atmosferę

        • 4 1

    • Daj 5 stow to ci usmaze takiego steka...

      • 2 0

  • (4)

    Odwiedzę Jakubiaka na pewno :)
    ale zrób Pan chociaż jedną wege pozycję w menu :)

    • 38 45

    • (3)

      Dla mnie restauracja bez dań vege nie ma racji bytu...

      • 12 35

      • Dla mnie restauracja bez wege dan jest jak najbardziej na miejscu, nie musicie wpychac sie wszedzie.

        • 21 3

      • W takim wypadku w restauracjach vege powinny być również dania mięsne. Po równo albo wcale ;)

        • 22 3

      • uzasadnij

        ale logicznie i z poparciem dowodami

        • 2 0

  • (2)

    Fajnie że dajecie zdjęcia lokali z zewnątrz, bo można wizualnie skojarzyć miejsce bez szukania adresu po mapie.

    • 34 5

    • Zupa ramen za 29 zł? (1)

      • 7 1

      • jak za darmo

        • 3 0

  • Rewolucja! Pionierzy! Brawo!!! (3)

    "Alkoholu nie ma, ale można przyjść z własnym piwem albo winem."
    Super krok!

    • 83 7

    • Czekamy na więcej ...

      Restauracja gdzie można przyjść z własnym jedzeniem

      • 28 2

    • (1)

      Dobry burger to jest to. Jak będę miał więcej pieniędzy to wpadnę.

      • 5 3

      • na dobry burger są odpowiednie miejsca

        w barze mlecznym też oczekujesz burgera? w sumie mielony to właśnie jest burger więc coś w tym jest

        • 0 1

  • wow\! (24)

    329 zł za kawałek mięsa... bedzie mnie stac, tak jak resztę zwykłych śmiertelników, żeby zjeść raz na tydzień!!!

    • 68 4

    • (17)

      Mnie stać.
      Jestem 3 lata po studiach it.
      30 koła wyciągam na miesiąc.
      Każdy miał taki sam dostęp do książek...było się uczyć

      • 15 64

      • Możemy już klaskać? Czy lepiej bić brawo? Ty nasz krezusie.

        • 53 2

      • (4)

        IT się z książek uczyłeś? 30 koła to żodyn z was nie zarabia, zarabiacie po 8 brutto w internetach chwalonko :)

        • 43 2

        • (3)

          Tak
          Na początku z książek...matematyka, fizyka, Logika, angielski, psychologia biznesu, relacje międzyludzkie..
          To wszystko sprawiło, że klepanie na klawiaturze było formalnościa, kropką nad i...
          Ale dalej hejtuj i jedz parówki z biedry.

          • 6 35

          • Uczyłaś się relacji międzyludzkich z książek? Wow, naprawdę?

            • 30 2

          • (1)

            psychologia biznesu :) nerd w sweterku, weź mnie nie rozśmieszaj :)

            • 12 3

            • pewnie z matką mieszka, ojca nie zna

              i fantazją żyje

              • 15 2

      • 30k UAH? (5)

        Hrywien, znaczy.

        • 35 2

        • (4)

          to nie tak źle ok 4,5k zł

          • 11 0

          • (3)

            W Kijowie w sektorye IT płacą ok 2000, ale EUR.

            I ja wierzę w te 30 000/miesiąc jak jest na wyższym stanowisku niż zwykły klepacz klawiatury.

            • 3 9

            • lol

              • 1 0

            • na bardzo wysokim stanowisku, znam gości, którzy siedząw korpo odlat jako heady i mają 12-15 brutto ale nie, że jakieś szczawie po studiach 30k :D

              • 4 1

            • Acha i dlatego ci z Kijowa co maja po 2000 euro przyjezdzaja do Gdanska robic za... 2000 zl. Coz nie chca zapewne obciazac budzetu swojego mlekiem i miodem plynacego panstwa. Pozdro dla ciebie Taras, wyobrazni ci, jak i reszcie ukraincow, nie brakuje.

              • 0 1

      • (3)

        Nawet jak bedziesz zarabiał 50 tysięcy miesięcznie to dalej będziesz wsiokiem bez kultury i klasy, bo tylko cebulak się chwali ile zarabia. Skoro się chwalisz to jesteś niedowartościowany.

        • 42 1

        • Przecież

          To zwykły troll

          • 6 1

        • amen

          trafiony zatopiony

          • 5 1

        • nie karm go...

          to chory człowiek. pod każdym artykułem te same komentarze klepie.

          • 5 1

      • Hahaha, 30 tys., ale rupii.

        • 6 1

    • pod warunkiem, że nie jesz w ogóle przez pozostałą część tygodnia

      • 2 0

    • Bistecca alla fiorentina (2)

      Jest na 3-4 osoby wsioki.

      • 12 3

      • Bisteca Fiorentina (1)

        Dokładnie to jest specjalny rodzaj T-bona o czym autor nawet nie wspomina..bisteca Fiorentina jest ze specjalnego potężnego kawałka mięsa które u nas jest niedostępne, niestety jest też bardzo drogie Ale za jakość trzeba płacić.

        • 5 0

        • Porterhouse - po prostu grube cięcie T-Bone z dużą polędwicą

          W Warszawie bistecca kosztuje ok. 170 zł w knajpie o takiej samej nazwie, co ten stek. Możemy dyskutować o pochodzeniu mięsa.

          • 1 0

    • Sardynia cena szynki ok. 20-30 Euro/kg Mozna poleciec np. do pieknego Bergamo (lecialam w kwietniu lot w dwie strony 150 zl kupic za 200 zl kg szynki.

      • 8 0

    • I to się nazywa zbilansowana dieta

      A nie, opychanie się syfiastym produktem mięsopodobnym z biedronki 7 w tygodni, 3 razy dziennie

      • 0 0

  • (4)

    Pomyślałem, że coś tanio...
    Ale domyślam się, że to promocja na otwarcie.

    • 46 1

    • Ze zupa za 29 zł? To tanio za rosół? (3)

      • 6 4

      • siedź w domu i dalej obierki gotuj (1)

        • 1 6

        • Lepiej te obierki gotowac niz byc frajerem skubanym nawet na misce rosolu. Jak sie dajesz tak skubac na zarciu to jak cie musza walic na ciuchach i innych rzeczach! buahaha Ale frajer pozostanie zawsze frajerem.

          • 1 2

      • komentarz barana

        • 2 3

  • (4)

    Zupa za 21zł. Skończyłem czytać

    • 73 6

    • Dobra promocja na otwarcie.
      Normalnie powinno być 28zl.

      • 17 0

    • 21 PLN to tanio za zupę jest. Przecież nikt nie zje wiaderka 10 litrowego zupy.

      • 4 0

    • 21 to najtansza,poniosło ich troszke.

      • 5 0

    • Za 3,2 byłoby ok?

      Gołod**cy w akcji, idźcie się od razu połóżcie na cmentarzu, bo życie przecież tyle kosztuje...

      • 0 0

  • (4)

    Drugie dania (od 34 zł) a zupy od 21 - a górne granice?

    • 43 1

    • (2)

      Alkoholu nie ma, ale można przyjść z własnym piwem albo winem.

      ciekawe - przecie nie mają pozwolenia na wyszynk

      • 4 14

      • Pozwolenie trzeba mieć na sprzedaż alkoholu. W domu też nie potrzebujemy pozwoleń, żeby pić.

        • 8 0

      • Zapraszamy żeby się przekonać

        I zobaczyć że wyszynk wyszynkowi nierówny kiedy gośćmi są kulturalni ludzie. Więcej optymizmu i uśmiechu życzy ekipa Wanta

        • 6 1

    • ogranicza nas tylko wyobraźnia

      • 13 1

  • nie zachęcili mnie

    samo mięcho!

    • 8 17

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.