2014-03-16 09:01
domowe dania są w domu
2014-03-16 10:22
2014-03-16 15:14
maruda i tyle
2014-03-16 17:29
2014-03-17 00:36
2014-03-16 09:01
mocniejsze krzesła i silniejsze sztućce wskazane.
2014-03-16 09:29
Duźo koksu cieniasy
2014-03-16 09:38
jak nie masz charakteru to i koks ci nie pomoże
2014-03-16 13:20
odlać się
2014-03-17 09:04
A masz jeszcze czym?
2014-04-13 12:30
brałeś i wiesz coś na ten temat, czy kolega brał i pokazywał pisiora? %)
2014-03-16 18:50
Tutaj muszą być podane stejki!
2014-04-13 12:31
przebitka ponad 4-krotna, nie opłaca sie :) malutka pierś + ryż + 4 !! małe brokułki - 18zł Daj spokój %)
2014-03-16 09:47
Po 1, 5 kg na rękę
2014-03-16 09:53
w końcu to bukłaki z wodą na szprycowane kreatyną
2014-03-16 11:01
Ta, już widzę to hipsterstwo lansujące się, że niby jak się tam bywa, to się sport uprawia i wtedy (ale tylko wtedy!) jest się fajnym XD
2014-03-16 12:12
czy będą podawać "końskie strzały":)))
2014-03-16 12:13
Poziom wiedzy nt. szeroko pojętej kulturystyki tutaj jest odwrotnie proporcjonalny do ilości wypisywanych stereotypowych opinii.
Mama nie mówiła, że ignorancją nie wypada się chwalić?
2014-03-16 09:03
z kuraka tylko zje sie normalnie - ciekawe czy do 22 czynne bedzie ?:>
2014-03-17 12:55
tylko idą grzecznie spać, żeby mięśnie mogły rosnąć (nie marnujmy hormonu wzrostu ;P).
2014-03-16 09:05
tymi upierdliwymi i biedymi petentami z naszego miasta. jak kros ma tylko jedno mieszkanie to wara wchodzic!!!
2014-03-16 09:19
pozdrawiam hejterow i trolli
2014-03-16 10:40
pracujemy normalnie, ciężko i nas ledwo stać na wiązanie z końcem. Te wszystkie bonusy to z naszych pieniedzy...
2014-03-16 12:20
bonusy, a i owszem są, ale idą dla tych "najwyższych"-kierownictwa, szary urzędasek musi zadowolić się np. 100 zł premii na kwartał, plus oczywiście 13, na którą czekają całe rodziny, bo to często jedyna dodatkowa
bonusy, a i owszem są, ale idą dla tych "najwyższych"-kierownictwa, szary urzędasek musi zadowolić się np. 100 zł premii na kwartał, plus oczywiście 13, na którą czekają całe rodziny, bo to często jedyna dodatkowa premia, ale zgadzam się z tym, że urzędników powinno być mniej o połowę, wywalić wszystkie ciocie, szwagierki, wujków, stryjków, którzy przyszli na posadki z polecenia królika, zostawić tych, którzy mają kwalifikacje i chęci pracować dla państwa/miasta i na rzecz mieszkańców
2014-03-16 13:05
2014-03-16 14:43
Boli kasa, mam rozwiązanie zmień ciepły stołek na normalną pracę. Patologia urzędnicza tylko narzeka, zamiast robić coś. Na wszystko macie czas ze wszystkim macie problem. Normalnym pracowitym ludziom jak się praca nie
Boli kasa, mam rozwiązanie zmień ciepły stołek na normalną pracę. Patologia urzędnicza tylko narzeka, zamiast robić coś. Na wszystko macie czas ze wszystkim macie problem. Normalnym pracowitym ludziom jak się praca nie podoba to ją zmieniają. Załóż firmę albo znajdź pracę w prywatnej firmie to zobaczysz jak życie wygląda. Ciśnienie mi się podnosi jak święte krowy narzekają że się przemęczają na swoim stanowisku i jeszcze grosze zarabiają.
2014-03-16 09:41
bar dla urzędników istnieje od lat " bar mleczny"....
2014-03-16 10:09
bar mleczny jest dla gangsterów i wara !
2014-03-16 09:09
Dla każdego jest coś, co może sobie wybrać. Kto nie chce wybierać i nie lubi jadać na mieście niech idzie do domu do własnej lodówki.
2014-03-16 17:05
O! Pierwszy fajny! XD
2014-03-16 09:12
nawet Kubuś załapał się na zdjęcie ;)
2014-03-17 08:18
chyba żonę zmienił :P
2014-03-16 09:23
I tak najlepsze sałatki i kanapki są u Pana Kanapki (właściwie nie wiem jak się ten barek nazywa) koło SKMki Politechnika ;)
Uzależnia :)
2014-03-16 14:37
Orgazm smaku
2014-03-16 14:46
Kiedyś był ok ale teraz najważniejsza jest dla nich kasa a nie jakosc
2014-03-16 15:30
2014-03-16 18:58
Przy SKM Politechnika najlepsze kanapki to LOVEAT. Otworzyli też fajny lokal na ul. Klonowej we Wrzeszczu naprzeciwko dworca.
2014-03-16 19:28
Najlepsze kanapki to robi się sobie samemu.
Bo wiem z czego.
2014-03-16 22:51
Jak uzależnia to nie wiadomo co Ci do tych sałatek i kanapek dodają... ;)
2014-03-17 11:31
nie jadam kanapek na miescie, nigdy nie wiadomo czy kucharz nie doda czegos od siebie ;D
2014-03-17 11:40
2014-03-17 17:32
jak krzywo spojrzysz to na gilu sie nie skonczy ;D
Dlatego jak juz musze jesc na miescie to staram sie byc miły bo ludzie w gastronomi moga sie bardzo łatwo odgryść XD
i pamietajcie lepiej kupować tam gdzie za barem stoi kobieta - ma mniej opcji do zemsty - pozostaje jej tylko naplucie do bulki co najwyzej.
2014-03-16 09:24
tylko bary mleczne
2014-03-16 09:26
A za pół roku-Magda G-ratuj!
Rośnie nam społeczeństwo co to pomidora nie potrafi ukroić.., ale szmalu zarabiają, że stać na takie jedzenie. A eko- hmmm, zdrowiej to pobiegac po targu i samemu zrobić kanapki!
2014-03-16 19:57
Ja też dobrze zarabiam 1200 na łapę co miesiąc ,pasują mi te bary będę się w nich delektował od rana bo w biedronie jest za drogo
2014-03-17 12:07
gotuję w domu codziennie obiad ( wieczorem na drugi dzień, by domownicy odgrzali sobie)
ale nie jestem ortodoksem,
kupuję pyszne kanapki idąc do GUMedu na dole przy Al. Zwyciestwa
cieszę się że wspieram kogoś, kto nie chce siedzieć na ławce bezrobotnych, jest miły,
kanapki i sałatki pycha!
2014-03-17 12:27
Kiedys na targach można było kupić lepsze produkty. Teraz ten sam syf co w sklepach. Gwarancję masz tylko wtedy, kiedy posadzisz w swoim ogródku z daleka od smrodu miasta i nie dosypując tych wszystkich dodatków do ziemi.
2014-03-16 09:30
gdzie?
2014-03-16 10:10
na Szadółkach
2014-03-16 19:10
2014-03-17 12:20
dlatego go tu nie ma
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.