2019-08-13 07:29
czuję ze to sie przyda kazdemu. jednak osobiscie wolałbym ranking ziemniakow, z dwoch powodow:
1. wole ziemniaki od kaszy
2. na kaszy na opakowaniu jest napisane wlasciwie wszystko, w przeciwniestwie do
czuję ze to sie przyda kazdemu. jednak osobiscie wolałbym ranking ziemniakow, z dwoch powodow:
1. wole ziemniaki od kaszy
2. na kaszy na opakowaniu jest napisane wlasciwie wszystko, w przeciwniestwie do ziemniakow.
informacje o kaszy to kazdy sobie znajdzie sam, czy autorka moglaby dostarczyc czegos bardziej niedostepnego dla "zwyklego czytelnika". poszczegolne odmiany ziemniaka bardzo roznia sie miedzy soba zawartoscia skladnikow, kalorycznoscia itp.
2019-08-13 15:42
Ziemniak w płynie jest najlepszy
2019-08-13 20:41
jak nie wierzysz to spójrz w lustro
2019-08-13 07:30
To już najmniejsze dzieci wiedzą, no ale jeśli trzeba to tłumaczyć.. To ja nie wiem. Artykuł bez sensu, widać że się nie ma o czym konkretnym pisać, to się pisze byle co i nic konkretnego...
2019-08-13 09:43
;)
2019-08-13 07:34
Ogólnie cała dietetyka przypomina trochę sekty. Są grupy fanów (zazwyczaj fanek) jakiś konkretnych diet, które jeżdzą cyklicznie na różne kowenty i szkolenia (zazwyczaj drogie).
Każda krytyka obranej przez
Ogólnie cała dietetyka przypomina trochę sekty. Są grupy fanów (zazwyczaj fanek) jakiś konkretnych diet, które jeżdzą cyklicznie na różne kowenty i szkolenia (zazwyczaj drogie).
Każda krytyka obranej przez nich diety jest gorsza niż atak na matkę i bombelki niechybnie prowadząc do strasznej g***oburzy.
Oczywiście co dwa lata trendy zmieniają się z nasionek Chia wracamy do Lnu i kaszy itp.
W 80% przypadków wystarczy nie wpier***** .
2019-08-13 07:58
bo ten artykuł jest jak łapanka do sekty odchudzaczy - masz się w ten temat zaangażować najlepiej bez opamiętania bo inni tak robią i są szczęśliwi , mieć dietę kupować odpowiednie produkty itd itp.... poprzednio była łapaka do sekty "trener personalny"
2019-08-13 08:29
czyli nie rozumiesz, co piszesz/mówisz, a wymądrzać się lubisz
2019-08-13 08:38
Dużo nasionek? Tyłek nadal gruby?
2019-08-13 09:39
chodzę obwieszony balastem , wisi mi wszystko i ciężko się chodzi , pocę się z byle powodu ... i muszę non stop jeść bo mam rozepchany żołądek a ćwiczyć nie mogę bo godzinę po jedzeniu nie wolno a ja non stop jem i tej godziny nigdy nie doczekałem
2019-08-13 07:44
To proste. Głodujący muszą zjeść bezrobotnych. Rozwiążemy dwa problemy społeczne na raz !
2019-08-13 08:00
2019-08-13 08:20
2019-08-13 10:48
no ale są efekty uboczne ... po 3-4 dobach człowiek leci na pysk
2019-08-13 10:49
no i te zwiiidy :)
2019-08-14 10:59
akurat zwidy jak się trafią - to wartość dodana ;)))
2019-08-13 18:43
schabowy, surówka, piwo. czego więcej chcieć?
2019-08-13 20:42
2019-08-14 11:02
2019-08-13 08:09
To intermittent fasting
2019-08-13 08:14
2019-08-13 11:07
czytałem, że ta dieta IF - przerywana głodówka (dla purystów) - jest najbardziej zbliżona do tego, do czego ewolucyjnie przystosowany jest ludzki układ pokarmowy. Wielogodzinne niejedzenie, a potem najadanie się do syta
czytałem, że ta dieta IF - przerywana głodówka (dla purystów) - jest najbardziej zbliżona do tego, do czego ewolucyjnie przystosowany jest ludzki układ pokarmowy. Wielogodzinne niejedzenie, a potem najadanie się do syta ponoć służy nam najlepiej. Uprzedzając komentarze, to nie wiem czy tak jest faktycznie, gdyż nie prowadziłem w tym kierunku badań naukowych. Dla mnie osobiście jest to bardzo ciężka dieta, byłem 2 czy 3 razy na tym i mimo, że każdy kolejny dzień jest łatwiejszy i efekty są spektakularne, to ciężko wytrwać.
2019-08-13 09:40
a znasz polskie słowa czy nauczyli cie jak papugę w zoo ?
2019-08-13 15:41
fisting?
2019-08-13 08:13
Tyle, że po prostu lubię jeść i tego opanować nie potrafię
2019-08-13 10:50
i sprawa załatwiona raz na zawsze ;))))))))))))))
2019-08-13 08:26
to polecam dietę IF. Na szczęście po kilku, kilkunastu dniach jest coraz łatwiej.
2019-08-13 08:28
MŻ.
Reszta to półśrodki i usprawiedliwianie się przed sobą.
2019-08-13 09:52
Tak, MZ, czyli ograniczam jedzenie na slepo (bez wiedzy co ma jaki wplyw na organizm), zle sie czuje, chudne, zwalnia metabolizm, a potem jojo i waga wraca.
Lepiej polecic: mniej cukru, slodyczy, napojow slodzonych i przetworzonej zywnosci. Wtedy poprawiamy wage i zdrowie.
2019-08-13 14:13
Jak schudniesz to nie zaczynasz znowu żreć jak osioł.
2019-08-14 11:21
taki Pudzian na samo śniadanie popylał jajecznice z 12 jaj !!!
potem było jeszcze więcej... ale organizm to wszystko zaraz spalał na siłowni
2019-08-13 08:52
Wystarczy nerwica slabo platna praca problemy ze snem i odechciewa sie jesc a czasem wrecz zapomina.. nie wiem co lepsze to czy wyscig w korpo na bialym nosie
2019-08-13 09:07
a ja prawie z tych samych powodów wyglądam jak wieprz. Każdy reaguje inaczej na stres.
2019-08-13 09:42
to zacznij coś robić zamiast ubolewać nad sobą zagryzając kolejne przekąski
2019-08-13 17:56
robię. Gdybym nic kompletnie nie robił to bym w ogóle pewnie nie wyglądał tylko wąchał kwiaty od spodu.
2019-08-13 10:02
Dokładnie. To tak jak ja zajadanie stresu :-/
2019-08-13 14:00
Dużo ludzi zajada stres i tyje . Ja akurat w stresie chudnę
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.