Opinie (79) 10 zablokowanych

  • (6)

    Ten jeden szparag z kapką sosu obok na talerzu wygląda naprawdę imponująco.

    • 129 3

    • To jest fine dining, kulinarny haute couture :) (1)

      Ktoś powie, że sztuka dla sztuki, ale takie jedzenie naprawdę może cieszyć i smakować. Food trucki to jedno, fine dining to drugie, każdy powinien jeść to, co mu smakuje.

      • 4 17

      • nie smaki, tylko momenty :))))))))

        cudactwo jak amoro?

        • 2 0

    • Dlatego robią kilka tysięcy dań (2)

      Jeden człowiek żeby się najeść musi takich zjeść z 15.

      • 13 0

      • (1)

        "Course meal" to fajna rzecz i też może cieszyć, ale co jest niezwykłego i wykwintnego w jednym ugotowanym szparagu?

        • 6 0

        • Nie znasz sie :D

          • 1 0

    • z pewnoscią jest to szparag gigant na półmetrowym talerzu

      • 4 0

  • A kogo (2)

    To obchodzi? A po co to komu?

    • 63 6

    • No właśnie.

      • 4 0

    • To samo chciałem napisać.

      Generalnie "no one gives a f.... care"

      • 1 0

  • Schabowego by dali... (1)

    z bulwami i maślanką....a nie tam jakieś szparagi i frytki belgijskie wymyślają

    • 83 6

    • Widac, ze jad komunistycznej sztampy dziala do dzis

      d*psko też podcierasz gazeta?

      • 2 20

  • (1)

    Rozumiem ze chcecie poczestowac gwiazdy czyms wykwintnym co pieknie wyglada, ale skad maja one czerpac energie do grania/spiewania na scenie, skoro czyms takim nie da sie najesc?

    • 44 6

    • z szuwaksu czerpią energię

      • 19 0

  • Myślę że większość "gwiazd" tegorocznej edycji raczej zadowoliłaby się hamburgerem bądź burito

    Z foodtrucka.. swoją drogą co za gwiazda je tak wykwintne dania w namiocie. Raczej stać je na hotel + 6 *

    • 38 2

  • Fine dining w Polsce to szparagi, mrożone krewetki i miniaturowy kawałek mięsa udającego stek. (1)

    Tylko u nas ma się to kojarzyć z małymi porcjami za horrendalne ceny.

    • 54 1

    • Małe porcję za wysokie ceny to fine dining na całym świecie, nie tylko w Polsce. Na tym polega cała idea.

      • 0 2

  • (1)

    ludzie nie powinni nic tam kupować takie ceny w dyniach się poprzewracało nie kupowali by to by zbankrutowali cwaniaczki 30 zł zapiekanka śmiechu warte.

    • 79 1

    • patrzę na ceny...rzeczywiście ulala

      • 3 0

  • Wczoraj było moze 20 tysięcy osób. (2)

    Warto dopłacać 4 miliony złotych?

    • 56 1

    • Jaki line-up

      Taka frekwencja.

      • 18 0

    • Jak, za rok zrobią znowu taki lineup to będzie to koniec open'er'a. W przyszłym roku miasto mogłoby też nie dofinansowywać imprezy, gdyż ilość środków włożonych w promocję nie zwróci się nawet w 1/1000

      • 12 0

  • "Gwiazdy " jedzą, płaci gdyński podatnik:) (4)

    • 56 4

    • czyli pospólstwo płaci - tak było dawniej i jest teraz

      ....ludzie/ masy nigdy nie będą mądrzy bo jest ciągle socjalizm

      • 4 0

    • Teoretycznie. (2)

      Tak samo jak teoretycznie: idziesz do szpitala i ja płacę za Twój obiad. Ja. Płacę.

      • 2 5

      • Pie...sz. idzie z mojej składki ubezpieczeniowej. (1)

        • 9 2

        • A skąd wiesz, że z Twojej?

          budżet skonstruowany jest tak, że wrzucasz do jednego wora i z tego wora przemieszane wyciągasz. Równie dobrze może iść z mojej składki lub ze składki Henryka z Wałbrzycha. Tak samo jak w przypadku dopłaty Gdyni do festiwalu. Może poszła na autobusy a niekoniecznie na szparaga dla The Strokes?

          • 0 0

  • (4)

    Ja rozumiem ten zachwyt na chwilke. Ale czy nikt nie rozumie, ze te foodtrucki to nie sa przyczepy gastronomiczne jak z amerykanskich filmow. To sa stare uzywane, czesto poniemieckie budy ktore nie ani standardem, ani

    Ja rozumiem ten zachwyt na chwilke. Ale czy nikt nie rozumie, ze te foodtrucki to nie sa przyczepy gastronomiczne jak z amerykanskich filmow. To sa stare uzywane, czesto poniemieckie budy ktore nie ani standardem, ani higiena nie zachecaja do zamawiania. Ceny moze i wynikaja z wysokiej oplaty za miejsce, ale dla konsumenta wazna jest cena/jakosc. A w tej kategorii foodtrucki nie maja szans z restauracjami czy pizzeriami. To jest poprostu slabe.
    Wybrac sie na dwie - trzy godzinki do Gdyni i w tej samej cenie mozna zjesc obiad w naprawde dobrej knajpie.

    • 52 4

    • Jaki kraj taki foodtruck (2)

      Nie ma co narzekać nam zawsze było daleko do Hameryki chociaż co drugi student i małolat ma sprzęt z jabłuszkiem na raty rodziców

      • 5 2

      • Kurde ludzie ocknijcie się - 70% transakcji sprzedaży mieszkań jest za gotówkę ! Ludzie mają forsę!

        • 3 6

      • Oj tam.

        Za komuny - polski fastfood- buła, kiełba i musztarda na papierowej tacce kupione z "foodtrucka", czyli uziemionego autobusu marki Jelcz. Czyli były też foodtrucki zanim to bylo modne. Hej hipsterzy, jak się z tym czujecie? A lemoniadę z worka pamiętacie? Czy pijecie te siury - fritzl colę?

        • 7 0

    • taki powrót budek z zapiekankami jak w latach 90, to już było a takie niby nowe teraz:)

      • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.