2018-11-19 18:09
A będzie można kupić Citroen CX?
2018-11-19 18:13
2018-11-19 18:15
Szkoda że już nie produkują C5 I.
2018-11-19 18:29
Czy Rumia to trójmiasto?
2018-11-19 19:53
Na szczęście nie
2018-11-19 21:09
2018-11-22 11:29
2018-11-19 18:55
xara, xantia - szczególnie ten drugi... wcześniej CX (lata 80-te). Z małych AX czy ciut większych ZX i BX. Już na tle innych wyrózniały się wygodą i innowacyjnością, ale drobne usterki dało się łatwo zdiagnozować i nie
xara, xantia - szczególnie ten drugi... wcześniej CX (lata 80-te). Z małych AX czy ciut większych ZX i BX. Już na tle innych wyrózniały się wygodą i innowacyjnością, ale drobne usterki dało się łatwo zdiagnozować i nie unieruchamiały pojazdu w drodze. Lata 2000-czne to porażka elektroniki w modelach C4 i C5. Miałem w swojej historii kilkanaście citroenów i tymi po 2002 roku nie osmieliłbym się wyjechać zbyt daleko od domu. Nie ważne czy samochód za 5, 10 czy 20 tys. zł - więcej niż kilka lat od zakupu i wysiada mnóstwo czujników, zaworów, trudne do rozszyfrowania zachowania elektryki i elektroniki powodujące, że wygodny król szos staje się królową lawet.
2018-11-19 20:03
Jeżdżę prawie 10 lat, auto rocznik 2005 i jeśli coś jest do roboty, to nie elektryka. Nigdy nie było lawety, holowania ani pchania. Są za to fatalnie spasowane plastiki, opadające podszybie, chłodnica klimatyzacji
Jeżdżę prawie 10 lat, auto rocznik 2005 i jeśli coś jest do roboty, to nie elektryka. Nigdy nie było lawety, holowania ani pchania. Są za to fatalnie spasowane plastiki, opadające podszybie, chłodnica klimatyzacji wytrzymująca najwyżej 5 lat no i głośne, wiecznie wymagające interwencji zawieszenie. A, i klasyczna citroenowska zmiana biegów o precyzji chochli w smole.
2018-11-19 20:04
C4 miały akcję przywoławczą z powodu jednej kluczowej wiązki kabli. Jak się nie zrobiło, to elektryka padła. Jak się zrobiło - był spokój.
2018-11-19 20:19
Mówię o C3 - w miarę uboga wersja choć z klimą - kiepskie blachy i plastiki ale naprawdę wdzięczny, ekonomiczny i mało awaryjny.
2018-11-19 23:31
Jak się kupi C5 z dobrych rąk to większych problemów nie ma.
2018-11-20 08:49
Tak to jest, kiedy bierzesz samochód z auto-handlu. Mógłbyś trochę odłożyć i kupiłbyś wówczas model sprawniejszy lub nowszy ! Mam cytrynę 3 rok i nie chcę nic innego.
2018-11-20 10:36
nie zgodzę się,mam Citroena C5 I z 2002 benzynę i nic się nie dzieje takiego,jeżdzę prawie codziennie do pracy,kilka razy w roku jeżdżę po 500 km w jedną stronę do rodziny i nigdy mnie nie zawiodł,jedyna rzecz to której mogę się przyczepić to żarówki na szczęście nie jest to duży koszt,a komfort jazdy lepszy od wielu aut starych jak i nowych
2018-11-21 07:48
Mam C5 z 2005. Jedyne co się w niej rozkraczyło to turbina. Cytrynki to specyficzne samochody, albo się lubi, albo nie. Ja sobie bardzo chwalę.
2018-11-19 19:33
A ja w Citroenie "siedzę" od 2004 i nie zamienię na inną markę. Berlingo, Xsara Picasso, C4 Picasso.
2018-11-19 19:52
Znacznie lepsza stylistyka
2018-11-19 20:21
Tak jak seat dla topornego VW
2018-11-19 23:31
Peugeot ma podobno najlepsze silniki Diesla.
2018-11-19 19:57
Kiedyś cytryny naprawiał gościu na starym chełmie obok mosiru. Stare dzieje lat 80,ale był dobry.
2018-11-19 20:36
2018-11-19 20:44
Wykończył Postka i teraz otwiera Citroena ten blacharz a tak się zarzekał ze nie jest zainteresowany tą marką co za kłamczuch teraz tutaj będzie ludzi wykręcał
2018-11-20 10:21
Ojciec przekazał biznes synom a oni się porozwozili na imprezkach po mieście. Cała kasę przejedli ....
2018-11-19 21:47
Zdunek? Nie, dziekuje
2018-11-19 22:32
...a bierze się za inne marki. Ciekawe co z tego wyjdzie tak łapać 10 srok za ogon.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.