2016-11-05 22:26
Zaściankowość Polaków w kwestii sąsiedzkich relacji to norma. Kiedyś z chłopakiem potrzebowaliśmy do złożenia mebla młotka, więc pomyśleliśmy, że zapytamy sąsiadów, na pewno ktoś ma. Na 5 par drzwi nikt nawet nie
Zaściankowość Polaków w kwestii sąsiedzkich relacji to norma. Kiedyś z chłopakiem potrzebowaliśmy do złożenia mebla młotka, więc pomyśleliśmy, że zapytamy sąsiadów, na pewno ktoś ma. Na 5 par drzwi nikt nawet nie otworzył. Pod jednymi chłopak mówił że nawet słyszał jak ktoś podchodzi, zagląda w judasza i odchodzi. Ja nie oczekuję, żeby nagle wszyscy urządzali sobie prywatki, ale zwykła uprzejmość wiele nie kosztuje. Ale na ludzi nie można liczyć. Dzikusy, nie ludzie.
Sąsiedzi niby, a nieraz się zdarzą takie osoby co nawet na "Dzień dobry" nie potrafią i nie chcą odpowiedzieć, tylko traktują Cię jak powietrze. Porażka. Najlepiej to niech się zabunkrują w lesie, skoro ludzie tacy straszni.
Polska "życzliwość" i "otwartość" mnie czasem dobija :(
2017-06-05 09:27
Bo sąsiad udaje miłego a zaraz za plecami obrobi ci du....ę,to po co trzymać z nimi kontakt
2016-11-07 19:07
młotek pożyczyć?
2016-11-04 19:03
50 lat to nie jest wiek na umieranie. Psiaka też szkoda, biedak wył wzywając pomoc a sąsiedzi po kilku dniach zareagowali, ehh..
2017-06-05 09:23
Ale zus jaki zadowolony że odhaczy następnego
2016-11-04 17:43
2017-06-04 09:14
2016-11-16 15:44
Czy to pytanie zadało dziecko w wieku przedszkolnym ?
2016-11-05 12:14
Na początku grzecznie zwracasz uwagę,jeśli nie pomaga i nikt sobie z tego nic nie robi to zrób tak jak ja.Nazbieraj psiego łajna do woreczka i wysmaruj drzwi uciążliwemu.Gwarantuje poprawę,w moim przypadku jednorazowa kuracja pomogła.Czasami grzecznie nie da się,więc trzeba być chamem.
2016-11-04 23:07
2016-11-04 17:50
2016-11-04 17:44
2016-11-08 14:18
była przyczyna śmierci? Wiadomo coś?
2016-11-04 18:13
Dobrze go przycisnęło!
2016-11-04 23:26
Oczywiście, że wył z braku jedzenia. Jeśli ktoś myśli że wył, bo właściciel od kilku dni leżał nieruchomo, to jest po prostu naiwny. Pies to nie człowiek, nim kierują tylko i wyłącznie instynkty zwierzęce i wyuczone nawyki, które mają służyć głównie jego przetrwaniu, a nie ubolewaniu nad właścicielem.
2016-11-05 10:02
Ach, ci minusujący ignoranci, wierzący że pies myśli jak człowiek... :) Owszem, czuje, bo to ssak, ale niewiele poza tym :)
2016-11-05 15:41
jako człowiek rozumujesz jakoś szczególnie inaczej niż zwierzę.
Strach z powodu zmiany sytuacji, rozpadu stada (rodziny, grupy rówieśniczej), tęsknota, niezaspokojona potrzeba bliskości...
to jest
jako człowiek rozumujesz jakoś szczególnie inaczej niż zwierzę.
Strach z powodu zmiany sytuacji, rozpadu stada (rodziny, grupy rówieśniczej), tęsknota, niezaspokojona potrzeba bliskości...
to jest takie same u wielu gatunków.
Wystarczy raz zobaczyć panikę psa, któremu ktoś bliski umarł czy czuwanie kotów nad zmarłym, kocim przyjacielem.
Ale co ty wiesz, skoro nie widzisz poza czubek nosa a być może nie opuszczasz swojego pokoju, wiedzę czerpiąc z netu?
2016-11-05 17:57
Dlatego napisałem że czuje, ale nie powiesz chyba że pies myśli abstrakcyjnie? Zresztą co ja tam mogę wiedzieć... :)
2016-11-07 21:15
w oderwaniu od rzeczywistości
2016-11-05 10:26
jaki ty jesteś tępy
2016-11-04 23:09
Dureń !!!!!!
2016-11-05 07:15
2016-11-04 18:15
Idź na jakieś korepetycje z logicznego myślenia!
2016-11-04 18:15
Uwazaj zebys sie dobrze podtarl :)
2016-11-06 20:41
Ten troglodyta uslyszy zarzuty znecania sie nad zwierzetami!!! Spojrzcie na tego slodkiego psiaka jak on jest zaglodzony i wjak fatalnych warunkach musial bytowac... Znawcy tematu poznaja to po siersci tego chyba pieknego sr*lcera rudego...
2016-11-06 01:10
Ludzie piszecie o czymś o czym nie macie pojęcia.Gdyby nie interwencja straży miejskiej ,która wezwała straż pożarna to ten człowiek by leżał jeszcze z miesiąc.prawda ,że straż pożarna wchodzi pierwsza ,bo takie są
Ludzie piszecie o czymś o czym nie macie pojęcia.Gdyby nie interwencja straży miejskiej ,która wezwała straż pożarna to ten człowiek by leżał jeszcze z miesiąc.prawda ,że straż pożarna wchodzi pierwsza ,bo takie są procedury.Brawo dla straży miejskiej ,która podjęła interwencję i profesjonalnie ja wykonała.Do adopcji psa było wielu chętnych ale pies znalazł dom i siostry zmarłego.
2016-11-06 10:51
Ona go wziela tylko na chwile niestety.. Pies jest do adopcji.
2016-11-05 14:27
Moze jest ktos chetny, kto adoptuje tego biednego pieska ?. Niestety siostra zmarlego nie zajmie sie nim na stale tylko przetrzyma go przez jakis czas a pozniej odda do schroniska😢Podobno nie jest w stanie nim sie zajmowac. Ja sie temu dziwie, bo zrobilabym wszystko by go zatrzymac na jej miejscu....
2016-11-06 01:00
Bzdura.skąd takie informacje? ??
2016-11-05 14:43
2016-11-05 14:53
Nie znasz tematu to się nie wypowiadaj..
2016-11-04 17:58
Otwarcie mieszkania na prosbe strazy miejskiej?
Mieszkanie zawsze otwiera Straz Pozarna na prosbe i z policja.
Oprocz tego co to za selfi straznika miejskiego i psa - jaki mial w tym udzial???
Otwarcie mieszkania na prosbe strazy miejskiej?
Mieszkanie zawsze otwiera Straz Pozarna na prosbe i z policja.
Oprocz tego co to za selfi straznika miejskiego i psa - jaki mial w tym udzial??? Chyba widac, ze strazacy brali drabine i to oni otwierali mieszkanie. Takze pierwsze osoby, ktore weszly do mieszkania to STRAZACY. A tu taka fotka strasznika miejskiego - jak z ogolniaka.
Do Strazy Pozarnej mam najwieksze zaufanie :) Najlepsza sluzba w calej Polsce! Zawodowcy, sprawnie dzialaja, szybko docieraja do miejsca akcji, odwazni, zero wchania aby isc z pomoca :) Bardzo czesto strazacy to takze ratownicy medyczny. Wielki szacun.
Szkoda, ze Straz Pozarna "wykorzystuje sie". Jak jest np. wypadek to miejsce wypadku powinien sprzatac zarzadca drogi. A robi to Straz Pozarna. Pozniej tylko wymieniaja sie sorbentem - zuzyty na nowy.
2016-11-06 00:53
Gdyby nie interwencja straży miejskiej to jeszcze z miesiąc by Pan leżał martwy.wielki szacun dla Eko patrolu.
2016-11-05 10:51
Kaźda słuźba niech robi to, do czego jest powołana. Nie porównuj, bo jedni są do ratowania a drudzy do egzekwowania prawa.
2016-11-05 00:23
Najlepsza, bo nie egzekwuje prawa i nie karze, tylko ratuje Twoj tylek z opresji jak zapomnisz zdjac gara z kuchenki albo rozwalisz sie starym golfem na obwodnicy.
2016-11-04 19:09
nie podniecaj się gościu.
pewnie tez jestes jakims zawodowcemi emocje cie rozpieraja i fantazja ci gra. czuc to. wyluzuj.
2016-11-04 18:57
do tego stopnia jedyna w miarę działająca służba ratunkowa
że w razie serio problemu lepiej dzwonić 998
niż 112, 997, 999
a już Staż przekieruje
no chyba ze się ma powerbank lub się dzwoni ze stacjonarnego
wtedy wszystko jedno, że się połączymy po godzinie
2016-11-04 18:14
Większych zmartwień w życiu nie masz?
2016-11-04 18:14
Co to za minus? :( To wyzej to szczera prawda...
2016-11-04 20:21
Straszna taka samotność,że w ciągu kilku dni jego zniknięcie nie zaniepokoiło nikogo. Nie wiem,czy jest większe cierpienie niż samotność?
2016-11-04 20:49
Nie był samotny!!! Miał kolegów i znajomych !!! Jeszcze 1 litopada rozmawiał z siostrą !!! Przecież sąsiedzi nie kontrolu szczegółowo co robi drugi sąsiad. A pies nie wył cały czas, tylko chwilowo - co zdażało się wcześniej. ........................
Nie wiecie to nie piszcie bzdur !!!!!!!
2016-11-06 00:31
A najblizsi sasiedzi zawalili na rowni z rodzina jak nie bardziej
2016-11-06 00:29
Skad wiesz czy wyl czy nie. Wystarczylo sie zainteresowac chociazby psem- ze go nigdzie nie widac ze cos jest nie tak z czlowiekiem... Nikt sie nie interesowal a siostry zwlaszcza.
2016-11-06 00:25
Byl samotny i nie mogl liczyc na nikogo. Na siostry zwlaszcza... O tym wlasnie swiadczy taka smierc w samotnosci..
2016-11-05 09:49
Nie wyobrażam sobie,że nie mam kontaktu z otoczeniem, rodziną przez kilka dni. Chyba,że był samotnikiem z "zamiłowania".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.