Opinie (134) 3 zablokowane

  • Dzikusy (2)

    Zaściankowość Polaków w kwestii sąsiedzkich relacji to norma. Kiedyś z chłopakiem potrzebowaliśmy do złożenia mebla młotka, więc pomyśleliśmy, że zapytamy sąsiadów, na pewno ktoś ma. Na 5 par drzwi nikt nawet nie

    Zaściankowość Polaków w kwestii sąsiedzkich relacji to norma. Kiedyś z chłopakiem potrzebowaliśmy do złożenia mebla młotka, więc pomyśleliśmy, że zapytamy sąsiadów, na pewno ktoś ma. Na 5 par drzwi nikt nawet nie otworzył. Pod jednymi chłopak mówił że nawet słyszał jak ktoś podchodzi, zagląda w judasza i odchodzi. Ja nie oczekuję, żeby nagle wszyscy urządzali sobie prywatki, ale zwykła uprzejmość wiele nie kosztuje. Ale na ludzi nie można liczyć. Dzikusy, nie ludzie.

    Sąsiedzi niby, a nieraz się zdarzą takie osoby co nawet na "Dzień dobry" nie potrafią i nie chcą odpowiedzieć, tylko traktują Cię jak powietrze. Porażka. Najlepiej to niech się zabunkrują w lesie, skoro ludzie tacy straszni.

    Polska "życzliwość" i "otwartość" mnie czasem dobija :(

    • 4 1

    • Bo sąsiad udaje miłego a zaraz za plecami obrobi ci du....ę,to po co trzymać z nimi kontakt

      • 0 0

    • ja też nie otwieram obcym

      młotek pożyczyć?

      • 0 1

  • smutna historia (1)

    50 lat to nie jest wiek na umieranie. Psiaka też szkoda, biedak wył wzywając pomoc a sąsiedzi po kilku dniach zareagowali, ehh..

    • 40 1

    • Ale zus jaki zadowolony że odhaczy następnego

      • 0 0

  • A co zrobić kiedy pies wyje jak obdzierany ze skóry, a właściciel żyje? (6)

    • 78 4

    • wynika, że uśmiercić właściciela.....

      • 0 0

    • Czy to pytanie zadało dziecko w wieku przedszkolnym ?

      • 0 1

    • Na początku grzecznie zwracasz uwagę,jeśli nie pomaga i nikt sobie z tego nic nie robi to zrób tak jak ja.Nazbieraj psiego łajna do woreczka i wysmaruj drzwi uciążliwemu.Gwarantuje poprawę,w moim przypadku jednorazowa kuracja pomogła.Czasami grzecznie nie da się,więc trzeba być chamem.

      • 5 2

    • zaniesc sasiadowi sol i pieprz bo moze zupe chce robic.

      • 1 1

    • Zdarza sie niestety i tak.

      • 21 1

    • tobie gorzej

      • 2 18

  • a jaka...

    była przyczyna śmierci? Wiadomo coś?

    • 0 0

  • Pies nie z tego powodu wył a z głodu lub braku wy..nia się na trawnik! (10)

    Dobrze go przycisnęło!

    • 14 104

    • (4)

      Oczywiście, że wył z braku jedzenia. Jeśli ktoś myśli że wył, bo właściciel od kilku dni leżał nieruchomo, to jest po prostu naiwny. Pies to nie człowiek, nim kierują tylko i wyłącznie instynkty zwierzęce i wyuczone nawyki, które mają służyć głównie jego przetrwaniu, a nie ubolewaniu nad właścicielem.

      • 7 15

      • (3)

        Ach, ci minusujący ignoranci, wierzący że pies myśli jak człowiek... :) Owszem, czuje, bo to ssak, ale niewiele poza tym :)

        • 1 5

        • Ignorantem jesteś ty, w swoim przekonaniu że (2)

          jako człowiek rozumujesz jakoś szczególnie inaczej niż zwierzę.

          Strach z powodu zmiany sytuacji, rozpadu stada (rodziny, grupy rówieśniczej), tęsknota, niezaspokojona potrzeba bliskości...
          to jest

          jako człowiek rozumujesz jakoś szczególnie inaczej niż zwierzę.

          Strach z powodu zmiany sytuacji, rozpadu stada (rodziny, grupy rówieśniczej), tęsknota, niezaspokojona potrzeba bliskości...
          to jest takie same u wielu gatunków.
          Wystarczy raz zobaczyć panikę psa, któremu ktoś bliski umarł czy czuwanie kotów nad zmarłym, kocim przyjacielem.

          Ale co ty wiesz, skoro nie widzisz poza czubek nosa a być może nie opuszczasz swojego pokoju, wiedzę czerpiąc z netu?

          • 6 0

          • (1)

            Dlatego napisałem że czuje, ale nie powiesz chyba że pies myśli abstrakcyjnie? Zresztą co ja tam mogę wiedzieć... :)

            • 0 1

            • ty za to myślisz wyłącznie abstrakcyjnie

              w oderwaniu od rzeczywistości

              • 0 0

    • jaki ty jesteś tępy

      • 2 0

    • (1)

      Dureń !!!!!!

      • 5 3

      • Dureń to robi spację przed znakiem interpunkcyjnym.

        • 2 0

    • Idź na jakieś korepetycje z logicznego myślenia!

      • 13 3

    • Uwazaj zebys sie dobrze podtarl :)

      • 14 2

  • Mam nadzieje ze itym razem

    Ten troglodyta uslyszy zarzuty znecania sie nad zwierzetami!!! Spojrzcie na tego slodkiego psiaka jak on jest zaglodzony i wjak fatalnych warunkach musial bytowac... Znawcy tematu poznaja to po siersci tego chyba pieknego sr*lcera rudego...

    • 0 3

  • (1)

    Ludzie piszecie o czymś o czym nie macie pojęcia.Gdyby nie interwencja straży miejskiej ,która wezwała straż pożarna to ten człowiek by leżał jeszcze z miesiąc.prawda ,że straż pożarna wchodzi pierwsza ,bo takie są

    Ludzie piszecie o czymś o czym nie macie pojęcia.Gdyby nie interwencja straży miejskiej ,która wezwała straż pożarna to ten człowiek by leżał jeszcze z miesiąc.prawda ,że straż pożarna wchodzi pierwsza ,bo takie są procedury.Brawo dla straży miejskiej ,która podjęła interwencję i profesjonalnie ja wykonała.Do adopcji psa było wielu chętnych ale pies znalazł dom i siostry zmarłego.

    • 2 2

    • Ona go wziela tylko na chwile niestety.. Pies jest do adopcji.

      • 1 0

  • SZUKAMY DOMU DLA TEGO PIESKA !!!!!!! (3)

    Moze jest ktos chetny, kto adoptuje tego biednego pieska ?. Niestety siostra zmarlego nie zajmie sie nim na stale tylko przetrzyma go przez jakis czas a pozniej odda do schroniska😢Podobno nie jest w stanie nim sie zajmowac. Ja sie temu dziwie, bo zrobilabym wszystko by go zatrzymac na jej miejscu....

    • 7 6

    • Bzdura.skąd takie informacje? ??

      • 0 1

    • to moze go wezmiesz i dasz mu dom czy tylko oceniasz innych? (1)

      • 3 1

      • Nie znasz tematu to się nie wypowiadaj..

        • 0 4

  • (7)

    Otwarcie mieszkania na prosbe strazy miejskiej?

    Mieszkanie zawsze otwiera Straz Pozarna na prosbe i z policja.

    Oprocz tego co to za selfi straznika miejskiego i psa - jaki mial w tym udzial???

    Otwarcie mieszkania na prosbe strazy miejskiej?

    Mieszkanie zawsze otwiera Straz Pozarna na prosbe i z policja.

    Oprocz tego co to za selfi straznika miejskiego i psa - jaki mial w tym udzial??? Chyba widac, ze strazacy brali drabine i to oni otwierali mieszkanie. Takze pierwsze osoby, ktore weszly do mieszkania to STRAZACY. A tu taka fotka strasznika miejskiego - jak z ogolniaka.

    Do Strazy Pozarnej mam najwieksze zaufanie :) Najlepsza sluzba w calej Polsce! Zawodowcy, sprawnie dzialaja, szybko docieraja do miejsca akcji, odwazni, zero wchania aby isc z pomoca :) Bardzo czesto strazacy to takze ratownicy medyczny. Wielki szacun.

    Szkoda, ze Straz Pozarna "wykorzystuje sie". Jak jest np. wypadek to miejsce wypadku powinien sprzatac zarzadca drogi. A robi to Straz Pozarna. Pozniej tylko wymieniaja sie sorbentem - zuzyty na nowy.

    • 42 15

    • Gdyby nie interwencja straży miejskiej to jeszcze z miesiąc by Pan leżał martwy.wielki szacun dla Eko patrolu.

      • 0 0

    • Kaźda słuźba niech robi to, do czego jest powołana. Nie porównuj, bo jedni są do ratowania a drudzy do egzekwowania prawa.

      • 1 0

    • Najlepsza, bo nie egzekwuje prawa i nie karze, tylko ratuje Twoj tylek z opresji jak zapomnisz zdjac gara z kuchenki albo rozwalisz sie starym golfem na obwodnicy.

      • 6 0

    • nie podniecaj się gościu.
      pewnie tez jestes jakims zawodowcemi emocje cie rozpieraja i fantazja ci gra. czuc to. wyluzuj.

      • 1 5

    • do tego stopnia jedyna w miarę działająca służba ratunkowa
      że w razie serio problemu lepiej dzwonić 998
      niż 112, 997, 999
      a już Staż przekieruje

      no chyba ze się ma powerbank lub się dzwoni ze stacjonarnego
      wtedy wszystko jedno, że się połączymy po godzinie

      • 4 0

    • Większych zmartwień w życiu nie masz?

      • 3 7

    • Co to za minus? :( To wyzej to szczera prawda...

      • 8 4

  • To młody facet był (5)

    Straszna taka samotność,że w ciągu kilku dni jego zniknięcie nie zaniepokoiło nikogo. Nie wiem,czy jest większe cierpienie niż samotność?

    • 22 4

    • XXX (4)

      Nie był samotny!!! Miał kolegów i znajomych !!! Jeszcze 1 litopada rozmawiał z siostrą !!! Przecież sąsiedzi nie kontrolu szczegółowo co robi drugi sąsiad. A pies nie wył cały czas, tylko chwilowo - co zdażało się wcześniej. ........................
      Nie wiecie to nie piszcie bzdur !!!!!!!

      • 15 0

      • A najblizsi sasiedzi zawalili na rowni z rodzina jak nie bardziej

        • 0 1

      • Skad wiesz czy wyl czy nie. Wystarczylo sie zainteresowac chociazby psem- ze go nigdzie nie widac ze cos jest nie tak z czlowiekiem... Nikt sie nie interesowal a siostry zwlaszcza.

        • 0 1

      • Byl samotny

        Byl samotny i nie mogl liczyc na nikogo. Na siostry zwlaszcza... O tym wlasnie swiadczy taka smierc w samotnosci..

        • 0 0

      • Klika dni to sporo

        Nie wyobrażam sobie,że nie mam kontaktu z otoczeniem, rodziną przez kilka dni. Chyba,że był samotnikiem z "zamiłowania".

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.