Opinie (10)

  • Rozumiem że miasto pożycza te laptopy na czas pandemii a potem wracają do szkół a nie do lombardów .

    • 1 0

  • Maużeństwo mi się rospada

    • 0 0

  • A ja się ciągle pytam

    Dlaczego moje dzieci nie dostają sprzętu gratis? Bo pracujemy od rana do nocy? Bo 500+ przeznaczamy na ich rozwój, a część pieniędzy zabezpieczamy na taką właśnie awaryjną sytuację? W czym moje dzieci są gorsze? W tym,

    Dlaczego moje dzieci nie dostają sprzętu gratis? Bo pracujemy od rana do nocy? Bo 500+ przeznaczamy na ich rozwój, a część pieniędzy zabezpieczamy na taką właśnie awaryjną sytuację? W czym moje dzieci są gorsze? W tym, że mają odpowiedzialnych rodziców?
    A teraz będę okrutna: ta patologia "w potrzebie" wychowuje kolejne pokolenie patologii, które jedyne, co będzie potrafiło w przyszłości, to brać. Kiedy w końcu zaczniecie uczyć młode pokolenie, że trzeba sobie zapracować na własne potrzeby?
    Znam takie rodziny "w potrzebie". Obecnie wiele godzin spędzają w przeszukiwaniu internetu, co by tu jeszcze dostać gratis.

    • 17 0

  • (1)

    500+ co miesiąc i nie dorobili się komputera? Nie wierzę

    • 14 7

    • Ale jakby z 500+ kupili 3 komputery to też byłoby źle, bo byś mówił, że rozrzutni, a wystarczy jeden i mogą się dzielić.

      • 4 2

  • Brawo nasza księżniczka Ola! By żyło się lepiej nie dam Wam maseczek a jeno podwyżki!

    • 6 3

  • nie dość że socjal ponad stan

    500+, 300+ i inne rozdawnictwo, to dalej bieda..... Rządzie PIS - jak to możliwe? Za mało rozdajcie z nie swoich pieniędzy- dodrukujcie raz dwa albo zabierzcie jeszcze więcej tym uczciwie i ciężko pracującym! Może potrzebny program PATO 10.000+ ?

    • 29 8

  • komputery do wypożyczenia, nie w prezencie

    Rodzice pobierają od lat 500+, kupują samochody, wyjeżdżają na wakacje i nie stać ich na laptopa? Mniej słodyczy, mniej zabaw z animatorem z różnej okazji, skromniejsze imprezy religijne i rodzinne, to na sprzęt starczy.

    Rodzice pobierają od lat 500+, kupują samochody, wyjeżdżają na wakacje i nie stać ich na laptopa? Mniej słodyczy, mniej zabaw z animatorem z różnej okazji, skromniejsze imprezy religijne i rodzinne, to na sprzęt starczy. Tym rzeczywiście potrzebującym sprzęt należy wypożyczyć, nie darować. Potem w szkole można będzie je wykorzystywać na zajęciach, bo przecież trudno wymagać, by dzieci nosiły wszysztko z domu, a szkół nie stać na takie prezenty. Jeśli je stać, to niech zainwestują raczej w nowoczesne technologie wspierające edukację, a nie rozdawnictwo.

    • 53 5

  • rozumiem komputery - sytuacja zaskoczyła wszystkich (1)

    ale z 500+ majonezu nie da się kupić? Ile "+" musi być aby starczyło na majonez?

    • 29 6

    • I dla biednych nauczycieli trafia laptopy?

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.