Poradnik jesiennego rowerzysty Opinie do artykułu

Poradnik jesiennego rowerzysty

Opinie (62) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Uwazajta na liscie,latwo o wywrotke.O rajtuzach ocieplanych i bidonie z cieplym winkiem wspominac nie musze)

    • 13 16

    • taaa... winko, a potem jeździ po pijaku:/

      • 0 3

  • porada dla jesiennych rowerzystów (9)

    oczyść rower, zakonserwuj i schowaj na zimę
    wybierz się na spacer

    • 22 60

    • (1)

      Na spacer oczywiście samochodem.

      • 18 2

      • sfrustrowany w koreczku

        posxukujący miejsc parkingowych

        • 5 2

    • (1)

      Na spacerze napchaj sobie żołądek szyszkami i igliwiem, po czym udaj się na sen zimowy.

      • 9 1

      • i nie zapomnij o szpuncie!

        • 3 1

    • Porada dla ciebie, wypucuj swojego blachoszrota wystaw jako zabytek na allegro albo w cenie złomu :) (1)

      i kup sobie rower albo miesięczny na skm :)

      • 9 7

      • Porada dla ciebie. Lecz się ale na nogi bo na głowę już za późno

        • 3 10

    • Porada dla jesiennych kierowców (2)

      Przed każdym dojazdem do pracy zapakuj sobie solidne śniadanie, co byś w korku z głodu nie padł. Profilaktycznie łyknij też nerwosan, albo inny reklamowany specyfik na nerwy.

      Ja ostatnio 2 razy skorzystałem

      Przed każdym dojazdem do pracy zapakuj sobie solidne śniadanie, co byś w korku z głodu nie padł. Profilaktycznie łyknij też nerwosan, albo inny reklamowany specyfik na nerwy.

      Ja ostatnio 2 razy skorzystałem z samochodu w ramach odpoczynku po zawodach i.... godzina dojazdu na odcinku 13km w plecy!!! Rowerem robię ten dystans w ok. 30 min. w pięknej jesiennej scenerii w lesie. I nie piszcie, że będę chory, stawy wysiądą, pogoda u nas nie taka, etc... To wszystko bzdury i wymówki.
      Jeżdżę rowerem do pracy już 6 rok na okrągło i choruję chyba najmniej w firmie. Nie wyjeżdżam rowerem tylko wtedy, gdy stan dróg zagraża bezpieczeństwu, najczęściej gdy drogi są oblodzone.

      • 8 0

      • A ty Piotrek zjedz snickersa (1)

        • 3 7

        • Zjadłem, przed sobotnim startem w Garmin MTB Rumia:)

          Nie ma to jak dobra dawka energii przed trudnym wyścigiem:) Polecam zamiast batoników nadziewanych sztucznymi składnikami.

          • 3 1

  • Ciepłe ubranie i dobre oświetlenie to podstawa. (2)

    Do tego trochę chęci i można jeździć cały rok.

    • 33 6

    • (1)

      i czarne buty
      czarne gacie
      czarna kurtka
      czarna maska i
      i czarny kask

      • 3 5

      • Jak masz dobre oświetlenie

        Możesz być i przezroczysty. I tak będzie widać.

        • 1 1

  • Błagam! Światła i odblaski! (6)

    A najlepiej kamizelka. To też prośba do pieszych.

    • 28 8

    • Wszystko co porusza się poza terenem zabudowanym (1)

      Powinno mieć lampkę albo tonę odblasków.

      W zabudowanym w sumie też nie zaszkodzi, ale tam piesi są jako tako separowani od samochodów.

      I prośba do kolegów rowerzystów - wyceluj lampkę trochę w dół, niemiło się mija oślepiających...

      • 23 1

      • Ostatnie zdanie popieram

        Bo inaczej posły nam wlepią takie prawo jak jest w Niemczech,
        dokładnie definiujace moc lamp, źródło prądu, kąt padania
        snopa światla i prawie że producenta. My tu mamy swobodę
        i tylko jedną zasadę, nie oślepiać. Więc nie oślepiajmy!

        • 12 0

    • błaganie dotyczy też kierowców: na trasie dom - samochód też jesteście pieszymi. Tak samo jeśli coś się wydarzy po drodze - stresie może zapomnieć założyć kamizelkę zanim wyjdziecie z samochodu!

      • 8 1

    • a wszystko po to, by zapitalać (1)

      jasne

      • 3 4

      • Nawet jak nie zapitalasz

        To zobaczenie człowieka parę metrów przed maską miłe nie jest.

        Puszce nic nie będzie, najwyżej się trochę pognie. Za to druga strona...
        Jako rowerzysta albo pieszy powinieneś zadbać, żeby zmniejszyć szanse na spotkanie.

        • 3 5

    • Naturalnie by taki pirat drogowy jak jezdził jak wariat w miescie to piesie beda chodzic wkamizelkach odblaskowych jak

      Wiec ty zdejmij klapki z oczy jak koń co widzi tylko na wprost .

      • 1 0

  • (8)

    mam prośbę do rowerzystów: ustawcie sobie lampy z przodu, tak żeby nie oślepiały pieszych. Szczególnie chodzi o mocne lampy led. Rozumiem, że chcecie mieć jak najlepszy przegląd drogi, ale te lampy są mocne i oślepiają

    • 48 5

    • (1)

      niby oślepiają, a kierowcy i tak ich nie dostrzegają. .

      • 13 3

      • bo są oślepieni ? lampka lekko w dół. Sam jestem oślepiany przez innych rowerzystów. Dzisiaj za kilkadziesiąt zł można kupić 1000lm lampkę

        • 5 6

    • A ja polecam lampę z regulowaną jasnością (3)

      Albo 2 lampki. W mieście nie potrzeba nic potężnego, tylko Ciebie ma być widać.

      • 3 1

      • (2)

        No nie do końca - wbrew pozorom jest sporo miejsc nieoświetlonych/słabo oświetlonych gdzie bez porządnego światła łatwo komuś zrobić krzywdę albo sobie przez niezauważenie nierówności/przeszkody. Choć mocniejsze lampki

        No nie do końca - wbrew pozorom jest sporo miejsc nieoświetlonych/słabo oświetlonych gdzie bez porządnego światła łatwo komuś zrobić krzywdę albo sobie przez niezauważenie nierówności/przeszkody. Choć mocniejsze lampki na ogół umożliwiają regulację mocy, z której warto korzystać choćby dla oszczędności baterii, jak kogoś nieoślepianie nie przekonuje ;)

        • 7 1

        • (1)

          wbrew pozorom ? Jeśli ktoś był na zachodzie i tu wraca to widzi jak Beznadziejnie oświetlony jest Gdańsk

          • 1 3

          • Wbrew pozorom, bo myśląc o mieście człowiek raczej spodziewa się dobrego oświetlenia. Nie trzeba jechać na zachód żeby widzieć, że jest sporo do poprawy, co zresztą przecież zaznaczyłem ;)

            • 2 0

    • A ja mam zawsze dylemat, nie oślepiać pieszych, czy ich lepiej widzieć.
      Niestety ale realia są takie, że zimą większość ubiera się na ciemno, ciemne buty, spodnie, kurtka. Nieoślepiająca lampka (np. taka z

      A ja mam zawsze dylemat, nie oślepiać pieszych, czy ich lepiej widzieć.
      Niestety ale realia są takie, że zimą większość ubiera się na ciemno, ciemne buty, spodnie, kurtka. Nieoślepiająca lampka (np. taka z odcięciem na dynamo) nie daje komfortu zauważenia pieszych, po prostu światło z niej nie ma na czym się rozproszyć i odbić.

      W tym kontekście gorąca prośba do biegaczy lubiących poruszać się po ddr, zakładajcie opaski odblaskowe na kostki (na ramionach to za wysoko i dobrze ustawiona lampka do nich nie sięga).

      • 3 0

    • Tak, wystarczy lekko w dół skierować

      • 3 1

  • Poezja (1)

    Autorowi gratuluję twórczego języka i wróżę karierę w agencji reklamowej. Najbardziej spodobało mi się: "promienie słoneczne "wchodzą w reakcję" z materiałami fluorescencyjnymi i nadają im efekt blasku" - jak z reklamy błyszczyka do ust :)

    • 23 2

    • Mnie bardziej poruszyło kolejne zdanie

      "odzież refleksyjna działa na zasadzie reakcji na światło sztuczne." Nowość! Materiał odróżniający światło sztuczne od naturalnego! Ciekawe, czy zachodzące słońce emituje zza pleców już światło sztuczne, czy też

      "odzież refleksyjna działa na zasadzie reakcji na światło sztuczne." Nowość! Materiał odróżniający światło sztuczne od naturalnego! Ciekawe, czy zachodzące słońce emituje zza pleców już światło sztuczne, czy też promienie padają bardzej poziomo. Podobnie latarnie świecą światłem naturalnym, bo jakoś odblaski słabo się ich imają ( chyba, że ktoś właśnie siedzi na latarni)

      • 3 0

  • Co prawda nadal nic o przepisach ruchu drogowego (3)

    ale jest o oświetleniu roweru. No to już postęp :)
    Tak dalej!

    • 11 15

    • To w tym kraju są jakieś przepisy ruchu drogowego? (2)

      Bo jak wyjedziesz na ulicę i próbujesz robić to co jest na znakach, nagle za Tobą ustawia się sznurek bluzgających Januszy...

      • 13 4

      • Taki lajf (1)

        w dzikim kraju

        • 5 2

        • ale coś jednak działa

          działa tzw. "ukraiński znak drogowy astarożna"

          czyli duży kawał żelbetonu z wystającym zbrojeniem

          nasze kierowce reagują (słabo) tylko na taki "znak"
          rowerzyści zaś reagują na wszystko,

          działa tzw. "ukraiński znak drogowy astarożna"

          czyli duży kawał żelbetonu z wystającym zbrojeniem

          nasze kierowce reagują (słabo) tylko na taki "znak"
          rowerzyści zaś reagują na wszystko, nawet na najmniejszy podmuch wiatru, uciekaja, czy maja prawo jechać, czy nie, bo i tak o przeżyciu nie decyduje zgodność z prawem, tylko instynkt i refleks, spostrzegawczość i ostrożność

          • 1 0

  • skończcie ze stroboskopami (3)

    macie sobie oświetlać i być widoczni a nie napierd.... światłem jak na techno

    • 31 12

    • Powiedział Janusz z passata z pożółkniętymi reflektorami.

      • 14 7

    • Stroboskop za dnia (migające światło zwróci większą uwagę, a jest na tyle jasno, że nie ocenia się pozycji rowerzysty na jego podstawie), ciągłe światło w nocy (lepsza widoczność przed sobą + nie utrudniamy innym oceny naszej pozycji).

      • 5 3

    • No niestety to chyba jedyna opcja by zwrócić uwagę.

      Na światła stale kierowcy nie reagują.

      • 7 7

  • (1)

    Lampki, lampki, lampki... Kamizelka + żółty kogut na kasku. Nie ma kompromisów jeżeli chodzi o bezpieczeństwo.

    • 9 6

    • xxx

      • 1 0

  • Kiedy rower trójmiejski "elektryczny" bo temat jakoś p rzycichł (2)

    A wybory tuż tuż

    • 8 7

    • A nie widzisz, że od 2 tygodni w całym Trójmieście trwa budowa stacji Mevo?

      • 8 0

    • Start 18 listopada 2018 r.

      3 sekundy zajęło mi wyszukanie tej informacji.

      • 8 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.