Opinie (70) 7 zablokowanych

  • Obok prawdziwego Defendera nawet nie stał .... (7)

    ..jest to typowa bulwarówka dla tips Karyny. Za tą kwotę można kupić Wranglera Rubicona a to już inna para kaloszy i możemy taplać w błotku i użytkować zgodnie z przeznaczeniem .

    • 64 12

    • Przeciez to samochod dla zony z dziecmi

      Bezpieczny, duży, pakowny. Takie jest jego przeznaczenie i takich ma odbiorców w UK. Głupoty które opowiada ten dziennikarzyna zatrudniony przez firmę i ta cała impreza to kupa śmiechu. Krótko mówiąc lubię defendara ale ten model wizualnie to im nie wyszedł

      • 15 0

    • a już ktoś testował ten samochód czy tak się tylko domyślasz? (2)

      • 1 2

      • Gostek ja to auto obejżałem od opon po dach ... (1)

        ..zawieszenie to jest kpina wachaczyki grubości palca ,wszystko filigranowe ,plastki udające blachę ryflowaną i nie potrzebne nikomu amory pneumatyczne . Ten model powiniem mieć oznaczenie Freelander anie Defender.

        • 11 1

        • W pelni sie zgadzam, jedyne co ma fajne to pojemnik na mokre rzeczy na tylnej bocznej szybie. Podwozie zabezpieczone plastykowymi oslonami - smiech na sali. Strach tym jechac w teren.

          • 5 0

    • Najnowszy Rubikon

      Tez jest naszpikowany elektronika i skrecil w strone bulwarowki.
      Poprzednia wersja odpowiada mi duzo bardziej.
      Mam wersje Mountain z charczacym dieslem i go uwielbiam.

      • 6 0

    • dopóki w Rubikonie nie wygna się mosty a potem zdziwko, a taki ładny amerykanski

      • 0 0

    • Luj

      Hahah rubikon jak twój cekin na bluzce

      • 0 0

  • niedługo nawet szpadel będzie z wejściem na USB

    • 49 1

  • Cóż... znak czasów. Mercedes G wygląda prawie tak samo jak 30 lat temu, mimo zmian (dotyczy też mocnych silników), a z Defa zrobiono jakąś bulwarowkę. Może z czasem przywykniemy, ale czy zdążymy? Diesel 2.0.... czy to

    Cóż... znak czasów. Mercedes G wygląda prawie tak samo jak 30 lat temu, mimo zmian (dotyczy też mocnych silników), a z Defa zrobiono jakąś bulwarowkę. Może z czasem przywykniemy, ale czy zdążymy? Diesel 2.0.... czy to sobie da radę z jakimkolwiek wyzwaniem? Dwulitrowej benzyny nie skomentuję, a hybryda to raczej lepiej, aby nie widziała za dużo wilgoci.
    Będzie z tego idealne auto na dojazd do stajni po ubłoconej drodze polnej, dla żony pana biznesmena, a do wyzwań terenowych nadal będzie się używało landcruiserów...

    • 40 2

  • Osobiscie mi sie spodoba (7)

    Wygląda jak concept car i uroku dodają mu światła.... Wreszcie coś innego na rynku...

    • 6 12

    • (5)

      Właśnie przez takie "kupowanie oczami" prawie wszystkie rasowe terenówki producenci zamienili już na bulwarowe SUVy. Defender opierał się długo, ale jak widać też poległ. A jak ktoś wierzy w ten bełkot o możliwościach terenowych to wiem, gdzie to można zweryfikować. Ktoś się odważy utopić go po klamki w błocie? Mogę być kierowcą testowym :-D

      • 6 2

      • (1)

        Nikt się nie odważy nawet do 2/3 koła. Sądzę, że gdzieś w instrukcji (jak już kupisz) to przeczytasz, że producent nie odpowiada za pojawienie się wilgoci więcej niż do dolnej krawędzi tarczy... a moze się mylę?

        • 4 1

        • I pewnie żaden z tych gości w życiu nie zjechał z asfaltu a jakby miał wjechać w kałużę do pół koła to by miał pełne gacie.

          • 3 1

      • Jimny zachował swój wygląd i nadal niezły w terenie z potencjałem modyfikacji (2)

        • 5 1

        • ...bo Jimny _jest_ samochodem terenowym..

          • 2 0

        • bo przestali się wygłupiać z dyzajnem a'la meduza i zrobili stylistycznie miniaturkę klasycznej gelendy :)

          • 4 0

    • łomatko

      jaki pokrak.....

      • 0 0

  • ubierac sie w garniaki (5)

    po to aby zobaczyc premiere jakiegos auta... ludzie sznaucjei sie, do tego wiekszosci ludzi co tam byli nawet nie stac na to auto. Silnik to tam powinni wlozyc jakis przynajmniej 4-5 litrowy bez zadnych filtrow, dpfow i innych dziadostw. Czysta motoryzacja a nie ekologia

    • 37 4

    • ! (4)

      Cóż za bełkot! W dzisiejszych czasach ustawy i regulacje prawne nie pozwalają na takie działania. Widać zależy Ci na środowisku w którym przyszło Tobie żyć.
      Niebywałym jest oceniać zasobność portfela gości na podstawie czego? ubrań?twarzy?

      • 4 8

      • (3)

        "ustawy i regulacje prawne nie pozwalają na takie działania" => zatem co robią takie silniki w niemieckim mercedesie G? : benz V8 4.0 , V8 4.2, Diesel G350d . kropka. Nie ma innych. Niemce oszukali system? Nie. Po

        "ustawy i regulacje prawne nie pozwalają na takie działania" => zatem co robią takie silniki w niemieckim mercedesie G? : benz V8 4.0 , V8 4.2, Diesel G350d . kropka. Nie ma innych. Niemce oszukali system? Nie. Po prostu nie udają pod płaszczykiem ekologii swoich ekonomicznych zamiarów. W przypadku DEFa najprawdopodobniej badanie wykazało, że większość kupuje go do jeżdżenia po drogach polnych i brzydzi się brudzeniem, wiec wsadzono małe silniki i zrobiono z nich prawie luksusowe auta. Wolałbym takie uczciwe postawienie sprawy, aniżeli bełkot o możliwościach teernowych i kontynuowaniu tradycji...

        • 12 1

        • Czyżby pracownik mercedesa? (2)

          Zalatuje tu stronniczością. Ekologia jest fajna. Defender może miec pierwszy raz 400 koni. To chyba coś nowego. Do jeżdżenia po polnych drogach... w zasadzie to ten samochód nie potrzebuje dróg żeby jechać. Czego nie

          Zalatuje tu stronniczością. Ekologia jest fajna. Defender może miec pierwszy raz 400 koni. To chyba coś nowego. Do jeżdżenia po polnych drogach... w zasadzie to ten samochód nie potrzebuje dróg żeby jechać. Czego nie moge powiedzieć o użytkownikach obrzydliwie drogich i nieekologicznych gelendach, bo w tych częściej widać bardzo sztuczne panie i podlotków w garniakach pod klifem. Tak czy inaczej, zawsze na asfalcie.

          • 3 4

          • (1)

            Nie. Nie jestem pracownikiem mercedesa, bliżej mi do aut francuskich, które uwielbiam.

            Natomiast Twój argument, że Def po raz pierwszy będzie miał 400 KM... Moc jest _nieistotna_. Jest istotny moment

            Nie. Nie jestem pracownikiem mercedesa, bliżej mi do aut francuskich, które uwielbiam.

            Natomiast Twój argument, że Def po raz pierwszy będzie miał 400 KM... Moc jest _nieistotna_. Jest istotny moment obrotowy, a aby być bardziej precyzyjnym to nie jego maksymalna wartość, a przebieg krzywej momentu. A tu cudów nie ma: dwa nowoczesne turbodoładowane silniki mogą mieć ten sam Nm max (ograniczony elektronicznie), ale już zakres dostępności - inny. A lepiej ograniczać z... większej pojemności. Zresztą - poczekamy pol roku to zobaczymy jak jeździ ta "terenówka", na youtubie pierwsi rosjanie je potopią porównując z innymi ;>

            • 2 1

            • Czyli już wszystko jasne

              Miłośnik aut francuskich wypowiedział się o Defenderze w którym zapewne nigdy nie było nawet dane mu siedzieć. Wypowiedź o defie z Renault laguny . Taki z Ciebie ekspert jak z Macierewicza w sprawie katastrofy. Boże widzisz a nie grzmisz!

              • 1 1

  • Na saksach jest takie przysłowie (5)

    Jeżeli z Twojego Landka nie leci olej to znaczy, że go już tam nie ma

    • 16 3

    • Ja wiem ze Landkow (2)

      olej cieknie juz na linii montazowej, ale pod moim sucho od jakis dwoch lat

      • 0 1

      • Juz wszystko wycieklo.

        • 2 0

      • Koniecznie sprawdź olej

        Może jeździsz już bez.

        • 1 0

    • (1)

      W Europie zachodniej samochody które gubią olej nie dostają rejestracji

      • 1 0

      • Polska jest na wschodzie ?

        Myślałem że jednak jesteśmy w centrum Europy a pojęcie wschodu przykleja nam europejską ciemnota

        • 0 1

  • (1)

    To teraz trza będzie sprzedać kilka LRD, żeby wyjść na plus, po zaproszeniu 150 twarzy
    do darmowego jadła, w końcu zaproszenie tylu napiętych, musiało kosztować.
    p.s.
    Ten biały Defender, wygląda jak komercyjna odsłona H! czyli H3.. albo jak.. New Beetle... XD

    • 3 3

    • ja tam widzę nawiązanie do toyoty FJ Cruiser.... notabene ładny styl (ale nie dla tego modelu)

      • 1 0

  • M (9)

    Nie wiem czym tu się podniecać.
    Wstyd że my jako Polacy nie jesteśmy w stanie produkować nawet samochodów osobowych a co dopiero o seryjnych terenówkach mówiąc.
    Gdyby był to Polski wyrób to fajnie ale nie

    Nie wiem czym tu się podniecać.
    Wstyd że my jako Polacy nie jesteśmy w stanie produkować nawet samochodów osobowych a co dopiero o seryjnych terenówkach mówiąc.
    Gdyby był to Polski wyrób to fajnie ale nie jest.
    A ten pokaz też po części pokazuje gdzie my jako Polska jesteśmy.
    Ale może będzie lepiej ale na pewno nie za tej władzy.
    Szkoda tylko czasu który tracimy.
    Pozdrowienia dla wszystkich

    • 12 8

    • Czemu tak jest...? (6)

      Rodacy z wyjątkami to delikatnie mówiąc słabo rozwinięty intelektualnie i leniwy naród zresztą widać to po wynikach wyborów i wpisach nawet na tym forum

      • 2 2

      • Czemu tak jest ? (3)

        Może dlatego, że w czasie wojny wybito nas, że przez kolejne lata odbudowywaliśmy pod czerwoną łapą powoli nasz kraj - gdy inni spokojnie się rozwijali i inwestowali w nowe technologie. Że nie było potem żadnej

        Może dlatego, że w czasie wojny wybito nas, że przez kolejne lata odbudowywaliśmy pod czerwoną łapą powoli nasz kraj - gdy inni spokojnie się rozwijali i inwestowali w nowe technologie. Że nie było potem żadnej dekomunizacji i wszelkiej maści patałachy z tamtych czasów dalej piastują stołki (albo ich pociechy..) Może dlatego, że w okresie po 89 ponownie rozkradano nasz kraj na każdy możliwy sposób i od tamtej pory przez lata przy korycie siedzą te same gęby, tylko się stołkami zmieniają i śmieją się z bydła, jak to ujął jeden parszywy pies wspierający tzw totalna opozycję.... sam sobie odpowiedz na to pytanie.

        A co do twojej tezy - to chyba sam słabo rozwinięty jesteś - o czym świadczy najlepiej twój wpis zakompleksiony człowieku - wracaj lepiej na zmywak do swojego pana w Anglii..

        • 10 2

        • A będzie gorzej

          Roszczeniowe społeczeństwo się tworzy

          • 2 2

        • A w czerwonych Chinach jakoś mogą?

          Chińska Republika Ludowa w której rządzi Komunistyczna Partia Chin.

          Gospodarka Chin rozwija się najdynamiczniej na świecie. Tak dynamiczny rozwój, który trwa od lat 80., jest efektem stworzenia korzystnych

          Chińska Republika Ludowa w której rządzi Komunistyczna Partia Chin.

          Gospodarka Chin rozwija się najdynamiczniej na świecie. Tak dynamiczny rozwój, który trwa od lat 80., jest efektem stworzenia korzystnych warunków dla inwestycji zagranicznych i transferu nowych technologii.

          Chiny wyprzedzają USA pod względem PKB realnego i zajmują pierwsze miejsce.

          Mit Chińczyka pracującego za miskę ryżu dawno już należało odłożyć do lamusa.
          Średnia pensja pracownika w chińskich fabrykach (praca 10 godzin dziennie, 6 dni w tygodniu) to w przeliczeniu na złotówki już ~2500 PLNów. Minimalne ustawowe wynagrodzenie w Chinach to równowartość 1313 złotych (w Szanghaju). W Xinjiang, jednej z najuboższych prowincji Chin, najniższa pensja to 988 zł.

          Dla przykładu. Obecnie na Ukrainie płaca minimalna wynosi równowartość 443 zł brutto. Średnia płaca na Ukrainie to równowartość ok. 555 złotych.

          • 0 0

        • Nie mogę się z tobą zgodzić plujący jadem kolego. Ten kraj rozkradliśmy MY sami a nie tylko politycy. Tak więc mów za siebie, bo jak domniemam twoja rodzina maczała w tym palce skoro twierdzisz że to prawda. Po co ja to

          Nie mogę się z tobą zgodzić plujący jadem kolego. Ten kraj rozkradliśmy MY sami a nie tylko politycy. Tak więc mów za siebie, bo jak domniemam twoja rodzina maczała w tym palce skoro twierdzisz że to prawda. Po co ja to piszę, polemika z ludźmi twojego pokroju jest zawsze taka sama...... Biorąc tylko pod uwagę bluzganie na pracujących za granicą. Takich Polaków ja ty nygusie własnie się wstydzę.

          • 1 0

      • HB jesteś lewakiem plującym na kraj w którym mieszkasz (1)

        A to dzięki lewicy i liberałom mamy to co mamy - sprzedano wszystko co mogło konkurować. Dlatego, mimo że w PL produkujemy bardzo dobre samochody i części do nich, nie ma polskiego auta. I nie będzie, bo po co

        A to dzięki lewicy i liberałom mamy to co mamy - sprzedano wszystko co mogło konkurować. Dlatego, mimo że w PL produkujemy bardzo dobre samochody i części do nich, nie ma polskiego auta. I nie będzie, bo po co japończykowi, włochu, francuzowi lub niemcowi polska konkurencja? Zakład który kiedyś produkował np. ciężarówki Star jest teraz w rękach MAN-a i tylko optymista będzie marzył o polskiej ciężarówce w tej firmie.

        Co do rozwoju intelektualnego - tu się zdradziłeś - nie jesteś Polakiem tylko na nas żerujesz. Polscy pracownicy - zarówno z wyższym wykształceniem jak i fizyczni mają bardzo dobrą opinię na zachodzie. A Ty baranie piszesz o lenistwie..

        • 2 1

        • Ja też znam takiego lenia o którym piszesz. Najpierw studiował 10 lat , pił wino i miał wszystko w d...e, magistra zrobił w wieku 49 lat i całe życie ma 2 lewe ręce i wini za to polityków, najbardziej z PO i SLD. Teraz

          Ja też znam takiego lenia o którym piszesz. Najpierw studiował 10 lat , pił wino i miał wszystko w d...e, magistra zrobił w wieku 49 lat i całe życie ma 2 lewe ręce i wini za to polityków, najbardziej z PO i SLD. Teraz też często wyzywa mnie od lewaków. Tyle że ja na tego gamonia i lenia musiałem prawie zawsze pracować . Tak więc wolę być lewakiem niż prawicowym nierobem i leniem z rozszerzeniami.

          • 1 0

    • (1)

      o czym ty mowisz, to jest wielomiliardowy biznes, gdzie ciezko sie wbic skoro kraj nie ma zaplecza. UK tez nie ma swojego auta, bo jaguar/landrovery srzedane na bliski wschod, a jednak sobie radza. a ty siedzisz i narzekasz, ciekawe co sam osiagnales w zyciu?

      • 2 4

      • Podstawówkę !

        • 0 1

  • proste pytanie czy to pojazd elektryczny jak nie to jest przestarzały (1)

    • 3 2

    • Nie wszystko co nowe musi być na prąd. Mam rextona na ropę i jak dla mnie bomba. Przynajmniej nie trzeba się o ładowanie i mały zasięg martwić

      • 0 0

  • (1)

    Wyobrazcie sobie, ze ktos kupuje tego Defendera zamiast G63 xd.
    Z drugiej strony, G500 w podstawowej wersji zaczyna sie chyba od 400 tys, a G63 trzeba by wydac z 700k. hmm

    • 6 0

    • jest jeszcze Land Cruiser... to jest chyba bezpośredni konkurent. G to wyższy level

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.