Opinie (57) 8 zablokowanych

  • (1)

    Jeśli wgle zaszłaby taka sytuacja, to jestem pewny, że ci sami byznesmani, którzy dziś czepiają się takich bzdetów-jutro płaczą, że "nie ma ludzi do pracy", albo tym bardziej młodych ludzi do pracy;) xD

    • 23 12

    • mlodzi nie maja dzieci

      • 4 6

  • Serio? (4)

    Są jeszcze pracodawcy z tego rodzaju wymaganiami?

    • 24 7

    • Niestety tak (1)

      Między innymi takie wymagania mają organy administracji państwowej.

      • 6 3

      • te gdzie się pracuje za miskę ryżu?

        • 3 2

    • Sa tacy ktorzy pytaja czy jestes zaszczepiony na jedyną słuszną chorobę.

      • 1 1

    • Jeżeli są kobiety które twierdzą, że karmią piersią swoje 6-letnie dzieci, to trudno się dziwić.

      • 2 0

  • Pytanie za 100 punktów (6)

    Gdzie i kiedy karmić dziecko w pracy? W których miejscach pracy da się jednocześnie pracować i zajmować dzieckiem?

    • 33 10

    • Jak jesteś inżynierem obserwatorem seriali na Netlfixie to się da.

      • 13 4

    • (1)

      niektore firmy sa przyjaze dzieciom maja cos na wzor przedszkola czy zlobka, a z innej beczki jak ktos ma blisko do domu moze wyjsc i nakarmic, skoro sa jakies przywileje to korzystajmy z nich

      • 6 6

      • hahahahahahaha

        hihihi

        • 0 0

    • praca zdalna

      • 3 0

    • Zależy od pracy.

      W jednych to w ogóle nie problem, w innych całkiem jest to niemożliwe. I są też takie gdzieś pomiędzy.

      • 0 0

    • masz 101

      W żadnych. Dlatego trzeba wyjść wcześniej żeby dziecko nakarmić.

      • 0 0

  • Ma prawo wymagać (5)

    Koleżanka wychodziła z pracy po 7 godzinach niby ,,z powodu" karmienia piersią 8 miesięcznego dziecka, a nie karmiła.

    • 27 28

    • nie ma (1)

      ja wychodziłam z powodu karmienia rocznego dziecka i karmiłam.

      • 17 9

      • Ja również, dziecko miało rok i po pracy był to taki intymny czas dla nas

        • 6 7

    • (2)

      Szczerze? Jeśli wychodziła zająć się tym 8-miesięcznym dzieckiem, to uważam ją za "rozgrzeszoną". Przecież w przepisie chodzi o dobro dziecka. Taki maluszek potrzebuje matki, bliskości, 7 godzin bez niej to i tak dużo...

      • 21 12

      • W domu była babcia bardzo troskliwie zajmująca się wnuczką (1)

        Koleżanka szła do siłowni , swojej mamie nic nie mówiła, że wychodzi wcześniej z pracy

        • 8 3

        • wymyslilas to? watpie zeby sie przyznala komus z pracy gdzie jak wiadomo roi sie od kapusi i zazdrosnikow, ktorzy tylko czekaja, zeby miec na ciebie haka. no i prosze nie myle sie bo rozpowiadasz to na forum wiec mozna zalozyc ze nie tylko.

          • 6 2

  • Pytanie do prawnika (1)

    A czy pracodawca powinien honorować takie oświadczenie pracownika płci męskiej?

    • 10 2

    • o to samo chciałem zapytać

      przecież podobno wystarczy że się poczuję karmiącą matką i automatycznie nią jestem. Dawniej takich ludzi pakowano w kaftan i zamykano w pokoju bez klamek, ale to nie te czasy.

      • 0 0

  • Dodatkowo

    Dodatkowo niech jeszcze wprowadzą zaświadczenie o niepłodności plus zaświadczenie od lekarza że pracownik pracodawcy zagwarantuje że jest 100 % przebadany zdrowy i nie będzie chorował plus obowiązkowe orzeczenie o niepełnosprawności ale tylko orzeczenie dla kasy a na koniec to przydatny jest tylko pracownik pół człowiek pół cyborg.

    • 27 7

  • Chciały dzieci (16)

    I zadecydowały o karmieniu to niech się dostosują do czasu pracy. Nie, najlepiej żeby przed każdą matką robić czołobicie bo nią jest

    • 27 87

    • K jak kociara (1)

      • 19 9

      • Bez dzieci i partnera

        • 13 9

    • Bo u nas w kraju niewiedziec czemu niektórzy uważają (4)

      że posiadanie dzieci to już jest sukces życiowy a zaraz za tym idzie postawa roszczeniowa. Twoje dziecko twój wybór i twój problem.

      • 10 27

      • ale własnie to dziecko bedzie bulić na Twoją emeryturę i na to zebyś mógł skorzystac z lekarza, (2)

        a może właśnie to dziecko będzie lekarzem które kiedyś będzie Cię leczyć
        facet jak to facet, da 1 komórkę , potem alimenciki i martw się babo
        podejście obecnych facetów nieudaczników

        • 22 8

        • Nie pitol. Nikt nie będzie robić na moją emeryturę...

          ...jeżeli bedzie ona wypłacana przez ZUS bo będzie ona śmieszna i to bez względu na wysokość moich składek. Ile by ten dzieciak nie płacił podatków w przyszłosci, to nie spłaci długu wobec mnie za 500+ itp

          • 8 8

        • Nie będzie, będzie zbierać na swoją. To dziecko może nie dożyć dorosłości, może wyjechać za granicę amoże zostać menelem.

          • 3 0

      • no sorry ale to w tych czasach jest wielki sukces!

        znajdź partnera, zbuduj związek, stwórz warunki do godnego życia, spłodź donoś i wychowaj dziecko!

        • 21 1

    • zgadzam się z K (2)

      dokładnie, chciały dzieciaka to niech się pogodzą z wszystkimi tego konsekwencjami. Mam dość wszechobecnego dzieciocentryzmu i stawiania matek na piedestale.

      • 6 22

      • ty i twój partner, nigdy nie będziecie mieć dzieci i bardzo dobrze.

        • 3 1

      • oooo

        o i to jest właściwy komentarz. Dość bombelko-terroryzmu...

        • 0 0

    • Troglodyto (1)

      Pretensje to miej do twórców przepisów prawa a nie do matek. Ktoś tak ustalił, obowiązują takie przepisy, a skoro tak to nic nikomu do tego, czy matka chce skorzystać, czy też nie.

      • 16 5

      • Przecież

        To tak jak z maskami w sklepie czy komunikacji

        • 0 2

    • (2)

      kobiety chcą wrócić do pracy - źle; chcą zostać z dzieckiem - też źle
      takim smutnym boomerom jak ty nie dogodzą

      • 19 0

      • Przyklad z zycia. Wrocilam do pracy po macierzunskim. Zlobek otwarty do 17:00. Co zrobil moj przelozony? Nie wiedziec czemu zmienil mi godziny pracy z do 16 na do 17. Dodam, ze przed macierzynskim wiele lat na tym samym stanowisku pracowalam do 16. Nic sie nie zmienilo. Nawet przelozony. Skutek? Szukam innej pracy.

        • 5 1

      • Prawda, kobiety i tak muszą wsadzić ogromny wysiłek w pogodzenie macierzyństwa z pracą, małżeństwem, oczekiwaniami ze wszystkich stron - a i tak na każdym kroku spotykają się z dyskryminacją i krytyką, tak jak w

        Prawda, kobiety i tak muszą wsadzić ogromny wysiłek w pogodzenie macierzyństwa z pracą, małżeństwem, oczekiwaniami ze wszystkich stron - a i tak na każdym kroku spotykają się z dyskryminacją i krytyką, tak jak w komentarzach powyżej. Karmienie dziecka to "dzieciocentryzm", "stawianie matek na piedestale", "postawa roszczeniowa".

        A już całkowitym absurdem jest pierwszy komentarz, "I zadecydowały o karmieniu to niech się dostosują do czasu pracy. Nie, najlepiej żeby przed każdą matką robić czołobicie bo nią jest" - czyli praca jest celem samym w sobie, do którego trzeba dopasować wszystkie swoje plany życiowe? Czy praca nie jest po to, żeby zarabiać pieniądze i równocześnie dążyć do rozwoju społeczeństwa, tak, by ludziom żyło się coraz lepiej? Czy nie lepiej jest umożliwić powrót kobiet do pracy, nawet częściowy, tak, by mogły zarabiać i płacić podatki?

        • 4 1

    • Ty chyba nie masz dzieci chyba zazdrościsz!!!!

      • 0 0

  • jak w obozie pracy.

    Gdzie my żyjemy,co z tą planetą się dzieje,czy ktoś już zakupił większość jej udziałów!?

    • 3 2

  • Jak nazwać branie zwolnienia na karmienie piersią prawie 3 latków? (3)

    Wyłudzenie? Czy jest na to paragraf?

    • 11 3

    • znam przypadki karmienia dziecka do 4 raku (2)

      to już za długo ale kobiecie nie dało się wytłumaczyć

      • 4 2

      • To niech to robi po pracy i przed pracą, czym innym jest karmienie niemowlaka a czym innym przedszkolaka.

        • 2 0

      • jak ma pokarm to czemu ma niekarmic

        dziecko na mleku matki jest zdrowsze niz na proszkach nazywanych mlekiem

        • 0 0

  • ludzie, co się dzieje? co artykuł to coraz lepsze tematy. zbliża się chyba koniec tej cywilizacji. świat zaczyna się psuć, ludzie zaczynają głupieć. segregacje, qr-kody, zaświadczenia, pozwolenia, nakazy, zakazy,

    ludzie, co się dzieje? co artykuł to coraz lepsze tematy. zbliża się chyba koniec tej cywilizacji. świat zaczyna się psuć, ludzie zaczynają głupieć. segregacje, qr-kody, zaświadczenia, pozwolenia, nakazy, zakazy, przymus... za długo chyba jest spokoju na tej planecie, ktoś jątrzy aby trochę przewietrzyć. społeczeństwa im bardziej kształcone tym większy bałagan powstaje....

    • 4 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.