Opinie (54) 3 zablokowane

  • Gdzieby tu w Gdyni umieścić następny sklep Lidl-a no i pierwszy sklep Aldi !? ... wizje !

    • 4 0

  • też miałem wizje ,że Gdynia to Dubaj a kawałek za Gdynią Szemud ,Kielno -czyli Emiraty a potem to już

    Oman, Arabia Saudyjska , Kuwejt i na końcu katar którego dostałem po skichaniu się z tego wszystkiego !... a tak a propo !- wizje to miał inż . Kwiatkowski i T Wenda i Oni je realizowali !

    • 0 0

  • sugestywna opinia (2)

    Najważniejszą kwestią jest wsłuchać się w głos ludzi. - W. Szczurek w wywiadzie z Panem Markiem
    Widziały gały co brały, układ zaklepany w magistracie....oni myślą, że on się wsłuchuje a on wie, że oni tak myślą....
    polityka a nie Gdynia ostatnimi czasy...
    Marnujecie potencjał gdynianie

    • 7 1

    • Sugestywna opinia (1)

      Znalazłem ten wywiad ponownie i było to tak
      "... podstawowa rzecz, którą muszą brać pod uwagę wszyscy samorządowcy, to jest umiejętne czytanie potrzeb swojej społeczności lokalnej" hahahaha

      Wywiad z

      Znalazłem ten wywiad ponownie i było to tak
      "... podstawowa rzecz, którą muszą brać pod uwagę wszyscy samorządowcy, to jest umiejętne czytanie potrzeb swojej społeczności lokalnej" hahahaha

      Wywiad z 2018r., ale jak ten Pan pięknie wtedy makaron nawijał. Bajki miał tak skuteczne, że chcącym wg maksymy nie dzieje się krzywda, gdyż wybrali tego Pana kolejny raz.
      W wywiadzie z Panem Markiem z 2019r. to już chłop odpłynął..ma polot od kilkudziesięciu lat i tylko dzięki pociotkom i kolesiostwu w tej Waszej Gdyni rządzi, bo czy gospodarzy?
      X lat mieszkałem na Grabówku i przecież tam wychodzące za chmur słońce coś zmieniało jedynie...
      Trochę bliżej Gdyni miało powstać lodowisko, I budżet obywatelski o ile mnie pamięć nie myli... Ja na naiwna myśl o tym jak głupi się cieszyłem, że do Oliwy czy na Plac Zebrań Ludowych nie będę jeździł.. Została świadomość, że byłem naiwny czy głupi, ale w życiu to pikuś...
      Schody na "Rybakach" zostały naprawione, bo lat już tam parę nie byłem, a i 3city póki co jedynie odwiedzam?
      Kwestia Polanki i zakulisowego ślinienia się na atrakcyjny teren przez lobby dev., czy opuszczony pensjonat/szpital na Orłowie, gdzie dawno powinien stać jakiś X p. hotel..
      O widoku z SeaTower dla mieszkańców nie wspomnę.... aaaaa dostali przecież infobox i widocznie jest ok - na ulicę w tej sprawie wszak nikt nie wyszedł haha
      Chłop jest tak perfidny, że w swoich bajkach wobec mieszkańców wazyliny nie używa... Gdynianie chyba jej nie potrzebują hahaha

      • 3 0

      • Slowo-klucz

        "swojej spolecznosci lokalnej" - oczywiscie wiekszosc zintepretuje to jako mieszkancow, obywateli, podatnikow... Nic bardziej mylnego...
        Spolecznoscia lokalna dla prezydenta oni nie sa. Sa nimi prawnicy,

        "swojej spolecznosci lokalnej" - oczywiscie wiekszosc zintepretuje to jako mieszkancow, obywateli, podatnikow... Nic bardziej mylnego...
        Spolecznoscia lokalna dla prezydenta oni nie sa. Sa nimi prawnicy, urzednicy, budowlancy, restauratorzy, posrednicy nieruchomosci, hotelarze.
        Jednym slowem, tani i szybki biznes. Szczegolnie gdy "umiejetnie" skanalizuje sie publiczne zasoby oraz zneutralizuje pyskaczy.

        • 1 0

  • Nie gadać a działać (1)

    Dobre pomysły nie mogą się przebić przez gąszcz cwaniaków którzy pod szyldem różnych agencji wyłudzają informacje po to żeby je sprzedać swoim. Te inkubatory to wielkie oszustwo a takie panele to alibi.

    • 5 0

    • Start Up ubeckie rodziny w biznesie

      Tam tylko fakturami obracają bo pomysły są skradzione,słabi są dziennikarzr

      • 1 0

  • Zablokowani

    Dlaczego są zablokowanie....

    • 3 0

  • konsumują to, co niedawno znaleziono w porcie? (1)

    Innego sposobu na "wizję" w tym mieście nie widzę...

    Niezła wyżerka dla gerontów uczepionych państwowych synekur w "szkolnictwie wyższym"...

    "największego wydarzenia gospodarczego północnej Polski"
    Rozumiem "nasz klient - nasz pan" ale nie ma granic śmieszoności?

    • 18 1

    • Uczelnie

      Funkcjonują jak by był wiek 19 -ty,ciągle łapią kolejne etaty od miernoty,rozkradzione ,rodzinne dotacje muszą oddać

      • 3 0

  • (4)

    Spokojnie, przecież mają odnowić "jedwabny szlak", przez teren tego miodem i cebula płynącego kraju będą frunąć magistralą kolejową kontenery z wibratorami z ali-express na europę zach;)

    • 14 4

    • (2)

      Dopowiem, że dzięki temu, że jedyna słuszna partia nas skutecznie skłóca z zachodem, niedługo przykręcony będzie kurek z euro. Większość obecnie realizowanych inwestycji jest w duzej czesci dofinansowywana z budżetu UE

      Dopowiem, że dzięki temu, że jedyna słuszna partia nas skutecznie skłóca z zachodem, niedługo przykręcony będzie kurek z euro. Większość obecnie realizowanych inwestycji jest w duzej czesci dofinansowywana z budżetu UE "wywalczonego" przez "złą" platformę Tuska w czasach, kiedy z nami jeszcze się ktoś liczył. Przy obecnym zmarginalizowaniu naszego kraju(dzięki jedynej słusznej partii), jak żałosne Węgry wykupione przez populistę Orbana- infrastrukturalny buum niedługo sie u nas skończy;) Dopowiem też, że i tak jesteśmy w tyle za zachodem, pytanie więc, skąd weźmiemy siano na dalszy rozwój..?

      • 12 16

      • Jakiż Ty żałosny jesteś

        • 3 0

      • no jak to? Skoro jest tylu znakomicie opłacanych specjalistów od "rozwojowania" i "wizjnonowania", jak widać na obrazku?

        To chyba cos rozwinęli i kasa pozyskana z Unii "jakoś" zaprocentuje?
        "Waleczność" "płemiera" dobrze poznaliśmy:
        "Odpowiedź na skierowany w lutym do premiera Donalda Tuska dezyderat parlamentarzystów stanowi m.in., że OPAT ma charakter lokalny i jako taki powinien być realizowany."

        • 5 0

    • "do",

      Jesli juz...

      • 1 0

  • Fajnie, ale gdzie zaparkują? Wśród donic i tulipanów?

    • 8 1

  • Gospodarka według partii rządzącej. (5)

    Patrząc na treść omawianą na tym forum, zauważyłem że jest ona jednoznaczna i zbieżna z wizją kraju partii rządzącej... A potem zobaczyłem jakie podmioty objęły honorowy patronat nad tym wydarzeniem i już wszystko się wyjaśniło...

    • 11 2

    • Całkowita zgoda (4)

      To, że rząd cały czas się promuje kosztami samorządu mogliśmy zauważyć podczas kampanii wyborczej nie dając nic, a wręcz ujmując subwencje.
      Wizerunek Gdyni ma wysoką marketingową cenę więc dlaczego miałby z niej

      To, że rząd cały czas się promuje kosztami samorządu mogliśmy zauważyć podczas kampanii wyborczej nie dając nic, a wręcz ujmując subwencje.
      Wizerunek Gdyni ma wysoką marketingową cenę więc dlaczego miałby z niej dodatkowo nie skorzystać i obniżyć tym samym jej imaże ? Często jest tak, że gdy konia kują żaba podnosi nogę :))
      A z obiecanek rządowych dla Gdyni (OPAT, Trasa Czerwona, Port Zewnętrzny, Rozbudowa Akwarium, jakaś instytucja lub firma o wysokiej randze strategicznej, doinwestowanie MW,..) pozostaną rozjeżdżone drogi publiczne, gdzie samorząd będzie musiał je naprawiać ze swoich podatków.
      Moim zdaniem to dobrze, że forum to odbywa się na Oksywiu. wbrew powszechnej opinii, zawiera konkluzje jak nie powinien wyglądać m.in. transport łączący tę dzielnice.

      • 0 3

      • "ze swoich podatków"

        dobre sobie, samorząd ze "swoich" podatków...
        Było się nie konfliktować z zarządcą dróg i było nie wymuszać leśnego odcinka estakady.
        To już byśmy jeździli przedłużoną obwodnicą...

        • 2 1

      • A czymzesz ten samorzad, szczegolnie gdynski zasluzyl na te "wysoka wartos marketingowa"?! (2)

        Bo jakos tylko pamietam blamaz za blamazem...
        Wiec ta wartosc istnieje jedynie w glowach zainteresowanych.
        Sprawa jest prosta jak przyslowiowa konstrukcja cepa. Choc tak wyszukana prostota nie jest domena

        Bo jakos tylko pamietam blamaz za blamazem...
        Wiec ta wartosc istnieje jedynie w glowach zainteresowanych.
        Sprawa jest prosta jak przyslowiowa konstrukcja cepa. Choc tak wyszukana prostota nie jest domena samorzadowych pomyslow.
        Albo miejsce na ziemi (miasta) stwarza mieszkancom szanse na dochody i nadzieje na przyszlosc albo staje sie turystyczna wydmuszka, na ktorej zarabieja nieliczni i/lub umiera. Gdynia wybrala konkurencje z Sopotem. Gdansk rowniez idzie tym sladem. Jakas samorzadowa moda! A wszyscy chca zyc z taniej sily roboczej.
        Na dodatek Gdynia te konfrontacje przegrywa.
        Takie imprezki moze i poprawiaja humory miejscowych notabli ale "kon jaki jest kazdy widzi" - kompletny walach, ktory do worka z owsem to chetnie ale sam niczego nie pociagnie.

        • 6 2

        • Marka Gdyni jako ważny element marketingu i nie tylko w Polsce (1)

          P. Szczurek w warunkach zmiennego i konkurencyjnego rynku, głównie miast wojewódzkich - posiadanie przez nich dochodowych i strategicznych przedsiębiorstwo i ich silnych marek umożliwiających osiągnięcie i utrzymanie

          P. Szczurek w warunkach zmiennego i konkurencyjnego rynku, głównie miast wojewódzkich - posiadanie przez nich dochodowych i strategicznych przedsiębiorstwo i ich silnych marek umożliwiających osiągnięcie i utrzymanie przewagi konkurencyjnej tak a piroli. Musi, i robi to doskonale - choć może przy okazji popełnia też pewne błędy, ale tego nie da się ustrzec budując silną markę,
          o wysokim kapitale, którą wyróżnia w stosunku do innych miast lojalność wobec samorządu, świadomość i pozytywne skojarzenia związane z miastem z morza i marzeń oraz osiągnięta i wszędzie postrzegana najwyższa jakość - za co jest miastem najbardziej nagradzanym. Posiadanie niedoścignionych przez inne miasta - choć ww. podano jakoby na tacy pewne gratyfikacji widać niepomniejsza wysokiej i silnej marki Gdyni w każdym aspekcie i jest szczególnie przy tym
          istotne w sytuacji, gdy uczestnicy innych miast Polski oferują podobne produkty "ze wsparciem" o zbliżonych cechach. Gdyński musi obejmować "więcej", nowocześniej, bardziej smart, ... to czynniki wpływające na wartość dodaną marki miasta i jej udział w tworzeniu wartości "+". Najlepiej potrafią rozpatrywać to ludzie zewnętrzni i mieszkańcy od strony finansowej, użytkowej i marketingowego punktu widzenia nie dziwi mnie więc wcale, że obecnie najdrożej sprzedanym w Polsce budynkiem jest kwota 45 tys, za m.kw.. Tu najlepiej na przykładzie widzimy jak wysoki kapitał marki przynosi wymierne korzyści developerowi/przedsiębiorstwu, a i i klientowi co poprzez podatki wpływa też dla kasy miasta i stanowi dla nas wszystkich wielką wartość.

          • 1 5

          • Gdynia to, po prostu, niezbyt urodziwa i podstarzalala "oblubienica"

            W zle dobranym i nieudolnym makijazu i sukience przerabianej od pieciu sezonow. Wygina przebrzmiale wdzieki, szukajac "ksiecia z bajki"... Nie wiem, kim mialby byc, chyba hobbysta - altruista, chcacym wziac na garb

            W zle dobranym i nieudolnym makijazu i sukience przerabianej od pieciu sezonow. Wygina przebrzmiale wdzieki, szukajac "ksiecia z bajki"... Nie wiem, kim mialby byc, chyba hobbysta - altruista, chcacym wziac na garb impotentnych urzednikow z takimi "tuzami" jak Stepa czy Lucyk. O prezydentach przez litosc nie wspomne, bo moze i wygladaja. Ale jak zabiora glos albo zaczna dzialac, to nie wiadomo gdzie oczy schowac...
            Jak na razie "oblubienica" puszcza sie bokami z budowlancami ale ci nie sa chetni do zwiekszania potencjalu a jedynie konsumuja jedrne resztki.
            A w koncu wystawia rachunek i... spieprza na Cypr. Z dawna przyspiewka dla wydymanych dziewic:
            "Zegnaj Gienia, swiat sie zmienia,
            Kup se trompke do p..."

            • 5 1

  • Głowy gadające o niczym. Ciekawe czy te mądrale splamili się w życiu jakimkolwiek biznesem.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.