2020-02-12 13:32
Nauczyciel wychowania przedszkolnego. Język potoczny w tytule artykułu...
2020-02-12 13:34
Słownik języka polskiego wyraźnie wskazuje, że takie słowo jest. Zalecam zajrzeć.
2020-02-12 13:41
czytaj ze zrozumieniem że nie ma takiego zawodu a nie słowa
2020-02-12 14:05
przecież w Polsce nigdy nie będzie ani dobrze, ani normalnie, skoro 33% to będą frustraci o pokaleczonej psychice... "Rozmawiają, a jak to nie skutkuje dają klapsa" -tak prosto na dziąsło, albo żelazkiem, albo taboretem,
przecież w Polsce nigdy nie będzie ani dobrze, ani normalnie, skoro 33% to będą frustraci o pokaleczonej psychice... "Rozmawiają, a jak to nie skutkuje dają klapsa" -tak prosto na dziąsło, albo żelazkiem, albo taboretem, albo kopa Później na sorach opowiadają, że uderzył się w parapet, spadł ze schodów, albo w wannie się poślizgnął... Wstrząśnienie mózgu, złamana podstawa czaszki, siedem żeber, miednica i urazy wielonarządowe.
Polskie społeczeństwo... naród w drugim pokoleniu spod pańszczyźnianego bata wyrwany.
2020-02-12 14:21
2020-02-12 14:44
Klaps ci się pomerdał w głowie z maltretowaniem, a to nie to samo.
2020-02-12 16:53
Dzisiaj klaps, jutro siekiera w łep! Biją tylko niezrównoważeni psychopaci którzy nie radzą sobie z emocjami. Po bijącym dziecko, można spodziewać się wszystkiego. Taki twardy jesteś? To na ring z równymi sobie.
2020-02-12 17:42
A bite dziecko w dorosłym życiu będzie napadać w tunelach i bramach. Za dużo psychologii się nastudiowałeś. Chyba, że mierzysz własną miarką. Nakręciłeś się i konfabulujesz. Od wieków karcono dzieci klapsem /czego nie jestem zwolennikiem/ i większości nie posuwano się do mocniejszych argumentów.
2020-02-12 18:14
Odreagowują swoje frustracje. Jak nie potrafi, jeden z drugim, wychować bez bicia, to oddać "bombelki" do domu dziecka, wykastrować co trzeba i nie płakać po pincecie?
2020-02-12 17:34
Całe obecne społeczeństwo było wychowane na klapsach i jakoś wyrosło na ludzi. Dziś są dojrzałymi, odpowiedzialnymi wyborcami. Nie mylmy klapsa z katowaniem dzieci. A co do przedszkolanki to autor nie chciał się
Całe obecne społeczeństwo było wychowane na klapsach i jakoś wyrosło na ludzi. Dziś są dojrzałymi, odpowiedzialnymi wyborcami. Nie mylmy klapsa z katowaniem dzieci. A co do przedszkolanki to autor nie chciał się zatrudnić w przedszkolu, tylko napisać o nieprawidłowościach w placówce, więc użył potocznego, zrozumiałego dla wszystkich zwrotu /swoich dzieci nigdy nie uderzyłem/.
2020-02-12 18:11
Najpierw "klaps nie szkodzi" potem dzieciaki w beczce i pytania w internecie: "gdzie były służby ? Gdzie pomoc społeczna? Gdzie sąsiedzi? Nik nie widział? Nikt nie słyszał? Jak to możliwe? Skąd takie zezwierzęcenie?"
2020-02-12 15:16
albo napadają na ludzi już jako nastolatki ... no bo zawsze wszystko IM było wolno - to czego się ta policja czepia?
2020-02-12 16:47
Skoro rodzice nie radzą sobie z emocjami, to ich dzieci oddadzą im to na starość, po drodze tłukąc każdego nad kim będą mieli przewagę. Fizyczną, finansową, służbową, czy jakąkolwiek. Bite dziecko, to pokrzywiony
Skoro rodzice nie radzą sobie z emocjami, to ich dzieci oddadzą im to na starość, po drodze tłukąc każdego nad kim będą mieli przewagę. Fizyczną, finansową, służbową, czy jakąkolwiek. Bite dziecko, to pokrzywiony dorosły. Tylko nie piszcie mi, że w dzieciństwie dostawaliście i wyrośliście na nirmalnych i pożądnych, bo ani normalni, ani pożądni nie jesteście, jeżeli uważacie, że można bezkarnie tłuc kogokolwiek.
2020-02-13 01:28
Znam ludzi bitych, kiedy byli dziećmi, a jako dorośli nawet muchy nie skrzywdzą. Więc bity nie musi bić jako dorosły.
2020-02-13 08:33
Często oni sami nie wiedzą skąd one
2020-02-12 15:48
Do czego zmierzasz? Chcesz w ten sposób zasygnalizować, że nie rozumiesz o co chodzi?
2020-02-12 17:37
Przedszkolanka to tak jak uczennica czyli dziecko przebywające w przedszkolu
2020-02-13 07:55
Skąd biorą się tutaj takie tytany intelektu? Dziecko sprawdź sobie w słowniku co oznacza słowo "przedszkolanka". I uważaj, bo jeśli wszystkie słowa będziesz traktowało wg. własnego uznania to nikt dorosły nie będzie cię rozumiał.
2020-02-13 07:50
To co robią te wszystkie panie w przedszkolach? Przedszkolanka to inaczej wychowawczyni w przedszkolu. Skąd się urwałeś, skoro nie wiesz tego?
2020-02-12 13:54
przedszkolanka to chyba koleżanka przedszkolaka ?
2020-02-12 14:36
nie ma takiego miasta Londyn jest Lądek
2020-02-13 08:09
Przedszkolanka to wychowawczyni i lepiej żeby nie kolegowała się z przedszkolakami.
2020-02-12 13:57
Tak jak przedszkolak oznacza chłopca. Proste.
2020-02-12 16:14
Podaj źródło tych rewelacji. W jakim słowniku ta definicja występuje na pierwszym miejscu. Internetowy słownik PWN definiuje przedszkolankę jako wychowawczynię w przedszkolu i nic poza tym.
2020-02-13 08:05
16 analfabetów przegłosowałoby 11 ludzi mających rację. Na szczęście analfabeci nie decydują o kanonie języka.
2020-02-12 18:01
W Rosji mają przestarzałe słowniki.
2020-02-12 13:56
W żłobku są żłobianki
2020-02-12 15:17
2020-02-12 14:44
Dzisassss...nie masz sie do czego przyczepic ?
2020-02-12 16:43
2020-02-12 15:28
ważne że przekaz jest dla każdego zrozumiały, jak nie rozumiesz to zluzuj gacie i wszystko stanie się jasne
2020-02-12 15:37
same loszki dookoła
2020-02-13 01:33
2020-02-13 08:07
2020-02-12 15:46
Słownik języka polskiego PWN:
"przedszkolanka «wychowawczyni w przedszkolu»".
Co tu jest "potoczne" i dlaczego nie nadaje się na tytuł?
2020-02-12 16:02
2020-02-12 19:27
wychowawca?
2020-02-12 20:44
Przedszkolanek!!!
2020-02-12 16:07
Twórcy słowników twierdzą inaczej niż Ty.
2020-02-12 20:01
Przedszkolanka to Dziewczynka chodząca do Przedszkola .
2020-02-13 16:40
Chyba stąd, że nie chodziłeś do przedszkola i nie wiesz kto to jest przedszkolanka. Rację miał Lem...
2020-02-13 09:58
Ta akurat nie jest nauczycielem, nie ma skończonych studiów pedagogicznych.
2020-02-13 14:36
prawda - potwierdzam
2020-02-14 00:58
W naszym przedszkolu nie było przedszkolanek, tylko pani Krysia i pani Renia. A pani Krysia w obecnych czasach miała by prokuratora za zamykanie niegrzecznych dzieci w schowku.
2020-02-13 09:58
to na pewno napisała przedszkolanka, która ma kompleksy że nie jest wybitnym pedagogiem, tylko zwykłą przedszkolanką na szadółkach albo w kiełpinie i za wszelką cenę chce być ceniona jak nauczyciel :D
2020-02-14 01:00
Chciałeś się dowartościować tym wpisem. Jesteś miastowy, że z Szadółek czy Kiełpina to gorszy sort?
2020-02-12 13:34
.. czy się znęcała ?
2020-02-12 13:36
...bachoru trzeba ustawiać do pionu.
Musztra powinna być w przedszkolu
2020-02-12 14:06
porządek musi być! Stara dawaj rentę!
2020-02-12 14:16
Po prostu wtedy wychodzi wszystko, czego dzieci nauczyły się od rodziców.
2020-02-12 15:20
zamiast karać - to szukała dla synka usprawiedliwionka ... i synek się nauczył tego, że ON tu jest najważniejszy.
2020-02-12 16:58
Co zasiejesz, to zabierzesz. Pokazałaś, że silny może bezkarnie tłuc słabego? To teraz nie jajtol!
2020-02-12 14:10
2020-02-12 17:01
Jakaś terapia elektrowstrząsami może pomoże...
2020-02-12 14:37
lubie jak dzielisz się swoimi doświadczeniami z okresu dorastania
2020-02-12 13:38
jak sąd ją skaże, to będzie bez trybu przypuszczającego. Póki są zarzuty, jest domniemanie niewinności. Ale skoro zarzut jest, co jest też coś na rzeczy
2020-02-12 13:52
Najpierw - "jest domniemanie niewinności", a potem - "skoro jest zarzut, to znaczy że coś jest na rzeczy".
2020-02-12 13:53
2020-02-12 15:25
i masz tryb przypuszczający.
2020-02-12 13:53
Na tą chwilę są jedynie zarzuty, okaże się czy potwierdzone.
Równie dobrze każdego możesz obrzucić błotem i mówić wszem i wobec że jest taki czy inny.
2020-02-12 14:09
i nie stawia zarzutów. robi to właśnie wtedy jak coś na rzeczy jest.
2020-02-12 14:52
byle donos d**ila wystarczy żeby asy z prokuratury dziarsko ruszyły za tym tropem wszak liczy się słupek statystyczny pan Komenda przez prawie 20 lat był uważany za mordercę wszystko cacy człowiek paragrafy sędzia i**ota który ledwo akta czytać umie przyklepane wszystko cacy potem po 20 latach można się sądzić o swoją godność
2020-02-12 15:24
co najwyżej prokuratura prowadzi postępowanie - "w sprawie"
jeśli są już zarzuty - to muszą być w łapach prokuratury jakieś dowody i zeznania świadków.
2020-02-12 13:41
wystarczy, że zwróciła uwagę albo podniosła głos na Brajanka żeby rodzice zrobili z tego aferę.
2020-02-12 14:50
nikt nic nie wie dwie karyny złożyły donos bo brajanek zmoczył się w nocy a głupki z prokuratury robią aferę
2020-02-13 07:39
o ewentualnej winie zdecyduje sąd, dlatego tryb przypuszczający w artykule
2020-02-12 13:34
jaka była tego skala i rodzaj?
Nie dajmy się zwariować, kiedyś w szkole nauczyciel pociągnął za pekaesa, czy za ucho. Mimo to wszyscy dobrze wspominamy starych belfrów-oczywiście byli też co nie powinni robić w szkole czyli zwykli d...ile...
Nie mówię, aby babce nic nie robić, ale już afera
2020-02-12 14:10
To najmłodsza grupa przedszkolna. Maluszki, które dopiero zaczynają przebywać w innym, obcym miejscu. Innym niż te miejsca, które znają. Z zupełnie obcymi ludźmi jakimi są wychowawcy. To nie szkoła. Te maluszki od samego
To najmłodsza grupa przedszkolna. Maluszki, które dopiero zaczynają przebywać w innym, obcym miejscu. Innym niż te miejsca, które znają. Z zupełnie obcymi ludźmi jakimi są wychowawcy. To nie szkoła. Te maluszki od samego początku pozbawione są czułości i dobrej opieki przez tego potwora. Od początku ciężko im będzie zaufać komuś obcemu i czuć się bezpiecznie w innym miejscu niż dom, w miejscu gdzie powinny czuć się bezpiecznie.
2020-02-12 15:43
Nie tłumacz patologii umysłowej która uważa że dzieci powinno się lać cały dzień bez powodu, tylko dlatego że żyją
2020-02-12 14:10
O czym ty piszesz. Dziecko które nie potrafi się samo obronić ma być straszone i popychane tylko dlatego ze jest dzieckiem? I jeszcze rodzic ma płacić za takie traktowanie????!!! Dziecko w przedszkolu ma się czuć bezpieczne !!! Szacunek do drugiego człowieka to podstawa!!
2020-02-12 14:38
przedszkolanka to zawód do którego trzeba mieć powołanie , jak policjant lekarz ksiadz ... inaczej to odwala chałturę zamiast pracowac z zamiłowania
2020-02-12 14:54
a dlaczego taki mały sk..syn kopie mnie po nogach w autobusie a na zwróconą uwagę kochanej mamusi zwyczajnie nie reaguje bo co mu kto zrobi
2020-02-12 15:44
Sk..yn to ty. Ładnie twoją mamę nazywasz wieśniaku
2020-02-13 08:48
Mówię d**ilu o małych rozwydrzonych smieciach rozumiesz d**ilu o pozbawionych wychowania dorastajacych patusach roszczeniowych małych chamach które nic sobie nie robią z drugiej osoby rozumiesz to czubie czy przeliterowac?
2020-02-13 09:17
następny patrzy na świat z perspektywy własnego dorastania - wiesz że to co piszesz o innych świadczy o twoich doświadczeniach i nawykach ...inaczej byś na nie nie zwracał uwagi
2020-02-12 16:33
Trzzeba bylo zwyzywac mamuske od nieudolnych wychowawczo chamek i dzikusek !
2020-02-13 09:19
a dlaczego dorosły facet nie nosi skarpetek - grzyb na nodze , czy buty prześmierdnięte ? za krótkie skarpetki po móodszym bracie - buty o grubej podeszwie pierwotnie dla ludzi co maja jedną noge krószą a drugą dłuższą i
a dlaczego dorosły facet nie nosi skarpetek - grzyb na nodze , czy buty prześmierdnięte ? za krótkie skarpetki po móodszym bracie - buty o grubej podeszwie pierwotnie dla ludzi co maja jedną noge krószą a drugą dłuższą i kuse dresiki ściśnięte na kostkach - zocaz na siebie klaunie i komentuj innych... ile wytrzymasz bez gapienia się w smartpana ?...kopie mnie po nogach ... siostro siostro pająk ... gdzie mnie ciągniesz bydlaku ... hahahah
2020-02-13 23:11
Jak możesz d**ilu podpisać się patrioci tfu idioci Ty gamoniu rozumiesz co piszesz? Gdyby nie patrioci to byśmy już w polskim języku nie mówili.
2020-02-13 20:21
2020-02-12 15:29
2020-02-12 15:44
Nie zes*aj się tym boomerem
2020-02-12 22:50
Dobra przedszkolanka z doświadczeniem tak podejdzie dzieci, że te będą jak aniołki słuchać wpatrzone w nią a żadne kary nie będą potrzebne. Jeżeli stosowała kary cielesne czy psychiczne znaczy tylko ze nie zna się na pracy z dziećmi nie radzi sobie i nie nadaje się do zawodu.
2020-02-13 01:40
2020-02-13 01:38
Ja takich belfrów miałem i to byli nauczyciele, a nie frustraci, którzy nie potrafią trzymać rąk przy sobie, lub wydzierają się na uczniów. Za dobrym nauczycielem uczniowie pójdą jak w dym, słaby nauczyciel będzie wymuszał posłuch rękoczynami, a to nie tędy droga.
2020-02-12 13:35
To zrobi to kto inny
2020-02-12 13:52
Oby twoje dzieci w PGRze się wychowały.
2020-02-12 13:56
czego doświadczyłeś tym się nie chwal ...w domu nadal chlew ?
2020-02-12 15:37
2020-02-12 17:43
Ja sobie zatatwie papiery na psychiatrę!
2020-02-12 16:00
Kobiety od zawsze rodzą, nie od początku programu 500+
2020-02-12 19:50
Co za ameby umysłowe zminusowały fakt w wypowiedzi, że dzieci rodzą się od zawsze a nie od kiedy 500+ weszło w życie. Matko co za tłuki umysłowe haha
2020-02-13 00:21
2020-02-13 22:28
Powiedz tak swojej Matce - na pewno będzie z ciebie dumna! A najlepiej powiedz to przy swoim ojcu w obecności matki. Pękną z dumy obydwoje!
2020-02-12 16:04
tradycyjna moralnosci i dyscyplina. A wszystko bedzie dobrze i wszyscy beda chodzic jak w zegarku
2020-02-12 21:05
Taaa... Hitler też chodził jak w zegarku
2020-02-13 09:26
tradycyjna pisowa rodzina rodzina - tata alkoholik zaczyna dzień od małpki - matka bezrobotna na zasiłku wiecznie z kiepem w gębie i ryjem w telefonie - fakt szczyt marzeń i wzór do naśladowania
2020-02-13 22:29
Znasz to z domu, nie??
2020-02-13 09:04
Ciebie za to wychowali w poczuciu braku szacunku do drugiego człowieka! Chamstwo bije po oczach.
2020-02-13 11:53
chamstwo i prostactwo ... no ale czym skorupka za młodu nasiąknie...
2020-02-13 18:14
2020-02-13 14:02
głupi prosiaku, wszyscy leją z ciebie
2020-02-13 18:44
2020-02-12 13:36
2020-02-12 13:59
po pierwsze sprawdx czy pani wychowawczyni sama ma dzieci - jak nie ma to albo macierzyńsko spełnia się w pracy albo jest jakaś "krzywa" i np jak pani Ewa wychów wojskowy z musztrą i staniem na baczność przy obiedzie i generalnie same kary a nagrodą jest brak kary
2020-02-12 13:36
Co za czasy się porobiły..........
2020-02-12 13:58
czasy kasy
2020-02-12 14:15
kiedys czlowiek za darmo robil i cieszyl sie ze robota byla
2020-02-12 16:39
Teraz to jest nic w porównaniu do wcześniejszych lat. Linijką po łapach i się jeden z drugim nauczył. A jak nie, to powtórka.
2020-02-13 01:45
2020-02-12 13:36
Niekiedy utwierdzają je ze mogą robić wszystko i wszystkim bez żadnych konsekwencji. Nie ma już kar - tylko dialog i rozmowa. Potem są tylko problemy w domu i poza nim bo co zrobić że trudne dziecko. Teraz wszystkie takie są.
2020-02-12 14:05
Tak, dialog , dialog , rozmowa.Aha , bezstresowe wychowanie,I co dziecko robi co chce , bo rodzice tylko przeprowadzą dialog i się zamkną , więcej nie mogą..
2020-02-12 14:31
Wychowanie to stawianie granic przekazywanie norm i wartości, a tego w tym czymś bezstresowym brak.
2020-02-12 14:20
Wyobraź sobie, że rodzice nie uderzyli mnie ani razu. Kar też nie miałem. I tak - podstawą u mnie w domu był dialog. A działo się to wszystko w latach osiemdziesiątych.
To, o czym piszesz to idealny wskaźnik, że ma
Wyobraź sobie, że rodzice nie uderzyli mnie ani razu. Kar też nie miałem. I tak - podstawą u mnie w domu był dialog. A działo się to wszystko w latach osiemdziesiątych.
To, o czym piszesz to idealny wskaźnik, że ma się do czynienia z człowiekiem głupim. Takim, który nie potrafi rozmawiać, nie potrafi przekazać wiedzy o świecie tylko ucieka się do prymitywnych kar.
Więc żyj sobie szczęśliwie dalej w świecie w którym "klaps to nie bicie" a "dotykanie to nie gwałt".
2020-02-12 14:42
bo bicie to porażka dialogu , zazwyczaj do bicia uciekają się ludzie prymitywni i malo rozwinięci uciekając od razu do ostateczności - wiadomo wiekszy silniejszy .... rozmowa i dialog to domena ludzi mądrych o normlnym
bo bicie to porażka dialogu , zazwyczaj do bicia uciekają się ludzie prymitywni i malo rozwinięci uciekając od razu do ostateczności - wiadomo wiekszy silniejszy .... rozmowa i dialog to domena ludzi mądrych o normlnym podjeściu do życia, wytłumaczyć trzeba umieć a jak nie umiesz boś głupi to bijesz , tylko się możesz zdziwić jak ten teoretycznie słabszy okaże się silniejszy , wówczas płacz i "chciałeś mnie zabić" ...jak to krzyczał wileki mieśniak po tym jak już mógł złapać oddech
2020-02-12 22:02
to tylko zwiniętą wyborczą. To poszerza horyzonty ;)
2020-02-13 14:27
Wychowanie nie polega na wrzaskach, szarpaniu i biciu, Wśród tych żywych, czy niegrzecznych dzieci są też grzeczne dzieci, które patrzą na panią, której piana idzie z ust. Zostawiłbyś swoje ,powiedzmy spokojne, wrażliwe
Wychowanie nie polega na wrzaskach, szarpaniu i biciu, Wśród tych żywych, czy niegrzecznych dzieci są też grzeczne dzieci, które patrzą na panią, której piana idzie z ust. Zostawiłbyś swoje ,powiedzmy spokojne, wrażliwe malutkie dziecko w takim miejscu? I jeszcze płacił tej kobiecie? Do tej pracy należy wybierać mądrych ludzi.Problemy się rozwiązuje i wtedy moje dziecko patrzy, słucha i się uczy jak to zrobić. A nie siedzi sztywne cały dzień ze strachu. Ta przedszkolanka to wstrętna czarownica.
2020-02-12 13:37
Gdyby nie miała i to robiła, no to źle by robiła, ale jak miała?
2020-02-13 20:57
Domniemany, że miała coś robić, a nie robiła.
2020-02-12 13:39
leje pasem po tyłku aż spuchnie
2020-02-12 13:48
Pierwsza odpowiedź pasuje.
2020-02-12 13:57
piekne przykłady jak was wychowywali - każdy wypisuje jak miał w domu ... nieźle nieźle
2020-02-12 13:39
i nie było wtedy depresji , zespołów lękowych itp , bo każdy był zahartowany od małego do przyszłego życia , bo życie to nie bajka tylko ciężka harówa
2020-02-12 13:49
zaraz zaszedłem "przypadkiem" do łazienki dziewczynek ale mnie ręka od linijki piekła potem tydzień :)
2020-02-12 18:59
Teraz lajzy wszystko zostawiaja wszedzie i zapominaja zabrac.
Lyk upitej koli butelka zostawiona. Rekawiczka. Kawa na dachu. O czy te ludzie taraz myślą
2020-02-12 14:10
Bzdura... "nie było depresji , zespołów lękowych itp." Skąd ta teza? Nie rozpowszechniaj nieprawdziwych informacji, ludzie łykają talię farmazony jak pelikany...
2020-02-12 14:16
2020-02-12 14:23
Już w przedszkolu miałeś zdolność diagnozy depresji itd., do dziś masz kontakt z dziećmi z Twojego przedszkola i wiesz, że nie mieli/mają problemów tego typu...
2020-02-12 15:06
Mieszkamy na tym samym osiedlu , z wieloma mam kontakt i ciekawe jest to że problemy których my nie mieliśmy , mają często nasze dzieci , wychowywane w "przyjaznych dzieciom " przedszkolach i szkołach
2020-02-12 16:08
Dzieci wychowywane w "przyjaznym domu" to dzieci tych wychowywanych surową ręką? Czyli jednak dzieci "rodziców z pasem" nie podzielają opinii, iż jest to najlepsza metoda wychowawcza.
2020-02-12 18:49
Zaburzenia również. Zainteresujcie się jak wiele dzieci ma dziś zaburzenia hiperkinetyczne, ZA itp. to cena rozwoju cywilizacji. To, że wychowaliście się bez telefonu, na podwórku do aż się ściemni i nie mieliście
Zaburzenia również. Zainteresujcie się jak wiele dzieci ma dziś zaburzenia hiperkinetyczne, ZA itp. to cena rozwoju cywilizacji. To, że wychowaliście się bez telefonu, na podwórku do aż się ściemni i nie mieliście zaburzeń hiperkinetycznych nie oznacza, że to zasługa bijących was rodziców i pasa w przedpokoju. Straszne jak wielu z was ma sentyment do kar cielesnych.
2020-02-12 16:35
W jednym z sopockich przedszkoli w latach 60-tych paniusie walily z liscia i to na gole 4L. I rodzice sie jakos nie skarzyli.
2020-02-12 16:46
Przykre, że się nie skarżyli.
2020-02-12 16:49
Zwyczajnie mieli to gdzies. Jak teraz. Ludzie sie tak bardzo nie zmieniaja. Niestety.
2020-02-12 17:27
No I wyrośliśmy na grzecznych, porządnych morderców i psychopatów :D
Żart, przynajmniej jestem porządnym człowiekiem, nie piję za dużo, nie kradnę i mam normalną rodzinę :) pasek był potrzebny.
2020-02-12 17:59
Mnie uderzyl pan od WF pod koniec lat 80.
Nastepnego dnia przyszedlem do szkoly ze starym.
Pan od WF do dzis nie ma trzech zebow.
2020-02-12 18:50
Łóżko czyste?
2020-02-12 19:09
Niedawno wstawiłem. Pozdrawiam
2020-02-12 18:11
Tak, tak, a do przedszkola miałeś pod górkę w obie strony.
2020-02-13 04:46
W latach 70 tak, bydlece zachowanie do dzieci bylo norma, nikt sie nimi nie przejmowal w mysl zasady - dzieci i ryby glosu nie maja, tak mowila moja babcia. Na dzieci sie krzyczalo, bilo je pasem, karalo i szarpalo.
W latach 70 tak, bydlece zachowanie do dzieci bylo norma, nikt sie nimi nie przejmowal w mysl zasady - dzieci i ryby glosu nie maja, tak mowila moja babcia. Na dzieci sie krzyczalo, bilo je pasem, karalo i szarpalo. Dzieki temu mamy teraz sfrustrowane pokolenie 40-50 latkow, czesto reagujacych agresja i z netwicami. Cale szczescie ludzie juz sie rozwineli troche bardziej od tego czasu I zauwazono naukowo powiazanie pomiedzy okazywaniem troski mikosci I szacunku dzieciom a dowartosciowanym szczesliwymi doroslymi
2020-02-13 13:27
Za to teraz jako dorośli zmagają się z depresjami i maja problemy z agresja wobec własnych dzieci. Żenada ze ktoś o takim myśleniu miał do czynienia z dziecmi. Tfu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.