Opinie (97) 3 zablokowane

  • Szkoda, że nie w sobotę (1)

    • 19 2

    • W sobotę jadą m.in. do Kościerzyny i Helu.

      • 3 1

  • Super sprawa! Tylko SP45 + zielony czteropak piętrusa (10)

    Taki zestaw powinien kursować codziennie na PKM, a nie tylko w retro.

    • 50 10

    • Nie ma już lokomotyw SP45 i piętrowych wagonów BIPA.

      • 15 0

    • Kolonie i obozy na Kaszubach (7)

      Ten zielony, wesoły pociąg przypomina mi obozy i kolonie na Kaszubach za czasów komuny..
      Lato, szczęście, beztroskie chwile, wiatr we włosach...
      Ehh , młodość...

      • 17 2

      • Komuna.. szczęście, beztroskie chwile (4)

        W kolejce za chlebem o 4 rano mając 7 lat...
        Ech młodość
        No chyba że mama stała w kolejce,....

        • 7 12

        • Dowódca twojej bojówki opowiadał ci to?

          • 3 2

        • ale za to chlebek jaki smaczny

          świeżutki, prosto z piekarni...
          ciekawe, czy ta piekarnia w Oliwie przy Derdowskiego jeszcze istnieje...

          • 3 0

        • Akurat jego młodość przypadała na komunę i dobrze wspomina

          te młodość nie komunę.

          • 4 1

        • Za komuny nigdy nie stałem od 4 rano za chlebem, nasluchales sie synku TVPis

          • 3 2

      • (1)

        Zielona lokomotywa spalinowa, oliwkowe wagony piętrowe, plecak na aluminiowym stelażu, namiot, spodnie dzwony, gitara, ognisko, wino owocowe, kaszubskie jeziora i lasy.

        Kiedyś byle co cieszyło. Teraz ludzie mają wszystko i nic ich nie cieszy. Tylko depresje i tabletki na głowę.

        • 16 1

        • kiedys to byly czasy, teraz nie ma czasow

          • 7 0

    • Taa, najlepiej jeszcze SP45 w wersji z czynnym ogrzewaniem parowym. Niech jeździ raz do roku, ale osoby korzystające codziennie z PKM (która w założeniu jest linią kolei miejskiej) mają komfort jazdy jaki jest standardem w XXI wieku.

      • 0 0

  • Dlaczego składu nigdy nie ciągnie np: piękna Ludmiła, tylko mała manewrowa stonka? (7)

    • 4 9

    • (1)

      Kasa misiu kasa

      • 6 1

      • Czy zawsze musi chodzić tylko o kasę? Smutne...

        • 5 1

    • Piękna Ludmiła? :D (4)

      Chodzi o BR232? Pełno ich jeździ po naszej sieci u prywaciarzy.

      • 5 0

      • (3)

        Masz coś do urody Ludmiły?

        • 0 0

        • Ależ skąd, to bardzo dobre i niezawodne maszyny. (2)

          Tyle że z historycznego punktu widzenia do polskich, oliwkowych wagonów pasuje tylko i wyłącznie SM42. Z Ludmiłą nijak będzie się to miało do realiów historycznych.

          • 1 0

          • (1)

            Historycznie to do oliwkowych wagonów pasują SP45 i SP42 oraz SN61 - których już nie ma.

            • 1 0

            • Jak najbardziej, ale SM42 również się do tego szacownego grona zalicza. ;)

              • 0 0

  • Pięknie.Zawsze fascynowały mnie stare pociągi,za młodego sklejało się modele i bawiło w konduktora.Co ciekawe te dawne lokomotywy można spotkać jeszcze w Ameryce płd i azjatyckich stepach.Polecam też kolej transsyberyjską,niezapomniane przygody.

    • 8 6

  • Ciekawych dożyliśmy czasów. (4)

    SM42 w zielonym malowaniu plus oliwkowe wagony 112A z lat 70-tych uchodzą za pociąg retro. Dokładnie taki sam tabor, tylko w malowaniu PKP Intercity można spotkać co roku na dalekobieżnych pociągach do Łeby. :D Polskie

    SM42 w zielonym malowaniu plus oliwkowe wagony 112A z lat 70-tych uchodzą za pociąg retro. Dokładnie taki sam tabor, tylko w malowaniu PKP Intercity można spotkać co roku na dalekobieżnych pociągach do Łeby. :D Polskie muzealnictwo kolejowe jest w koszmarnej zapaści. Skansen w Kościerzynie nie posiada żadnego sprawnego taboru pozwalającego na zestawienie jakiegokolwiek pociągu historycznego.

    • 64 5

    • W Kościerzynie stoi istna perełka - SP47 (2)

      Polska myśl techniczna, 3000 koni, 140km/h, superspalinowóz z PRLu. Takie cudo powinno śmigać codziennie na linii, a nie rdzewieć w muzeum.

      • 14 0

      • I urwany wal ciagle

        • 9 1

      • Jest też coś co powoduje szybsze bicie serca. SP45-139

        • 5 0

    • Bo to już 50lat minelo

      • 2 0

  • Pytanie, co z zabytkowym mostem w Rutkach? (2)

    Wyremontują go, czy rozbiorą i postawią betonowego kloca - tak jak PKP potrafi najlepiej?

    • 9 6

    • (1)

      Oczywiście że będzie wyremontowany.

      • 7 0

      • dzięki, tchnąłeś we mnie nadzieję, kocham most w Rutkach.

        • 6 0

  • Pociagi retro? To juz zelektryfikowali te linie by wpuscic sklady, ktore na codzien jezdza na SKM??

    • 15 3

  • Tytuł

    Proponuję Wojaz lokomocja retro po bajpasie kartuskim.
    Trochę mało egzotycznie obecny brzmi.

    • 4 0

  • Pociąg ok. Tylko szkoda, że lokomotywa spalinowa a nie parowóz. (12)

    Jak jeżdził parowóz, to była dopiero atrakcja! Ostatnio widziałem parowóz rok temu w Krakowie na dworcu głównym z pociągiem retro do Wieliczki. Parowóz chyba był przerobiony na gaz, bo nie kopcił. Z komina szło tylko

    Jak jeżdził parowóz, to była dopiero atrakcja! Ostatnio widziałem parowóz rok temu w Krakowie na dworcu głównym z pociągiem retro do Wieliczki. Parowóz chyba był przerobiony na gaz, bo nie kopcił. Z komina szło tylko gorące powietrze. Kiedy jeździła Costerina było fajnie. Dym, kłęby pary. Cofnąłem się w czasie o ponad 50 lat kiedy wagonami pulmanowskimi jechaliśmy z moją babcią do Opola.

    • 76 5

    • (8)

      Nie ma w Polsce parowozów przerobionych na gaz. Wszystkie obecnie sprawne (a jest ich ledwie kilka) są opalane węglem tak jak za czasów planowej eksploatacji.

      • 14 1

      • No, nie jestem taki pewny. (4)

        Kiedy stał na stacji z komina unosiło się tylko gorące, drgające powietrze. Kiedy ruszył z charakterystycznym dźwiękiem fu, fu, fu - nic się nie zmieniło. Żadnego dymu, tylko dołem spod cylindrów poszły kłęby pary. Na

        Kiedy stał na stacji z komina unosiło się tylko gorące, drgające powietrze. Kiedy ruszył z charakterystycznym dźwiękiem fu, fu, fu - nic się nie zmieniło. Żadnego dymu, tylko dołem spod cylindrów poszły kłęby pary. Na tendrze też nie widziałem węgla. Stąd moje przypuszczenie co do paliwa. Nie było też zapachu charakterystycznego dla spalanego węgla czy benzyny. Pociąg z tyłu miał podczepioną lokomotywe elektryczną ale pantograf miała opuszczony. W parowozie był maszynista z pomocnikiem. Nie wiem na jakim paliwie parowóz jechał ale na pewno nie był to węgiel ani drewno. Pamiętam parowozy z dzieciństwa a potem Costerinę więc jestem pewny o czym piszę. Nie sprawdzałem informacji w internecie ale teraz postaram się sprawdzić.

        • 3 10

        • (1)

          Jeśli palacz przez jakiś czas nic nie dorzucał do paleniska a było spore ciśnienie pary w kotle to wtedy dymu nie będzie, szczególnie jeśli jest ciepłe, suche powietrze.

          • 12 0

          • Dzięki za wyjaśnienie.

            Przez całe życie człowiek się uczy;-)

            • 9 1

        • (1)

          "Opalanie parowozów mazutem na PKP rozpoczęto po 1964 r., korzystając z radzieckich rozwiązań. Zakładano przerobienie na mazutowe z pasażerskich Pt47, Ol49 z towarowych Ty2, Ty4, Ty5, Ty23, Ty45, Ty246, Tw1. Stacje tankowania mazutu zlokalizowano w Toruniu, Zajączkowie Tczewskim, Olsztynie i Białymstoku"

          • 1 0

          • Długo to nie pociągnęło.

            Do lat 80-tych ponownie przebudowano wszystkie parowozy na opalanie węglem.

            • 2 0

      • Może i masz rację. Wpisałem "pociag retro Kraków" (2)

        Niby na filmiku pokazują palenisko w parowozie, ale na tym samym filmiku widać tylko parę, nie dym. Może to jakiś specjalny brykiet?

        • 1 0

        • Latem parowozy mniej dymią bo powietrze jest cieplejsze. (1)

          Nie widać wtedy pary tak wyraźnie jak w innych porach roku. A dym ze spalania węgla jest tylko wtedy gdy węgiel świeżo trafił do paleniska. Parowóz nie zawsze dymi tak jak to by się mogło wydawać. ;)

          • 6 0

          • Dym w Krakowie

            Nie tak łatwo odróżnić od powietrza

            • 8 1

    • jak jeździł parowóz to się ekoterroryści wściekali i protestowali

      • 0 0

    • Wiesz czemu nie kopcił?

      Parowóz kopci tylko wtedy, kiedy świeżo dorzucony węgiel się rozżarza. Potem już nie ma dymu. W domowym piecu też tak jest. Z komina wylatuje też kłębami zużyta para, ale tylko w czasie rozruchu i w czasie pracy.

      Parowóz kopci tylko wtedy, kiedy świeżo dorzucony węgiel się rozżarza. Potem już nie ma dymu. W domowym piecu też tak jest. Z komina wylatuje też kłębami zużyta para, ale tylko w czasie rozruchu i w czasie pracy. Niektórzy mylą ją z dymem. Kiedy parowóz stoi, nie pracuje, ale jest rozgrzany i w gotowości do pracy, to faktycznie nad kominem jest tylko rozgrzane powietrze. Były parowóz na olej opałowy, ale nigdy na gaz. Takie połączenie jest technicznie niewykonalne.

      • 0 0

    • Okazjonalna ciuchcia

      Ostatni przejazd był chyba 2 czy 3 lata temu. Organizował Turkol na wynajętej Olce z Wolsztyna. W tym roku Turkol jeździ na spalinówkach, bo jedna Olka poszła na P5. A zgodnie z umową podpisaną na obsługę linii z

      Ostatni przejazd był chyba 2 czy 3 lata temu. Organizował Turkol na wynajętej Olce z Wolsztyna. W tym roku Turkol jeździ na spalinówkach, bo jedna Olka poszła na P5. A zgodnie z umową podpisaną na obsługę linii z Wolsztyna muszą być sprawne dwa parowozy. A Wolsxtyn ma ich 3. Jakiś czas temu słyszałem , że są przymuarki do uruchomienia jeszcze jednego pod warunkiem zdobycia kasy. Kościerzyna też chciała zorganizować poprzez budżet obywatelski i inne fundusze uruchomienie jednego parowozu, ale kilku bezmózgich oszołomów powiedziało ,że nie stać Kościerzyny na fanaberie i za tą kasę wyremontować do dwóch km chodnika. Tylko nie pomyśleli , że chodnik nie przyciągnie turystów. Tu trzeba szukać opcji w wielu dziedzinach .
      Jeśli się chce doić kasę z turystów , to na początek trzeba zainwestować i to nie mało.

      • 0 0

  • SKM retro

    To znaczy, że 90% przejazdów (zwykłych codziennych) SKM Trójmiasto jest "przejazdami retro". :D

    • 28 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.