2018-04-30 08:16
2019-04-11 12:30
głupoty to TY gadasz: a jak lądujesz w Tiranie i dajesz w pedał do Polski ?
2018-04-30 10:20
2018-04-30 10:00
Taa... I zapłacić np. >1k złociszy za ten wynajem...
2018-04-30 09:38
2018-05-04 23:18
No właśnie jak to ogarnąć? Wreszcie kupiłem sobie indoanę i nie wiem jak ją przelecieć :P
2018-05-06 10:43
fajnie słyszeć że ktoś jeździ polską marką. My tak samo, ale samolotem nigdy nie przewoziliśmy.
2018-04-30 13:20
Po cholerę brać rower?
2018-05-01 10:17
2018-05-01 07:35
Sprawdzicie w google ;))
2018-04-30 07:46
opcja 4 - olać samolot, jechać rowerem
2018-05-01 00:41
2018-04-30 10:19
wracaj do obory gnój przerzucać bo cię zmuliło i nie wiesz co piszesz.
2018-04-30 09:44
2018-04-30 21:31
często bardziej opłaca się wynająć rower na miejscu, mimo że mam dobry sprzęt (indiana x-pulser) to nie jest to jednak kolażówka za 20-30tys.... a w Polsce to bagażnik na dach
2018-04-30 09:41
to motorowerem niewolno jeżdzic po drogach rowerowych.Widziałem kilka takich bezmózgów na drodze rowerowej mieli szczęście ze niestali na światłach.Torba na rower za 2 tys zł :) Jak ktoś zawodowo zarabia na startach w
to motorowerem niewolno jeżdzic po drogach rowerowych.Widziałem kilka takich bezmózgów na drodze rowerowej mieli szczęście ze niestali na światłach.Torba na rower za 2 tys zł :) Jak ktoś zawodowo zarabia na startach w zawodach to możne sie zdecyduje,ale tez mało prawdopodobne chyba ze sponsor zafunduje :)
Koszt transportu kilkaset złotych to wcale nie jest tanio .
2018-04-30 19:28
2018-04-30 07:29
Wystarczy w karton spakowac i problemu nie ma.
2018-04-30 09:04
Po wielu podróżach i różnych sposobach pakowania mam jeden wniosek - rower najlepiej w całości owinąć stretchem i tyle. Obsługa dokładnie widzi wtedy, co ma w rękach i obchodzi się z nim jak z jajkiem.
2018-04-30 12:41
Dla skąpych turystów :
1. Torba rowerowa miękka, która da się zgrabnie zrolować, gdy jest pusta.
2. 2 oddzielne sakwy.
3. W torbę pakujemy rower, pustą sakwę, ciuchy i inne szpeje, ale tyko tyle, ile
Dla skąpych turystów :
1. Torba rowerowa miękka, która da się zgrabnie zrolować, gdy jest pusta.
2. 2 oddzielne sakwy.
3. W torbę pakujemy rower, pustą sakwę, ciuchy i inne szpeje, ale tyko tyle, ile potem wejdzie w tę pustą sakwę. Ciuchami okładamy rower dla ochrony. Nadajemy jako sprzęt sportowy.
4. Drugą sakwę napełniamy resztą i zabieramy jako bagaż podręczny.
5. Nie wykupujemy bagażu rejestrowego.
6. Po przylocie mamy 2 opcje:
a. Obie paczki ładujemy do autobusu (pociągu) lotniskowego i jedziemy.
b. Rozpakowujemy, montujemy rower, pakujemy pustą sakwę, pustą torbę rolujemy i jedziemy z lotniska rowerem.
2018-04-30 19:15
Ok. Wadą tego rozwiązania jest wożenie na bagażniku pustej zrolowanej torby. W takim razie muszę popracować nad konstrukcją torby na rower, która będzie także jednoosobowym namiotem.
2018-04-30 18:50
Poza tym, jezdzac na rowerze wydluzamy sobie zycie, co moze byc z korzyscia dla linii lotniczych, bo wiecej bedziemy latac.
Waga roweru nie powinna sie wliczac do wagi bagazu rejestrowanego.
Poza tym, jezdzac na rowerze wydluzamy sobie zycie, co moze byc z korzyscia dla linii lotniczych, bo wiecej bedziemy latac.
Waga roweru nie powinna sie wliczac do wagi bagazu rejestrowanego.
Poza tym rowerzysci powinni miec prawo do przewozenia w podrecznym pompki (w luku moze sie wyczepic), multitoola I bidonu. Wlasciwie to powinni miec we wszystkich taryfach prawo do dodatkowego podrecznego na utensylia rowerowe.
2018-04-30 13:45
powietrze z opon?
2018-04-30 14:49
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.