2018-02-27 15:06
2018-02-27 15:38
ale ok, każdy lubi co innego
2018-02-28 13:30
Ja w przyczepce wożę co najwyżej świniaczka... ;)
2018-02-27 17:07
Ciągnąc dziecko w przyczepce przy otwartej frontowej osłonie przeciwdeszczowej trzeba pamiętać, że siatka uchroni dziecko przed wydostającymi się spod koła kamieniami, ale nie przed kurzem, pyłem, bądź błotem jeśli
Ciągnąc dziecko w przyczepce przy otwartej frontowej osłonie przeciwdeszczowej trzeba pamiętać, że siatka uchroni dziecko przed wydostającymi się spod koła kamieniami, ale nie przed kurzem, pyłem, bądź błotem jeśli akurat jedziemy drogą szutrową, bądź leśnym duktem. Chcąc uchronić dziecko przed tego typu niemiłymi doznaniami, warto przypiąć do roweru pełne błotniki, bądź połówki doczepiane do tylnego widelca roweru jak np: SKS Raceblade XL - pasują one także do roweru górskiego.
2018-02-27 21:08
2018-04-03 15:06
Ani SKSy, ani nawet na stałe zamontowane błotniki roweru trekingowego nie chronią przyczepki przed piaskiem w trudnym terenie mimo, że nawet przedłużyłem je dodatkowo elementem wykonanym ze starej butelki PET ;).
Ani SKSy, ani nawet na stałe zamontowane błotniki roweru trekingowego nie chronią przyczepki przed piaskiem w trudnym terenie mimo, że nawet przedłużyłem je dodatkowo elementem wykonanym ze starej butelki PET ;). Kupiliśmy dziecku po po prostu okulary sportowe z wymiennymi szkłami, żeby piasek nie leciał do oczu. Inne rozwiązanie to dorobić ortalionowy fartuch między dolnymi bokami przyczepki a błotnikiem roweru...
2018-02-27 17:08
Szkoda, że autor nie wspomniał o przyczepkach weehoo. Mamy taką dla dwójki dzieci. Jedno może w niej nawet pedałować. Bardzo dobrze nam się nią jeździło w zeszłym sezonie:)
2018-02-27 20:14
Przyczepkami oraz holami rowerowymi montowanymi do sztycy podsiodłowej zajmiemy się w następnym artykule.
2018-02-27 17:16
masa oszolomow na rowerach w pampersach, kaskach, osprzeceni cisna ile sil.
2018-02-27 21:15
dobrze wyposażeni w sprzęt.To ty o tym napisałeś :) Powinno sie z nich brać przykład.
Jadą za szybko ,a jak mają jechać? Jednemu nie pasuje ze jedzie za szybko drugiemu 20km/h to za wolno.Najlepiej by nie wychodzili w domu by takie oszołomy jak ty nie miały co robić :)
2018-02-28 10:48
Po co wlazłeś na ten temat kocmołuchu i się udzielasz. Wypad stąd
2018-02-27 17:54
Jeździmy z córkami już od ponad dwóch lat i jest super!
2018-02-28 19:44
2018-02-27 17:55
2018-02-27 18:26
A ty masz kolejny powód do frustracji
2018-02-27 19:30
Są pełnoprawnym uczestnikiem ruchu, a przepisy nie określają minimalnej prędkości jazdy. Więc można i 20km/h.
2018-02-28 10:56
2018-03-01 10:36
A najgorzej, gdy taki 20km/h śmigacz przejeżdża na swoim zielonym przez przejazd DDR, i trzeba na "zielonej strzałce" się zatrzymać i ustąpić pierwszeństwa prtzejazdu.
Roszczeniowi ped**arze!
2018-03-03 16:39
za trudno formuujesz, ci w oparach etyliny nie skumają aronii
2018-03-01 11:13
2018-02-27 19:41
Zaniast kupowac w ciemno przyczepke mozna też skorzystać z wypożyczalni przyczepek rowerowych np. na Morenie.
2018-02-28 11:49
A gdzie na Morenie?
2018-02-28 13:46
2018-02-28 13:55
2018-02-28 15:28
Największy wybór przyczepek i holi rowerowych jest w wypożyczalni Itinere.pl na Osowej. Dodatkowo mamy możliwość darmowego przetestowania przyczepki przed zakupem.
2018-02-27 19:43
2018-02-27 20:43
2018-02-28 11:21
Moja corka jezdzila w niej od 6 miesiaca zycia z hamakiem (model przyczepki: Thule Cougar) i sie cieszala jak tylko przchodzil czas wycieczki. Podczas naszej wycieczki po wybrzezu atlantyckim we Francji (2 tygodnie / 400 km laczenie) swietnie sie bawila i robila w niej sieste. Tak wiec widocznie nie wiesz o czym piszesz...
2018-02-28 13:18
Jasne... Wszystkie małe dzieci pałają radością na myśl o tłuczeniu się w tej małej, trzęsącej się i pozbawionej niezbędnych klimatycznych warunków i niebezpiecznej klatce. A pytał się ktoś swoich dzieci, czy cieszą się z jazdy tym czymś, czy opowiadacie tylko o własnych wyobrażeniach na temat tej "przyjemności"?
2018-02-28 13:58
Nie znam rodzica, który na siłę woziłby swoje pociechy w przyczepce. Znam za to całą masę zadowolonych, a nawet szczęśliwych maluchów, które podróżują wraz z rodzicami w przyczepkach, bądź fotelikach na różne wycieczki i
Nie znam rodzica, który na siłę woziłby swoje pociechy w przyczepce. Znam za to całą masę zadowolonych, a nawet szczęśliwych maluchów, które podróżują wraz z rodzicami w przyczepkach, bądź fotelikach na różne wycieczki i wyprawy. Wystarczy przejrzeć relacje i wideo relacje z wypadów i zobaczyć radość płynącą ze wspólnych rodzinnych wyjazdów.
Mój maluszek tylko na samym początku nie do końca był przekonany, że w taki sposób chce z nami podróżować, dlatego też nie zmuszałem go do tego typu przejażdżek. Pozwoliłem mu samodzielnie przekonać się, co nie trwało na szczęście długo. Jako, że pod koniec lata zaczął śmigać na rowerku biegowym, wtedy też dla odpoczynku, widząc że inne maluchy z chęcią podróżują w przyczepkach i on przekonał się do wycieczek.
Teraz zimą przyczepkę przerabiamy na wózek / jogger, a nasz synek z chęcią z niego korzysta. Rowerek biegowy doczepiony z tyłu z płozami na kołach służy zaś jako nartosanki (Strider / Winter)
2018-03-08 11:13
No widzisz Krzysztof, ludzie wiedza lepiej i mysla ze przyczepka to wozeczek za 50 zlotych :)
Do zobaczenia w Gdansku i moze na rowerze (wracam juz na stale za kilka tygodni).
2018-02-28 18:18
Moje dzieci pytają się, kiedy kupię mercedesa, bo w każdym innym nie mają wrażeń z jazdy.
2018-02-27 21:09
2018-02-28 07:35
rodziców mogę zrozumieć, takie mądre czasy, ale narażać własne dzieci?
2018-02-28 07:53
najlepiej jakby dziecko wsiadalo w podziemym garazu do samochodu i wysiadalo pod drzwiami szkoly, z atrakcji wizyta popoludniowa w macu
2018-02-28 13:17
to narażanie ich na ponure dzieciństwo i zawężenie horyzontów poznawczych
2018-02-28 14:27
W ruchu ulicznym dzieci w przyczepce mają nos na wysokości rur wydechowych. W ciepłe dni jest tam duszno, a w zimne - zimno. Dla mnie nieporozumienie. Używałem fotelika i bomu do holowania małego roweru, a teraz sami już jeżdżą.
2018-02-28 12:17
Po co tak narażać własne dziecko ???
2018-02-28 13:19
Powietrze wewnątrz samochodu jest bardziej zanieczyszczone niż powietrze poza samochodem
Dziecko nie ma szans na spontaniczny ruch naturalny w okresie dzieciństwa
Możliwość poznawania rówieśników po drodze i oglądania świata żadna.
Ryzyko nadwagi i otyłości trudne do przeszacowania.
2018-02-28 13:38
Właśnie. Te przyczepki nie są wcale takie bezpieczne.
2018-02-28 14:24
Rower, też jest niebezpieczny, ale najbardziej niebezpiecznie jest już samo siedzenie w domu ;)
2018-02-28 18:23
Kupując samochód, zwracasz w pierwszej kolejności uwagę na testy zderzeniowe. Opony do samochodu pewnie też bierzesz z najwyższej półki. Czy te kilka metrów dłuższej drogi hamowania nie robi różnicy.
2018-02-28 14:31
a jadąc autem go nie narażasz? Mało jest wypadków?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.