Opinie (42) 7 zablokowanych

  • Żal **** ściska (13)

    Jako pracownik trójmiejskiej gastronomii, po przeczytaniu artykułu oraz opinii wypisanych przez eurydytów, pozwolę sobie na kilka uwag.
    Po pierwsze primo...
    Restaurant week jest formą promocji,

    Jako pracownik trójmiejskiej gastronomii, po przeczytaniu artykułu oraz opinii wypisanych przez eurydytów, pozwolę sobie na kilka uwag.
    Po pierwsze primo...
    Restaurant week jest formą promocji, zaprezentowaniem swoich potraw na dosyć trudnym, polockdownowym rynku .
    Jeżeli ktoś nie chce płacić 59 zł za trzydaniowe menu z drinkiem to niech bierze kupony rabatowe i leci do KFC czy innego McDonalda a swoją opinię zostawi dla siebie zamiast utrudniać biznes innym.
    Po drugie primo...
    Skoro ktoś nie ma na rachunki️ to niech weźmie sie w garść i zacznie zapierniczać a nie marudzić i wypisywać zazdrosne komentarze.
    Zawsze znajdzie się Janusz z Grażyną , ktorzy nawet za pińć złoty całego świniaka nie kupią i będą gadać, że drogo .
    Jeden lubi pomarańcze, inny jak mu nogi śmierdzą. Wszystkim nie dogodzisz. Wypisywanie komentarzy odnośnie wielkości dań, ceny czy rozmiarów sztućców ️ jest najzwyklejszą przypierdolką i daleko jej do merytorycznej opinii.
    I po trzecie...primo ultimo.
    Do wszystkich polakówów , którzy zamiast cieszyć się z możliwości bycia ugoszczonym w miejscu, które dla innych jest niczym dom...
    Do wszystkich zawistnych zgredów , którzy nie potrafię docenić formy podania, obsługi, klimatu oraz doznań kulinarnych...
    Do wszystkich miernot, które potrafią jedynie narzekać bo nic w życiu im nie wychodzi a jeżeli ktoś stara się osiągnąć sukces to tylko rzucają mu kłody pod nogi...
    zjedzcie snickersa i przestańcie gwiazdorzyć a jak was na niego nie stać to przynajmniej nie wypisujcie głupot !!!

    • 8 11

    • Jeden lubi pomarańcze, inny jak mu nogi śmierdzą. Wszystkim nie dogodzisz. (1)

      ten fragment mnie rozbawił . masz łapkę w górę

      • 1 0

      • Odp.

        Pierwowzór brzmi tak: " Jeden lubi czekoladki, drugiemu nogi się poca".

        • 0 0

    • Właściciel się zagotowal...

      Spokojnie te komentarze i ci ludzie i tak nic nie znaczą.

      • 0 0

    • (4)

      HEHEHe
      Kolesiu od "Primo" naucz się co to znaczy i jak tego używać bo wychodzisz na taka samą miernotę na którą się skarżysz:P

      • 3 0

      • (3)

        Widzę, że błysnąłeś biedą umysłową. "Po pierwsze primo... po drugie primo, i po trzecie... primo ultimo" - cytat z Poranka Kojota.

        • 1 2

        • o! widzę, że buraczyna odkrył nowy słownik "Poranek Kojota" buhahahaha :))) (2)

          Typowa paździerzowa "inteligencja" kuchcika. To pozostałość po powojennej "inteligencji" z awansu społecznego. Tak mówił burak, awansowany po szybkich "studiach" na WUML (Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu-Leninizmu).

          • 2 0

          • (1)

            Docenić mrugnięcie okiem do ludzi znających polskie kino = buractwo. Ok, żyj w swoim świecie.

            • 1 1

            • ...a ty dalej się pogrążaj pseudointeligencie

              • 1 0

    • Na co Wy zapraszacie? (2)

      Gastropustaki Zjedzcie snickersa i przestańcie gwiazdorzyć - a jak nie potrafcie ugotować smacznie i tanio, to przynajmniej się swoją nieporadnością nie chwalcie. Na co Wy zapraszacie?
      Za takimi propozycjami jesteście kompletnie niepotrzebni!

      • 4 1

      • Ano zapraszają na małe, drogie gówienko, za to zawinięte w złoty papierek, (1)

        a jako że jest ono zawinięte w złoty papierek, to niech się plebs odwiedzający knajpę nawet nie waży narzekać! Ma żreć i nie marudzić! basta! :)

        • 3 1

        • No tak. Przecież żarcie ma być tanie i ma być go dużo. Jak nie potrafisz docenić dobrego i ciekawego jedzenia to lepiej się nie odzywaj.

          • 1 2

    • Nie ten target, oni chcę się po prostu najeść za małą kwotę, problem w tym, że chyba chcieliby aby każda knajpa im to oferowała, a nie każdemu klientowi na tym zależy, ja wolę aby było smacznie i dobrej jakości, cena w tym wypadku jest mało istotna, jak mnie nie stać to po prostu wybieram inny lokal

      • 1 1

    • słabiutko ci to wyszło

      kasę na knajpę dostałe(a)ś od taty? płać uczciwe pieniądze osobom, które zatrudniasz, daj umowy o pracę, nie kupuj towaru w marketach.....troche pokory w życiu.

      • 4 0

  • (5)

    Albo mają gargantuiczne sztućce, albo ten hamburger jest malutki?

    • 23 1

    • Był malutki.

      • 2 0

    • (3)

      albo istnieje coś takiego jak perspektywa

      • 4 10

      • Perspektywa jest dla rzeczy oddalonych, nie stojących prawie na tej samej wysokości względem obiektywu

        • 2 0

      • Burger? (1)

        Wygląda jak przekaska, nosem bym wciagł takiego a potem poszedl na prawdziwego burgera

        • 8 2

        • Do maka...

          • 4 4

  • Byłem...

    Tatar bardzo dobry, chłodnik i szparagi również... niestety burger dosyć średni i nie było to tak ładnie podane jak na zdjęciach...

    • 1 1

  • Wszystko pyszne (2)

    Jadłam menu B. Wszystko świeżutkie, pyszne, pięknie podane. Kelner znający swój fach plus fajne poczucie humoru. Moje serce najbardziej skradł hamburger z szarpaną wołowinką Zdecydowanie polecam. Na pewno wrócę szybciej niż za rok.

    • 3 4

    • (1)

      Masz 6 lat, że używasz zdrobnień typu "wolowinka"?

      • 2 0

      • no cóż, bywa że kobiecie facet serce skradnie, ale są też takie którym hamburger wystarcza :)

        • 1 0

  • reklama .

    Reklama ma tyle z rzetelnością co Prawo ze sprawiedliwością

    • 1 0

  • Polacy nie gęsi i swój język mają... (1)

    Na miłość boską - Why "restaurant week"
    To jest takie pretensjonalne, z brakiem szacunku do siebie samych i tak w glebi jednak prostackie...

    • 7 3

    • A Twoje "why" co tam robi?

      • 1 0

  • artykuł sponsorowany

    Prosimy o uczciwość. Właściciel na fejsie napisał, że wiedział o Pani wizycie. Smutne.

    • 5 3

  • A coś dobrego? (1)

    Schabowy z kapustą i ziemniakami.

    • 3 0

    • T34

      Tyko, że spójrz na to z innej strony. Jedna dziesiąta kotleta schabowego plus łyżeczka herbaciana np. surówki z kiszonej kapusty, plus jedna szósta małego ziemniaczka raczej słabo by wyglądały na typowym talerzu

      Tyko, że spójrz na to z innej strony. Jedna dziesiąta kotleta schabowego plus łyżeczka herbaciana np. surówki z kiszonej kapusty, plus jedna szósta małego ziemniaczka raczej słabo by wyglądały na typowym talerzu obiadowym, nieprawdaż? Hmm, choć z drugiej strony mogliby podać to również na podstawce pod filiżankę herbacianą, no i jako gratis do tego wszystkiego np. 50 ml kompotu z jabłek :)

      • 1 0

  • Byłem w Punkcie na Restaurant Week (2)

    I spokojnie mogę polecić. Czeka się czasem trochę dłużej, ale w ramach rekompensaty darmowy drink. Tatar swietny.

    • 16 11

    • Drink w zestawie

      Jaki darmo?!

      • 2 0

    • Punkt zawsze jest niesztampowy

      Chłodnik jest mocno czosnkowy, burger ostry, tatar z dodatkiem musztardy. Też mogę polecić.

      • 5 3

  • Ale mi zrobiliście apetyt na tego tatara :-))

    • 2 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.