2020-01-02 11:36
Wystarczy tylko mniej jeść.
2020-01-02 11:47
2020-01-02 11:49
2020-01-07 00:23
i na najlepszego szamana voodoo
2020-01-02 12:09
To powiedz alkoholikowi, że wystarczy mniej pić.
2020-01-02 12:46
2020-01-02 15:32
Mniej fastfoodu, to nadal fastfood, a ludzie tak jadają.
2020-01-03 07:20
dietetycy pomagają także przy insulinooporności, chorobach metabolicznych, dnie moczanowej etc. jest dużo schorzeń wymagających specjalneh diety
2020-01-02 12:08
Naprawdę polecam odchudzą jak należy i ze smakiem. Jeśli się potem człowiek pilnuje to bez problemu można efekt utrzymać na zawsze.
2020-01-02 15:11
chyba właściciele się tu tego miejsca wypowiadają ... niestety jak już pisałam - nie polecam - kiedyś się dałam nabrać na te pozytywne opinie w necie.
Nie mają żadnych diet w przypadku Hashimoto czy nietolerancji
chyba właściciele się tu tego miejsca wypowiadają ... niestety jak już pisałam - nie polecam - kiedyś się dałam nabrać na te pozytywne opinie w necie.
Nie mają żadnych diet w przypadku Hashimoto czy nietolerancji itd. Tylko standardowa dieta, dla wszystkich ta sama, tylko kalorie dopasowane do wagi.
Nie jestem z konkurencji - nie znam żadnego innego dietetyka z Trójmiasta - ta jedna próba mi wystarczyła. Strata pieniędzy - to to całkiem sporych.
2020-01-02 20:06
Nie ma diety na choroby tarczycy. To internetowe bajanie. Takie bajki dla naiwnych.
2020-01-03 08:00
jasne :P
2020-01-06 11:03
Jest, musisz się zbadać na nietolerancje pokarmowe, badanie krwi. Następnie dietetyk dopasowuje pod Ciebie dietę eliminując te produkty. Efekty są natychmiast. Organizm wychodzi ze stanu zapalnego, jelita się leczą i wyniki są o wiele lepsze. Polecam. Nowy komfort życia i waga spada.
2020-01-09 09:33
Czasami nie mogę uwierzyć, jak papka internetowa pierze mózgi. Załamujące!
2020-01-02 12:51
Poleca gabinet Jem Zdrowo z Sopotu. Byłam tam dwa lata temu, a efekt wciąż się utrzymuje.
2020-01-02 13:09
Najlepszym dietetykiem jest dla mnie mój organizm. Jak czegoś potrzeba to się o to upomina. Zimą domaga się bigosiku i smalcu, a latem arbuza i rybki na parze.
2020-01-02 13:49
żaden z dietetyków nie zaleca niestety zrobienia testu na nietolerancję, co jest podstawą w układaniu diety, a taki sposobem możemy się odchudzać latami i tak nic z tego nie będzie, czyli do dzieła. Najpierw test, a dopiero później jadłospis
2020-01-02 15:50
Równiez jako dietetyk nie zalecam testów na nietolerancje bo szanuje pieniądze pacjentów. Zachęcam przejrzeć naukowe opracowania traktujące o skuteczności testów bez względu czy to byle jakie za 300 zł czy równie
Równiez jako dietetyk nie zalecam testów na nietolerancje bo szanuje pieniądze pacjentów. Zachęcam przejrzeć naukowe opracowania traktujące o skuteczności testów bez względu czy to byle jakie za 300 zł czy równie popularne za 2000 zł. Pewne sugestie mogą dać ale nie jest to warte takich pieniędzy. Dobry dietetyk poradzi sobie bez tego. A kiepski będzie zlecał dziesiątki badań krwi i innych. Większość badań powinno się robić w skrajnych przypadkach chorobowych, które na prawdę są rzadkością
2020-01-02 20:22
.....krwi tez tylko w skrajnych przypadkach?
2020-01-03 07:41
Nie ma żadnych dowodów naukowych, że te popularne testy na nietolerancję czegokolwiek dowodzą. To są wszystko niepotwierdzone hipotezy, więc proszę nie gadać bzdur, to jedynie produkt, który wiele kosztuje, a bada jakieś
Nie ma żadnych dowodów naukowych, że te popularne testy na nietolerancję czegokolwiek dowodzą. To są wszystko niepotwierdzone hipotezy, więc proszę nie gadać bzdur, to jedynie produkt, który wiele kosztuje, a bada jakieś nieistniejące zależności. Jeśli nie ma podejrzenia celiakii czy podobnej przypadłości (czym zajmuje się lekarz, a nie dietetyk!), to nie ma podstaw do szukania "nietolerancji" na siłę. Popularne testy typu Food Detective niczego nie wykazują ani nie diagnozują.
2020-01-06 11:06
Dzięki badaniu dietetyk ułożyła mi dietę bez nietolerowanych produktów oraz z ograniczeniem niektórych i waga zaczęła spadać i wreszcie dobrze się czuję.
2020-01-02 14:32
dieta nudna, powtarzalna i bez efektów - nie polecam
2020-01-02 20:09
A ja schudłam u nich ponad 20 kilo. Tylko w przeciwieństwie do marudzących stosowałam się do zasad. Efekt utrzymuje się od 2 lat.
2020-07-13 16:52
Zgubione 12 kg - dania są proste, a żeby były smaczne to już trzeba je doprawić samemu. Jak ktoś nie potrafi to je jałowo. Pan Michał nigdy nie zabrania przypraw - do woli :)
2020-01-04 16:29
Korzystałam kilka lat temu. Efekt był ale dieta faktycznie monotonna i z dużym marnowaniem produktów. Te x lat temu porady i dieta kosztowały krocie. Pani dietetyczna bez zaangażowania... Bez szału.
2020-01-02 15:26
A potem mamy liderów na trojmiasto
2020-01-02 15:27
Zadne diety cud, leki cud nic nie daja no chyba, ze mowimy o odchudzaniu portfela.
2020-01-03 01:48
Nie mogę się z tym zgodzić. Tak naprawdę to przy zrzucaniu zbędnych kilogramów ważniejsza jest dieta, a w 30% to ćwiczenia.
2020-01-05 19:22
schudłam 22 kg i nie mam od lat efektu jo jo- marsze, marsze, marsze w każdej wolnej chwili
2020-01-04 16:30
Bzdura. Ćwiczenia jedynie mogą podkręcić metabolizm i sprawić by ciało lepiej wyglądało. Wiadomo więcej mięśnie więcej spalania kalorii ale dieta to podstawa.
2020-01-02 15:34
Dieta połączona z aktywnością 3-4 razy w tygodniu daje niezłe efekty chyba ze nie macie czasu zapraszam na trening EMS tylko 20 minut
2020-01-02 15:40
3 m-ce , -10kg
2020-01-02 23:42
Co 3 godz. posiłek i nie ma żarcia po 19tej :)
Ja zmieniam boksy co 6tyg. bo monotonia
2020-01-04 17:39
Jakie boxy używasz? Zmieniasz często to masz swoje typy. Które najlepsze? podaj kilka, proszę. Postanowienie noworoczne jest to trzeba u kogoś zamówić.
2020-01-03 18:51
Minisuja cię kolego kija ludzie, których na boxy nie stać. Polska zawiść i polski katolicki kraj ;D
Cóż złego w nocach? Też używam, pięć posiłków dziennie, wygoda, nie tracę czasu na zakupy i do sklepu chodzę raz w tygodniu, brak stania w kolejkach z motłochem, więcej czasu na przyjemności.
2020-01-05 09:54
odezwał się postępowy krytyk. Żal Cię czytać z tym słowem motłoch. Straszny z Ciebie człowiek.
2020-01-05 15:07
Żal mnie czytać, bo? Bo stać mnie na wygodne życie? :) Między innymi na boxy, aby nie gotować i nie zawracać d*perelaki sobie głowy? To mi żal ciebie, że cienie nie stać. Ale cóż... Trzeba było się uczyć.
2020-01-05 23:45
Hmm... Miło, miło. "Trzeba było się uczyć"? Wiesz, ile zarabiają na uczelniach ludzie z doktoratami? Czy może w odpowiedzi na to wylejesz nam na głowę pogardę, bo dziedzina nieodpowiednia? Naukę też ktoś musi robić,
Hmm... Miło, miło. "Trzeba było się uczyć"? Wiesz, ile zarabiają na uczelniach ludzie z doktoratami? Czy może w odpowiedzi na to wylejesz nam na głowę pogardę, bo dziedzina nieodpowiednia? Naukę też ktoś musi robić, ludzie powinni skończyć powtarzać bzdury o nieuczeniu się w kontekście zarobków. Wiesz, jak zarabiają specjaliści "jedynie" z maturą (zgodnie z twoim podejściem do innych i pogardą w stosunku do uboższych czy gorzej wykształconych)? Murarze, spawacze, kafelkarze i cała masa innych?
A co do boksów, to może też być kilka innych powodów, dla których ktoś nie korzysta, na przykład generowanie ogromnej ilości odpadów. Dla mnie na przykład jest to argument, mimo że wolałabym wygodnie o tym nie myśleć.
2020-01-06 01:40
Cóż, ci co umieją, pracują, ci co nie umieją - uczą.
Aby zdać maturę trochę też się trzeba pouczyć.
Serio jedynym twoim powodem, że nie kupujesz boxow jest ekologia? Haha :) czy tak tłumaczysz się tylko?
2020-01-06 07:20
Kto mówił cokolwiek o dydaktyce? Słyszałeś/łaś o etatach naukowych kiedykolwiek? O ludziach, którzy badają różne choroby i szukają na nie lekarstw na przykład? Takim właśnie ludziom (oraz na przykład lekarzom czy
Kto mówił cokolwiek o dydaktyce? Słyszałeś/łaś o etatach naukowych kiedykolwiek? O ludziach, którzy badają różne choroby i szukają na nie lekarstw na przykład? Takim właśnie ludziom (oraz na przykład lekarzom czy pielęgniarkom) zarzucasz niedouczenie, gratuluję. Rozumiem, że ty masz na koncie międzynarodowe osiągnięcia, patenty i rozwiązania ratujące ludzi... Uhm.
Owszem, jedynym moim powodem jest ekologia. Co w tym zabawnego? Staram się minimalizować, a nie masowo zwiększać ilość odpadów, które generuję. Myśl co chcesz, mnie to średnio rusza, natomiast chciałam zwrócić uwagę, że tacy ludzie też istnieją i nie możesz wszystkich wrzucać do jednego worka. "Hehe nie stać go i się pluje" -_-
Zarobki nie czynią cię ani fajniejszym, ani mądrzejszym, ani bardziej wartościowym człowiekiem. Zamiast nazywać innych motłochem i wywyższać się "bo cię stać", może lepiej byłoby popracować nad sobą, bo to co piszesz jest paskudne.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.