Opinie (73) 2 zablokowane

  • (23)

    Jedyne cenne ponadczasowe kierunki to:
    -medycyna
    -prawo
    -kierunki politechniczne inżynierskie i nauki ścisłe

    Cała reszta to wydmuszki a nie studia. Bez konca mnożone byty tylko nazwa się zmienia na coraz bardziej egzotyczną, żeby przyciągnąć studenta :) Kierunki lansu i baunsu :)

    • 53 21

    • Prawie dobrze (4)

      Tylko co na tej liście robi prawo? :D

      • 27 3

      • po prawie bezkarność gwarantowana (3)

        zajumasz 50zł z lady i nic, a nic ci nie zrobią
        i po pijaku to w zasadzie też bezkarnie możesz prowadzić

        • 10 8

        • Ale tylko, jak po ukończeniu tego prawa zostaniesz ministrem (2)

          • 3 2

          • (1)

            wystarczy zostać sędzią lub prokuratorem

            • 4 4

            • ale trzeba się też zaPiSać do partii

              • 8 4

    • Dodaj

      ekonomię, to MOŻE się zgodzę

      • 4 14

    • Taa, zwłaszcza po tych ścisłych można robić za nauczyciela w podstawówce (10)

      Bo rynek pracy płytki. Albo frustrować się po np. mechatronice lub innej budowie okrętów. A kasę konsekwentnie zgarnia kto inny. Ale cóż, niektórzy studiują dla ponadczasowości, inni dają się zassać przez WSB dla śmiechu, a jeszcze inni idą na studia, by później mieć łatwiej w życiu.

      • 17 1

      • popatrz na ogłoszenia w gazetach (9)

        szukają może do pracy gdzieś - inżynierów?, magistrów?, doktorów?, profesorów?
        zawsze roboli szukają - malarzy, tynkarzy, cieśli, hydraulików i spawaczy ... i to są zawody z przyszłością!

        • 14 6

        • (4)

          Aż jakiś inżynier czy doktor ich nie zautomatyzuje.

          • 7 3

          • prędzej odwrotnie (3)

            mój kolega hydraulik z uprawnieniami zarabia ponad 2x więcej, niż ja inżynier testów z wieloletnim doświadczeniem ;))))

            • 13 0

            • To prawda. Jak ja szedłem do ogólniaka

              Rocznik 79 to idący do technikum czy zawodówki byli postrzegani jako mniej inteligentni. Teraz koło się odwróciło osób z papierkiem tysiące a specjalistów od wbicia gwoździa brakuje.

              • 13 0

            • A jakie uprawnienia (1)

              Musi miec hydraulik? Trzymanie klucza?

              • 0 1

              • Uprawnienia to jedno wiedza to drugie. Magistrów co nie potrafią trzymać śrubokręta to wokół jest sporo. Nie wykształcenie "papierowe" determinuje to czy jesteś fachowcem w swojej dziedzinie czy też nie.

                • 4 0

        • ...programistów, testerów, analityków systemowych, analityków biznesowych (3)

          • 1 3

          • tak szukają - tylko, że nie programistów po studiach... (2)

            a geków, hackerów-samouków z aktualną na dziś wiedzą i żywym doświadczeniem.

            • 6 3

            • Tak Ci się wydaje (1)

              Mi też się tak wydawało, aż obiłem się o sufit i teraz nadrabiam zaocznie, bo brak papierka przeszkadza...

              • 9 1

              • Jak jesteś kiepski to przeszkadza. No ale niestety tak jest że 90% programistów jest "pożal się boże" i zrobienie prostego ifa ich przerasta.

                • 0 2

    • Prawo :D

      To się ubawiłam. Jak widzę jakie ci "prawnicy" piszą głupoty za ciężką kasę to zastanawiam się kto dał im ten dyplom.

      • 14 3

    • Prawda, tylko nie w naszym kraju. (1)

      Realia są takie: 5 lat studiów wyższych = minimalna i zlecenie na start u Polskiego pracodawcy.

      Koniec końców by pieniądz się zgadzał to robisz dla zagranicznego inwestora.
      Język angielski poziom B2 to dzisiaj podstawa - mus!

      • 9 1

      • Jak nic nie umiesz po studiach to się ciesz że minimalną ktoś ci dał żeby cię nauczyć

        Ja pracowałem w pierwszej pracy za minimalną, ale tyle co się tam nauczyłem to do dziś czerpię z tej wiedzy całymi garściami.

        • 1 0

    • Tak na prawdę

      Prawo już od dawna jest złym kierunkiem- uczelnie sypią dyplomami jak popadnie, a potem się okazuje że nie ma pracy. Nawet już o bezpłatnych stażach w większej kancelarii można pomarzyć. Czego się spodziewać, skoro dziś każdy może zostać prawnikiem? Odpalasz sobie lexa na komputerze i masz wszystko co Ci potrzebne xD

      • 16 1

    • Studia to nie szkoła zawodowa

      Studia nie muszą uczyć zawodu. To czy masz pomysł i możliwości wykorzystania tej wiedzy w przyszłości, to tylko twoja sprawa.

      • 7 0

    • Informatyka

      To jeden z najpewniejszych kierunków (np. pg, pjatk, um). Wbrew temu, co pisze wiele osób to lepsza opcja niż bootcamp. Do tego nie każdy nauczy się wszystkiego sam: często zamyka się w ścieżce, która go jara, a studia zmuszają do wyjścia poza to.

      • 2 0

  • Przed wyborem kierunku studiow radzilbym dokonac glebokiej analizy przydatnosci tegoz pod katem mozliwosci uzyskania zatrudnienia, a takze szansy wlasnego rozwoju w przyszlosci. Niestety znakomita wiekszosc oferowanych

    Przed wyborem kierunku studiow radzilbym dokonac glebokiej analizy przydatnosci tegoz pod katem mozliwosci uzyskania zatrudnienia, a takze szansy wlasnego rozwoju w przyszlosci. Niestety znakomita wiekszosc oferowanych studiow to pustoslowie i wymyslne nazwy, nie gwarantujace zdobycia rzetelnej wiedzy przydatnej do wykonywania jakiegokolwiek zawodu. Przyszly pracodawca wysmieje nas kiedy mu podamu ukonczony taki, o tyle dumnie brzmacy, co i nic nie znaczacy kierunek ukonczonychj studiow.

    • 23 3

  • wybór jest prosty

    albo zostaniesz zwykłym osłem - albo staniesz się osłem patentowanym

    • 14 4

  • (5)

    Jaki wybór?
    Wybór jest oczywisty:
    - pokój w akademiku
    - zajęcia od - do
    - zakuć, zaliczyć, zapomnieć
    - wieczna impreza
    - wyryw / zaliczanie (puki mieszka się z rodzicami, to była

    Jaki wybór?
    Wybór jest oczywisty:
    - pokój w akademiku
    - zajęcia od - do
    - zakuć, zaliczyć, zapomnieć
    - wieczna impreza
    - wyryw / zaliczanie (puki mieszka się z rodzicami, to była kłódka na wszelkie cnoty - a czego rodzice nie widzą to ich serce nie boli, a nam uwolnionej młodzieży, ech... już studentom, jest bardzo miło)

    • 5 19

    • Pan Bóg postanowił sprawdzić co porabiają studenci - wysłał więc anioła Gabriela (2)

      ... a ten raportuje
      wrzesień:
      - Studenci medyka się uczą, studenci polibudy piją, studenci uniwerka piją.
      listopad:
      - Studenci medyka ryją, studenci polibudy zaczynają się uczyć, studenci

      ... a ten raportuje
      wrzesień:
      - Studenci medyka się uczą, studenci polibudy piją, studenci uniwerka piją.
      listopad:
      - Studenci medyka ryją, studenci polibudy zaczynają się uczyć, studenci uniwerka piją.
      styczeń:
      - Studenci medyka kują, aż huczy, studenci polibudy ryją, studenci uniwerka piją.
      Początek sesji.
      Panie Boże, studenci medyka ryją dzień i noc, studenci polibudy ryją dzień i noc, a studenci uniwerka tylko się modlą.
      A Bóg na to:
      - i ci właśnie zdadzą!

      • 11 0

      • Oj, stduenci polibudy nigdy nie przestają pić, piją non-stop. (1)

        • 2 0

        • to z rozpaczy, że termin zaliczeń i egzaminów się zbliża

          a że zawsze się jakiś zbliża .... ;)))

          • 5 0

    • Większości bananowych brajanow Jessic właśnie tylko o to chodzi. Rodzice zasuwają na córeczkę z instagramem, żeby księżniczka miała na czynsz, studenckie życie, imprezy i ruję po nocach, ewentualenie opener- też za kasę rodziców.

      • 9 0

    • puki

      póki

      • 1 0

  • (2)

    A po prawie okazuje sie, ze bez pleców czyli znajomości rodziców, ewentualnie długich nóg i cycków- ciezko o start^_^

    • 36 3

    • Podchodzi student do kolegi studenta i się pyta: - Zgadzasz się na seks grupowy? - A kto bierze udział? - Ja, Ty i Twoja dziewczyna! - Nie, nie zgadzam się. - OK, to Ciebie skreślam z listy.

      • 4 0

    • Nie zgodzę się. Stosunkowo łatwo się wbić

      Do kogoś z wielkiej trójki typu Pwc . Masz start , zaczepienie w korpo , potem od ciebie zależy jak się sprzedaż dalej , kogo poznasz , w czym się wyspecjalizujesz etc.IMO to pierdolenie lenia że nie ma możliwości po prawie.

      • 2 5

  • Tego nigdy się nie wie, co za 5-10 lat na rynku pracy będzie potrzebne. Dzisiejsze dzieci, w wieku dorosłym, będą pracować w zawodach, których dziś nie ma. Ocenia się, że te nowe zawody będą stanowić 40% rynku pracy.

    • 14 4

  • (3)

    Zdalne kolokwia,zdalne zaliczenia,zdalna sesja.Miodzio! Zdrowie wirusa!

    • 7 0

    • (2)

      Zdalna wiedzą a potem zdalny zasilek dla bezrobotnych taka zdalna ścieżka kariery

      • 5 3

      • Studia to nie podstawówka (1)

        Masz i tak się uczyć sam, a wykłady tylko pokazują Ci kierunek.

        • 5 0

        • tak to może i jest w Texas University of Technologii albo w Technische University of Monache

          ale nie w Polsce ;)))))

          • 0 3

  • (1)

    Biedra albo McDonald's taki mają wybór

    • 9 5

    • czasami sie tam stołuję

      Widziałem Ciebie jak MacRoyala przygotowałeś

      • 0 0

  • (11)

    Ludzie głoszący wyższość kierunków technicznych nie zdają sobie sprawy, że będąc w czymś beznadziejnym i tak się nie dostanie pracy. Jak ktoś ma zajawkę i jest w czymś dobry to i po filozofii będzie miał dobrze płatną

    Ludzie głoszący wyższość kierunków technicznych nie zdają sobie sprawy, że będąc w czymś beznadziejnym i tak się nie dostanie pracy. Jak ktoś ma zajawkę i jest w czymś dobry to i po filozofii będzie miał dobrze płatną pracę. Szkoda mi tych co poszli na studia za pieniądzem, to musi być straszne: robić coś, czego się nie lubi. Żadne pieniądze nie zrekompensują braku satysfakcji z pracy i życia. Ja wybrałem kierunek zgodny z zainteresowaniami, jeden z tych obśmiewanych jako przygotowanie do pracy na kasie fiskalnej. No i niespodzianka, zarabiam (podobnie jak i osoby które były faktycznie zainteresowane) pięciocyfrowo. Znajomi z PG co poszli bo praca i UG jest dla cio* (serio, cytat) ledwo co 4-5 netto wyciągają. Rocznik 93 jakbyście się zastanawiali. Więc przyszłym studentom radzę: idźcie na studia zgodnie z zainteresowaniami, a pieniądze nie będą problemem.

    • 37 4

    • (2)

      zgadzam się, tylko żeby te zainteresowania były realne, a nie na zasadzie lubię czytać książki to może sobie pójdę na filologię polską. ja wybrałam zapewne jeszcze śmieszniejszy kierunek niż Ty, kwoty pięciocyfrowej nigdy nie zarobię, ale z dziesięciu lat pracy w zawodzie nie żałuję ani jednego dnia.

      • 10 0

      • w USA koszty studiów ludzie spłacają całymi latami (1)

        prawie jak u nas młodzi kredyt na mieszkanie

        • 3 0

        • nie wiem czy akurat USA może być wzorem w czymkolwiek

          • 12 1

    • Madrego to i miło posłuchać. Jedna z bardziej sensownych wypowiedzi na tym forum. Pozdrawiam i zycze spełnienia w pracy i realizacji pasji z sercem.

      • 10 0

    • Często ludzie w tym wieku nie mają pomysłu co będzie dalej.

      Nie ma w tym nic złego - ale wtedy chyba lepiej mieć jakąś wiedzę ścisłą, bo łatwiej znaleźć jakąś pracę bez marnowania lat studiów. Dobrym pomysłem może być posiadanie zarówno wiedzy technicznej jak i humanistycznej - to może bardzo zwiększyć szanse na rynku pracy, zwłaszcza za granicą.

      • 7 0

    • Oświeć mnie, gdzie znajdzie pracę dobry filozof (4)

      Nawet jeśli jakims cudem uda mu się wydać własną książkę to i tak nikłym nakładem.

      • 2 5

      • Jako filozof może być problem, bo z taką widzą nie ugrasz za bardzo w świecie biznesu i pieniędzy.
        Skłonny jestem uwierzyć, że autor powyższego tekstu skończył kierunek związany z językoznawstwem. Tutaj przyznam, jak się człowiek dobrze zakręci to jest w stanie sporo zarobić.

        • 3 3

      • (2)

        Kolega z pracy jest po filozofii. Pomaga informatykom ze statystyką (serio). Można.

        • 6 0

        • No ale zawodowo mu ta filozofia na nic sie nie przydała (1)

          Równie dobrze mógł być po gastronomiku i pomagać w ten sam sposób

          • 2 6

          • Sprawdź siatkę przedmiot na filozofii na UG, bo widzę że nie masz pojęcia co się tam robi.

            • 3 2

    • Coś w tym jest...

      Np. taki programista - wcale nie potrzebuje studiów - wystarczyłaby Zasadnicza Szkoła Programistyczna lub Technikum żeby nauczyć kodowania na kilometry. Jeżeli ktoś chce być Architektem IT albo Analitykiem czy PM tu już studia by sie przydały. Choć tak naprawdę to i starczyłoby technikum...

      • 0 0

  • Jeśli ktos idzie na inne studia niż technika, medycyna czy języki obce

    To mam dla niego złą wiadomosć.. XD

    • 6 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.