2019-06-04 22:11
Albo opisac ekwipunek ?
2019-06-04 23:02
2019-06-05 06:30
Osobiście, dla mnie, żony i naszego malucha wodę zabieram tylko do innych potrzeb. Aby ugasić pragnienie zabieramy ze sobą wcześniej przygotowany napój składający się z rozpuszczonego w wodzie miodu z dodatkiem cytryny,
Osobiście, dla mnie, żony i naszego malucha wodę zabieram tylko do innych potrzeb. Aby ugasić pragnienie zabieramy ze sobą wcześniej przygotowany napój składający się z rozpuszczonego w wodzie miodu z dodatkiem cytryny, bądź świeży sok z marchwi i jabłka. Do torby dochodzą zrobione w domu kanapki z warzywami, które na łonie przyrody wyśmienicie smakują. A jeśli jest okazja i pora obiadowa staramy się zjeść ciepły posiłek w lokalnej regionalnej knajpce. Tu była taka możliwość.
2019-06-05 12:28
A i kałużę zawsze można wychłeptać!
2019-06-05 21:40
Było extremalnie.
Ekwpinek to kopia ekwipunku navy seals na 2 tygodnie w tropiku.
Woda głównie z liści, sadzawek, zulismy też owady i ścięgna ssaków
2019-06-06 03:32
Nie wierzę w to co widzę w komentarzu ?
2019-06-08 13:06
Woda została pozyskana z wyprzedzeniem, przed rajdem. Odbyło się to za pomocą litrowego zbiornika niskociśnieniowego, do którego woda została pozyskana z sieci wodociągowej. Aby tego dokonać należy:
- odkręcić
Woda została pozyskana z wyprzedzeniem, przed rajdem. Odbyło się to za pomocą litrowego zbiornika niskociśnieniowego, do którego woda została pozyskana z sieci wodociągowej. Aby tego dokonać należy:
- odkręcić zamknięcie zbiornika
- podstawić wlew zbiornika pod wylewkę baterii kuchennej
- delikatnie otworzyć zawór zimnej wody w baterii kuchennej
- po napełnieniu zbiornika zamykamy zawór zimnej wody, wyjmujemy zbiornik spod wylewki i zakręcamy zamknięcie zbiornika.
MPWiK życzy smacznego.
:)
2019-06-08 13:13
Oczywiście, napełniony zbiornik zabieramy ze sobą na rajd, a nie pozostawiamy go w kuchni.
2019-07-21 12:06
Zawsze musi być bełkot pseudozagraniczny? A co z ustawą o języku polskim? Do samo co z zasadami i zdrowym rozsądkiem,, jest martwa.
2019-09-04 12:22
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.