2019-11-08 07:35
Opinia wyróżniona
Na pierwszy trening z TriMamą trafiłam przypadkowo. Byłam osobą, która po przebiegnięciu kilku metrów dostawała zadyszki i nie mogła biec dalej. Dzięki treningom u Natalii i Pawła po dwóch miesiącach byłam w stanie
Na pierwszy trening z TriMamą trafiłam przypadkowo. Byłam osobą, która po przebiegnięciu kilku metrów dostawała zadyszki i nie mogła biec dalej. Dzięki treningom u Natalii i Pawła po dwóch miesiącach byłam w stanie przebiec 5 km. Biegam dalej, startuję w imprezach sportowych. W tym roku razem z TriMama Team ukończyłam dwa runmageddony i triathlon. Wspacie i motywacja od całej Trimamowej rodziny to coś niesamowitego co daje ogromną ilość energi. Zapraszam wszystkich do trenowania razem z nami:-)
2019-11-07 13:27
Trzymam kciuki za coraz większą frekwencję.
2019-11-07 14:06
znam jedną mamę , trener personalny wmówiłjej że teraz czas na nią ... efekt - córka 6 letnia niezrównowarzona emocjonalnie pod opieką psychologa ... bo mama trenuje , biega skacze recytuje ... rozwijasz siebie jak
znam jedną mamę , trener personalny wmówiłjej że teraz czas na nią ... efekt - córka 6 letnia niezrównowarzona emocjonalnie pod opieką psychologa ... bo mama trenuje , biega skacze recytuje ... rozwijasz siebie jak jesteś sam , byłem uczniem , studentem , kawalerem - miałem czas dla siebie i na swoje doskonalenienie się, kursy , siłownia , biegi , jazda na rowerze, basen itd itp ... teraz jestem z kimś i muszę się z tym liczyć ,że ktoś coś odemnie oczekuje , zwłaszcza dziecko... na wszystko jest czas w zyciu a straconego czasu jak i przegapionych chwil się nie wróci ani nie dogoni
2019-11-07 15:25
Biegają to biegają. Oby więcej takich zajęć i więcej chętnych
2019-11-08 07:35
Opinia wyróżniona
Na pierwszy trening z TriMamą trafiłam przypadkowo. Byłam osobą, która po przebiegnięciu kilku metrów dostawała zadyszki i nie mogła biec dalej. Dzięki treningom u Natalii i Pawła po dwóch miesiącach byłam w stanie
Na pierwszy trening z TriMamą trafiłam przypadkowo. Byłam osobą, która po przebiegnięciu kilku metrów dostawała zadyszki i nie mogła biec dalej. Dzięki treningom u Natalii i Pawła po dwóch miesiącach byłam w stanie przebiec 5 km. Biegam dalej, startuję w imprezach sportowych. W tym roku razem z TriMama Team ukończyłam dwa runmageddony i triathlon. Wspacie i motywacja od całej Trimamowej rodziny to coś niesamowitego co daje ogromną ilość energi. Zapraszam wszystkich do trenowania razem z nami:-)
2019-11-11 07:25
Jak ktoś będzie chciał to będzie biegał.
Do czego tu potrzebna Trimama.
To są dorośli ludzie przecież.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.