Opinie (46) 7 zablokowanych

  • (8)

    Na podobny iwencie znalazłem moja pierwsza pracę w IT.
    Teraz, po kilku latach +30 koła na miesiąc... W Gdańsku.

    • 9 50

    • to w McDonald

      miałbyś więcej, nie chcieli ciebie wiejski filozofie?

      • 30 4

    • 30 koła

      Chyba w wulkanizacji tyle przerabiasz

      • 42 2

    • chyba, że to IT w Energa z legitymacja znanej partii

      • 20 5

    • Taaaa

      • 7 0

    • (3)

      U mnie podobnie.
      Ale najlepsze są komentarze troli, którzy 30 000.00 to zarabiają rocznie i w głowie im się nie mieści, że tak można zarabiać w skali miesiąca.
      Zostało wam komentowanie w sieci ;)

      • 5 25

      • (2)

        Możesz mieć i 50k czy 100k. Nikogo poza Tobą to nie interesuje. Dorośniesz i zobaczysz, że dobra praca i kasa to nie wszystko :) Są ważniejsze priorytety w życiu. pzdr

        • 17 1

        • (1)

          Nooo..
          Twój to 500+ z moich podatków.

          • 2 9

          • Wow, żeś zablysnal. Nie mieszkam w kraju więc nie pobieram 500+. Szczęśliwy? Pzdr

            • 3 1

  • Setki ofert (2)

    tylko bezrobotnych absolwentów kilkanaście tysięcy :)
    Jakieś ładne długopisy do kolekcji będą?

    • 31 6

    • (1)

      W trójmieście nie ma bezrobocia. Nawet naiwni pracodawcy wiedzą że czas jeleni za pol darmo się skończył

      • 4 3

      • ha ha

        ha ha ha

        • 2 1

  • Czy McDonalds będzie miał swoje stanowisko? (1)

    • 35 3

    • Tam juz tylko 50+ zatrudniaja

      • 5 0

  • Lipa (8)

    Skoda czasu i złudzeń.
    Dobra praca tylko po układzie albo z bardzo wysokimi kwalifikacjami i doświadczeniem. Reszta to fizolka, korpo bełkot lub handelek.

    • 54 7

    • Pracy jest cała masa

      Spawaczy, budowlańców, kierowców, pracowników gastronomii i handlu za lada lub z pozycji magazynu lub ecomerce. Reszta to IT (nie każdy) i trochę specjalistów. Reszta gdzie trzeba praktyki, wdrożenia, know how lub gdzie dobrze płacą tylko po układach i rodzinie.

      • 19 3

    • O, z fizolka nie jest łatwo (3)

      w trójmieście jest ok 20 tys ukraińców i rosjan, nie jest łatwo załapać się np. na budowę.

      • 13 4

      • optymista... (1)

        jest ich wielokrotnie więcej.
        Przeróbka, Stogi mówią po rozyjsku, podobnie Chylonia i Rumia.

        • 7 3

        • W Rumi to chyba po rumuńsku

          • 8 3

      • Według opinii samych Ukraińców jest ich w Trójmieście 50 60 tysięcy

        • 2 0

    • Pracy jest mnostwo od zawsze w PL. (2)

      Problem jest panujace od lat 90tych bezplacie. Aby zapewnic minimum socjalne dla klasycznej 4 osobowej rodziny, zysk netto z pracy musi oscylowac w granicach okolo 7k netto przy dzisiejszych wydatkach. Czyli np. pan tata przyniesie 4k netto, a pani mama 3k netto. Za mniej ciezko przezyc rodzinie miesiac.

      • 21 1

      • (1)

        Racja
        Dodam tylko żeby normalnie żyć, bez luksusow, bez pomocy rodziny i bez mieszkania w spadku czy tam na kupie z innymi to na rodzinę potrzeba 10-12 tys na miesiąc.

        • 16 2

        • Dla niedowiarkow dodam konkrety.

          Kredyt na skromne M tudziez koszt wynajmu 1500zl. Oplaty za mieszkanie 500zl. Bilety komunikacyjne dla zony okolo 150pln w zaleznosci od opcji. Utrzymanie, amortyzacja, naprawy auta jesli nie za nowy ani nie za stary

          Kredyt na skromne M tudziez koszt wynajmu 1500zl. Oplaty za mieszkanie 500zl. Bilety komunikacyjne dla zony okolo 150pln w zaleznosci od opcji. Utrzymanie, amortyzacja, naprawy auta jesli nie za nowy ani nie za stary okolo 300pln, w przeciwnym wypadku sporo drozej bo albo ASO albo zlom. Paliwo niechaj tylko bak miesiecznie 300pln. Podstawowa zywnosc dla calej rodziny okolo 600 tygodniowo czyli 2,5k miesiecznie. Chemia domowa 200pln. Odziez i obuwie niech tylko 300. Mowimy o calej rodzinie. To sa podstawowe wydatki a na pewno jest tego wiecej bo urodziny, bo ksiazki, bo cos sie zepsulo, bo leki, bo lekarz, bo wesele siostry.

          • 10 0

  • (8)

    Wysyłam CV do firmy ubezpieczeniowej z Sopotu, która non stop szuka pracowników. Żadnego odzewu, pomimo faktu, że spełniam wszystkie wymagania. Po co więc taka firma ogłasza się w kółko na portalach? Czy taka rekrutacja

    Wysyłam CV do firmy ubezpieczeniowej z Sopotu, która non stop szuka pracowników. Żadnego odzewu, pomimo faktu, że spełniam wszystkie wymagania. Po co więc taka firma ogłasza się w kółko na portalach? Czy taka rekrutacja jest fikcyjna? Nawet nie zaproszą na rozmowę. Tylko automat wysyła gładką odpowiedź, że profil CV nie odpowiada profilowi kandydata, ale w przyszłości to będę brany pod uwagę w przyszłych rekrutacjach.. Mam wrażenie, że nikt tego nawet nie czyta, co tam się śle.

    • 54 1

    • Zapisz się do "dobrej zmiany". Hestia odpowie (1)

      • 11 13

      • Akurat tam to PoKo

        • 8 4

    • To słuszne i prawdziwe wrażenie

      jak pójdziesz na jakieś spotkanie lub warsztaty z hr, dowiesz się, że te panie bezwstydnie sie do tego przyznają

      • 17 0

    • (1)

      W tym wypadku to raczej dobrze wyszło dla ciebie.
      Wiem bo ja byłem tam na rozmowie.
      Nie polecam

      • 18 2

      • Dokładnie tak samo miałem w przypadku rozmowy u nich. Choć w moim przypadku rozmowa była prowadzona przez HR ze strony fundacji Integralia - podmiotu będącego przybudówką samej Hestii i mającej ukazać firmę macierzystą w lepszym świetle (niż faktycznie to jest).

        • 6 0

    • (1)

      Zbierają dane lub trzymają ogłoszenie żeby postraszyć pracowników że w razie czego maja 10 na ich miejsce.

      Zwróć też uwagę kto zakładał i z jakim wsparciem oraz za czyja kasę

      • 15 0

      • Tych chyba było w miejscowości Orle :)

        • 1 0

    • Fikcja

      To prawda cześć ofert pracy to bujda na resorach. Pani z urzędu pracy daje skierowanie a tam odpowiedź a panie z urzędu i pieczątka prawie w biegu na korytarzu a na portalach dalej oferta pracy z tego zakładu. Machina oferty pracy i urząd pracy jest lepsza niż mafia sycylijska.

      • 0 0

  • Polecam wyjazd zagranicę. Tu śmieciowe umowy zopatły zastąpione groszowymi umowami.

    • 18 1

  • ale po co pracować?

    mamy z żoną zasiłki dla bezrobotnych, 2x500+, 2x300+, dodatek z MOPS, dopłata do mieszkania, ja dwa razy w roku jadę na czarno na szparagi i winobranie do Niemiec.

    • 16 23

  • To co obecnie robia reźimowe sluzby podlegle przestepcy-ministrowi M... (1)

    ...przypomina pracę ubeka z lat 50-tych więc rozsądnie z tymi "praktykami" w Agencji Wywiadu, CBA itp jak ktoś nie chce sobie zszargac reputacji

    • 8 8

    • A kiedyś było inaczej?
      Przeciez to jeden Ch. Kto tym rządzi.

      • 1 3

  • Akurat długopisy mi się skończyły. (1)

    Będzie jak znalazł, do kolejnych targów ;)

    • 12 0

    • Jestem mistrzem zaradnosci.

      • 2 0

  • Super !!!!!

    A zarobki 2000 pln netto czy nizej oferuja ?

    • 12 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.