2020-09-16 22:42
powinny wyglądać jak na Jana Pawła II ... jak w Holandi ewentualnie oddzielone małym krawężnikiem ...
2020-09-16 23:05
Na Jana Pawła II jeździ się centymetry od samochodów. Poczucia bezpieczeństwa tam nie za wiele.
2020-09-16 23:09
2020-09-17 00:04
ja tez. To samo na Wita Stwosza. Chyba najbardziej sprzyjająca rowerzystom ulica w Gdansku.
2020-09-17 06:10
Bo Wita Stwosza prawie nie ma ruchu samochodów...
2020-09-17 09:57
I jest ograniczenie do 30 km/h
2020-09-17 14:34
samych samobójców tam spotkasz... tam też ktoś zakończy żywot...
2020-09-17 12:24
Po remoncie to ani samochodem ani rowerem.
2020-09-17 13:31
2020-09-17 12:04
przynajmniej zobaczysz na końcu - kto ciebie najedzie autkiem
2020-09-17 09:46
Wczoraj około południa pędził tam jak szalony rowerzysta...Podjeżdżałam do skrzyżowania a on pędzi i się drze "uważaj !!!" - jakby mi nie zależało na życiu.
2020-09-17 01:04
2020-09-17 04:22
2020-09-17 09:05
Przykro ale to następny przykład użytkownika drogi który nie ma pojęcia o przepisach ruchu drogowego. Rowerzysta po prostu się należy wszędzie pierwszeństwo i w związku z tym muszą ginąć.
2020-09-17 05:06
Wjechał na czerwonym pewnie z przyzwyczajenia tylko tym razem nie udało się
2020-09-17 07:54
Poza tym, to samo zdanie pasuje jeszcze lepiej do kierowców.
Pokaż chociaż jednego, który nie przekracza prędkości...
2020-09-17 09:07
Kierowca musiał zrobić egzamin i zdać go z wiedzy o ruchu drogowym. Rowerzysta nie musi znać przepisów bo nie musi zdawać z ich znajomości egzaminu. Wystarczy ze potrafi pedałować na rowerze.
2020-09-17 09:48
Przepraszam ja w podstawówce wyrobiłem kartę rowerową i aby ją otrzymać był egzamin z ruchu drogowego i znaków. Ale to było 20lat temu teraz już chyba karta rowerowa to relikt przeszłości a szkoda
2020-09-17 10:48
Egzaminy na kartę rowerową nadal się odbywają, dwójka moich dzieci 2 lata remu zdawała. Ale bez karty nie można poruszać się rowerem samemu do ukończenia bodaj 15 lat. Później to już hulaj dusza, nie trzeba mieć żadnych
Egzaminy na kartę rowerową nadal się odbywają, dwójka moich dzieci 2 lata remu zdawała. Ale bez karty nie można poruszać się rowerem samemu do ukończenia bodaj 15 lat. Później to już hulaj dusza, nie trzeba mieć żadnych uprawnień. A moje dzieci (11 i 13 lat) bardzo często widzą nieprzestrzeganie przepisów przez dorosłych rowerzystów, np. przejeżdżanie przez przejście dla pieszych, tam gdzie nie ma specjalnego przejazdu dla rowerów....
2020-09-17 13:19
2020-09-17 13:32
2020-09-17 13:32
2020-09-17 06:34
2020-09-17 08:29
wszędzie wygląda mniej-więcej tak samo.
Szkoda człowieka .
2020-09-17 09:00
bywają dwukierunkowe drogi dla rowerów oddzielone od arterii szybkiego ruchu pasem zieleni lub krawężnikiem a nawet blokami betonowymi, w Danii często występują jednokierunkowe drogi dla rowerów oddzielone od jezdni
bywają dwukierunkowe drogi dla rowerów oddzielone od arterii szybkiego ruchu pasem zieleni lub krawężnikiem a nawet blokami betonowymi, w Danii często występują jednokierunkowe drogi dla rowerów oddzielone od jezdni małym krawężnikiem, znaczna część ruchu rowerów odbywa się na pasach pomalowanych na zielono, niebiesko lub czerwono) oddzielonych od jezdni jedynie ciągłą linią, bywają też ślepe dla samochodów ale drożne dla rowerów 'ulice rowerowe' na których rowerzyści mają pierwszeństwo, a samochody mają prawo tylko wjechać i zaparkować, są strefy piesze z dopuszczeniem ruchu rowerów, wolne od jeżdżących i parkujących samochodów, są strefy zamieszkania (woonerfy) takie jak w Łodzi na ulicy 6 sierpnia, generalnie warto wiedzieć, że 47% ruchu rowerów w Holandii odbywa się w tzw. ruchu mieszanym, wraz z samochodami - tam rowerzyści są traktowani jako ruchome progi skutecznie uspokajające ruch samochodów, z korzyścią dla wszystkich. Gdyby na Trakcie Konnym wprowadzono i egzekwowano limit 30 km/h to ten wypadek nie skończyłby się śmiercią rowerzysty.
2020-09-17 09:21
Tam gdzie był wypadek Panie kolego jest 50km/h. Strefa 30 zaczyna się mniej więcej na wysokości Skłodowskiej Curie. Jak się mają ścieżki rowerowe do sygnalizacji świetlnej do której są zobowiązani wszyscy uczestnicy ruchu drogowego. Czerwone znaczy stój i czekaj na zielone znaczy jedź/idź. Proste.
2020-09-17 11:30
2020-09-17 11:48
To data
2020-09-17 13:33
2020-09-17 13:18
2020-09-16 22:42
Ogromna tragedia. Wyrazy wspolczucia dla rodzicow tego chlopaka, zony, dzieci (jesli mial) oraz przyjaciol...
Byl.. i nagle znikł..
2020-09-16 22:52
2020-09-17 00:12
To rowerzysta wjechał na czerwonym i dlatego zginą, pośpiech nigdy nie jest dobrym doradcą.
2020-09-17 09:47
Może nie widział ż czerwone moze mysał że zdąży na zielonym
2020-09-17 11:33
i głowę miał tylko po to, żeby było na czym nosić kask
2020-09-17 12:57
Przestańcie dorabiać ideologię "może". Jak ktoś kradnie jest złodziejem, jak pije - pijakiem. Jak przejeżdża na czerwonym - ryzykantem. Tyle
2020-09-17 21:46
Nie masz pojęcia co się stało, może miał awarię hamulców ? Może zasłabł? Trzeba być podłym człowiekiem, żeby dawać takie komentarze
2020-09-17 04:23
2020-09-17 09:04
obawiam się, że jak widział, że miał zielone, grzał z prędkością 60 km/h, przy której szansa przeżycia niechronionego uczestnika ruchu jest bliska zeru. Na Trakcie Konnym powinien być limit 30 km/h - to jest typowa ulica
obawiam się, że jak widział, że miał zielone, grzał z prędkością 60 km/h, przy której szansa przeżycia niechronionego uczestnika ruchu jest bliska zeru. Na Trakcie Konnym powinien być limit 30 km/h - to jest typowa ulica parkingowa, na której ruch międzydzielnicowy powinien być redukowany do minimum. Ruch lokalny z prędkością 30 km/h nie powodowałby żadnych tragicznych konsekwencji, nawet przy lekkomyślności pieszych lub rowerzystów w tym rejonie miasta.
2020-09-17 09:28
Czytanie ze zrozumieniem widać kuleje. Przetlumacze z języka polskiego na polski. Na skrzyżowaniu gdzie doszło do wypadku (Trakt Konny z Traugutta) jest ograniczenie prędkości 50km/h. Strefa zaczyna się za ul. Marii Skłodowskiej-Curie. Jak to zostało przez Ciebie ujęte grzanie 60km/h to przekroczenie prędkości o 10 czyli mandat w wysokości 50 zł.
2020-09-17 13:27
Nigdzie nie było napisane, ze tam jest strefa 30. Przekroczenie limitu predkosci jest wykroczeniem, a także okolicznoscia obciazajaca kierowcę - w takiej sytuacji powinien ponieść czesc odpowiedzialności, wobec czego
Nigdzie nie było napisane, ze tam jest strefa 30. Przekroczenie limitu predkosci jest wykroczeniem, a także okolicznoscia obciazajaca kierowcę - w takiej sytuacji powinien ponieść czesc odpowiedzialności, wobec czego rzeczywiście warto to sprawdzić. 50 a 60 to istotna roznica w szansie na przezycie potraconego. W zasadzie to caly Twój wywod jest kompletnie nieprzystający do kontekstu i az szkoda to komentowac.
2020-09-17 09:52
Jakby nie przejechał na czerwonym to by żył nawet jakby ten kierowca jechał 80
2020-09-17 13:28
2020-09-17 09:46
Jestem jego bratem dziekuję.
2020-09-17 17:48
2020-09-17 17:45
2020-09-16 22:42
Od kierowców wymagają ustąpienia pierwszeństwa a sami przed przejściami dla pieszych nie zatrzymują się praktycznie nigdy. Tak czy inaczej szkoda młodego człowieka, wyrazy współczucia dla najbliższych.
2020-09-16 23:10
dnia nie ma aby jakiś nie wpadał na przejście dla pieszych z szybkością na oko 30 km/h
2020-09-17 09:06
jak jest wypadek i ofiara, ofiara jest winna. Pisanie o jeździe rowerzystów z prędkością 30 km/h po mieście można włożyć między bajki.
2020-09-17 09:12
między bajki żartujesz chyba 3 dni temu jechałem traktem 30/h i bez problemu wyprzedziło mnie 2 pajaców na rowerach
2020-09-17 11:20
2020-09-17 13:33
2020-09-17 14:50
2020-09-17 14:52
Chciałbym zobaczyć jak biegniesz z prędkością 30 km/h. Idę o zakład, że nie rozpędzisz się do 20! A "przeciętny" człowiek, który nic nie ćwiczy nie da rady nawet do 15...
2020-09-18 12:11
Niepotrzebny ten jad. Mieszkam w św. Wojciechu i codziennie jestem świadkiem jazdy rowerzystów po wale (który nie jest ścieżką rowerową a jest za takową uważany). Raz widziałam jak rowerzysta potrącił idącego poboczem
Niepotrzebny ten jad. Mieszkam w św. Wojciechu i codziennie jestem świadkiem jazdy rowerzystów po wale (który nie jest ścieżką rowerową a jest za takową uważany). Raz widziałam jak rowerzysta potrącił idącego poboczem wału mężczyznę (bo wszyscy wiemy, że trzeba uważać na rowerzystów, bo oni nie uważają na pieszych, nie mówiąc już o bezpieczeństwie dzieci) i jeszcze się wydarł na niego, że to on zrobił krok w lewo. Facet nie mógł wstać, bo był po operacji biodra. Szlam za nim i mogłoby się to przytrafić mnie. Rowerzysta jechał z taką prędkością, że zwyczajnie nie było słychać, że nadjeżdża. Sprawa bezpieczeństwa ( a raczej jego braku) na skutek nadmiernej prędkości rowerzystów na wale w Wojciechu była wielokrotnie poruszana przez mieszkańców, bezskutecznie. Może tutaj ktoś przeczyta ten post, może redakcja - i poruszy tę kwestię. A może jest tu jakiś rowerzysta, który następnym razem jadąc przez Wojciech zwolni. P.S.wjazdy/zjazdy na mosty - nie zobowiązują kierowców do przepuszczania rowerzystów.Nie jest to ścieżka rowerowa.
2020-09-18 16:02
Ruch na wale dla rowerzystów jest dopuszczony mówią o tym znaki. Fakt trochę tam ludzie poginaja..zawsze znajdzie się jakiś rajdowiec
2020-09-17 09:29
2020-09-17 09:55
Jak masz dodatkowe 2 kółka aby się nie przewrócić to nie dziwię się że rozpędzić do 30 to dla ciebie jest nie możliwe. 30 na rowerze to żaden problem no chyba że pod górkę ale na płaskim to jest moment. Moja średnia z miasta na rowerze ( po 374km) wynosi 27km/h
2020-09-17 17:57
2020-09-17 10:17
szosówka powinna dać rade - ale na "góralu" z marketu na miękkich oponach 20 to max co da się na dłuższym dystansie jechać
2020-09-17 10:55
2020-09-17 11:02
jakimś cudem Ci na szosówkach jadą tyle bez problemu.
2020-09-17 11:23
2020-09-17 14:22
Co? Żaden problem. Co to jest 30km/h xD
Chyba pora trochę nad kondycją popracować
2020-09-17 17:59
wiec wy buraki bajki mozecie wciskac swoim burakom z blachosmrodów .
2020-09-17 18:00
2020-09-18 23:07
samochody przejeżdżają szybciej na przejściach
2020-09-16 23:12
a dlaczego mają się zatrzymywac przed przejściem dla pieszych?Czy w tym temacie są inne jakieś zapisy dla samochodu a inne dla roweru?
2020-09-16 23:20
ale skąd miał byś o tym wiedzieć, skoro żeby pedałować nie trzeba mieć żadnych uprawnień...
2020-09-16 23:29
2020-09-17 03:04
2020-09-17 11:24
... Stajesz przed i jedziesz z czym masz problem?
2020-09-17 00:02
Bo to twój obowiązek jeśli chcesz żyć... zastanów się, chyba lepiej się zatrzymać niż zginąć bądź być kaleką, ale u nas rowerzyści to święte krowy:(
2020-09-17 09:10
To nie święte krowy tylko najgorszy rodzaj terrorysty który uważa ze mus ie pierwszeństwo wszędzie należy.
2020-09-17 11:17
nie wszędzie tylko tam gdzie się należy to się należy na drodze powinno obowiazywać prawo a nie czyjeś widzimisię
2020-09-17 19:52
Zejść z roweru muszą jak nie ma ścieżki rowerowej jak jest ścieżka zasr*nym obowiązkiem każdego kierowcy samochodu jest ustąpienie pierwszeństwa
2020-09-17 07:16
A no takie że rowerzyści przed przejściem dla pieszych muszą się zatrzymać! Ba muszą zejść z roweru i go przeprowadzić przez przejście dla pieszych. Rowerzyści nie mogą po nim jeździć tylko przechodzić.
2020-09-17 02:15
Polecam wybrac się nad pas nadmorski i zobaczyć jak to rowerzyści nie zatrzymują się przed przejsciami dla pieszych. Polecam skonfrontować swoje wymysły a potem pisac kłamstwa.
2020-09-17 12:22
Skrzyżowanie; Aleja Gen. Józefa Hallera z Aleją Macieja Płażyńskiego, na 10 rowerzystów, 5 -6 przejeżdża na czerwonym świetle. Ale co tam? Do szpitala na Zaspie przecież niedaleko...
2020-09-17 13:40
2020-09-17 05:54
Dopóki będzie ciche przyzwolenie na nagminne łamanie przepisów przez rowerzystów tak to będzie wyglądać , należy tylko współczuć kierowcy oraz rodzinie rowerzysty
2020-09-17 09:09
przez kierowców. Policja także przymyka na to oko, a internauci wypisują dyrdymały że redukcja limitów prędkości (uspokajanie ruchu) zmniejsza przepustowość ulic, co jest nieprawdą.
2020-09-17 09:32
2020-09-17 10:19
2020-09-17 06:18
przecież na pewno zostało w jakiś sposób uszkodzone
czy przez brak odpowiednich przepisów będzie teraz musiał sam płacić za naprawę
2020-09-17 07:09
Dostanie kasę z funduszu. A fundusz będzie robił regres z ewentualnego ubezpieczenia sprawcy lub jego rodziny. Większość ludzi, którzy mają ubezpieczone mieszkanie, mają w pakiecie OC, które obejmuje również takie
Dostanie kasę z funduszu. A fundusz będzie robił regres z ewentualnego ubezpieczenia sprawcy lub jego rodziny. Większość ludzi, którzy mają ubezpieczone mieszkanie, mają w pakiecie OC, które obejmuje również takie sytuacje. Z takiego OC, ubezpieczeni są wszyscy domownicy. A co do samego OC, zobacz ilu kierowców go nie płaci, choć ma obowiązek. Ciekawe ilu by nie płaciło, gdyby takiego obowiązku nie było? Tu problemem nie jest posiadanie ubezpieczenia, a sądy. Bo każdy w tym kraju odpowiada materialnie za swoje czyny. Problemem jest wyegzekwowanie tego przed sądem. Jeśli nawet się uda, to trwa latami.
2020-09-17 07:36
Jest różnica między OC komunikacyjnym a tzw. OC w życiu prywatnym (na wypadek zalania sąsiada, kolizji z winy rowerzysty itd.). OC komunikacyjne jest obowiązkowe. Fundusz pokrywa tylko szkody, które wyrządził kierowca bez OC. I potem regresuje.
2020-09-17 07:36
Fundusz gwarancyjny nie działa dla rowerzystów bo nie mają obowiązku posiadania OC. Rodzinie rowerzysty proponuję zbiórkę na stypie zrobić.
2020-09-17 13:44
2020-09-17 08:20
Ale przede wszystkim własnej psychiki. Na NFZ dostanie terapeutę na godzinkę w miesiącu, a po takim przejściu to na niewiele się zda :/
2020-09-17 09:33
2020-09-17 10:07
1. Gdzie jest napisane, że zdarzenie zaistniało na przejściu.
2. Jeśli na przejściu, rowerzysta nie może po nim jechać.
3. Jeśli na przejeździe rowerowym - patrz informacja o czerwonym świetle.
2020-09-17 10:25
To czyli dzbanie rowerzysta miał prawo przejechać na czerwonym świetle?
2020-09-17 06:29
nie zwraca uwagi na rowerzyste który ma prawo jechać 50 km/h ,potem standart - jechał bardzo szybko ja go nie widziałem ,i jedni i drudzy nie są bez winy .
2020-09-17 08:10
Piszemy "standard", przed pierwszym "i" nie stawiaj kropki,przed drugim tak. I tak swoją drogą widać,że rowerowa święta krowa się odezwała, ze swoim jubilatem. Jak nie masz nic w głowie i jeździsz te 50km w mieście rowerem to powodzenia. Zapewne nie zdążysz dużo komentarzy tak i**otycznych już napisać, jeśli takie masz podejście.
2020-09-17 09:13
od zapisu "jeżdżę z prędkością 50 km/h" rowerem po mieście". Problemem nie są rowerzyści nie schodzący z roweru w czasie jazdy w poprzek jezdni w pobliżu przejścia dla pieszych lub po nim, ale kierowcy lekceważący limity
od zapisu "jeżdżę z prędkością 50 km/h" rowerem po mieście". Problemem nie są rowerzyści nie schodzący z roweru w czasie jazdy w poprzek jezdni w pobliżu przejścia dla pieszych lub po nim, ale kierowcy lekceważący limity prędkości na skrzyżowaniach sterowanych sygnalizacją świetlną.
Na Trakcie Konnym powinien obowiązywać limit 30 km/h a kierowcy nie powinni go lekceważyć. To nie jest jezdnia ulicy przeznaczona dla ruchu tranzytowego (międzydzielnicowego).
2020-09-17 10:12
Natomiast prawo o ruchu drogowym mówi, że na czerwonym świetle stoimy a nie jedziemy i tyle w temacie.
2020-09-17 11:20
bardzo to ciekawe w kontekście zachowania tzw kierowców na warunkowych strzałkach w prawo rozumiem że tam nie ma czerwonego światła więc można zapierd..lać po nogach pieszym prawda?
2020-09-17 13:48
Probujesz udowodnic, ze rowerzysta jadacy na czerwonym jest bez winy, bo czesc kierowcow lekcewazy stop na zielonej strzałce? Jeśli nie, to po hugo o tych strzałkach w ogole tu piszesz? Zdrowia psychicznego Ci zycze.
2020-09-17 06:41
2020-09-17 07:03
Sam jestem i kierowca i pedałuje na rowerku. Połowa w tych gaciach i rowerach rodem z toru kolarskiego nie zna przepisow. Jadą ulica i wyprzedzają PRAWA strona w obrębie skrzyżowań. Przykładowo jadą swietokrzyska , mijam
Sam jestem i kierowca i pedałuje na rowerku. Połowa w tych gaciach i rowerach rodem z toru kolarskiego nie zna przepisow. Jadą ulica i wyprzedzają PRAWA strona w obrębie skrzyżowań. Przykładowo jadą swietokrzyska , mijam rondo , przyspieszam ( jest malutki zator ) ale koło 30 na godz jade. Chce skręcać w prawo a tu peletonista wyprzedza mnie prawa strona. Dobrze ze coś mnie tknęło i spojrzałem w lusterko! Zaznaczam ze wszystko działo się w obrębie skrzyżowania
2020-09-17 08:07
2020-09-17 08:13
Wyprzedzac na rowerze z prawej strony można , ale nie w obrębie skrzyżowań !!!
2020-09-17 09:14
Niestety, mimo braku logiki te przepisy takie są...
2020-09-17 10:29
Chciałbym się zapoznać z przepisem który pozwala wyprzedzać z prawej strony. Który to jest artykuł w kodeksie ruchu drogowego?
2020-09-17 13:03
W kodeksie ruchu drogowego jest kilka takich przypadkow. Wystarczy poszukać w internecie pod hasłem, "wyprzedzanie z prawej strony".
2020-09-17 11:21
gdzie jest napisane o skrzyżowaniach?Zwłaszcza że w mieście 80% skrzyżowań jest o ruchu kierowanym światłami
2020-09-17 18:11
Na skrzyzowaniach, przejsciach dla pieszych, przejazdach rowerowych oraz aut sygnalizujacych skret w prawo. Na kazdym forum rowerkowym to przeczytasz , wpisujqc np ograniczenia pryz wyprzedzaniu prawa strona w wujku google.
2020-09-17 12:50
nie z powodu kierowców, tylko z powodu nieprzestrzegania przepisów i własnej głupoty.
2020-09-17 08:15
Niestety ale ustawodawca ma w nosie bezpieczeństwo rowerzystów i zezwolił im na taki manewr (wyprzedzenie z prawej strony, nawet gdy sygnalizujesz skręt w prawo). Ironia jest taka, że samochód osobowy nie musi mieć prawego lusterka. Mamy bubel prawny, nieżyciowe przepis które kosztuje życie.
2020-09-17 11:22
buble prawne to są tzw polscy kierowcy którzy nie umieją jeździć samochodami
2020-09-17 12:52
to są rowerzyści nieznający przepisów albo je lekceważący, co często kończy się ich wyeliminowaniem z ruchu drogowego.
2020-09-17 13:49
2020-09-17 13:10
Mylisz się. Właśnie przy sygnalizacji kierowcy o skręcie w prawo, rowerzyscie nie wolno wyprzedzać pojazdu z prawej strony. Mowa oczywiście o uczestnikach ruchu drogowego poruszających się tą samą drogą.
2020-09-17 09:17
dlatego ja jeżdżę jak najbliżej prawej strony i w tym momencie żaden ped**arz nie jest w stanie mnie wyprzedzać z prawej strony
2020-09-17 10:30
Jeździsz przepisowo. W przepisach jest zapis że powinieneś się trzymać jak najbliżej prawej strony a nie jak to w zwyczaju ma większość kierowców trzymać się jak najbliżej lewej
2020-09-17 11:20
Bo po prawej jest największy syf i łatwo skończyć z kapciem zamiast opony
2020-09-17 12:52
Do tego ochlapuje się pieszych
2020-09-17 13:14
Studzienka.
2020-09-17 07:31
skoro jedzie po przejsciu dla pieszych to jechal tez nie legalnie po chodniku, a jesli jedzie przez przejazd rowerowy to jechal legalnie droga rowerowa, za pewne duzo ludzi to myli i mysli ze przejazd rowerowy to tez jest przejscie i rower musi tam byc przeprowadzony a nie mysli ze tam rowerzysta moze przejezdzac, czesty blad niestety.
2020-09-17 09:16
Przez Trakt Konny przy Traugutta obok przejścia dla pieszych jest przejazd dla rowerzystów, więc jeżeli to tam było, możesz nie mieć racji... :(
2020-09-17 09:27
Ale nie dla bezmózgowego pirata drogowego których w trójmieście jest najwiecej w Polsce!!
2020-09-17 10:36
Chyba dalej niż w Kartuzach nie byles. Stwierdzam to po tym jak napisałeś że na całym świecie :) mogę ci wymienić kilkadziesiąt krajów gdzie rowerzyści i piesi są gorzej traktowani niż ma to miejsce u nas w kraju
2020-09-17 10:53
2020-09-17 11:24
Jedni i drudzy popełniają błędy, choć statystycznie kierowcy częściej. Rowerzyści się oburzają bo w starciu z autem są na przegranej pozycji. A zasady ruchu drogowego wymyślono po to aby zminimalizować wypadki i ich skutki. Jadąc rowerem i mając pierszeństwo przejazdu możesz być pewien, że zostanie ono na Tobie wymuszone.
2020-09-17 12:07
Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.
2020-09-18 23:05
Z reguły od kierowców samochodów nie wymagają ustąpienia pierwszeństwa tylko respektowania pierwszeństwa rowerzysty,
Przed przejściem dla pieszych nikt nie ma obowiązku zatrzymywania się jeżeli nie ma na tym przejściu ludzi. Wtargnięcia na przejścia są dla pieszych bardziej niebezpieczne na drodze samochodowej niż rowerowej
2020-09-16 22:43
Tam jest strefa 30. W teorii. W praktyce tam mało kto jedzie poniżej 80kmh. Nowy piękny asfalt. Grzech jechac z przepisową prędkością
2020-09-16 22:46
2020-09-17 05:40
Rowerzysta wjechał pod samochód.
Problem z przetwarzaniem danych?
2020-09-17 09:11
Samochod wjechał w rowerzystę - to dane po przetworzeniu
2020-09-17 09:25
Żeby nawet w przypadku błędu człowieka (tu: rowerzysty), nikt nie zginął, bo to dosyć surowa kara za nieuwagę lub zignorowanie kolorowej lampki.
2020-09-17 09:40
Jeśli kierowca przekroczył dozwolona predkość to i tak będzie winny, nie zachował nalezytej ostroznosci. Byly juz takie przypadki z pieszymi przebiegajacymi na czerwonym.
2020-09-17 11:39
Nie, zgodnie z wyrokami które już padły w podobnych sytuacjach, jeśli przekroczył prędkość to dostanie mandat, ale wina będzie nadal rowerzysty
2020-09-17 11:59
2020-09-17 14:08
2020-09-17 12:56
2020-09-16 22:48
Tam jeszcze nie ma strefy 30 km
2020-09-17 09:15
2020-09-17 10:17
Natomiast rowerzyści powinni stosować się do przepisów prawa o ruchu drogowym i nauczyć się w końcu nie ignorować czerwonego światła!
2020-09-17 10:57
Duża grupa kierowców również.
2020-09-17 13:46
Również, ale rowerzyści biją tutaj rekordy. Łącznie z tym, że kierowcy jadą "bo jeszcze zdążę" a rowerzyści wjeżdżają nawet po 10 sekundach.
2020-09-16 22:58
proponuję troszeczkę zainteresować się gdzie jest strefa 30km/h w tym rejonie. Byłeś blisko, ale nie trafiłeś tym razem ze strefą.
2020-09-16 23:13
2020-09-17 01:25
30 jest za skłodowskiej
2020-09-17 05:41
Czerwone to czerwone. Na czerwonym się stoi. Czego nie rozumiesz? Jak kierowca wjedzie na czerwonym to afera ale jak rowerzysta to spoko... Chore myślenie.
2020-09-17 07:02
niech sie inni martwią
2020-09-17 10:41
A jak kierowcy jadą na zielonym świetle dla pieszych, to twoim zdaniem jest ok... Przechodzę i taki mi po zadku przejeżdża, nie czeka, aż ludzie przejdą.
2020-09-17 13:08
Obstawiam, że jak porównasz to z przechodzącymi na czerwonym czy w miejscach nie przeznaczonych do przechodzenia przez drogę to wyjdzie na to, że w obu przypadkach mamy prawie identyczny procent ludzi którzy to robią.
2020-09-17 14:14
...a tak przecież być powinno zgodnie z prawem, bo związek przyczynowo skutkowy miedzy prekroczeniem dozwolonej predkosci i smiercia potraconego jest niepodważalny, to czesc kierowcow zmienilaby swoje zachowania. W tej
...a tak przecież być powinno zgodnie z prawem, bo związek przyczynowo skutkowy miedzy prekroczeniem dozwolonej predkosci i smiercia potraconego jest niepodważalny, to czesc kierowcow zmienilaby swoje zachowania. W tej chwili można, w wielu sytuacjach, bezkarnie zabijac i nie ponosić zadnej kary. O szkodliwości społecznej takiego stanu rzeczy nawet nie ma co wspominać.
2020-09-17 07:51
jesteś w błędzie i piszesz bzdury; w miejscu wypadku jeszcze nie ma ograniczenia do 30; ono zaczyna się za skrętem w Skłodowskiej-Curie; faktycznie dość często kierowcy jadą tam 60-70, ale nie 80; jeżdżę tą drogą
jesteś w błędzie i piszesz bzdury; w miejscu wypadku jeszcze nie ma ograniczenia do 30; ono zaczyna się za skrętem w Skłodowskiej-Curie; faktycznie dość często kierowcy jadą tam 60-70, ale nie 80; jeżdżę tą drogą codziennie do pracy i bardzo często obserwuję jazdę rowerzystów; wjeżdżanie na czerwonym świetle jest równie częste jak jazda kierowców samochodów osobowych pow. 50
2020-09-18 11:58
Różnica między życiem a śmiercią, potrąceniem z obrażeniami a potrąceniem śmiertelnym.
2020-09-17 08:47
tam nie ma strefy 30!!!
2020-09-17 09:12
Jak widać powinna być.
2020-09-17 09:26
Obniżmy też napięcie tramwajom, żeby jechały max. 10/h.
2020-09-17 09:25
Samochód od znaku "koniec 30" do traktu mógł mieć dopuszczalna tam prędkość 50.
2020-09-17 10:26
Gdyby jechał 30 to rowerzysta otrzepał by się a kurzu i pojechał dalej
2020-09-17 13:27
to wg Ciebie byłby raj na ziemi i wszyscy bylibyśmy bezpieczni
2020-09-17 10:58
2020-09-17 14:53
2020-09-19 13:49
Widać jak doskonale znasz tą trasę, 30 rozpoczyna się od ulicy Skłodowskiej-Curie a cały wypadek był na wysokości Traugutta. Wina rowerzysty, który nie wie, że na czerwonym świetle się stoi
2020-09-26 07:29
Rowerzysta wjechał przy czerwonym świetle..problem z czytaniem ze zrozumieniem?
2020-09-16 22:44
I wielka szkoda kierowcy, który do końca życia będzie miał to przed oczami
2020-09-17 08:23
Szkoda rodziny rowerzysty, który już zostawił po sobie długi. Będą musieli zapłacić za naprawę samochodu, jeśli kierowca samochodu doznał obrażeń dojdzie płacenie odszkodowania (nie muszą być to fizyczne obrażenia tylko
Szkoda rodziny rowerzysty, który już zostawił po sobie długi. Będą musieli zapłacić za naprawę samochodu, jeśli kierowca samochodu doznał obrażeń dojdzie płacenie odszkodowania (nie muszą być to fizyczne obrażenia tylko np trauma i niezdolność do prowadzenia pojazdu przez jakiś czas co wiąże się z utratą pracy). Mam nadzieję, że ktoś podpowie kierowcy jakie ma prawa w tej sytuacji
2020-09-17 15:43
ale wraca jak boomerang sprawa OC dla rowerzystów... Przecież można sobie wyobrazić wybitą szybę w aucie która kogoś rani. Albo jakiś zawał w wyniku szoku. Zakładając że śp rowerzysta nie był zamożny wyegzekwowanie
ale wraca jak boomerang sprawa OC dla rowerzystów... Przecież można sobie wyobrazić wybitą szybę w aucie która kogoś rani. Albo jakiś zawał w wyniku szoku. Zakładając że śp rowerzysta nie był zamożny wyegzekwowanie odszkodowania może być horrorem zarówno dla poszkodowanego jak i rodziny sprawcy. Skoro są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu to muszą to przyjąć w pakiecie. Prawa i obowiązki.
2020-09-16 22:46
Kierowca umiał prowadzić szybko i bezpiecznie.
2020-09-16 22:46
To nie Twoja wina, pamietaj..
2020-09-16 22:48
Ona sie zaczyna kilkaset metrów dalej
2020-09-17 00:21
To znaczy, że można wjeżdżać z impetem w ulicę, gdzie primo bardzo ograniczona widoczność(zwł. wieczorem, drzewo po prawej stronie, zaparkowane samochody, ulica która nie jest skierowana prostopadle do Traktu Konnego,
To znaczy, że można wjeżdżać z impetem w ulicę, gdzie primo bardzo ograniczona widoczność(zwł. wieczorem, drzewo po prawej stronie, zaparkowane samochody, ulica która nie jest skierowana prostopadle do Traktu Konnego, lecz pod kątem co samo w sobie bardzo ogranicza widoczność i dodajmy do tego jeszcze późną porę, secundo są przejścia dla pieszych. Gdzie mieszkają rodziny z dziećmi i praktycznie w każdej chwili ktoś może wejść lub wjechać na ulicę. Gdzie zasada ograniczonego zaufania. Poza tym jako wieloletni mieszkaniec tego miasta, jak również mieszkaniec tej ulicy(mieszkałem przez długi czas kilkadziesiąt metrów od tego wypadku) pragnę zauważyć, że i owszem strefa 30 zaczyna się kawałek dalej, ale jakieś góra 70 metrów od wjadu w Tragutta ze strony tego feralnego skrzyżowania jest próg zwalniający, więc jeśli ktoś nie chce urwać sobie zawieszania, czy gwałtownie hamować, nie powinien się zbytnio rozpędząc, bo nie ma to sensu i jest niebezpieczne
2020-09-17 01:32
wydaje sie to wręcz niemożliwe- tam potrzeba chyba hypercara, żeby zakręt przejechać powyżej 40 i nie wylecieć...
także na 99% wypadek był na przejściu na końskim, obok kiosku a samochód jechał normalnie na wprost.
2020-09-17 00:23
2020-09-17 09:28
Strefa 30 kończy się przed traktem.
2020-09-17 09:13
Czyli można jechac mordercz predkoscia bo atrefa zaczyna sie minimalnie dalej...
2020-09-17 10:51
2020-09-17 11:03
Czyli trzeba myśleć o czymś takim jak fizyka i o tym, że samochód jadący nawet 30km/h nie zatrzyma się w miejscu.
2020-09-17 09:16
2020-09-17 10:23
A rowerzyści mają się stosować do obowiązujących przepisów. To nie są święte krowy wyjęte spód prawa. Taki przywilej ma tylko obecny naczelnik państwa, ale to już temat na zupełnie inną dyskusję.
2020-09-17 06:57
Skąd wiesz? Wydałeś już wyrok zaocznie? Po co nam w takim razie prokuratura, śledczy, sądy, skoro Ty wydajesz wyroki w kilka sekund...
2020-09-17 07:30
takie rzeczy się nie dzieją, jeśli jedziesz 30, a tyle maksymalnie tam można
2020-09-17 10:41
Kolejny dzban co nie zna topografii i nie wie że w miejscu wypadku obowiązuje 50 a nie 30 która zaczyna się dalej.
2020-09-17 09:12
To calklwicie twoja wina
2020-09-17 09:23
Jechał tam 100km/h
2020-09-17 10:41
Śmiało powiem 1000
2020-09-16 22:46
acha. czyli kierowca tak twierdzi? rowerzysta się nie obroni.
2020-09-16 22:48
Istnieją tez świadkowie za pewne. To popularne przejście dla pieszych.
2020-09-16 23:50
2020-09-17 07:33
Aha
2020-09-17 10:43
Coraz więcej kierowców ma kamerki. Może akurat ten miał i pokazał zapis i wyszło z niego że on miał zielone i to rowerzysta złamał przepisy i nie zastosował się do czerwonego światła które go obowiazywalo. Naprawdę tak ograniczony jesteś?
2020-09-17 11:24
tak tak kamerkowcy czyli śmiecie drogowe prowokujące bardzo często różne sytuacje a nawet wypadki że się w necie polansować
2020-09-17 14:32
2020-09-26 07:32
Może to ty tak robisz,albo twoi znajomi w bmw z rocznika 95?
2020-09-17 13:51
rowerzysta jeździł przepisowo nie musiałby się bronić bo by żył a do wypadku by nie doszło. Wpadł pod samochód na własne życzenie. To niekoniecznie musi bazowac na zeznaniach wyłacznie kierowcy, jest monitoring, może
rowerzysta jeździł przepisowo nie musiałby się bronić bo by żył a do wypadku by nie doszło. Wpadł pod samochód na własne życzenie. To niekoniecznie musi bazowac na zeznaniach wyłacznie kierowcy, jest monitoring, może inni świadkowie, inni kierowcy. Jak jeżdzą rowerzyści to my dobrze wszyscy wiemy. Królowie kuźwa szos ktorzy za nic mają mają zasady ruchu drogowego.
2020-09-16 22:47
Tyle wystarczy aby na drogach było mniej wypadków. Zbliżając się do pasów kierowca powinien zwolnić nawet w przypadku gdy nikogo nie widzi, takie przypomnienie. Natomiast co do kierującego rowerem możliwe że wracał zmęczony z pracy lub się zamyślił, gdyż ciężko nie zauważyć przed światłami auta. Wolniej a bezpieczniej.
2020-09-16 22:52
Jesli faktycznie rowerzysta wjechał na czerwonym świetle, to jest to jego wina.
2020-09-17 14:36
Co najwyżej można podyskutować w jakim procencie, ale to by zalezalo od tego z jaka faktycznie predkoscia jechal. Prostym wyjściem byłoby przyjąć 10% winy za kazde 10km/h ponad limit.
2020-09-16 22:52
I rowerzysta nie powinien zwolnić przed przejściem? Na logikę to jemu bardziej powinno zależeć na bezpieczeństwie bo w starciu z samochodem szanse ma marne.
2020-09-17 07:33
Więcej zasuwać?
2020-09-17 08:13
Przyczyną wypadku jest wjazd na czerwonym świetle. To było pierwsze. Bez tego do wypadku by nie doszło. Zatem prędkość auta nie ma znaczenia w tym kontekście. Ma znaczenie gdy się ocenia skutki tego wypadku. Ale przyczyną nie była prędkość samochodu. Proste.
2020-09-17 14:39
Predkosc auta ma znaczenie, ale często jest trudna do ustalenia, wiec zdecydowanie latwiej przypiac 100% winy rowerzyście, bo żeby stwierdzić wjazd na czerwonym nie potrzeba biegłych, wystarczy świadek.
2020-09-17 14:50
Niekoniecznie. Tak jak w przypadku jadących szybko motocyklistów będących ofiarami wypadków, sprawca który wymusza pierwszeństwo lub wchodzi na pasy może ich porostu nie zdążyć zauważyć. Gdyby samochód zbliżał się
Niekoniecznie. Tak jak w przypadku jadących szybko motocyklistów będących ofiarami wypadków, sprawca który wymusza pierwszeństwo lub wchodzi na pasy może ich porostu nie zdążyć zauważyć. Gdyby samochód zbliżał się wolniej do pasów byłaby większa szansa że byłby zauważony. To dlatego w cywilizowanych krajach gdzie wszyscy jeżdżą w mieście 50km/h (ew. 30km/h) wypadki śmiertelne w obszarach miejskich zdarzają się niezwykle rzadko. Natomiast
w Polsce gdzie wszyscy kozaczą są nagminne. Jedynie pocieszenie, że najbliżsi sprawców takich wypadków mogą być rozjechani przez innego kozaczka, więc rachunek krzywd może często się wyrównać.
2020-09-17 13:06
2020-09-17 00:05
Jak jest zmęczony po pracy to niech nie wraca rowerem... ale bzdury wypisujesz, czy to go zwalnia z obowiązku zatrzymania się na czerwonym albo zatrzymaniu się przed przejściem?
2020-09-17 10:10
A może by tak podejść do tego po ludzku ? Każdy ma prawo do bledu...
2020-09-17 10:49
2020-09-17 06:08
Przeczytaj co oznacza "zasada ograniczonego zaufania" według prawa o ruchu drogowym. Zdziwisz się, że wcale nie to co myślisz. Zresztą większość ludzi jej nie zna.
2020-09-17 07:26
2020-09-17 06:08
Jak stosujesz zasadę ograniczonego zaufania do wszystkiego co jeździ, biega, chodzi,,,, raczej z domu byś nie wyszedł!!!!
Kondolencje dla obu stron
2020-09-17 09:26
...dlatego jeżdżę tramwajem.
Prowadząc samochód za dużo zmiennych trzeba uwzględniać i za dużo uwagi skupiać. To męczące i w sumie... nudne.
2020-09-17 10:11
Oby nie jako motorniczy.
2020-09-17 10:28
bo "za duzo do ogarniecia" prowadzenie samochodu jest nudne? a siedzienie w tramwaju juz nie? pomijam ze samochod to nie zrodlo rozryqwki a przyrzad do przemieszczania sie.
2020-09-17 11:04
Przyrząd do przemieszczania się powiadasz,?:))))
2020-09-17 10:46
No i dobrze że jeździsz tramwajem czym mniej słaby kierowców na drogach tym lepiej. Szkoda że inni tacy jak ty nie postępują podobnie. Wtedy było by mniej wypadków
2020-09-17 07:24
Równolegle do mnie ped**arz gnał po ścieżce koło 50-ki; tak,on na pewno stosował zasadę ograniczonego zaufania,zarówno względem pieszych jak i samochodów na krzyżujących się ze ścieżką uliczkach...
2020-09-17 07:35
Faktycznie, trzeba się wziąć za przekraczanie dozwolonej prędkości przez rowerzystów! Bo rozumiem, że kolega też przepisowo 50?
2020-09-17 09:07
Tak,zgadłeś: jechałem mniej więcej z taką prędkością jak on i spojrzałem na licznik. Tylko wielu z was zapomina o jednym: dla samochodu na dwupasmowej jezdni 50 km/h to niewielka prędkość; dla rowerzysty 50 km/h na ścieżce to tak jakbyś samochodem grzał co najmniej 90 km/h po takiej ulicy (podobne możliwości reakcji).
2020-09-17 09:23
Durnie i tak nie zrozumieją że rowery nie posiadają hamulców tylko zwalniacze. Gwałtowne wyhamowanie roweru z 50 km/h jest nierealne, taka sama droga hamowania wychodzi jak z samochodu jadącego 90-100km/h
2020-09-17 07:37
klamiesz i wprowadzasz ludzi w blad,nie ma nic takiego ze kierowca ma zwalniac przed przejsciami dla pieszych.
2020-09-17 07:55
pogięło ciebie; rowerzysta ma patrzeć na światła i do nich się stosować; oczywiście dotyczy to wszystkich uczestników ruchu; czy tylko rowerzysta mógł być zmęczony czy zamyślony, a może i kierowca, który widział zielone? puknij się w czółko zanim zaczniesz mędrkować
2020-09-17 13:00
I robić domysły dlaczego wjechał na czerwonym. Co to ma do rzeczy? Nie żyje.
2020-09-16 22:48
Gdyby jeszcze kierowcy jeździli wolniej.
2020-09-16 22:52
Gdyby nie bylo ludzi, to tez w sumie.
2020-09-16 23:34
A gdyby nie było samochodów wcale to nie było by wypadków. Myślenie d**ila.
2020-09-16 23:44
Nie było by takich ameb jak wyżej.
2020-09-17 06:14
Byłoby spokojniej
2020-09-17 07:39
gdyby kazdy uwazal to by juz w ogole bylo lepiej
2020-09-17 07:44
Gdyby nie było rowerzystów to nie byłoby wypadków z ich udziałem
2020-09-17 10:59
2020-09-17 12:58
Gdyby babcia miała wąsy
2020-09-17 13:10
to dopiero było by mniej wypadków.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.