Opinie (69) 1 zablokowana

  • I tak mnie nie stać (1)

    :(

    • 57 16

    • czas zmienić pracę

      • 14 16

  • Bylem dwa razy (3)

    Za pol ceny jest pol porcji. Tyle!

    • 98 4

    • (1)

      albo i tak o połowę za dużo

      • 1 1

      • ?

        Porcji czy ceny?

        • 2 2

    • Dwa razy po pół,no i na to samo wyszło :)

      • 0 0

  • (1)

    takie znizki powinny byc na karte sopocka

    • 25 28

    • hahahaha

      chyba Cie poniosło.

      • 4 0

  • Jak to mozliwe ze za pol ceny sie oplaca rowniez ?:) (3)

    kiedys bylem swiadkiem rozmowy w pizerri gdzie przygotowywali plan czy projekt na nowa pizze :)..................mowi ::: :)... na ser polozysz dwie oliwki i sie zrobi '' Italiane '' za 20 zeta a na tamtej damy troche

    kiedys bylem swiadkiem rozmowy w pizerri gdzie przygotowywali plan czy projekt na nowa pizze :)..................mowi ::: :)... na ser polozysz dwie oliwki i sie zrobi '' Italiane '' za 20 zeta a na tamtej damy troche kielbasy bo nam zostala i posyp przyprawami to bedzie '' Egzotiko '' za 30 zeta :).........a potem mowi ::: widzisz a wszystkie mrozone od Janka mi przyslali po 2 zeta za sztuke w hurcie :)...........Maja leb w tych pizzach :)

    • 38 4

    • to jest TAK

      to co przez cały rok nie schodziło w lodówkach i mrozniach he zostanie teraz oddane za pół ceny he a termin ważności albo się skończył albo kończy , lub też jest tak że jak większe lokale mają wesela i zostaje mięso to

      to co przez cały rok nie schodziło w lodówkach i mrozniach he zostanie teraz oddane za pół ceny he a termin ważności albo się skończył albo kończy , lub też jest tak że jak większe lokale mają wesela i zostaje mięso to morzą je i takie stare potem albo na gulasz gdzie lub pasztety , albo też zupa wiosenna czyli wszystkie śmieci , Drodzy Ludzie a postarajcie się zamówić steki albo owoce morza lub krewetki zobaczymy czy komuś się uda he he zrobią kartę menu okrojoną i gitara he .

      • 9 2

    • jak to się opłaca? (1)

      A słyszałeś o czymś takim jak promocja? Właściciel jest skłonny ponieść straty w takim dniu (chociaż pewnie wychodzi na zero, albo ma niewielki zysk) bo wie że jeżeli jego restauracja się spodoba to zyska nowych klientów którzy później zostawią więcej kasy. Proste

      • 4 9

      • no Tak promocja

        w tamtym roku w restauracji złota Rybka Gdzie szef jest ,był rem Gal zatrułam się stekiem bo był stary to też była promocja .nie ma jak promocja czegoś czego nie schodzi ,

        • 1 4

  • taaaaaaaaaa pół ceny

    połowę dania mniej jak nie 3/4te

    • 24 3

  • Festyn niestrawności (5)

    To jaka jest kondycja polskiej gastronomii, pokazuje chociażby pani Gessler w swoim programie o rewolucjach. (Mimo, że nie jestem jej wielkim fanem) to niestety, prawda jest brutalna.W Polsce w wykwitnej i domowej

    To jaka jest kondycja polskiej gastronomii, pokazuje chociażby pani Gessler w swoim programie o rewolucjach. (Mimo, że nie jestem jej wielkim fanem) to niestety, prawda jest brutalna.W Polsce w wykwitnej i domowej kuchni króluje glutaminian, mrożonki, półprodukty z aro czy innych stolców wszytko to na skraju swojej wątpliwej świeżości. Sprowadza się to do traktowania klientów jak stada świń czy raczej szczurów, które zeżrą wszystko.... Zobaczcie sobie programy pana Makłowicza czy Cejrowskiego i powiedzcie mi jakim cudem można w wiekszości krajach zrobić z kuchni religię i festiwal smaku? a u nas jest to co najwyżej festyn niestrawności??

    Ps i nie mówcie, że żyjemy w Polsce i tutaj nikt nie ma pieniędzy bo to nie uprawnia was do bycia pospolitymi oszustami i trucicielami!

    • 56 1

    • do garf (1)

      A czy wiesz że program gesler to program rozrywkowy i tam za krytykę tvn płaci , czy myślisz że to co widzisz jest prawdą a czy może wyreżyserowaną sceną , nikt by się nie pozwolił krytykować od tak a wiedząc że będzie

      A czy wiesz że program gesler to program rozrywkowy i tam za krytykę tvn płaci , czy myślisz że to co widzisz jest prawdą a czy może wyreżyserowaną sceną , nikt by się nie pozwolił krytykować od tak a wiedząc że będzie telewizja to językiem bym kuchnię zrobił aby była czysta , to tak musi być dla oka ludzi i aby afera była , . w poprzedniej knajpie szef kuchni dostał za krytykę grubo kasy .

      • 5 3

      • Nie nie wiem jak jest u pani gesler natomiast wiem jak jest w Gruzji, Austrii Szwajcarii czy w Meksyku i wiem że to co nam serwują kucharze po technikum samochodowym.... któym sie wydaje że jak zrobią schabowego czy jajecznice to są mistrzmai kuchni. Zero w tym pasji i uczciwości

        • 6 1

    • Mały Apel

      Zacznimy wszyscy próbować i jeżeli wyczujemy jakieś stolec, i oszustwo poprostu wyjdzmy z knajpy.... niech sobie sami to zeżrą! Oczywiście apeluje o również o uczciwość próbowanie potrawy to nie wpieprzanie do cytrynki czy listka sałaty :D

      • 3 1

    • produkt aro? (1)

      Nie wszystko co jest firmowane marką Aro jest beznadziejne. Ktoś te produkty robi, a że jest to marka własna to nie płaci sie za promocję itp. Dlatego te produkty są tańsze bo firma nie ponosi kosztów związanych z np wykupem końcówki w markecie żeby zwiększyc sprzedaż gdyż samemu marketowi na tym zależy...

      • 4 3

      • Aro to dono

        totalne

        • 3 2

  • (1)

    słaby wybór-miałam nadzieję,że jakieś sushi będzie

    swoją drogą-zdjęcie główne artykule robione chyba lodówką

    • 8 3

    • A właśnie że nie

      bo pralka ;)

      • 4 0

  • będzie odmrażanie

    wszystkich resztek

    • 32 2

  • Wole szynke swieza lub swiezego pstraga kupic i samemu latwo upiec .

    Zdrowiej zapewne niz w knajpce . Przeciez dzis jest to tak proste do przygotowania ze nawet laik sam w domu zrobi lepszy i smaczniejszy obiad niz w knajpach. Posypac dobrymi ziloami i ciach do piekarnika i cala

    Zdrowiej zapewne niz w knajpce . Przeciez dzis jest to tak proste do przygotowania ze nawet laik sam w domu zrobi lepszy i smaczniejszy obiad niz w knajpach. Posypac dobrymi ziloami i ciach do piekarnika i cala filozofia. Myslicie ze jak oni w knajpach pieka wszystko ?.. podobnie jak mozna to zrobic w domu. Ludzie dzis z upieczenia w domu nawet zwyklego kurczaka zrobili bog wie jaka filozofie i jak maja cos upiec sami to tak jakby dom mieli zbudowac i sa tak nagle zmeczeni samym mysleniem i dlatego przegrywaja w zyciu . Bo kazde szukanie wymowek a potem siedzenie godzinami w przybytkach typu Mc czy KF to przegrana i poddanie sie oraz danie sie zniewolic jak ges do utuczenia . Do knajpy owszem warto chodzic nieraz lecz warto tez zaczac samemu cos upiec bo to zadna filozofia jak wielu uwaza a smak jest niepowtarzalny i satysfakcja .

    • 19 4

  • Zenujacy festyn dla plebsu orgqnizowany przez cwaniakow

    Nabralem sie na taki weekend za pol ceny 3 lata temu. Wszedzie pelno ludzsk przepychajacych sie i polujacych na stoliki, za pol ceny albobpol porcji, albo najmniej interesujace potrawyi z reguly resztki tzw. przeglad miesiaca. Ja sie juz nie dam nabrac na takie atrakcje.

    • 32 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.