Opinie (26) 5 zablokowanych

  • To jest jakiś festiwal "Gazety Wyborczej" i "Krytyki Politycznej" ? (1)

    Czy byli tam jacyś nie-lewicujący wydawcy/autorzy ?

    • 0 0

    • nie

      nie było nie-lewakow

      • 0 0

  • Moim zdaniem rok temu było lepiej :) (1)

    W 2017 ogromne wrażenie zrobił na mnie Pan Ed Vulliamy.
    Szkoda, że napisał tak mało książek :(

    • 1 0

    • to mam dobrą wiadomość

      własnie pisze nową ;)

      • 0 0

  • f

    Ale nie ma ciekawszego albumu jakim jest "SOPOT na starej widokówce" w wersji pol.niem.ang.

    • 0 0

  • Sopot stoi wódą , dragami

    i śmierdzącym menelstwem na Monciaku.

    • 0 0

  • Parę dni literacki Sopot a przez resztę roku pół literacki

    • 1 0

  • Ćwiczenia stylistyczne!

    Świetny spektakl, byłam drugi raz, inteligentna, dowcipna zabawa słowem i muzyką w wykonaniu trio Brajner, Jankowski, Nenko! Bardzo Państwu dziękuję i gratuluję energii!

    • 0 0

  • Sopot kurłą ,dresem i złodziejem stoi.... (1)

    ...miałem nieprzyjemność być w Sopocie w ostatnią sobotę ,
    ..sorki dno i wodorosty - kurły ,menelstwo , nawalona swołocz na max , nagabywaczki na kurłowanie ,i inne formy głana mentalnego ...
    Jestem old boyem klimatu Sopockiego dwadzieścia parę lat na stricie ale to co widziałem to szufelką bym zgarnął do śmietnika ..

    • 7 1

    • Widzisz, a trzeba było wybrać się na literacki Sopot

      Mrowie kulturalnych ludzi, a do tego gwiazdy literatury

      • 2 1

  • Super (1)

    Bardzo dobra impreza; jestem jej fanką! Jeszcze nie wspomniano w artykule o wielkiej pracy tłumaczy, a raczej tłumaczek.

    • 2 0

    • A drukarze to co?

      • 0 0

  • (6)

    Ja czegoś nie rozumiem- Literacki Sopot którego główną tematyką w tym roku jest literatura francuska, a na stoiskach wydawnictw same polskie publikacje ??? Czy tylko ja nie widziałam tam literatury w j. Francuskim?? dziwne...

    • 5 8

    • Były również książki w języku francuskim, chociażby na stoisku Claroscuro czy w Buktraku.

      • 0 1

    • (4)

      były spotkania z autorami twórczości francuskiej

      • 8 0

      • (3)

        aha... czyli literatura francuska ogranicza się tylko do spotkań z autorami, a książek w j. francuskim to już być nie musi.. bo po co... no przeciez taki autor to tylko rozmowami zarabia a nie pisaniem... absurd!

        • 2 1

        • Niby racja, ale ile osób by kupiło książki w j. francuskim?

          Wiadomo, że ludzie kupią książki w przekładzie. Ja kupiłem dwie książki przełożone z angielskiego. W oryginale byłyby lepsze, ale nie wiem czy one są w ogóle w Polsce dostępne.

          • 2 1

        • Hmmm... Istnieje coś takiego jak przekłady. Z francuskiego na polski też się da. Naprawdę.

          • 4 0

        • Ja kupiłem komiks Asterixa. Można?ożna

          • 3 1

  • Tak wymieniamy ciekawych gosci a jednym z anonimowych gosci w Sopocie byla francuska aktorka o polskich korzeniach Juliette Binoche. Byla prywatnie z rodzina.

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.