2004-02-20 00:35
ciesze sie ze gdynia jest nieco innym miastem pod tym wzgledem. obym niczego nie wypaplal, ale tak jak jest, jest bardzo ok
2004-02-20 01:40
Kiedy w końcu usłyszymy, że wprowadza się opłaty, żeby skroić trochę kasy, a nie w celu 'zwiększenia rotacji pojazdów', 'ujednolicania VATu w związku z wejściem do UE', itd.? Kto w to jeszcze wierzy?
"Dotąd
Kiedy w końcu usłyszymy, że wprowadza się opłaty, żeby skroić trochę kasy, a nie w celu 'zwiększenia rotacji pojazdów', 'ujednolicania VATu w związku z wejściem do UE', itd.? Kto w to jeszcze wierzy?
"Dotąd bywało tak, że kierowcy parkowali auta na długie godziny. Kiedy będą musieli zapłacić, załatwią daną sprawę i odjadą." - jasne, stoją długo, bo za darmo... ech.
W Sopocie, podobnie jak w centrum Gdańska trudno znaleźć wolne miejsce, ale wprowadzenie opłat nic nie zmieni. No ale zawsze można dać zarobić znajomej firmie od parkomatów, albo zatrudnić parkingowych, w ramach walki z bezrobociem oczywiście.
"Powiedział jednak, że jego podwładni są uczuleni na problem i zapewnił, że będą rygorystycznie przestrzegać zaleceń." - panie Mirosławie, dobrze wiemy, że w tym temacie zawsze można liczyć na Straż Miejską... 'Unormowanie ruchu zaczęliśmy (...) od karania kierowców' - tak, tak... to im najlepiej wychodzi.
2004-02-20 07:55
No takie podejście jest akurat stosowane w cywilizowanych krajach. Płaceniem wymusić żeby nie parkowali cały dzień np. przed sklepami i zakładami usługowymi, o przychodniach nie warto wspominać. A jak ktoś wozi tyłek jak
No takie podejście jest akurat stosowane w cywilizowanych krajach. Płaceniem wymusić żeby nie parkowali cały dzień np. przed sklepami i zakładami usługowymi, o przychodniach nie warto wspominać. A jak ktoś wozi tyłek jak ja samochodem do pracy to niech mu firma zafunduje płatne miejsce. Tyż pikne rozwiązanie rodem z UE. W innym wypadku proponuję zrobić bezpłatne miejsca parkingowe na monciaku i molo, tak żeby dupsko można było bez problemu doweźć pod każdy sklep i knajpę.
2004-02-20 08:47
no cóż
Sopot po prostu poszedł w ślady Gdańska
niech tylko może jeszcze postara się o jakieś parkingi
2004-02-20 08:48
Ponieważ czegoś nie ma albo jest mało, należy zrobić to tak drogie, żeby część ludzi nie było na to stać i się przerzedzi. Podobna logika króluje wszędzie. Np TPN podwyżkami cen biletów chciał obniżyć ilość turystów w
Ponieważ czegoś nie ma albo jest mało, należy zrobić to tak drogie, żeby część ludzi nie było na to stać i się przerzedzi. Podobna logika króluje wszędzie. Np TPN podwyżkami cen biletów chciał obniżyć ilość turystów w Tatrach. W ogóle niech ludzie (szczególnie biedni) siedzą w pracy i w domu i nie szwędają się w żadnych sprawach, bo ich prostackie mordy psują samopoczucie byznesmenów i radnych.
proponowałbym raczej bardziej demokratyczne rozwiązanie, wyłączyć centra miast z ruchu samochodowego, a poprawić komunikację miejską, ale to jest nieco za trudne.
2004-02-20 08:50
Chęć parkowania jak najbliżej celu nie jest spowodowane wyłącznie wygodnictwem kierowcy. W godzinach pracy zwykle chodzi o jak najkrótszy czas cyklu pojazd-pobyt-powrót, a wieczorem - chociażby o bezpieczeństwo, czy
Chęć parkowania jak najbliżej celu nie jest spowodowane wyłącznie wygodnictwem kierowcy. W godzinach pracy zwykle chodzi o jak najkrótszy czas cyklu pojazd-pobyt-powrót, a wieczorem - chociażby o bezpieczeństwo, czy nadzór. Weź zostaw samochód gdzieś daleko, w nieuczęszczanym miejscu... Każdy, kto choć raz zapłacił za nowe lusterko, zbitą szybę, porysowany lakier, albo musiał kupić nowe kołpaki na koła prędzej zrezygnuje z ponownej wizyty w danej okolicy, niż zostawi samochód na końcu miasta...
2004-02-20 09:24
A ja mam uczulenie na strażników. 4 lata temu wladowali mi mandat, że aż szkoda za co. Jestem lekarzem, niech no tylko jakis do mnie przyjdzie na wizyte. Potraktuję go podobnie. Dziwne tylko, że tych co trzeba sie nie czepiają - bo mogą dostać po gębie i po co im to.
2004-02-20 09:30
"Ponieważ czegoś nie ma albo jest mało, należy zrobić to tak drogie, żeby część ludzi nie było na to stać i się przerzedzi." Spójrz na te straszliwe ceny u góry. No wybacz ale jak kogoś nie stać na taaaakie opłaty to
"Ponieważ czegoś nie ma albo jest mało, należy zrobić to tak drogie, żeby część ludzi nie było na to stać i się przerzedzi." Spójrz na te straszliwe ceny u góry. No wybacz ale jak kogoś nie stać na taaaakie opłaty to moim zdaniem nie stać go na samochód. W pewnym sensie naturalna selekcja, rzęchy zostają pod domem.
DAreck: proponuję żebyś zaczął kalkulować faktyczne koszty użytkowania samochodu, to może miłość do własnego auta trochę ci przejdzie. Raz do roku. A te koszty to:
- zakup samochodu (gotówka, raty lub leasing);
- ubezpieczenia;
- paliwo (już 3,60) i środki eksploatacyjne (oleje, smary,
płyny);
- pierwsza i kolejne opłaty rejestracyjne
- jak furka nowa to dorzuć przeglądy u autoryzowanego
dealera;
- garażyk ?, bo skubną mogą ci nie tylko w centrum;
Stać cię ? Jeżeli tak, to stać cię na w/w opłaty za parkowanie.
2004-02-20 09:38
Około 15% osób dysponujących samochodem w Sopocie i Gdyni korzysta w przejazdach z komunikacji miejskiej. Jako najważniejszą przyczynę swojego wyboru podają, no co ? Trudności z parkowaniem w miejscu docelowym. No więc albo opłaty albo skwerki, trawniki, monciaki pozamieniajmy na parkingi.
2004-02-20 09:53
zawsze znalazłem miejsce do zaparkowania w sopocie... teraz będę za to płacił. i jak znam życie to pieniądze w większości trafią do prywatnej firmy !
jak zostanę radnym to od razu zmeinię tą uchwałę !!!! hehe
i zlikwiduję straż miejską !!! natychmiast !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
